Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lajla

Cambridge-czy ktos stosował?

Polecane posty

Dzis moj ósmy dzien, jakos leci, ale przyznam sie ze mam dosc juz tych koktaili jestem na DC juz chyba 4 raz ( nie liczac nieudanych podejsc) i juz mi sie te smaki przejadly,zup w ogole juz nie tykam po pierwszej serii DC. Dla mnie nigdy nie bylo problemem wytrzymac 3 tygodnie na scislej, dla mnie najgorsze zawsze jest zaczac, a potem jak juz sie zapre to leci i wytrzymuje te 3 tygodnie spokojnie, teraz jednak nie zrobie trzech tygodni dc scisle, choc wiem ze bym wytrzymala,ale sa andrzejki i wybieram sie na imprezke. We wtorek ważenie. Zobaczymy ile mnie ubylo, ale wydaje mi sie ze DC nie dziala juz na mnie tak jak kiedys, ale nie ma co sie dziwic, w ogole moj organizm juz byl przekatowany wszelakimi dietami. Pozdrawiam was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziomek_ona
Brianna, to super, ze tyle pijesz! :) naprawdę, ja mam wrażenie, ze im wiecej pije tym wiecej chudnę :P dzisiaj miałam dzień obżarstwa! poważnie! zjadłam z 1000 kalorii!! no ale juz trudno.. to jeden dzien, moze jakos drastycznie nie przytyje :P Brianna, robiłam tą owisiankę, fajnie się zarumieniła z wierzchu, ale w środku była ochydna.. musiałam ją posłodzić, zeby zjeść :P dla mnie ona smakuje normalnie po wymieszaniu w kubku, ale mieszam tylko łyżeczką, zeby gdudki zostały, wszystkie napoje mieszkam, zeby były grudki i w niewielkiej ilosci wody, bo grudki sa najfajniejsze ;) ja na DC nie jem zup! pije same koktajle, owsiankę jabłko-cynamon i batoniki wsuwam, tzn. jeden dziennie. riki tiki, wiesz, ze u siebie widzę podobna reakcję organizmu na kolejny raz DC. RObiłam ją drugi raz, za pierwszym schudłam 5kg, a teraz schudłam 4kg. Fakt, ze po I razie DC przytyłam tylko 1kg!! i później juz jadłam normalnie, tak naprawdę normalnie, obiady mamusi itp. . Wracam w przyszły weekend do domu i już się boje, ze się najem za dużo! ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Briannna
riki tiki ja tez tak mialam,a najgorsz eponoc jest zaczynanie i niekonczenie , czyli 4 dni i zalamka, pozniej 3 dni tylko.. ponoc to starsznie obniza przemiane, organizm zaczyna sie bronic, i w efekcie kiedy uda sie nam wskoczyc w trybik cambridge wtedy malo chudniemy, ale wiadomo najgorzej zaczac... Półl roku temu przez 2 tyg na cambridge schudlam niecale 2 kilo, co bylo tylko wodą, pozniej zaczelam tyć nieduzo jedzac i cwiczac dziennie godzine, PORAŻKA, (ale cale zycie jestem na diecie), wtedy wazylam 67 kilo przy 175. Mój organizm przezyl jakis kryzys i nie chudl tylko powoli tył ( do tego mam lekka niedoczynnosc tarczycy), w efekcie przez pol roku doszlam do 82 kilo!, ..i musze schudnac! bo nigdy tyle nie wazylam nie umiem sie w tych kilogramach znalezc, wczesniej uwazalam ze jestem gruba wazac 67:), a dzis chcialabym miec ta wage:), w kadym razie, po pol roku przerwy od diet, bo takie mialam zalecenie, metabolizm sie poprawil, zobaczymy na ile... Jedno co zauważył jest mi zimno na diecie teraz, a to też oznaka szybszego metabolizmu, azwycaj marzlam pzreokropnie, zreszta przy niedoczynnosci zawsz ebylo mi ciągle zimno.. Tylko troche glupio bo odchudzam sie marzać o wadze od ktorej zaczelam stosując diety:) Ale wyjscia nie mam, bo na mnie działa tylko cmabridge. ziomek_ona Ja te uwielbiam grudki, a wiem ze niektore dziewczyny nie trawia ich i miksuja napoje. Co do kaszki, to wazne tez a by ja dosc porządnie przed wlozeniem do piekarnika badz mikrofalowki - wymieszać..I ja trzymam dluzej w piekarniku niz jest zalecane. Ps. msyle, ze dosladzanie sobie slodzikiem nie powinno zaszkodzic.. a 1000 kalorii to nie znowu takie obzarstwo, msyel ze najwicej kilogramow wraca tym co po prostu wyglodniali zucaja sie na jedzonko i przez kilka dni nie potrafia sie opanwoac ( albo tygodni:) ), wrucajac w siebie po pare tysiecy kalorii. A tak w ogóle boję sie wtoirkowego(porannego) waenia, bo tak czuję, ze to bedzie mój pierwszy dzien okresu, więc wiadomo zatrzymuje sie woda, i moz emnie ten wynik trochę zdemotywowac, ale z drugiej strony wyjscia nie mam muszę walczyć.. drugi tydzien faktycznie nie ejst latwy wcale, bo wtedy zaczynaja sie pojawiać zachcianki(tak zawsze mialam), nie głód ale zachcianki, oby nie natretne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Briannna
maly blad: powinno byc zauwazylam ze NIE jest mi zimno, ..a nie jak napisalam (zjadac "nie", - ze jest mi zimno);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggeisha
Brianna, to jakieś nieporozumienie. Ja stosowałam DC wiele razy i zawsze, za każdym razem po ścisłej stosowałam mieszaną. Nie wyobrażam sobie inaczej, organizm trzeba stopniowo przyzwyczajać do normalnego jedzenia. Tyle, że u mnie mieszana nie znaczyła 2 posiłki DC + jeden własny. Jednym posiłkiem był baton DC, jednym zazwyczaj pół zupki, a drugie pół dodawałam do zupki z ugotowanych warzyw, do tego miałam jeszcze posiłek złożony z chudego białego serka i rzodkiewek. Stopniowo wprowadzałam owoce i inne węglowodany. Taka "mieszana" trwała u mnie 2 tygodnie, przy czym w drugim tygodniu miałam już tylko jeden produkt DC dziennie - albo baton albo zupka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawi79
Hej! Ziomek-ona-masz racje narazie zrobie sobie 2tyg ścisłej,ale jak wytrzymam to przedłuże. Powiedz mi jak jesz na tej lekkiej mieszanej? Czy centymetry tez spadają? Mam grube uda:( wogóle wszędzie mam wały tłuszczu ale jakbym te5kg zrzuciła to juz bym byla szczesliwa! Ja uwielbiam cwiczyc,mam rower stacjonarny,czy bardzo sobie zaszkodze jak bede jezdzic na scislej? Poradzcie dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Jestem na diecie od 2 tygodni. Mam 63 lata. Startowałam od wagi 85 kg. Na dzień dzisiejszy moja waga wynosi 79 kg. Jestem z tego bardzo dumna. Mój cel to waga 70 kg. Myślę że mi się to uda. Do tej pory nigdy nie udało mi się w tak szybkim czasie zgubić tyle kg. W tej chwili już nie odczuwam głodu. Pozdrawiam i trzymam za Was kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Briannna
ggeisha Ostanio czytalam forum, musialo mi sie cos pomylic, ktos inny wychodzil bez cambridge, ale jedzac rozsadnie i nie przytyl. Danka46 Witamy w gronie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Briannna
dziewczyny mam takie pytanie torske nie zwiazane z dieta cambridge , mianowicie propos kuchennej oliwy z oliwek z pierwszego tloczenia, wiem ze ma nieoceniony wplyw na skore, i zapobiegta rozstepom, dostarcza wiele witamin, mikroelementow, etc.. Oczywiscie skalda sie z samego tluszczu, zero weglowodanow, zero bialka. (etytkieta), i jasne tez to, ze nie mam na nmysli aby ja pic, tylko czy przez wsmarowywanie w cialo nie przeniknie ona do organizmu w jakis taki sposob, ktory zabrzy proces chudnieca? / Sama nie wiem bo tak logicznie myslac nie powinno miec to wlasciwe zadnego znaczenia, skora nie wchlania az tak znakomicie w glab skladnikow.. Ale moe ktoras z Was wie to lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kawi79 Na scislej nie mozna wykonywac intensywnej gimnastyki, jest to powiazane (nie wytlumacze tego dokladnie), ale z tym, ze organizm wtedy zacznie redukowac miesnie, a serce jest rowniez miesniem... Chociaz ja cwicze na orbitreku 20 minut, ale to z tegow gl;edu, ze mam prace w domu przy komputerze glownie, wiec takiego ruchu nie narzuconego sama pzrez siebie mam aktualnie bardzo malo, wiec musze troszke cwiczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawi79
Hej! Brianna- dzięki za odpowiedz,słuchaj ja mam 30lat i dwójke dzieci-dwie córki jedna ma 8lat a druga 1,5. Pracuje w Wawie również przy komputerze,więc bite 8godz siedze. Dlatego jak wracam do domu i dzieci usnął okolo 21 to moge pojezdzic na rowerze a cwicze na tym rowerze od zawsze wiec to nie jest tak ze pierwszy raz na nim bede jezdzic,nawet jak sie najem to tez cwicze chociaz to nic nie daje:(. Dlatego pytalam czy jakbym te20-30min jedzila to czy cos sie stanie? Zawsze jedzilam ok 1godz.Potem skakanka i brzuszki a latem biegalam. Ale mam strasznie stresujaca prace dzieki ktorej przytylam 8kg ktore chce zgubic. Na szczecie sie opamietalam i postanowilam ze nigdy wiecej tak sie zapuszcze. Odp jak mozesz. Pozdr:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kawi79 Nie chcialabym sie wypowiadac autorytatywnie w tej sprawie, bo jak wspomnialam ruch intensywny jest odradzany, ale ja wlasnie robie tak jak Ty zamierzasz czyli 20 minutek orbitreka, i wczesniej rowniez cwiczylam, wiec nie jest to jakis chwilowy zryw zwiazany z dieta cambridge, organim mam przyzywczajony:)(wczesniej na cambridge jak bylam tez cwiczylam i czulam sie dobrze) Mamy tyle samo lat, tylko ja nie mam dzieci, Jak czytalam rozne fora, to podziwialam osoby , kytore mialy rodziny i "musialy" gotowac obiady bedac na scislej, dochodzilo czasem d roznych dantejskich scen - wypluwanie w ostaniej chwili tuz przed przelknieciem keska , obwachiwanie serow, etca:-), Ja na szczescie moge sobie pozowilic na puste lodowke, przez najblzisze 5 tyg, bo wtedy wraca moj mezczyzna, zreszta wtedy tez i tak beda juz swieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ps. pozwole msobie zacytowac wupowiedz Tila z innego forum "Podobno nie można ćwiczyć bo wtedy organizm czerpie "zapasy" nie tylko z tłuszczu ale tez z mięśni i to np. z mieśnia sercowego, wątroby, itp, można więc sobie zaszkodzić.".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tinx5
Moja walka z nadwagą trwała bardzo długo, stosowałam setki diet, które nie dawały rezultatu. Cambridge jest skuteczna, ale ma dwie bardzo duże wady. Po pierwsze na początku owszem chudniesz, ale potem kilogramy wracają i to z nawiązką po drugie przez cały czas czujesz się wściekle głodna a co zatem idzie niezadowolona z życia, nieszczęśliwa i zła jak osa. Dopiero zeszłe wakacje zmieniły moje życie- skorzystałam z pobytu odchudzającego Primavery w Jastrzębiej Górze. Tam oprócz wielu zajęć sportowych, masaży zabiegów SPA poddano mnie diecie dr Bardadyna( inaczej dieta strukturalna). W dużym skrócie chodzi o to by dobierając posiłek kierować się zasadą minimalna kaloryczność maksymalna zawartość witamin, minerałów, przeciwutleniaczy. Brzmi groźnie, ale naprawdę nie jest się głodnym ( można nawet jeść miód, co w większości diet jest nie do pomyślenia). Od tego czasu noszę rozmiar 36/34, zdrowe żywienie "weszło mi w krew" a niedługo wybieram się na cudowny masaż cynamonowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggeisha
Tinks, gratuluję, ale to nie jest miejsce na takie reklamy. Tu dziewczyny stosują DC. A co do Twoich zarzutów: 1. To nieprawda, że kilogramy po DC wracają z nawiązką. Wracają, jeśli po skończeniu rzuca się na jedzenie, no i nie zmieni nawyków żywieniowych, spożywając za duże ilości pożywienia. Ale przy rozsądnym wychodzeniu z diety nie ma żadnego efektu jo-jo, czego przykładem jest wiele pań z tego forum, w tym ja sama. 2. Też nieprawdą jest ciągłe odczuwanie głodu i przygnębienie na DC. Taki stan trwa przez pierwszych kilka dni, z reguły od czwartego dnia zaczyna się okres ketozy, czyli napływ sił, entuzjazm, świetne samopoczucie. Jeśli chodzi o ćwiczenie na DC. Nie wydaje mi się, żeby jeśli ktoś zawsze ćwiczył, musiał nagle przestać. Ograniczyć - rozumiem, OK. Ja sama będąc na DC codziennie rano ćwiczyłam. Nie wyobrażam sobie zaprzestania gimnastyki. Ale zgadzam się z Brianną, że wysiłek fizyczny nie jest zalecany. Zatem żadnych aerobiców, żadnych wyczerpujących biegów, siłówni. Rowerek nie powinien zaszkodzić, te brzuszki też nie. Zresztą zobaczysz, jak stwierdzisz, że jesteś na to za słaba, to przerwiesz, przecież nikt Cię nie zmusi, to Twoja decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Zgadzam sie z Tobą Ggeisha. Dc jest znakomitym sposobem na szybkie stracenie zbędnych kilogramów, motywacja jest ogromna, bo codziennie na wadze coś się dzieje (chociaż bywa jak w bollywood, czasem w górę,czasem w dół) co do sposobów utrzymania wagi - są różne. Ja skończyłam dwa razy DC, mieszane były ...i zastsowałam swój sposób utrzymania wagi, który pomimo braku notorycznego głodu sprawia,że jeszcze powolutku chudnę. Mam za sobą już 23 kg zostawione przez 3( prawie) miesiące. Jeżeli ze 108 dojdę do 80 będę zadowolona, chociaż dla innych to waga , która jest powodem by zacząć. Dla mnie - żeby utrzymać. Być może sposób żywienia który odkrył mój kumpel sprawi,że wymarzone 75 gdzieś sie pojawi ale nic na siłę..i tak uważam utracone już kilogramy za ogromny sukces.. Czego i Wam życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!! Dzis moj 9 dzien, dzis bylo wazenie i nie jestem zadowolona. Waze dzis 66,3 a zaczynalam z wagi ok 71 kg nie wiem jaka byla dokladna moja waga jak zaczynalam bo wazylam sie jeden dzien przed zaczeciem DC ale potem przez ten caly dzien cos jadlam, tak zeby najesc sie przed dc, wiec moze moja startowa waga wynosila 71,3 kg jakby tak bylo to przez osiem dni schudlam 5kg. W miedzyczasie podczas tych 8 dni mialam okres wiec moze to mialo jakis wpyw na moja wage ale nie wydaje mi sie. Niby duzo, ale wciaz daleko do 60 kg i patrzac na to ze jak stosowalam dc w zeszlym roku to po osmiu dniach mialam -6,5 kg a teraz tylko 5 kg i to niecale wiec jest rozznica. Nie wiem jak to bedzie dalej, troszke sie podlamalam, bo w sobote zamierzam zakonczyc scisla bo ide na imprezke, zamierzam zjesc bialkowo- wazrzywny obiad, a wiadomo ze po imprezce napewno mi przybedzie jakis 1-2kg i bede wazyc 68 kg czyly tak jak bym nic nie schudla:(:(:( Dobrze czuje sie w wadze 64-63kg, ale teraz to bedzie trudne zwlaszcza ze zaraz zaczne mieszana. luckbealady czy moglabys zdradzic swoj spodob odzywiania po dc ktory odkryl twoj kolega a ty swietnie na tym chudniesz??? gdybys nie chciala na forum to prosze napisz na maila: kwaczynska_e@o2.pl naprawde boje sie odzywiania po DC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
riki tiki 5 kilo w 9 dni to rewelacyjny wynik!, jestem pewna, ze do 14 dnia ubedzie Ci na pewno jeszcze z 2, 5 - 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Schudłam najwięcej na DC, ale też i miałam do zrzucenia tony.. jak same wiecie. Teraz nie mogę już stosować DC a bałam się bardzo,że nie dam rady liczyć tych cholernych kalorii i wszytko zaprzepaszczę, tym bardziej,że pracę mam taką, która nie pozwala na zabieranie ze sobą do pracy kilku przygotowanych wcześniej produktów albo robienie sobie sałatek. O powrotach na wilczym głodzie ok. 20 nie wspmnę.. :P Zatem Kolega, mający ten sam problem za namową znajomych którzy chudli zaproponował przejśćie na dietę Dukana. Tyle,że my, przyzwyczajeni do spektakularnych wyników w rodzaju minus 9 kg w ciągu trzech tygodni nosem kręcimy na ubytek 1 -1,5 kg tygodniowo. Ale da się żyć i to całkiem nienajgorzej...mój lekarz zabronił mi więcej i tego się trzymam. Ważne,że waga powolutku spada..dlatego będę kontynuować ją zgodnie z zaleceniami. I mam nadzieję że po roku nadal będę zadowolona..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggeisha
Wiecie co... Mnie się wydaje, że najważniejsza jest zmiana. Nawyków żywieniowych, nastawienia, z jakim zabiera się za posiłki itp. Reszta to tylko kwestia czasu. Nie wiem jak u Was, ale ze mną jest tak, że zaczynam przybierać na wadze wtedy, kiedy przestaję słuchać mojego organizmu, kiedy daje mi sygnały, że jest głodny i potrzebuje zasilenia, a zamiast tego zaczynam mieć zachcianki i chęć rozkoszowania się jakimś dobrym jedzonkiem. Wszystkie diety są skuteczne. Nawet brak diety jest skuteczny. Trzeba po prostu jeść tylko wtedy, kiedy się odczuwa głód (GŁÓD, NIE APETYT!), i starać się myśleć. Tak komponować posiłki, żeby dostarczać organizmowi potrzebnych substancji. I przerwać posiłek kiedy zaspokoi się głód. Nie dojadać. To głowa ma myśleć i decydować, nie żołądek. Wtedy się schudnie, zachowa właściwą sylwetkę i efekt będzie trwały. Oczywiście, że decydując się na DC oczekujemy szybkich i mocnych rezultatów. Wkurzamy się, jeśli nie osiągamy zamierzonych celów w zamierzonym czasie. Ale przecież nie mamy się na co wkurzać. To nie nasza wina. Nie ma szans, żeby na DC nie schudnąć. Jeśli chudniemy wolniej, to widocznie tak już jest - i nie ma się co złościć. Po diecie będzie się chudnąć dalej, jeśli się nie rzuci na jedzenie. Dlatego stopniowe wychodzenie z diety jest tak ważne. Nie poddawajcie się, ale też nie oczekujcie cudów. Każdy kilogram mniej to powód do radości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brianna
Po tygdniu mam - 3, 7 kg , -2 cm w biodrach, -1 w pasie , - 1 w udach. :-) luckbealady Niedawno bylam na DC i po 14 dniach pzrerwalam, balam sie ze z teraz nic nie schudne (mam niedoczynnosc), wiec dla mnie -3,7 to wynik zadawalajacy bardzo, Twoj -5 to dla mnie byloby marzenie, wiec na prawde poszlo C bardzo ladnieeee. I dieta Dukana po cambridge, pare dziewczyn z innego forum zastosowalo ja, nie utyly, chudly powolutku, ale jednak chudly.. ggeisha Masz racje, najwazniejsze to nauczyc sie sluchac swojego organizmu, oddzielic zachcianki od glodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ps. Oj sorry, pomylilam nicki te 5 kilo zrucila przeciez riki tiki, a nie luckbealady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak w ogole to dzis zjadlam w koncu owsianke cambridge , bo jestem w 8 dniu diety, a jestem zwolenniczka jedzenia owisianek i batonow od drugiego tygodnia dopiero. Pyszna :) I wlasnie skonczylam 20 minuetk orbitreku. Wczoraj wieczorem mialam lekki pierwszy kryzys, ale naparwd ebardzo leeeeeki, mam andzieje, ze do konca diety nie napadna mnie wielkie kryzysy. ufff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawi79
Brianna moje gratulacje! Super wynik! Ja zaczynam od jutra,bo miałam w pracy małe impezki. Troche sie boje! Wiem ze wytrzymam bo jestem osobą upartą ale boje sie tego efektu jojo.Bardzo chce schudnac,ale chce tez utrzymac wage. Licze na wasze wsparcie. Gejsza-napisz jak ty sie odżywiasz po DC.(podaj przykład jednego dnia).Jestes wzorem do nasladowania.Niesamowicie schudłas,zazdroszcze Ci:) Pozdr,trzymajcie kciuki,jutro start.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziomek_ona
dziewczyny! macie super wyniki! 5kg na 9 dnni to super, ja zgubiłam 4kg przez 2 tygodnie. teraz waże tak 63,3 z rana. miałam dwa dni kryzysu po 1000 kcal dziennie, ale dzisiaj juz był serek wiejski + boaton DC + koktajl DC :) i mnóstwo wodyy!! boje sie tego, ze w czwartek jade do domu... a tam bedzie dobre jedzenie :P ale postaram sie nie rzucic na wszystko na raz. :P teraz jak wychodze z diety tez staram sie jeśc dukan-owe produkty - czyli nabiał. Moja wspołlokatorka przez 3 tygodnie schudla 7 kg! :) pozdrówka :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, przeczytałam parę stron i jestem pod wielki wrażeniem też chciałbym zacząć tą dietę, proszę o pomoc gdzie można kupić te produkty, jak znaleźć konsultantkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kami 26. ja kupuje na stronie kilogramy.pl (jestem z warszzawy, przesylka dochodzi do mnie poczta w ciagu 2-3 dni), ale mozesz tez sproboowac wpisac w wyszuikiwarke dieta cambridge, i nazwe swojego miasta a na pewno pare adresow sie pojawi. Radzilambym Ci tez na pocztek zamowic wszystkie smaki po troche (czyli nie kupowac od razu na 3 tyg), bo moze sie okazac sie jakis smak bedie dla Ciebie niezjadliwy... Niektore dziewczyni np maja takie zdanie o pomidorowce, a ja dla odmiany ja uwielbiam, wiec tzreba na sobie samemu pzretestowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggeisha
Dobrze, podam przykład jednego dnia, chociaż może nie tych ostatnich dni, bo teraz bardzo zmieniłam jadłospis ze względu na problemy natury dentystycznej... No więc: Na śniadanie: chudy biały ser (w Japonii praktycznie nie do dostania, więc jem taki, jaki znajdę) - 100-150 g. Rzodkiewki lub rzodkiew (w dowolnych ilościach) Obiad: sałatka jarzynowa: co się ma, sałata, pomidory, marchewka, ogórek, papryka, seler naciowy, kalarepka itp. Dużo, bez ograniczeń, można polać jakimś chudym dressingiem, w Polsce polewałam sokiem z cytryny i dodawałam wegety, tu nie mam, więc kupiłam gotowy dressing sezamowy o obniżonej kaloryczności bez oleju. Kolacja: Gotowane warzywa: marchewka, pietruszka, fasolka szparagowa, kapusta, brokuł, kalafior, kiełki sojowe, czy co tam się jeszcze chce... doprawione wegetą, sosem sojowym, curry. Jak się to ugoruje - dodaję albo pół zupki jarzynowej DC, a jak się skończą, to łyżkę białka sojowego (do dostania w Carefourze) i otręby owsiane. Między posiłkami: owoce - jabłka, śliwki, gruszki, mandarynki, greipfruty, raczej nie banany, ale też winogrona, jakie tam się ma owoce i na jakie się ma ochotę. Landrynki (ale nie żadne cukierki zawierające tłuszcz, więc nie czekolada, nie toffi) - kilka, nawet do 10 dziennie. Jak mam ochotę, to kupuję loda. Nie zdarzyło mi się jeszcze po lodach utyć. Suszone owoce - śliwki, figi, rodzynki. Nie jakoś tak strasznie dużo, jak mnie głód złapie - to są genialne i regulują pracę jelit. Później, stopniowo wzbogacam dietę o węglowodany złożone, a więc ciemne pieczywo, kasze, ryże (do zupki zamiast otrąb, lub ekstra), ziemniaki, czasem jakieś białe pieczywo (ale nie codziennie). No i na koniec (jak już mam dość takiego opychania się "trocinami", zaczynam jeść mniej, ale bardziej treściwie. Więc wprowadzam małe ilości tłuszczu - orzechy, migdały, żółty ser (mało!!!). Nie jem mięsa, ale jak ktoś je, to proponowałabym od początku codziennie (zamiast białego sera, lub ponad to, zwłaszcza, jeśli nie stosuje się białka sojowego) jeść jakieś chude wędliny, lub chude mięso np. kurczaka, ryby. Podaż białka jest ważna. Nie można żyć o samych jarzynach, owocach i cukrach. To mój sposób na zachowanie figury, ale są różne, bo różne są preferencje żywieniowe. Ja mogę spokojnie żyć bez tłuszczu, ale bez węglowodanów nie umiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!! Wczoraj mialam kryzys i zjadlam chyba 5 plasterkow chudej wrdliny ze swiezym ogorkiem, dzis chcialam wejsc na wage i zobaczyc ten swoj wybryk a tu waga nie dziala, nie wiem co sie jej stalo, mam wage elekrtoniczna wic moze to baterie wysiadly, to byl chyba znak zeby sie dzis nie wazyc. Brianna no ja to napewno do soboty to nie zrzuce 2-3 kg ostatnio spada mi 0,2 kg dziennie wiec max schudne do 65,5 kg o ile za duzo nie przytykam po tym wczorajzym wybryku. Pociagnelabymdc dluzej ale sa andrzejki no i na sobote napewno przerwe bo zamierzam sie dobrze bawic na imprezce, moze w poniedzialek i we worek przez 2 dni tez zobie sobie scisla, ale nie wiem, nie bede narazie tego planowac, narazie musze powalczyc z waga zeby zadzialala. Geisha uwazam ze twoj sposob odzywiania jest bardzo dobry, u mnie napewno pojawi sie chude miesa duuuzzzzzzzzooooo wazyw i surowek, potem owoce bo uwielbiam chyba wszystkie a potem stopniowo weglowodany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brianna bardzo dzięuje za odpowiec, znalazłam tą stronke, chciałam tez znaleśc jakąś konsultatkę ale chyba w moim mieście takiej nie ma! Dziewczyny a czy na zrzucenie 5kg (tak na początek) wystarczy mi 2 tygodnie na ścisłej i 2 tyg. na mieszanej, bo potem to już święta będą?!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×