Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MM-

On się rozwodzi i zaczyna związek ze mną

Polecane posty

No racja:) Ma żonę (już od dwóch lat), dzieci jeszcze nie ma... ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idź na \"kochanki\", choć tam ostatnio tez o czymś innym piszą;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz jak czytam: \"Żadna kobieta nie ma prawa do cudzego męża, nawet jeśli jest rozwiedziony, bo ma ślub ze swoją żoną i do niej będzie należał do końca życia. \" o należeniu do kogoś to aż mnie ciarki przechodzą....własność, należeć, posiadać....brrrrrrrrrrrrrrrr:o:o nawet nasze ciało nie jest w pełni naszą własnością, niestety....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej , hej A nam przywieźli kanapę. Zdążyli przed Świętami. Uff. A z moim zdrówiekiem już lepiej. Z tymi naszymi facetami to wszystkie podobne problemy mamy jak widzę. Ja to nie mam kiedy pisać, ale wszystko czytam. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym rozwiedziony nadal ma żonę?? a kim jest obecna zona?? zona numer 2 czy inaczej sie nazywa..?? jejeje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxx1
Obecna żona jest tylko kochanicą na ślubie cywilnym a dzieci z takiego związku to dzieci nieślubne - to proste jak drut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxx1
Chyba coś jest jednak nie tak, bo ludzie żyjący w związkach niesakramentalnych nie mogą przystępować do Komunii świętej - bo żyją w grzechu cudzołóstwa. W KK nie ma rozwodów. Z obserwacji wiem, że ludzie rozbijają cudze małżeństwa i sami sobie gotują to pikiełko. Później rodzi się bunt do księży i do Kościoła, bo chcieliby przystępować do sakramentów i nie mogą, bo mają gdzieś swoich współmałżonków. To bolesne i prawdziwe. Tytuł tego topiku jest tragniczny, bo nigdy jeszcze nikt nie zbudował szczęścia na nieszczęściu drugiego człowieka - żony/ męża i dzieci oraz całej rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak słów
co ty piszesz!! Pani "swieta" włos sie na głowie jeży!! jakie nieslubne dzieci z związku małżeńskiego!! pomieszało ci sie kompletnie!! czy nie uwazasz ze kościół stał się li tylko instytucją? czy do prawdziwej małżenskiej rodzinnej miłości nie jest potrzebny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pani swięta to mam zagadke dla ciebie - która jest jego żoną? z pierwsza miał slub cywilny i jedno dziecko z druga slub koscielny i jedno dziecko z trzecia zyje dzieci nie ma to teraz mi powiedź jak nazwiesz pierwsza zona - kochanką? a kim była druga? o trzeciej juz nie wspomnę bardzo proszę o odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxx1
Prawdziwą żoną tego pana jest Pani numer 2, pierwsza zaś była kochanką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xxx1......ciekawe jaką Ty jesteś żoną prawdziwą czy sztuczną czy fałszywą, czy realną czy nierealną. Skąd się biorą takie osoby a takiem tokiem myślenia. No brak słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxx1
Tak jestem żoną, ale prawdziwą, taką o jakiej Jezus mówi w Ewangelii. Samarytanka miała problem , bo miała kilku "mężów" i zapytała Jezusa, który jest tym prawdziwym. Odpowiedział jej Jezus, że ten którego poślubiła jako pierwszego ( oczywiście nie było ślubów cywilnych). Wszystko jest jasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xxx1......bądz zatem szczęsliwa i pilnuj swojego podwórka a i Twojej własności też pilnuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninke ;) gratulacje ;) a jak się siedzi na nowej kanapie??? no i oczywiście czekam na zdjęcia ;) Pomarańczko-prwowita żonko - coś mi się zdaje że jestes już byłą prawowitą i dlatego wlazałas na ten topik , aby upuścić trochę żółci po tym jak twój prawowity mężus cię olał :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D mimo to wesołych świąt :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxx1
Nie rozumiem, dlaczego jestem tak atakowana i negatywnie oceniana. A mężusia owszem trzeba trochę pilnować, żeby jakaś żebrząca nadżerka (kochanka) go nie zaatakowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sorkize się wtrącam
ale ta xxx1 na chyba coś z głową nie w porządku.KOSZAMAR!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to kochana biegnij do mężusia , bo ci go jeszcze jakas poderwie i zostaniesz sama ze swoją nadżerką :P Nadżerką to jesteś ty ! :P a wiesz dlaczego??????????????? bo próbujesz w dosć niewybredny sposób podeżreć nasze psychiki, :P ale za cienka jesteś w te klocki :P więc baj baj baj PS dobrze radzę zmień język, bo i żadna kochanka nie będzie potrzebna twemu męzulkowi, on poprostu zwieje od takiego babszytla :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
celi....kanapka jest super, a i zdjęcia będą .Jak tylko zrobię to Ci wyślę. A xxx1 już tylko mnie rozbawia coraz to lepszymi tekstami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninke ;) ciesze sie bardzo ;) no i jak mówiłąm ten pan z firmy jest słowny no nie??? jak obieca przed świętami to dostarcza ;) A tą pomarańczką to tęż sie ubawiąłm niezle :D:D:D:D:D:D:D:D a tak swoja droga , która szczesliwa prawowita mężatka wchodzi na takie forum i wygłasza swe mądrosci????? :O Jak na mój gust laska kwalifikuje sie na leczenie, bo ma coś poprzestawiane :P Wiesz, ze mnie nawet takich ludzi bardzo żal - bo oni nawet nie zdają sobie ze swej choroby sprawy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxx1
Z głową u mnie wszystko w porządku, nadżerki również nie mam, za to wy drogie Panie coraz bardziej się denewrujecie i nie przyjmujecie faktu, że życie w grzechu jest nic nie warte. Zadajecie infantylne pytania dotyczące prawdziwego związku małżeńskiego a to przecież są podstawy nauki Chrystusa. Radzę sobie trochę poczytać na ten temat. Myślę, że święta Bożego Narodzenia powinny Was skłonić do takiej refleksji. Chrystus nie narodzi się w domu gdzie jest życie w grzechu, jemu nie wystarcza pusty stół i prezenty, ale przede wszystkim czyste serce. Powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
celi....te same przemyślenia mam co do tej pomarańczki. Żal troche nawet takiej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxx1
Przepraszam, miał być pełen stół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ba... jaka mądra pani :P A pani, to się orientuje że istnieje stwierdzenie nieważności ślubu kościelnego? :P Więc zanim zanie pani pisać tu kazania, proponuję sprawdzić co i do kogo pani pisze. A jak jest pani tak świętojebliwa, to leci pewnie jakaś miła audycja w radiu, świętszego od samego Boga, ojca Rydzyka proponuję przenieść się tam gdzie podzielają pani światopogląd. No chyba, że jest pani świadkiem Jehowy, bo jak się nie mylę to oni mają obowiązek \"nawracania\" :P Ach... i życzę spokojnych świąt... pokoju w sercu, a w duszy pokory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje serce jest czyste oj bardzo czyste a raczej pełne miłości do mojego kochanego i naszego dzidziusia xxx1 zła jestem czy dobra w twojej klasyfikacji??:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alez moja droga pomarańczko ja cię nawet nie śmiem podejrzewac o nadżerkę :D:D:D:D:D:D przeciez ty współżyjesz tylko w dni płodne wg nauki kościoła, aby począć nowe życie, pozostałe dni to czysty grzech :D:D:D:D:D i rozpusta :D:D:D:D:D:D:D:D Po za tym to ty jesteś nadżerką :P Wyjaśnienie jest na poprzedniej stronie, sorry ale jest pózno i nie chce mi się od nowa pisac więc sprawdz sobie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Groszku :D:D:D:D:D:D:D:D \"świętojebliwa\" ?????????????? a moze \"nawiedzona\" ????????? \"chora\"?????????????/ \"pusta i próżna\"????????????? A gdzie miłosierdzie ??????????? Chrystus o nim tez mówił :P A gdzie miłowanie bliżniego??????????? Oj pomarańczko - pustaczku :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D coś ci dzwoni, ale nawet nie wiesz w którym miejscu :P :D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Garni no co ty ? przeciez czeka na mężusia, który zażywa życia :D:D:D:D:D:D i bidulka sobie na nas jego zdrady odbija :D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×