100 powodów dla których dziewczyny zcinają długie włosy.

Jesteście tam????

ha ha ha!!!w koncu znalazlam farbe dla siebie i juz nie mam teczy na wlosach tzn rozowych fioletowych buraczanych brazowych i czarnych...teraz mam fioletowa czern...o ile moze istniec fioletowa czern..hmm...jestem zadowolona jeszcze jakis pomysl na fryzure NIE obcinajac bardzo moich dlugich wlosow i bede happy:)

moj pierwszy raz jak sciełam włosy( były do ramion) był bardzo spontaniczny, poprostu przechodziłam kolo fryzjera. Na początku nikt mnie nie poznał.Dzięki nowej fryzurze nabrałam większej pewności siebie, bo wygladałlam w niej ślicznie. Myślę żę powodem obcięcia była chęć jakiejś zmiany. Pare dni temu tez sie obciełam (po raz 3 ścięcie długich włosów) na krótko, tym razem szkoda było mi długich włosów bo dla mnie kucyk jest najwygodniejszą fryzurą. Tym razem powodem było nadmierne wypadanie włosów. Dermatolog powiedział mi że na krótkie włosy lepiej działają lekarstawa. U mnie jest tak, że jak mam krótkie włosy to wszyscy mi mówią, że jest mi ładniej w takich a jak mam długie to są odwrotne opinie. PS. nigdy nie płakałam u fryzjera i nie było mi żal włosów ponieważ były one cienkie, zniszczone i rzadkie

przeczytałam parę wpisów...Dziewczyny piszące, że długie włosy są kwintezencją kobiecości zrozumcie, że tak nie jest zawsze!!Ja mam rzadkie i cienkie włosy i jak chciałam jako tako wyglądać w rozpuszczonych włosach to musiałam je wsześniej: podkręcić, natapirować i mnóstwo lakieru użyć (bez tych zabiegów wyglądałam beznadziejnie), mając długie włosy chodziłam praktycznie cały czas w kucyku. Dlatego wydaje mi się, że dla osób z takim typem włosów jak moje lepsze są krótkie fryzury, bo stawiając je na żelu lub lekko tapirują można sprawić złudzenie,że ma się wiecej włosów. Przecież to nie moja wina, że urodziłam się z rzadkimi włosami, dlatego nie piszcie, że dziewczyny z krótkimi fryzurami to chłopczyce!!!

No wreszcie napisała jakaś bratnia dusza która rozumie moje zamiłowanie do ścinania włosów. Popieram Cię w 100%!!! Pozdrawiam. Adam.

uff:) odpisuje z opoznieniem, ale zawsze:) ciesze sie ze moja opowiastka bardzo Cie rozbawila. ja teraz tez sie z tego smieje ale zal pozostal. bardzo dziekuje za rady. i chyba wyrownam wlosy do jednej dlugosci... ciesze sie ze moglam podzielic sie swoimi zmartwieniami i powiem szczerze ze w pewnym stopniu mi ulzylo:] aaaa no i oczywiscie zawre glos w dyskusji co do dlugich wlosow... sama mialam juz na glowie \"zapalke\"! o krotkiej fryzurce moge powiedziec :wygodna!wygodna!wygodna!wygodna! i jeszcze raz wygodna! :) polecam wszystkim zabieganym i nowoczesnym kobitkom .buzka i jeszcze raz wielkie dzieki dla Adama .:)

Kuklaczku,lepiej późno niż wcale. Cieszę się że chociaż Tobie podoba się istnienie mojego topika. Pozdrawiam i błagam piszcie. Adam.

Długie włosy są dla mnie wyrazem kobiecości.. ale nie jestem przeciwna krótkim fryzurkom.Bo czy lepiej wyglądać jak wyliniała szczotka z długimi włosami czy mieć krótką fryzurkę dodającą nam zwiewności ?Osobiście chciałabym się od Ciebei dowiedzieć Adamie czego można wymagać od fryzjera ? Dać mu wolną rękę w kwesti wyboru fryzury a może jednak lepiej samemu powiedzieć o jakim efekcie marzymy? Moje rysy twarzy są podłużne ale uwielbiam włosy do ramion jak myślisz mam je pocieniować ? Pozatym chyba włosy naturalne układają się inaczej niż farbowane jak uważasz ?Pozdrawiam Hot :D:D

Co do tej wolnej ręki to bym nie przesadzał.Można ją dać fryzjerowi którego się zna od lat i po którym wiadomo czego się spodziewać,choć i wtedy lepiej dokładnie sprecyzować na jaki efekt końcowy liczymy. Natomiast co do włosów farbowanych to niewątpliwie układają się troszkę inaczej niż naturalne ale to zależy także od gatunku włosów i nie jest regułą u każdego. Jak by nie patrzeć włosy farbowane i po trwałej są włosami zniszczonymi choć po farbowaniu ulegają mniejszemu zniszczeniu.Wiele moich klientek trafiwszy wreszcie do mnie skarżyło się że zanim zaczeły babrać włosy farbami mjały je gęste i piękne a teras mają namiastkę tych gęstych kędziorów. Wiadomo,na farbach piszą o samych pozytywnych stronach farbowania bo muszą zachwalać swoje wyroby,ale prawda jest taka że to chemia i tyle. Niech jeszcze ta farba trafi w ręce laika....nieszczęście gotowe. Osobiście uważam że nie ma takich farb które by chroniły włosy.Ta ochrona to tylko propaganda ale cóż począć,niektóre panie chcąc nie chcąc muszą farbować włosy choćby z powodu siwizny. Jedyne czego nie mogę pojąć to to czemu smarkule z podstawówek robią sobie \"tęczę\" na głowach.Całe życie przed nimi a one jeszcze trochę i od przedszkolaka zaczną robić trwałą i farbowanie.To się robi chore zwłaszcza gdy przychodzi taka smarkula i prosi o ratunek bo po kolejnym farbowaniu wyszły jej zielone albo niebieskie włosy.Ale mam ubaw! Może jestem okrutny,ale za karę najchętniej zrobił bym takiej jeszcze fioletowe pasemka. Ups....znowu się rozpisałem na kilometr. Pozdrawiam. Adam.

Ej!!!Co z Wami????!!!!

Adam, jesteś zbytnim optymistą ;) 100 powodów na pewno nie ma. Ja właśnie ścięlam włosy - powód: wygoda (szybciej schną, nie włażą za kołnierze) i chęć zmiany \"wizerunku\" ;) Uznałam, że w dłuższych włosach wyglądam zbyt... trzpiotowato, tym bardziej, że nie umiem ich układać. Nieład artystyczny był dobry na wakacjach, a nie w pracy. Wg mnie główne powody ścięcia to: 1.wygoda (czynnik praktyczny) 2.odmiana (\"coś nowego\" na głowie, co podnosi poczucie własnej wartości i atrakcyjności) 3.choroba 4.konieczność (punkt 3, np. włosy mocno zniszczone itp.)

Tak sobie myślę że nie tyle jestem optymistą co zaczynam być nudny w wyciżganiu od Was drogie piękne kobietki tych moich 100-u powodów. Coraz częściej zaczynam myśleć o totalnym zapomnieniu że ten mój topik wogóle istnieje.Przecież i tak prawie nikomu się ten temat nie podoba,mało komu chce się pisać w mojej sprawie i wogóle zaczynam tracić nadzieję. Dzięki że choć Ty Elifia znalazłaś trochę czasu i ochoty by coś fajnego wyklikać. Pozdrawiam Adam.

Ja juz sama nie wiem czy przdluzyc sobie wlosy czy sciac znowu na krotko. Pomoz!!!!!!!! Mam podatne lekko falowane wlosy i nie wiem :( Od prawie 10 lat nosze krotkie ale zawsze w okolicach jesieni cos mnie nachodzi i zapuszczam a wiosna nie wytrzymuje i scinam. Co robic??

No to może się jakoś przemóż i spróbuj choć raz zapuścić włoski do pasa. Z relacji klientek wiem że o wiele większa frajda jest przy ścinaniu włosów z baaaaardzo długich na krótko (osobiście myślę tak samo jako fryzjer). Zastanów się i zrób jak uważasz. Adam.

zapuszczalam wlosy zeby miec peikne uwodzicielkie mam baaardzo geste ale za to troszke falujace sie wlosy;/ ale dzielnie zapuscialam z zupelnie krotkich na takie do lopatek ladnie wycieniowalam i co ???hehehe rozczarowanie zupelnie sie jakos nie czulam ale stwierdzialam ze moze poczekam nie bede sicnac i jakos tak sie przekonalam zupelnie ze nie zetne tylko zmienie fryzjera zeby jakos super nad tymi falami zapanowal :) poszlam do ekstra fryzjera szkolonego w londynie bardzo mily mlody pan posadzil mnie na fotelu zanim umyto mi wlosy nic sie nie pytal tylko powiedzial ze powinnam sciac wlosy koniecznie na takiego troszke neopunka no wogole prawie nie widzialam ze strachu o czym on mowi i w koncu sie nie zgodzilam bo stwierdzialam ze jak sie nie da je potem zlapac w kite to odpada ale gdzie tam przekonla mnie w koncu hihihi i scial tak swietnie ze wszyscy a bylo to 2 miesiace temu do tej pory sa w szoku jak rewelacyjnie mam dobrana fryzure wszyscy znojomi jzu u niego potem byli i nawet moja mame namowialm!!!a teraz juz jestem umowiona na male podciecie bo juz odrosly troszke :)i najsmiejszczniejsze jest to ze moj mezczyzna jest wielkim fanem dlugich wlosow i bylam przerazona jego ewentualna reakcja i rozczarowaniem a tym czasem jest szczerze zachwycony!!!!!!!!!!!i nie pozwolil mi juz ich zapuszczac hihihi pozdrawiam:)

No właśnie,tak to często bywa że wiele dziewczyn nie chce nawet słyszeć o ścięciu włosów,ale gdy już się wreszcie dadzą namówić to podoba im się ta metamorfoza,ba podoba się wszystkim. A przecież wystarczy odrobina odwagi i zaufania bo fryzjerzy nie chcą nikomu zrobić kuku.Nam szczególnie zależy żeby taka klientka wyszła od nas zadowolona i by podobała się i sobie i innym. Takie zadowolenie klientek to najlepsza reklama dla fryzjera bo jak sama widzisz po Tobie do tego fryzjera poszły Twoje koleżanki i nawet mama dała się namówić. Włosy to códowny materjał w którym można tworzyć różne piękne fryzury i co najważniejsze zawsze odrastają.Dentyści nie mają napewno takiej frajdy jak my fryzjerzy podczas ścinania długich włosów.Ja wiem że jeśli klientka będzie zadowolona to będę mógł za jakiś czas znowu ścinać jej piękne włosy,a przykładowy dentysta drugi raz tego samego zęba nie wyrwie. Pozdrawiam i gratuluję Ci że się odważyłaś i ściełaś włosy.No i dzięki że napisałaś o tym na moim topiku. Adam.

drogi hair cutter prosze o porade w sprawie doboru koloru wlosow, mam jasna karnacje, troszke piegowata, oczy brazowo-zielone, w miare ciemna oprawe wlosow, naturalny kolor wlosow to ciemny blond, szatnka, w jakim kolorze wlosow bedzie mi najlepiej?

Z tego co piszesz to według mnie blond lub rudy,ale nie sugeruj się tym zdaniem.Zeby cokolwiek móc doradzić lub polecić klientce ,każdy fryzjer o zdrowych zmysłacz musi widzieć osobę której ma doradzać. Jasna karnacja raczej nie będzie charmonizować z ciemnymi włosami.Ciągle coś będzie \"wyć\",albo tważ będzie blado wyglondać albo włosy będą zbyt przytłaczająco wyglondać. Takie jest moje zdanie ale bez fotki nic konkretnego nie mogę stwierdzić. Pozdrawiam. Adam.

I znowu ta przeraźliwa cisza na moim topiku!!!!

Adam, śmiem nieśmiało zasugerować, że topik byłby być może \"chodliwszy\", gdyby miał tytuł \"100 historii o ścinaniu długich - i nie tylko długich - włosów\" :) Bo 100 powodów, jak pisałam, na pewno nie ma.

Zgadzam się z Elifią ,że powody ścinania włosów są trzy, takie jak podała.I co do tematu topiku też!

No i zrobiłem jak mi radziłyście. Tytuł topika zmieniłem i..... nowy topik zniknął z forum w niecałą dobę od chwili gdy go zamieściłem. Coś nie mam szczęścia albo do tego forum,albo do pomysłu jak się dowiedzieć tego co chcę. Pozdrawiam. Adam.

A ja nie lubię krótkich włosów. Miałam 2 razy krótkie i same z nimi kłopoty , trzeba ustawiać , wcierać pianki , modelować - jak się ma cienkie włosy , tak jak ja , to w ogóle ruszyć się z domu bez pianki na włosach - nie ma mowy. Jeż odpada , mam pyzatą twarz i wyglądałabym jak księżyc z pełni. Po ostatnim , koszmarnym doświadczeniu z krótkimi włosami , zapuściłam je . Nie mogę mieć za długich , bo nie wyglądają wtedy efektownie , uważam , że naprawdę długie włosy to tylko wtedy , kiedy są naprawdę gęste i grube. Ale takie lekko za ramiona , trochę wycieniowane - i wyglądam fajnie . I czuję się kobieco , czego , nosząc krótkie włosy , w ogóle nie czułam. Znajomi też mi mówią, że lepiej wyglądam z dłuższymi włosami.

O!To ten topik jeszcze istnieje??? A już myślałem że i on komuś przeszkadzał i go skasowali. Pozdrawiam wszystkich. Adam.

JA MAM DŁUGIE WŁOSY. NIESKROMNIE PISZĄC, BARDZO ŁADNE. DO PASA. ZAPUSZCZAŁAM, BO JEŚLI SĄ ŁADNE, TO WYGLĄDAJĄ BARDZO KOBIECO. TERAZ CHCĘ JE ŚCIĄĆ. DLATEGO, ŻE CHOŚ ROZPUSZCZONE WYGLĄDAJĄ DOBRZE, TO SĄ DENERWUJĄCE. WSZĘDZIE ICH PEŁNO. LECĄ NA TWARZ, NA OCZY. A ZNOWU JAK ZWIĄŻĘ TO WYGLĄDAM NIEATRAKCYJNIE. JAK SIEROTKA. I NIE ZNOSZĘ MONOTONII. TO SĄ MOJE POWODY.

Super! Scarllet,jak już zetniesz włosy to napisz jak było,i wogóle jak się czujesz w nowej fryzurce,jak wyglondało strzyżenie i co powiedzieli znajomi,rodzinaitd. Pozdrawiam i trzymam kciuki! Adam.

Super! Scarllet,jak już zetniesz włosy to napisz jak było,i wogóle jak się czujesz w nowej fryzurce,jak wyglondało strzyżenie i co powiedzieli znajomi,rodzinaitd. Pozdrawiam i trzymam kciuki! Adam.

No co z Wami??? Czemu tu tak cicho???

No i pytam po raz kolejny... Co z Wami moje piękne Kobietki??? Napiszcie coś.