Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ula s

KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???

Polecane posty

Gość balbisia
jollydeer-tak sprawdzałam u dermatologa,miałam testy,nie toleruje laktozy,cytrusów,niestety musze tez unikać bananów,truskawek,kiwi,orzechów i gruszek:( ale jest tyle innych przyjemnych rzeczy do konsumowania,że nie jest tak źle:) Ja codziennie sama sobie robie soki z marchwi i jabłka:) jabłko ma duzo błonnika a jak wiadomo on pomaga oczyscić organizm z toksyn jest świetny,polecam:) laguappa-dziękuje,chetnie wypróbuje,naprawdę piekne usteczka po tej pomadce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laguappa- Nawet nie wiesz jak cieszę się że wróciłaś:) Musisz do nas wpadać częściej! Jak tylko Ciebie zabrakło,złamałam się i szlag wszystko trafił. Nikt tak nie umie mnie zmobilizować jak Ty:) Potrzebuję Twojej energii:) Ja 2-3 dni nic nie ruszam. Mam umiarkowanego (to ogromna poprawa w stosunku do ostatnich dni)doła, 90% czasu myślę o mojej skórze, dosłownie wszędzie, w szkole na lekcjach i przerwach, w metrze,na korkach,zasypiając. Właśnie stojąc przy oknie przeglądałam się w lusterku, tak się poraz kolejny raz przeraziłam i załamałam że rzuciłam tym lusterkiem o parapet i pękło xD laguappa,nie wiesz co bym dała za Twoją skórę! Boże jaka ja bym była szczęśliwa! Ale u mnie chyba aż takiej poprawy nie będzie, wyglądam koszmarnie...te paskudne czerowno-sine przebarwienia...Nie wierzę,żebyś kiedyś miała skórę w takim stanie jak ja.. Na koniec gratuluję Ci udanej sesji! (udanej w sensie podwójnym, ocenowym i że Twoja skóra to przeżyła:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laguappa
zmienic-swoje-zycie - teraz będę tu nawet częściej niż przedtem :) to dla mnie najwspanialsza motywacja do dbania o cerę i jest mi strasznie, strasznie miło, że komuś przy tym pomagam :) więc teraz nie ma uprawiedliwiania, tylko musisz ładnie nie wyciskać ;) żaluję bardzo, że nie mam zadnych porzadnych zdjęć z wtedy, gdy było naprawdę tragicznie. bo gwarantuję, ze też miałam czerwone, sine plamy, porozsiewae na calej twarzy. Ale uwierz, że wszytsko się z czasem złuszcza. Podstawą jest tylko regularny peeling i nawilzanie :) ale jak dziś wrocę do domu, bo teraz lecę pozałatwiac parę spraw, to może czegoś poszukam, a nuż się trafi :) a myslenie non-stop o cerze, oglądania się w lusterku pod kazdym mozliwym katem, w kazdym mozliwym oswietleniu... wszytsko to przerabialam. ile ja sie w zyciu nakmbinowalam, zeby nauczyc się tak przegladac w luterku, zeby nikt tego nie zauwazył... wiem jak się czujesz i posyłam kopa z energetyczno-motywujaco-sciskajcego, zebys poczuła się lepiej :) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .nicniemusze.
Znam Wasz ból Ja też idę na kawitację, w piątek. Ciekawa jestem efektów. Mam nadzieję że napiszesz jak było i czy widzisz jakąś poprawe, jestem bardzo ciekawa :) Właśnie nałożyłam podkład, mam suchą skórę od kremu i widać suche skórki, nie wygląda to najlepiej... :( Duże nadzieje pokładam w kawitacji... Mam nadzieję że się nie zawiodę. Z tego co czytam tutaj to wszystkim wam idzie coraz lepiej, zaczynacie rozumieć że to całe wyciskanie nie ma sensu, forum pomaga :) Mi też, dzisiaj tylko parę wągrów z nosa wycisłam ale w porę się opamiętalam. Do szału mnie one doprowadzają.. No nic, lecę do szkoły. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .nicniemusze.
Pamiętam jak kiedys mialam taką grubą szpilke, którą fajnie sie wyciskało, mogłam tak siedzieć przy lusterku godzinami i dłubać.. Efekt końcowy był zawsze opłakany. Brrr dobrze, że zgubiłam gdzieś tą szpilke :D I że to juz mineło :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.nicniemusze. - ja kiedyś miałam robiony peeling kawitacyjny,ale nie wspominam najlepiej. Trafiłam na złą kosmetyczkę,która narobiła mi strupów:( Miałam ich sporo na czole i brodzie, tylko policzki mi "oszczędziła". Na nich przez parę dni (niestety jest to bardzo nietrwały efekt) skóra była jak marzenie, gładziutka i przyjemna w dotyku. Jeśli więc trafisz na dobrą kosmetyczkę, będziesz pewnie zadowolona:) laguappa- no ja też bardzo żałuję,że nie masz zdjęć z najgorszego okresu, bardzo bym chciała zobaczyć zestawienie "przed" i "po". Jak patrzę tylko na "po" to nie chcę mi się wierzyć że Ty jakieś wielkie masakry robiłaś,może co najwyżej troszkę wyciskałaś i to się zagoiło:) Chyba niemożliwe,że doszłaś do tego momentu co ja... Hm, muszę sobie kupić jakiś peeling. Mam enzymatyczny, ale jakoś mnie nie przekonuje...szukałam tego Twojego morelowego i nigdzie nie było xD Gdzie Ty go kupujesz? I jakbyś mogła powtórz jeszcze raz nazwę,bo nie wiem gdzie posiałam karteczkę na której sobie zapisałam,a na tylu str. forum trudno znaleźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbisia
jollydeer-a ja uważam,że pieknie wyglądasz z ta grzywka,serio:) świetny pomysł choć podyktowany nikczemną sprawka rączek...ale przynajmniej nie widać co narobiłaś,tylko już nie masakruj czoła bo go nie widać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jollydeer
balbisia-dziękuję :* też mi się nawet podoba :) zobaczymy jak się będzie układać jak już nie będzie ufryzowna przez fryzjera-czyli jutro :P No i nie będe wyciskać czoła(oby), bo bez sensu!! :p nie możesz jeść truskawek i bananów? moje ulubione owoce... właśnie dlatego boję się iść sprawdzić, no ale pójdę na pewno, bo jeśli jem coś co mi szkodzi to to w ogóle traci sens ;p Ja piję co rano sok z pomarańczy, ale przydałoby się urozmaicić o marchewkę i jabłko, jutro się wybiorę na zakupy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda mi się !
japierdolę ;( laguappa bardzo sie cieszę że sie odezwałas :D szkoda że nie 2 dni wczesiej :D bo własnie sie powyciskałam po 14 dniach odwyku... moze nie tak mocno ale jestem okropnie na siebie zła. (rano mam nadzieję wstać bez widocznych sladów wyciskania) wszytko przez zaskórniki... mam ich pełno... moje czoło jest stworzone z zaskórników (a moze to są takie małe pryszcze, sama nie wiem...) kiedys miałam idealne policzki (jeszcze rok temu) a teraz mam też na nich pełno zaskórników... jak to możliwe... porozsiewałam sobie na twarzy chyba pełno zarazków. jejku jak ja pragnę ferii ! wtedy pójdę na tą mikro może to mi pomoże... bo generalnie strupów nie mam ani dużych pryszczy(no dobra jeden strup z boku twarzy ze go prawie nie widać) z moją twarzą nie jest najgorzej ale nie jest też tak jakbym chciała zeby wygladała... laguappa kiedy zobaaczyłas efekty nie wyciskania w sensie że coraz mniej miałas zaskórników/pryszczy ? oczywiście dalej sie nie poddaje i dalej wierze że mi się uda. bo uda ! do cholery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbisia
jollydeer-jeślli masz lekko krecone włosy to możesz mieć problem rano z grzywką,najlepsza bedzie wtedy prostownica,szybko ja ujarzmi:) Sok z pomarańczy też lubie ale one najbardziej mnie wysypywały miałam takie małe krostki wokół ust...musiałam odstawic i wszystko minęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Wam juz/az/dopiero? 3 dni udaje mi sie nie ruszać nic na twarzy i jest o niebo lepiej! Dziekuje! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .nicniemusze.
jollydeer ślicznie wyglądalaś w tych krótkich włosach ! nie mogę się napatrzec ;) wróciłam ze szkoły, umyłam twarz i zazwyczaj nakładałam od razu brewoxyl przez co była poprawa, ale miałam bardzo suchą skóre, więc dzisiaj najpierw krem nawilżający a potem brewoxyl. Mam nadzieję że to połączenie mi nie zaszkodzi bo chyba bym się zalamała... zobaczymy jutro rano. Myślałam nad zrobieniem też zdjęć i dodaniu ale nie wiem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbisia
tawinna-jeszcze nie słyszałam o takim nałogu,to ciekawe;) ale nie popadajmy w paranoje,nie każe jej prostować całych wlosów tylko delikatnie grzywkę i mysle że dzisiejsze prostownice nie sa takie niszczące a do tego sa odpowiednie preparaty zabezpieczające włosy,jest ich masa...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balbisia: to było półżartem. ;) btw, polecam każdej jedwab do włosów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .nicniemusze.
wiadomo że jednak je trochę zniszczy, ale bez przesady ;) trzeba odpowiednio o nie dbać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .nicniemusze.
tak, jedwab obowiązkowo ! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbisia
tawinna-jedwab jest ok.ale jak czasem przesadze to wyglądam jakbym miała tłuste włosy bleee i znowu trzeba myć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jollydeer
.nicniemusze.-dzięki :) ale nikomu się nie podobało jak miałam taką fryzurę ;p tylko moi rodzice mnie namawiali bo mówili, że tak najlepiej wyglądam, teraz też ciągle o tym napominją ;p a mnie kusi...tylko znowu będę żałować bo wszyscy tylko będą pytać dlaczego ściełam -,-'' no i musiałam często prostować bo kręcone się nie układają najlepiej :p a co do uzależnienia od prostownicy -to tak ;p tzn. zawsze się wydaje, że jak się wyprostuje to się ładniej układają itd. ale ja ostatnio jestem tak leniwa, że nie bardzo mi sie chce całe włosy prostować i w ogóle to jest już niemodne ;p Jak chce ułożyć włosy to suszę na taką okrągłą szczotkę, to samo będę robić z grzywką :) a jedwab też mi się na włosach zawsze ciężki wydaje...;/ ale może źle go używam ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbisia
moje wlosy sa znowu proste i bardzo cięzkie dlatego ciesze sie że je scielam,szybko schna bez suszarki i nie musze ich ukladac bo sciecie jest takie fajne że same sie ukladaja:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.nicniemusze. - wstaw swoje foty:) Myślę że używanie prostownicy nie zaszkodzi grzywce, przecież trzeba ją regularnie podcinać. Jedwab do włosów?Ja to nawet o czymś takim nie słyszałam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laguappa
zmienic-swoje-zycie - tak, to właśnie ten peeling. ja w Warszawie kupuję go w Rossmanie, jest chyba w kazdym :) I uwierz mi, bylo naprawdę źle. Udało mi się znaleźć jedno zdjęcie, połowa pażdziernika, miałam tak na calej twarzy i do połowy listopada zrobiło się 4 razy gorzej... Więc dla porównania mniej wiecej ten sam fragment twarzy, reszta zdjęć jest w poprzednich wpisach- tak było w pazdzierniku - http://i52.tinypic.com/24x302p.jpg Tak było w syczniu - http://i52.tinypic.com/k976oj.jpg Tak jest teraz http://i54.tinypic.com/2dl2cll.jpg Czyli jednak schodzą paskudy, ale peeling to koniecznosc, trzeba im w tym pomóc ;) uda mi się! - ciężko mi powiedzieć kiedy zauważyłam poprawę, bo z tymi zaskornikami to było tak, ze ona ciągle byly, ale się złuszcząły, wyskakiwaly nowe, ale mniejsze, złuszczaly się itd iw chwili obecnej jest ich naprawdę mało i mam wrazenie, ze to wszytsko musi po rostu wyjsc i się złuszczyc :) najtrudniej jest z ta cierpliwościa, mnie tez denerwowalo i nadal denerwuje, ze nie mozna tak od razu, ze moment, gdy przestanie się wyciskac jest tak naprawdę tylko poczatkiem drogi i nie wystarczy tydzien, zeby zapomniec o efektach tego, co sobie robilysmy. Trzymaj się kochana i nie poddawaj się, wierzę, że DASZ RADĘ. Tylko teraz naprawdę lapkiprzy sobie :*:*:* Ja tez jestem fanka jedwabiu do wlosów. Mam bardzo dlugie, prawie do pasa i kiedys jes prostowalam, ale odkad postawiłam na delikatne fale i takie kliamty, włosy odzyly i są cudne :) I wynalazlam milaird sposobów na szybką stylizację długich wlosow bez suszerek, lokówek i prostownic, chyba napiszę książkę ;D jollydeer- tez uważam, ze z grzywką Ci bardzo ladnie, a poza tym jesli nie jestes do konca do niej przekonana, to nie martw się, bo grzywki mają tendencję do szybkiego odrastania xD no i powtórzę po raz kolejny, sliczna z Ciebie dzieczyna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .nicniemusze.
link do zdjęcia. Nie mam jeszcze zdj bez podkładu ale na tym widać rozszezone pory, przebarwienia trochę też, reszta jest pod podkładem. Zdj pod koniec imprezy czyli make up juz brzydko wygląda. http://www.speedyshare.com/files/26761777/jaaa.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jumka
Hej dziewczyny ja coś mało ostatnio piszę, ale to dlatego, że u mnie nie za dobrze... Znowu wyciskam i nie mam co pisać, bo nie ma się czym chwalić... Zaatakowałam czoło, policzki i trochę brody... Jest mi smutno i źle:( Laguappa - matko jaka ta zmiana jest widoczna... ! Tak bardzo Ci zazdroszczę, że miałaś tyle mocy w sobie, żeby nie wyciskać... Ja niby cały czas chodzę załamana i wściekła na siebie a i tak wyciskam... Wstyd mi nawet to pisać, bo jeszcze parę dni temu byłam taka pełna optymizmu...Żal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laguappa jesteś świetną motywatorką. ;) Kochane wierzcie mi, każda może mieć ładną cere jak ona, wystarczy jedynie nie dotykać buzi niepotrzebnie, regularnie peelingować i nawilżać. to wszystko. dziś dopiero mój 36dzien a juz widze mega poprawe co jest motywacja samo w sobie. ;) w wielkanoc mam urodziny i zamierzam do tego czasu doprowadzić się do takiego stanu jak laguappa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .nicniemusze.
Witam ! Zrobiłam zdjęcie po przebudzeniu. Przyznam, że nie jest źle. Nie pamiętam kiedy miałam tak w miare ładną cerę. Widać wągry na nosie ale jednak na zdjęciu cera wydaje się ładniejsza niż w realu. Odkąd przestałam się wyciskać jest bardzo duza różnica, szkoda że nie zrobiłam wtedy zdjęcia, zdziwiłybyście się jak wyglądała moja twarz... Kiedyś ciągle wychodziły mi ropniaki, czułam jak mi twarz od tego pulsowała, trwało to 6 lat, teraz jak same widzicie jest dobrze. Przyczyniło się do tego niewyciskanie ale myślę że to może juz ten wiek (20 lat). Sama zdziwiłam się widząc te zdjęcia, myślałam że gorzej to będzie wyglądać... Teraz widzę że nie mogę wyciskać bo jest duża różnica. Przyznam że policzki miałam czyste, pryszcze miałam w strefie T czyli na nosie, czole, brodzie i w okolicach ust przede wszystkim. Jednak to nadal nie jest to czego oczekuję. Zrobię jeszcze zdjęcia jak umyję twarz a wtedy na pewno nie bedzie to tak ładnie wyglądać, bo z rana zawsze jest ona ładniejsza, wypoczęta a po umyciu wysuszona i podrażniona.. Pozdrawiam ! :) http://www.speedyshare.com/files/26766015/DSC04847.JPG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) To tak wczoraj się nie wyciskałam,a dziś idzie dzień 2 spoko. laguappa:Wow,dałaś mi motywacje.Działasz pozytywnie na ludzi:D Taka przemiana,to ja pewnie też osiągnę!Gorzej te rozszerzone pory i małe blizenki to będzie kłopot...Ale dam radę się z tym uporać...Pokonamy nałóg,musimy...nie da kogoś... dla siebie! Ahh już nie mogę się doczekać po,wszystko będzie wtedy piękne;) Tylko obawiam się,że kiedy wyjdę,to znów wejdę w inny nałóg,ale chyba nie będzie źle.Muszę myśleć pozytywnie. Pozdrawiam wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znam Wasz ból
Dziś z okazji urodzi dostałam od męża 3 zabiegi na mikrodermabrazje :))) W super salonie spa :) A jutro kawitacja. Poki co wcinam torcik i życzę Wam cudownego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda mi się !
laguappa dziękuję za te zdjęcia ;) po prostu dają taką motywacje jak nic innego :D 3 miesiące a tekie efekty łaaaaaaaaaaaał, teraz masz przesliczną cerę i wierzę ze i ja taką bedę mieć ;) i tak po za tym to ty nie dosc że masz piękną duszę i serduszko musisz być piękna zewnętrznie ;) juz cie sobie wyobraziłam w tych długich włosach :D też mam bardzo długie ;)) więc tak jak pisałam wczoraj sie powyciskałam po 14 dniach ale na szczęscie obyło się bez większych efektów ubocznych co dało mi dużo siły na to żeby czuć się dzisiaj całkiem dobrze i mieć mnóstwo siły zeby już więcej nigdy nie wyciskać ;) plus napisałam ładnie maturę próbną z polskiego ;) a jutro piszę rozszerzenie ;) jeszcze zdaje wos roz. i angielski roz. (boje sie ang ! ) na wtorek na godzinę 16 jestem umówiona na mikrodermabrajzę ! na reszcie ! (będę wtedy miała ferie także wszytko będzie na spokojnie ;) ) .nicniemuszę. masz ładną cerę ;) pomijajac te kilka niedoskonałosci na prawdę jest dobrze ;) zmienić-swoje-zycie zaczynamy znowu razem odwyk :D zdjęcia laguappy na pewno i na ciebie wpłynęły bardzo pozytywnie więc teraz nie ma innej opcji zebysmy miały wrócić do nałogu ;) i ja i ty zaliczyłysmy wpadkę bo kilkulanstu dniach odwyku ale nic sie nie stało teraz nie wyciskamy do konca życia, amen :D wsperajmy się wzajemnie blagam cię :D niech uda nam się zmienic swoje zycie na lepsze ;* jollydeer już wczesniej pisałam że uważam ze jestes przesliczna ! i dalej tak uważam, i ładnie ci i z grzywką i bez, ładnemu we wszystkim ładnie :D dołącz do mnie i zmienic-swoje-zycie i nie wyciskaj już nic nigdy :D jumka postaraj się jak najrzadziej mieć kontakt z lusterkiem :D bo ja zauważyłam po sobie że im łatwiej dostępne mam lusterko tym gorzej, to tak jakbym była alkoholiczką i w torebce nosiła butelkę wódki... nie wolno ! jeszcze nie teraz ! tawinna powstawiaj też jakies zdjecia z przed i po jak mozesz ;* bo jestes też przykładem że się da ;) aune69 dołączam do ciebie i nie wyciskam choćby nie wiem co ! :D znam wasz ból chwal się rezultatami mikro :D ja mam we wtorek zabieg ;) dziewczynki nie wyciskamy ;) unikamy lusterek, mocnego swiatła i trzymamy nerwy na wodzy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×