Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ula s

KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???

Polecane posty

hej dziewuszki;-)jestem tu nowa(1 wpis lecz śledzę wasze poczynania już od dawna). co mnie skłoniło do napisania???hmmm...chyba poczułam wewnętrzną potrzebę porozmawiania z kimś o podobnych problemach. wiadomo dużą rolę odgrywa również anonimowość na forum;-)cieszę się, że powstał taki wątek jak nałogowe wyciskanie.wierzę,ż ei mi się uda z tego wyjść...codziennie przeprowadzam walkę sama ze sobą, żeby nie katowac swojej buźki i plecków ale wiadomo przyjdzie stresik i już łapki ida w ruch....a potem gorzki smak porażki, ze znowu to zrobiłam...z jednej strony baaaaarzo nie chcę ale jak widzę jakieś krostki to nie mogę się powstrzymać-chyba drzemią we mnie 2 osoby-jedna mówi STOP nie ruszaj bo będzie gorzej a druga-wyciśnij to Ci ulży...mam wrażenie z ewraz z usunięciem "pryszcza" usuną się moje problemy. już sama nie wiem dlaczego tk robię???hmmmm może razem z Wami uda mi się pokonać nałogowe wyciskanie!;-)mam nadzieję!w sumie to moja cera nie wygląda tak źle. wypryski pojawiaja się punktowo ale regularnie-jak już 1 zniknie to 2 wyskoczy i tak w kółko...a potem zostaja ślady;/;/ehhhh.....i do tego jeszce mam na pleckach jakieś krostki i rach ciach i wyciskam!bleeee musze sie uspokoić;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda mi się !
zmienic-swoje-życie w tym problem że nie wiem jakie studia wybrać :D jestem humanistką ;) i chyba wybiorę polonistykę albo dziennikarstwo... sama nie wiem ;) może spróbuję też aktorstwa ;) generalnie najbardziej mi zależy żeby po prostu dostać się do Wrocławia :D co do stanu mojej cery ;) 12 dzień bez wyciskania ;) i mogę patrzeć w lusterko z uśmiechem ;) zaczynam na nowo dobrze czuć się sama ze sobą ;) z swoim ciałem ;) ze swoją skórą ;) jejku jaka byłam głupia że tak długo masakrowałam sobie ta moją piękną buzinkę :D i tu odzew do wszytkich forumowiczek PRZESTANCIE WYCISKAĆ bo szkoda życia. mi też jeszcze niedawno wydawało się to niemożliwe, ale to jest jednak możliwe i bardzo proste do wykonania ;) tylko trzeba baaardzo bardzo chcieć ;) no więc zacznijcie od teraz, powodzenia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do zmienić swioje życie: eh świetnie Cię rozumiem...też mam podobnie,mimo że od wczoraj nic nie ruszyłam...na razie...mam nadzieje ze uda mi się!Tobie też, nie poddawaj się, bo dopóki walczysz jesteś zwycięscą, najgorzej to się załamać i poddać,okej miałaś mały kryzysik wewnętrzny i wycisnęłąś ale ucha do góry!od teraz koniec z wyciskaniem! damy rade, motywujmy się a pokonamy ten nawyk;-)pozdrawiam i wspieram!;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane, te co miały już mikro, po ilu dniach od zabiegu można pójść na solarium? sprawa wygląda tak, że powinnam zrobić kolejna, trzecia mikro w czwartek lub piatek, a za 2tyg, 19lutego mam studniowke... ja zrobie tydzien przed studniowka mikro to nie wiem czy po 3dniach nie zdarze jeszcze choc ze 2 razy skorzystac z solarium? prosze nie negujcie idei solarium, nie jestem zwolenniczka, chodze sporadycznie, przy wazniejszych okazjach, kilka razy w roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda mi się !
tawinna ja przed moją studniówką nie chodziłam na solarium :D a bawiłam się swietnie :D no ale skóra mi nie pozwalała na solarium, w innym wypadku na pewno też bym poszla ;) chociaż nigdy jecszee nie bylam ;) aa co do tego czy po mikro mozesz ic to nie mam pojęcia :D czuje sie cudownie ;) już dawno nie miałam tak slicznej buski ;) patrzę na siebie i znowu zaczynam myslec ze jestem piekna ;) a to wsyztko tylko za sprawą 12 dnia nie wyciskania ;) jejku jak dotrę do kilku miesięcy to chyba bedę eksplodować szczęsciem :D no bo odłoże też wtedy podkład ;) chocć juz teraz zaczełam go używać tak dosc delikatnie nie tak jak kiedys, warstwami ;/ teraz nie mogę się na siebie na patrzeć ;) no i nie mam zamiaru żeby to zepsuć ;) nie ma szans ;) pięknieje z dnia na dzień i cieszy mnie to bardzo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś mi się wydaje że ja najbardziej muszę wyciskać, bo po 12 dniach daleko mi było do euforii xD Było lepiej,ale cały czas marnie xD Uda mi się-dobrze,że Twoja skóra tak szybko się regeneruje:) Ja jestem cała w czerwone plamki, krzyczeć mi się chce;/ Dzięki za słowa wsparcia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda mi się !
zmienic-swoje-zycie bez podkładu wyglądam ciągle starsznie ! ale ten mój podkład z Soray kryjący naprawdę dobrze zakrywa wszelkie plamy ;) no i nie wyciskanie w moim wypadku jest kluczem do sukcesu w sensie do ładnej skóry :D ii teraz kiedy np. nie ma dziennego swiatla wyglądam pięknie ;) gładka skóra, bez strupów ;) (ale peeeeeeełna zaskórników, dlatego już niedługo wybiorę się na mikro ;) ) i na prawdę widzę baardzo dużą poprawę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczekajcie z miesiąc bez wyciskania, wtedy każda zauważy mega przemiane i wtedy to Cię motywuje na nastepne dni! dzień 33! i nie mam wgl ochoty się wyciskać. :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda mi się !
aaa i jestem na kuracji laguappy czyli nie używam nic po za kremem nawilżającym na noc Dermedic Hydrain 2, dwa razy w tygodniu peeling ST Ives i żel oczyszczający z garniera (to już codziennie, do zmycia makijażu) i tyle ;) i duzo mi to wszytko daje :D pewnie najwięcej nie przyglądanie i nie wyciskanie :D no i mysle ze ten krem to genialna sprawa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbisia
Tawinna-ja czytałam że 48 godzin po mikro trzeba unikać słońca a tydzień odczekać jeśli na solarium.Ja byłam na solarium już 2 razy,tydzień po mikro,ale opalałam buzie tylko 3 minuty i przykryłam twarz ręcznikiem który wzięłam z domu;) Uda mi się-cieszę się baaaardzo że jesteś już cała i zdrowa i piękna:D Zmienic swoje zycie-tak to jest jednemu skóra regeneruje się jak błyskawica a drugi musi czekać dłużej,ale nie wątpię w to,że i Ty dostrzeżesz wreszcie w sobie piekno,którego nota bene jestem pewna:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda mi się !
tawinna ma święta rację :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda mi się !
balbisia a jak ja się cieszę :D w dodatku tak jak juz mówiłam mam znowu równe piersi i to też duzo wpłyneło na moją psychikę ;) (jeszcze mam szwi na brodawce, więc zobaczymy jak to później bedzie wyglądać ale jestem dobrej mysli, ze wróci do dawnego wyglądu jak twarz :D ) zmienic-swoje-zycie pamiętaj o nawiląziu i peelingu a wtedy skóra i tobie się szybciutko zregeneruje w końcu wszystkie jestesmy pięknymi 18nastkami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda mi się !
aa powiedzcie mi czy mikor działa na zaskórniki, bo na nosku i czole mam ich pelno ;< ale pieprzyc je, nie są aż tak widoczne :D nie moge sie doczekać kiedy pójdę na zabieg :D chyba w przyszły poniedziałek się umówię, bo ferie mi się zaczynają wtedy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbisia
uda mi sie twoją radośc ' widać,słychać i czuć' ;D ale to bardzo dobrze to jak jesteśmy szczesliwe z poprawy swojego wygladu motywuje innych;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balbisia
mikro działa na zaskórniki jestem tego chodzacym przykładem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba któraś z dziewczyn wcześniej pisała,że pomaga na zaskórniki. Od jurta koniec..definitywny koniec...teraz będę musiała poczekać jak mi się skóra zagoi (nawet nie ma strupów,ale czerwone plamki). Wszystko przez to że żyję w stresie xD Mam zrobić jakieś okropne zadania z matematyki których nie umiem nawet ruszyć...a oceny mam w tym semestrze nie za ciekawe:/ Po drugie dopadły mnie wątpliwości co do wyboru studiów i wariuję po prostu...Skąd mam wiedzieć,co będzie najlepsze? Prawda jest taka,że w Polsce to chyba tylko inżynierom,ew. lekarzom czy stomatologom dobrze się żyje. Mówię Wam,nie radzę sobie z tym wszystkim:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uda mi się: pewnie! mikro działa na zaskórniki! za tych tragicznych czasów gdy wyciskałam się co dzien czy co drugi to blyskawicznie odnawiały mi sie zaskorniki, przez co zawsze bylo co wyciskac... teraz tez jest ale o wiele mniej, nie oszukujmy sie nikt nie jest idealny. ;) aczkolwiek mikro nie tylko usunie wiekszosc zaskornikow, ale takze ladnie wygladzi skore zamykajac pory, ze nie beda sie tworzyly nowe. przynajmniej ja odczuwam taka zmiane. ;) dzięki za pomysł Balbisia, wezme ręcznik najwyżej na solarke. ;) u mnie to bedzie koniecznosc przed studniowka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśkaaaaaaaaaa
to jest masakra,ja jak idę do łazienki o 22.00 to się wracam o11.00,a najlepsze jest to,że nie mam jeszcze swojego pokoju i śpię w jednym pokoju z mamą i muszę później chodzić na palcach,ale i tak za każdym razem mnie opieprza ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda mi się !
dziękuję za odpowiedzi uśmiecham się jeszcze szerzej niz wczesniej :D bo nie cierpie tych zaskórników ;] jejku ale jestem szczęsiwiutka :D jak to człowiekowi mało do szczęścia potrzeba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kelpie
Witam! Ja powoli przestałam masakrowac twarz, ale za to nie moge sie powstrzymać przed wyciskaniem dekoltu i ramion ;/ Ale sie staram. Ogólnie to teraz sie nie maluje w ogole bo jestem na statku i nie musze i powiem wam, że moja twarz sie poparwiła też dzieki temu i mi rzesy urosły i są takie mieciutkie! Tylko te wagry na nosie :( Sa o wiele mniej wiodczne jak nie uzywam podkladu ale i tak je widze ;/ znacie jakies sprawdzone sposoby? Ogólnie zauważyłam, że mam taka lekko grudkowatą skórę na czole i to chyba od wyciskania coś jak blizna :( Będę musiała chyba iść na jakis zabieg do kosmetyczki... Co polecacie? Aha i jeszcze do koleżanki od matematyki co Ty masz za zadania tam ciężkie ja jestem na studiach technicznych i może będe umiała coś pomóc? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też chętnie pomoge w MATMIE, sama się przygotowuje do matmy rozsz na maturze, więc wyszłoby mi to na dobre, jako powtorka.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze zawaliłam matmę,fizykę i na semestr mam dwie jedynki. Wyciskałam się i to tak porządnie,całą twarz mam w strupach i ranach.Szczypie mnie twarz..... Co się ze mną dzieje przecież tak niedawno było dobrze...a teraz..... Nie wytrzymuję.Nie na widzę siebie,po co ja w ogóle żyje? Wiem,wiem z takim podejściem niczego nie osiągnę...no,ale jak to zmienić? Próbuję,próbuję a nie widzę efektów,a kiedy widzę poprawę to dalej lipa.Tu nie chodzi też o wyciskanie,ale o wszystko. Jednak mam nadzieje,że kiedyś się zmienię i wszystko zmienię! A to chyba najważniejsze,że się nie poddaję i nadal próbuję,aż do skutku!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda mi się !
aune69 ja też miałam tysiace prób i podejsć do tego jak zerwać z tym pieprzonym nałogiem, i setki razy sie nie udawało, aż w końcu się udało, bo tak jak ty miałam nadzieję i wierzyłam że musi sie udać. ze wszystkim tak jest, jesli wierzysz i bardzo czegos chcesz, to sie spełni ! tylko musisz robic wszytko żeby tak wlasnie sie stało ;) przestań godzicami przesiadyac na jakis bezczynnosciach i weź się za tą matme i fizyke ;) (to na prawdę kwestia kilku godzin poswięconych tym przedmiotom ;) ) no i wyciskanie odrzuć bo szkoda czasu, szkoda życia, szkoda twojego młodego wieku, szkoda skóry ;) życie jest piękne ;) dostrzegajcie to dziewczynki ;) " Cieszyły ją małe bzdury, przyjemności małych chwil. Cieszyły ją uśmiechy i księżyc na niebie. " wiem ze czasem trudno sie nonstop usmiechac, czasem sa gorsze chwile. ale je trzeba po prostu dzielnie przetrwać ;) jestesmy zdrowe, silne, młode całe życie przed nami nie psujmy tego ;) a korzystajmy najlepiej jak się da ;) (oglądałam ostatnio "sprawę dla reportera" o chłopcu bez rąk, 10 latek nie załamywał sie i nie rozpaczał nad tym jak ma ciężko i źle, usmiechał się i pocieszał wszytkich dookoła ! patrząc na niego moje problemy wydały mi sie małe beznadziejne i smieszne ! przyjmujmy od losu to co nam daje i starajmy się żeby dawał nam jak najwiecej szczęscia :D koniec słowa na niedzielę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uda mi sie - zarazasz optymizmem:) ciesze sie ze z Twoim zdrowkiem juz wszystko ok, no i ze nie wyciskasz. wiem jak to polepsza humor. ja juz od wielu dni nie wyciskam (nie obylo sie bez mniejszych wpadek) , i widze jak zmienila mi sie cera. do konca kwietnia mam prace, wiec bede sobie mogla pozwolic na pare zabiegow mikrodembrazji, z czego bardzo sie ciesze, bo gdy zagoily sie ranki na twarzy, wyszly na wierzch inne niedoskonalosci . rozszerzone pory, przebarwienia, zaskorniki - musze sie tego pozbyc!! do tego mam jedno pekniete naczynko- to taka czerwona kropka - nie wiem gdzie sie moge tego pozbyc, ale kosmetyczkom jakos nie ufam w takich sprawch. i tak mysle ze gdybym wytrwala bez wyciskania, zrobila mikro i pozbyla sie tego naczynka, to w wakacje po raz poierwszy od wieeelu lat, moglabym chodzic bez tapety na twarzy. alez to musi byc za***e uczucie!!!:D idzie wiosna, nie poddawajmy sie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie teraz potrzeba dużo optymizmu,bo jak zobaczyłam rano jak wyglądam po wczorajszym to się załamałam:/ Szkoda że jeszcze tydz do ferii, gdyby mogły być już od jutra, to bym miała troszkę lepszy humorek, a tak to jak sobie pomyślę że jutro mam się pokazać w takim stanie to mi się żyć odechciewa. Policzyłam że jakbym wytrzymała do końca ferii to by to było aż 22 dni! Jak siedzę w domu mam mniej stresów co za tym idzie wpadek,czyli najważniejsze ten tydz wytrzymać i jak się uda to pod koniec lutego powinnam wyglądać zauważalnie lepiej:) Muszę wytrzymać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jollydeer
uda mi się !- jesteś jak zastrzyk pozytywnej energii na każdy dzień! Po przeczytaniu każdego Twojego wpisu, chce mi się ruszyć z miejsca i zacząć działać. Pojawia się uśmiech na twarzy i zaczynam sama pozytywniej się nastawiać do świata. Masz rację, nie ma co się załamywać trzeba z uśmiechem brnąć do przodu. Tyle rzeczy, można i trzeba zrobić! w ogóle wszytskie jesteście wspaniałe :) dzielicie się swoją wiedzą i wspieracie na duchu :) ja, chociaż się uczę na kosmetologa :P(oprócz moich dziwnych głównych studiów), narazie mam małe doświadczenie i boję się w ogóle salonów kosmetycznych (co za paradoks :P) ale zamierzam jednak się niedługo udać do jakiegoś fachowego salonu, tyle tu pozytywnych opinii o mikro, że przestałam się bać. Myślę, że wiedza z zajęć też mi jakoś to wszystko rozjaśni, bo dopiero kończe pierwszy semestr(mam nadzieje, że skończę :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uda mi się !
juz niedługo pozwolę zmieni sobie mój pseudonim na UDAŁO MI SIĘ :D zmienic-swoje-zycie ja zauważyłam ze im wiecej zajęć (czasem tez stresujacych ale zarazem motywujących, trzeba nauczyc sie przeksztalcac te stresujące na motywujące) mam na głowie to tym mniej zajmuję się swoją skórą ;) moje kochane dziewczynki ;) jestem pewna ze każda z was jest piekna i wyjątkowa, a teraz tylko odkryjcie to w sobie same ;) bo nawet gdyby cały swiat wam mówił ze jestescie piekne to jesli wy same sie nie zaakceptujecie to nigdy sie tak nie zaczniecie czuc ;) (przeczytlam to w "zwierciadle" :D ) wiec do dzieła akceptować swoje ciało, duszę, charakret bo to wszytko tworzy waszą osobistą niepowtarzalnosc ;) (to co napisałam sprawdziłam sama na sobie, bo w chwilach kiedy ktos mowil mi ze jestem piękna(w czasie kiedy wyciskałam) to myslalam sobie "taaaa nie widziles mnie bez makijażu" i wcale tak o sobie nie myslalam, a to gówno prawda,bo przecież jestem piękna :D i to wszelkie doswiadczenia sprawiają ze jestesmy mądrzejsze i doroslejsze ;) wykorzystajmy ten nałóg o to aby być silniejszymi i piękniejszymi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×