KOMU UDAŁO SIĘ WYJŚĆ Z NAŁOGU NADMIERNEGO WYCISKANIA/OCZYSZCZANIA TWARZY???

ja smaruje twarz physiogelem,na tyle mogę sobie pozwolić,w końcu to wydatek na 3 miesiące,a nie na 1 miesiąc.Sprawiony prezent na święta.Tez nie zawiera parafin,parabenow jest hipoalergiczny.Nawet żelu nie stosuje,chociaż mam w planach z Białego Jelenia.o ten: http://www.bangla.pl/opinie/p30273/pollena-ostrzeszow-bialy-jelen-zel-do-mycia-twarzy-hipoalergiczny-premium-z-aloesem-ogorkiem a kiedy jago kupie chyba za 2 miesiące jak nazbieram,bo nie mam od kogo porzyczyc,nawet własna rodzina mi nie da.Oszczędzam jak tylko mogę.jest ciężko,powoli tracę siły ze kiedyś się to wszystko zmieni.Wstyddze sie i wolałabym nigdy nie istnieć niż się wiecznie męczyć.Jeszcze niedawno mialam myśli ,,S'',a teraz Nie chce umierać,a chce lepiej żyć,ale nie potrafie..Wyciskanie i nerwy niszczą wszystko.W tych czasach mieć 20 lat i nie mieć szkoły,pracy?Wstyd..Nienawidzę siebie kiedy to robię,nienawidzę swojej twarzy.Cofnąć czasu się nie da,a szkoda,wielka szkoda;(

oooo Kicia to tylko depresja i ja też ją mam ;D co jest straszne ale nie jestes sama!!! Ja tez jakieś 2 tyg temu jak pisałam szukałam sposobu aby zniknąć na szczęście trochę przeszło. Physiozel jest super! Bardzo zdrowy. Mogę Ci jeszcze tylko poradzić po czym ja opanowałam pryszcze. Nie używam wody kranowej i mydła na buzię w ogóle. Przestały sie robić gulki, nie jest wysuszona cera i przede wszystkim nie jest rozogniona a i przebarwienia mi o 50% szybciej znikają. W rossamnie sa chusteczki za 2 zł z babydream (rózowe, niebieskie) w ciągu dnia tym zmywam buzie i przemywam. Spróbuj Kochana, co tracisz?, a wydaje mi sie ze to będzie pomocna rada! Woda z chlorem i mydłem podrażnia delikatna rozogniona cere i sprawia ze wysuszona cera robi sie grubsza przez co pryszczyki nie przebijają sie do góry. A co do kremiku póltłustego, super ze go stosujesz, tylko pamiętaj wszystko z umiarem aby nawilżyc a nie 'zapchać' buźkę. AAAAA ja tez nie mam pieniązków na drogie kosmetyki, praktycznie na tanie również. Ale z czasem uważam ze ta chemia w kosmetykach bardziej szkodzi niż pomaga wiec nosek do góry! wazne alby sie nie macać:PPP (chusteczki do zmywania to tylko 2 zł, jak sie nie da ich kupić to nawilż bawełnianą chusteczkę woda mineralną i tylko tym zmywaj, bez mydeł). Pamietaj ze cera co 30 dni sie regeneruje i zawsze wyładnieje jak dasz jej chwilkę wytchnienia:D plamki tez znikaja ale nic sie nie dzieje z dnia na dzień. Pragnij zdobyc prace a żaden głupi pryszcz Ci w tym nie przeszkodzi! Wartości człowieka nie ocenia sie ilością pryszczy:D a jak poukładasz sobie zycie to pryszcze znikną bo zniknie stres który nas na co dzień zabija. Ja tez nie mam w zyciu kolorowo ale warto sie motywowac, to pomaga:)

hmmm ja czytałem o takim laserze CO2. wpierw sie podjarałem, bo niby drogie to ale pisało że przebarwienia i zaskorniki likwiduje. Ale pozniej przeczytalem jakies opinie dziewczyny ktora 3 razy użyła laseru. No i nadal jej cos nie pasowało. Zresztą jak zdjecia pooglądałem to na niektóych wcale ten laser nie pomogl. I nie wiem co o tym myslec, a wy co o tym myslicie ? U mnie srednio nie wyciskam z boku nosa, ale za to dziś wagry z nosa powyciskalem i z boki twarzy rozgniotłem sie. Ech.

hmmm ja czytałem o takim laserze CO2. wpierw sie podjarałem, bo niby drogie to ale pisało że przebarwienia i zaskorniki likwiduje. Ale pozniej przeczytalem jakies opinie dziewczyny ktora 3 razy użyła laseru. No i nadal jej cos nie pasowało. Zresztą jak zdjecia pooglądałem to na niektóych wcale ten laser nie pomogl. I nie wiem co o tym myslec, a wy co o tym myslicie ? U mnie srednio nie wyciskam z boku nosa, ale za to dziś wagry z nosa powyciskalem i z boki twarzy rozgniotłem sie. Ech.

Cześć Kochani:)) Drapanko tak pięknie napisane zwłaszcza końcówka twojego postuTo jest tak jednemu pomoże Laser,drugiemu ani trochę i może pogorszyć stan cery.Wydaje mi się tez ze duże znaczenie ma to czy ta dziewczyna poddała się zabiegowi u kosmetyczki czy u doświadczonego dermatologa.Na początek może zagoj dokładnie twarz,a potem mysl o zabiegach:)) Ja w dalszym ciągu mysle nad kwas migdałowym jest bardzo delikatny,rozjaśnia cerę, oczyszcza i wygładza, pomaga pozbyć się zaskórników.Aha i nie wyciskaj!!:)

COŚ UCIĘŁO MI POSTA:(

Cześć Kochani:)) Drapanko tak pięknie napisane zwłaszcza końcówka twojego postuTo jest tak jednemu pomoże Laser,drugiemu ani trochę i może pogorszyć stan cery.Wydaje mi się tez ze duże znaczenie ma to czy ta dziewczyna poddała się zabiegowi u kosmetyczki czy u doświadczonego dermatologa.Na początek może zagoj dokładnie twarz,a potem mysl o zabiegach:)) Ja w dalszym ciągu mysle nad kwas migdałowym jest bardzo delikatny,rozjaśnia cerę, oczyszcza i wygładza, pomaga pozbyć się zaskórników.Aha i nie wyciskaj!!:)

Cześć Kochani:)) Drapanko tak pięknie napisane zwłaszcza końcówka twojego postu

grzesiek 22->To jest tak jednemu pomoże Laser,drugiemu ani trochę i może pogorszyć stan cery.Wydaje mi się tez ze duże znaczenie ma to czy ta dziewczyna poddała się zabiegowi u kosmetyczki czy u doświadczonego dermatologa.Na początek może zagoj dokładnie twarz,a potem mysl o zabiegach:)) Ja w dalszym ciągu mysle nad kwas migdałowym jest bardzo delikatny,rozjaśnia cerę, oczyszcza i wygładza, pomaga pozbyć się zaskórników.Aha i nie wyciskaj!!:)

Cos ucina mi ciagle posty:( W każdym bądź razie Grzesiowi już napisałam. A drapanko tak pięknie napisane zwłaszcza końcówka twojego posta

szkoda ze w dalszym ciągu ucina:(( Kupiłam ,ale z innej firmy chusteczki nawilżające ale tańsze w Lidlu za 0.99 są hipoalergiczne,bez alkoholu,myślę ze się sprawdza:)

Wiec chcialbym sie spytac o pewien fajny podobno zabieg, mianowicie kawitacje, czy znacie gdzies fajny salon kosmetyczny w Sosnowcu(lub okolicach;p) gdzie bedzie go mozna zrobic bez narazenia na niepozadane skutki uboczne? I masz jeszcze druga sprawde, czy jakies tabletki moglibyscie mi polecic bez recepty?

mam*;p

Trzymam za was kciuki ja dalej drapie plecy i dekolt ale musze bo nic innego mi nie pomaga,nigdzie nie moge znalezc tej gumowej zabawki do gniecenia

Nie trzeba szukać:) Wystarczy kupić balonika i wsypać do srodką zwykłą mąkę, ten sam ludek do gniecenia:P tylko po 2 miesiącach radze zrobić nowego bo moze być sporo do zbierania jak balonik sie zużyje;) Sama mam własnie takiego:P

o jakie fajne:D zostało mi jeszcze kilka balonów po sylwestrze i skombinowałam coś takiego;) Swoja droga dobra rzecz,siedząc przy laptopie lewa ręka wędrowała mi ku twarzy czy pleców.A teraz gniotka sobie gniotę i jest ok;))

Rzeczywiscie pomaga :)

polecam na trądzik dietę: czyli staramy się jeść jedynie gotowane lub pieczone, bez tłuszczu, soli , przypraw i sosów zero przyjemności typu chipsy, czekolada, cukierki pijemy zieloną herbatkę (na wagę, ewentualnie sprzedawana do zaparzania w LIDL-u) te w torebkach są sztuczne...i wodę, zero kolorowych napojów, gazowanych, coli ewentualnie soki duzo warzyw, owoce też można dieta tak ułożona wydaję się odchudzająca i poniekąd tak działa, ale ja mam tą dietę ułożoną pod twarz efekt widoczny po 2 tygodniach, nawet gdy lekko męczymy twarz... bo po prostu tak zbilansowana deta, nie daje możliwosci tworzenia się problemu ja walczyłam od około 7 lat z trądzikiem na twarzy i plecach...męczące, drażniące, bolące i oszpecające, a teraz zmądrzałam zmieniłam tryb jedzenia, dietę stosuję od stycznia i efekty pierwszy raz zadawalające, wreszcie nie wstyd mi pokazywac się ludziom, juz nie nakładam 'tapety', jedynie podkreślam swoje oczka... i nie potrzebne są maści, kremy, tabletki i inne duperele (chemia) warto zmienić lekko tryb życia i cieszyć się wreszcie że ma sie ładna buźkę

KIWILIK, bardzo mądra rada!!!! Nieco trudna ale bardzo ważna. Ja tylko muszę uważac na chudniecie bo juz poniżej swojej wagi zejść nie moge bo 'oświęcim' mnie przywita;) - taka juz moja natura...

mój plan - olej z nasion ogórecznika plus bratek (zaparzany, pije go już parę tygodni i jest mała poprawa), po prysznicu balsam bez parabenów naprzemiennie z olejem arganowym (chodzi głównie o plecy i dekolt). I nie dotykam, nie drapię wcale (robię tak bezwiednie siedząc przed monitorem). Zobaczymy po miesiącu - wtedy powinny być pierwsze efekty ogórecznikowe. Najważniejszym punktem jest dla mnie "nie dotykam", reszta to czary, tak jest łatwiej.

zuza_ziuta rewelacyjne kroki! o ile mozna tak napisać:P Gwarantuje Ci ze po 2-3 tyg bedzie idealnie o ile ... bedzie 'bez drapania' bo mozna sie trzymac tydzień- miesiąc- dwa a później i tak człowiek moze się dopaśc w chwili stresu;( ale to nie ma znaczenia, liczą sie checi i próba kontroli samego siebie, w końcu to nasza głowa to dlaczego mielibyśmy sie poddawać, trzeba ją tresować!;)))) Najgorsze jest to ze nic by na plecach i twarzy nie było gdybyśmy nie dotykali ich palcami, nie trzeba drapac! wystarczy dotknąc ze dwa razy to samo miejsce i obsypanie na nastepny dzień murowane :/ Fajnie ze używasz kosmetyki bez parabenów, omiń też parafine, silikony i konserwanty bo one też mocno zatykają skórę :////// nie posiadają ich rosmanowskie babydream, alterra, (nie wiem ale isana chyba tez:). Nikt nie docenia kosmetyków które kosztują po 4-8zł! a one takie zdrowe. Kupuje sie np. graniera, loreala.... a tam cała 'lista Mendelejewa' w składzie... -metylparaben, etylparaben... przy wrażliwej skórze obsypanie gwarantowane. Ale i tak najzdrowsze są naturalne olejki np z profarmu nierafinowane i tłoczone na zimno konserwowane tylko wit E. Arganowy działa jak antybiotyk, tyle ze jest drogi... najtańszy stosowany gł dla niemowląt bo jest tak nawilżający i łagodny to olejek migdałowy ok 11zł, polecam...

dziękuję drapanko, dodałaś mi motywacji :)

mniej mnie obsypuje jak zaczełam łykać falvit - wit które lekarz powiedział mi ze sa najłatwiej przyswajalne ze wszystkich aptecznych -1 tab dziennie i tran Gala - 2 kapsułki (jedyny tran który nigdy u mnie nie powoduje ze w ciągu dnia czuję połknięta rybkę;) Witaminy nawilżają i niwelują stany zapalne a tran ma duzo omega więc przyczynia sie do idealnej cery i nawilżenia. Nigdy cera nie bedzie gładka przy braku wit A/E/wszystkichB/omega... Duzo osób tu piszących drapie sie ze stresu a stres mocno zabija witaminy w organizmie dlatego skóra staje sie z dnia na dzień coraz brzydsza. Picie wody, która oczyszcza tez strasznie wypłukuje witaminy. Falvit ma też magnez który pomaga ukoić nasze nerwy i powoduje ze mniej sie stresujemy... Ja odobiście nie moge pić bratka i pokrzywy które oczyszczają skórę, bo bardzo puchna mi migdałki i po tygodniu dostaje uczucia jak przy anginie i do tego duszności:((( łykanie ich w tabletkach powoduje ze umieram z powodu żołądkowych bo bratek nieco przeczyszcza;( Zawsze pod górkę :D hehe

Piąty dzień już wytrzymuje, to mój rekord od dawna :)

wow brawo Zuzia:) A mój drugi:) Nawilżam i chodzę całymi taka tłusta,nie wiem czy sobie szkodzę od nadmiaru kremu...a co tam:p widzę ze to jej służy wiec chyba nie przesadzam;)

Ja to odkad zaczelam pic zielona herbate od miesiaca i przemywac twarz to poprawil mi sie metabolizm dopiero teraz (!),od urodzenia nigdy takiego dobrego nie mialam.I takze troche cera choc dalej mam wypryski, zyje w kurzu ktory i tak scieram ale dalej wszedzie sa te bakterie to tez ma duzy wplyw.

no i po masakrze;/ ale nie dałam się ponieść emocjom jak zwykle zamiast umyć twarz mocno prysznicem,przetarłam tylko chusteczka nawilżającą. Dzis zdałam sobie sprawę ze wszyscy maja mnie dość i jestem ciężarem;( liczę od nowa.

Tajra dla mnie to wszystko co piszesz jest chore...ja rozumiem,ze jest to nalog,ale ty od roku piszesz,ze teraz sie nie poddasz,masz swiadomosc,ze niszczy to twoje zycie,ze przez to zle sie czujesz i nawet na tydzien sie nie mozesz powstrzymac? Nie wierze ze jakby ci to tak bardzo przeszkadzalo nie umialabys sie ogarnac...i uwaga,niech nikt nie pisze,ze nie wiem co pisze bo tego nie przechodze,bo tez mam napady wyciskania,potem wyrzuty sumienia,ale jak widzę tą schodzaca skóre i niezbyt ciekawą "gębe" to potrafile na minimum miesiac sie ogarnac i cholerne zaskorniki czy tam wagry zakryc pudrem mimo ze do kocna sie ni da niz chodzic taka skatowana i wstydzic sie wyjsc rano bez makijazu przed wlasna mama...

nie kazdy jest taki silny! Aby zmienić stan cery nalezy zmienić środowisko które to powoduje! Jak tkwimy np w barku pracy/szkoły to nie dziwie sie ze codziennie łamiemy swoje postanowienia. Wyciskanie jest tu najmniej ważne bo to konsekwencje a nie przyczyny. Nosek do góry! szukajmy rozwiązań.... Nic nie trwa wiecznie nawet drapanie!

Kochane dziewczyny jęsl zależy wam na tym , żeby ktoś wprost doradził jak dbać o taką skórę zaprasza na mojego bloga. W zakładce Pielęgnacja od A-A znajdziecie odpowiedzi na nurtujące was pytania http://swigutowa.blogspot.com/