Zgredek 0 Napisano Listopad 20, 2006 Efka43: musze przetestować Zgredek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PINKA23 Napisano Listopad 20, 2006 CZEŚĆ MAM CZY MOŻECIE MI COŚ POWIEDZIEĆ NA TEMAT ZAWROTÓW GŁOWY?MIAŁAM I PRZESZŁY,BIORĘ GINGO BILOBA,MIAŁAM REXETIN TERAZ MAM SEROXAT TO TO SAMO,BOLI MNIE GŁOWA,CZUJĘ ŚCISK I MA POTWORNE ZAWROTY-NERWICA,BŁĘDNIK?CO TO MOZE BYĆ,ONE MI WRÓCIŁY A CZUŁAM SIĘ JUZSUPER I CZASE TYLKO MNIE ZAKOŁYSAŁO.CZY TO MOZE BYĆ WPŁYW SEROXATU,WZIĘŁAM JUŻ 11 TABLETEK.SĄ JAKIEŚ LEKI NA ZAWROTY,KTOŚ NA FORUM TEZ MIAŁ TAKIE ZAWROTY I LEKARZ JE PRZEPISAŁ I PRZESZŁY,NIEWRÓCIŁY.ZNACIE? SERONIL CZY COŚ TAKIEGO.NAPISZCI.POZDRAWIAM ZAKRĘCONA PINKA Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamaJulki 0 Napisano Listopad 20, 2006 cześć wszystkim Netka przeczytałam co napisałas wiesz czujesz to co ja albo ja to co TY :) nie wiem czy to depresja ...mam nadzieje, że nie. Też czuje sie okropnie, ciężko, nic mi się nie chce, w dodatku nie moge sie na siebie patrzeć, ja wciąż z tym odchudzaniem, :( jestem gruba, wiem w kółko to samo i zdaje sobie sprawę z tego jak zgrzędzę :O wszyscy chyba maja mnie dość a powinnam wziąść się za siebie np, biegać, ale pewnie też dostanę zadyszki.. Robić coś, ruszyć tyłek który robi się coraz szerszy:D a nie stękać to moja sytuacja... ale właśnie w tym problem nie mogę.. czemu nie wiem,,.. popadam w smutek, widzę, że jest coraz gorzej a byłam tak szczęśłiwa, niedawno, jakiś miesiąc temu, czemu mam takie wahania nastrojów? mogłam góry przenosić, a jak mnie dopadnie jakaś melanholia to koniec, ... NEtko kochana, nie jestes sama, zrób coś miłego, uśmiechnij się, ściskam Cię :) wiem,że to przejdzie ale trzeba pomóc sobie.. Ja pomału biorę się za siebie, może humor się będzie poprawiał gdy będę trwać w postanowieniu zdrowego życia;) i będą tego efekty byleby na sylwestra bo NIE będę w domu siedzieć ani mi się śni!! Będę piękna, zgrabna, odmieniona, natrzaskam mnóstwo zdjęć i WAM poślę :D Specjalnie dla Sycylijczyka :) :) sesja zdjęciowa, same uśmiechy, żeby opuściła CIe na zawsze Pani NNN wredna, lęki i ataki :) ale muszę sie troszkę odmłodzić :D może jeśli wam obiecam, to się uda, będę wierna postanowieniu, będe ćwiczyć i bedę szczupła, uśmiechnięta i zadowolona z siebie,, Kurde..????!!!!!???????? pozdrawiam .... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamaJulki 0 Napisano Listopad 20, 2006 Pinka niestety nie wiem jaki jest lek na zawroty głowy, miałam je ale rok temu nie wiem jakim cudem samo przeszło.. wtedy jeszcze nie wiedziałam,że to wina nerwicy.. miałam okropne zawirowania, czasami zdażają się sporadycznie... pozdrawiam dziewczyny sa bardziej poinformowane ktoś Ci pomoże, na necie też można poszperać, pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marysia 60 Napisano Listopad 20, 2006 Jestem chetna na twoje cialko daj mi 10 kg wezme ile dasz bo boja nerwica mi nie pozwala jesc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamaJulki 0 Napisano Listopad 20, 2006 ale jescze dodam, że powinnas udać się do specjalisty z tym jeśli nie jest to jednorazowe, może to nerwica, ale nie koniecznie, badania to wykażą i lekarz powinien postawic diagnozę, my możemy gdybać, tak internetowo.. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamaJulki 0 Napisano Listopad 20, 2006 to do PInki było Marysiu,,, ja jestem smutna jem, chociaż nie jest to jakis ogrom mam rozrególowany metabolizm, przez ciągłe odchudzanie... wiesz może to głupie ale jakbym się ucieszyła, że mam nerwice bo każdy mi mówił to może schudniesz chociaż nie jestem jakaś otyła :) ale zawsze miałam lekkie zaburzenia odżywiania, napady głodu, głodówki, wahania wagi, cieszyłam się ...schudnę a tu na złość z 65 kg doszłam do prawie 75.. jestem załamana... czemu ja?....chcę byc normalna.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamaJulki 0 Napisano Listopad 20, 2006 no i znowu sie odchudzam i zawsze tak jest co roku błędne koło wiem,że jak tylko zacznę chudnąc wraca mi humor, jakby nerwica ucicha, spokojnie sobie czeka, kiedy osiągam moja wagę właśnie około 60 kg wracam stara ja poprostu odnowiona szczęśliwa, tak jest parę miesięcy 3, 5, zapominam sie zaczynam sobie pozwalać, kalorycznie wracam do punktu wyjścia kiedy doładuje te 10 kg.. i znowu załamanie,, odchudzanie SUper jo-jo....czy to nie chore.. jestem przecie z dorosła i mądra i nie wiem juz co robić, muuuuuuu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamaJulki 0 Napisano Listopad 20, 2006 i piszę na dodatek do siebie..... kurde............................. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rrenka037 0 Napisano Listopad 20, 2006 a ja nic nie pisze bo mi sie nie chce wszystko jest do d......y!!!!!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aniołek21 0 Napisano Listopad 20, 2006 no kobiety!! co sie z Wami dzieje?!!! Głowy do góry!!!!!! usmiech na twarz i radosc w serce!!!! bo po dupie!!!! albo z gumowego mlotka w łeb Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
rrenka037 0 Napisano Listopad 20, 2006 ide do sklepu moze kupie sobie ten gumowy mlotek w zabawkowym...... poslalam Wam filmiki..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marysia 60 Napisano Listopad 20, 2006 Mama Julki ja Cie rozumie co to znaczy byc grubsza bo ja jestem za chuda Chce przytyc i nie moge nie mam apetytu a moze mam raka Ja schudlam 10 kg Chcialabym byc grubsza i nic z tego. Ja jestem pedantka jak pospszatam w kuchni to zamykam na klucz i nie jem pol dnia a moze sie zamorzylam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Marysia 60 Napisano Listopad 20, 2006 nie ma nikogo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamaJulki 0 Napisano Listopad 20, 2006 Marysia nie było mnie byłam po syna w zerówce, a ja Ci powiem,że ciągle sprzątam i bałaganię.. tak w kółko,lubie porządek ale mam póki co ciasne mieszkanie i dużo wszystkiego..chciałabym mieć wszystko poukładane, ale nie jest to osiagalne..:O mam dzieciaki, które maja mnóstwo zabawek i ciągle jest bajzel... ale ogólnie jestem zabiegana, ciągle coś robię, składam, przekładam, .... Marzę o przeprowadzcze do nowego domu, jest prawie gotowy.. prawie bo budujemy go od ślubu 7 lat.. i jest w stanie surowym, hmm,, ... Marysiu wiesz chciałabym odstawiać ten xanax, więc będe brała po połowie na noc jeśli nic mi się nie będzie działo i tak go długo biorę drugi miesiąc, widzę jakąś poprawę... jest lepiej, wmawiam sobie ,że dam rade skoro inni dają sobie radę i funkcjonują, np Paweł, świetnie sobie radzi, powiem sobie że potrafię,silna jestem wiele ciężkich chwil w życiu przeżyłam, więc i temu się nie dam ja jestem górą... :D co nie? rrenka jak tam? lepiej? u nie jakby lepiej.. Aniołek buźka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamaJulki 0 Napisano Listopad 20, 2006 puk puk.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Listopad 20, 2006 Witam Wszystkich! Witam Cie Potomek! Jak tam Ci jest na tej terapii?,Bo chyba piszesz z Wyjazdu!? Jezeli mozesz To opisz po krotce Co tam robicie i na czym polega ta terapia.Pozdrawiam Cie.Odzywaj sie ,jesli mozesz. Dzieki za maile,super.Dzisiaj mialam pracowity dzien,zalatwialam sprawy w urzedach.Tylko ta pogoda,taka ciezka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Listopad 20, 2006 Pinka,ktos pisal o leku na zawroty glowy homeopatycznym.Ale nie pamietam tej nazwy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipek 0 Napisano Listopad 20, 2006 We srode mam wizyte u psychologa.Nie moge sie juz doczekac.Po takiej wizycie jakis czas normalnie funkcjonuje ok 6 mies. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
netka30 0 Napisano Listopad 20, 2006 dziewczynki dziekuje wam za slowa otuchy.nie moglam odpisac bo szef przyjechał.wiecie ta nerwica czy juz depresja samam nie wiem, to jest taki ból wewnątrz.mam wrażenie ze moj lek nie działa.chyba w moim miescie nie ma dobrego specjalisty który moze mi pomoc.jestem bardzo, bardzo smutna :-) efciu masz racje ze boje sie przyszłości.mój mąż ma tyle planów, robi wszystko zebysmy byli szczesliwi ale ja czuje sie jak bym była gdzies za szybą.jakby mnie w tej przyszłości wogóle nie było.tak jakby to nie był mój świat.dlaczego moja przyszłość kojarzy mi sie z cierpieniem i mysle ze ta nerwica mnie nie opuści.zawsze jest tak ze jesli mam kilka dni dobrych to musze za nie przyplacic totalnym przygnębieniem.ta choroba to jakies cholerne kolo, które pe4dzi a ja razem z nim. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
netka30 0 Napisano Listopad 20, 2006 pipek chyba trafiłaś na bardzo dobrego psychologa skoro ci pomaga na tak długo.ja na dobrego nie moge trfić.to miasto to cholerna dziura:-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
netka30 0 Napisano Listopad 20, 2006 chyba nikogo nie ma.zajrze wieczorem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Listopad 20, 2006 A ja chyba zrezygnuje z zebrania coś mnie łamie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Listopad 20, 2006 Netka u mnie w okolicy też nie ma psychologa jezdże 60 km i to jest dla mnie koszmar ta droga ,ale chyba już się przyzwycziłam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ada7777 0 Napisano Listopad 20, 2006 Halo jest tu ktoś Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aniołek21 0 Napisano Listopad 20, 2006 halo ja jestem :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lidiuszka 0 Napisano Listopad 20, 2006 witam jestem juz w domciu ile czytania od rana witaj nowa członkini naszego koła na polku szarówa i ja sie szaro czuję nie lubię poniedziałku buziaczki :):):) Rrenusia ja nie mogę otworzyć od ciebie tego pliku dzięki za mile Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lidiuszka 0 Napisano Listopad 20, 2006 Pinka to lekarstwo na zawroty to VERTIGOHEEL homeopatyczny Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
lidiuszka 0 Napisano Listopad 20, 2006 halo jest ktoś tutaj czy mam zmykać:(:(:(:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aniołek21 0 Napisano Listopad 20, 2006 jestrem ja moj znajomy ze szkoly zginol w wypadku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach