Moja nerwica...

jeśli ty sama nie sznujesz swojego ojca, nie dziw sie , że Twoje dzieci cię nie szanują

kobiety, nie chowajcie głowy w piasek

A ja tam doskonale rozumiem marzenę.Nie rozumie ten tko nigdy nie był w takiej sytuacji.Każde małżeństwo powinno mieszkać samo,aby się dotrzec.Do rodziców w niedzielę na obiadek,albo odwronie :-) Mieszkam z rodzicemi (0becnie z mamą ) już 25 lat,z mężem i 2 dorosłch dzieci.To 3 pokolenia.Nie jest łatwo.mama ma 81 lat a wtrąca się do wszystkiego.Muszę ustępować często do świętej zgody.Córka ma 25lat i jej chłopak prawie u nas tez mieszka.Widzę,że młodzi tez inaczej myslą niz my,a przecież mam 45 lat nie jestem jeszcze starą babą zdewociała.Dlatego Marzenko trzymaj się! Musimy nieść swój krzyz bo i my stare niedługo będziemy:-( Buziaki dla Ciebie

A Ty pomarańczowy nie badz taki mądry.Skąd wiesz,ze Marzena ojca nie szanuje?Nie znasz jej przeciez! W nerwach się rózne dziwwne rzeczy czasem opowiada. Przedstaw się nam i nie mędrkuj!!

ale co rozumiesz, że ona nikogo nie chce uszanowac i dziwi się,że dostaje w zamian to samo

czytałem co o nim pisała

od dawna czytam wasze wpisy, i te do marysi tez ,ona wogóle nie słucha ich, ona tylko chce się wygadac. to prymitywna głupia baba

Jestem już po wizycie proboszcza fajnie mieszkac na parterze super człowiek.A co to tak u nas nerwowo dzisiaj?

Oj,że czytasz wpisy to dobrze,ale przeciez nie musisz tak nikomu od razu ubliżac :-( Wszyscy tu na jednym wózku jedziemy,wszyscy mamy problemy,kazdy stara się je rozwiązywac najlepiej jak umie.Nie dołujmy się więc wzajemnie!! Napisz cos o sobie lepiej.czy tez chorujesz na nerwicę?

nerwicy to można dostac, czytając Marysi wpisy

Ratujcie bo tym razem to już sie naprawde załamie to jest niemożliwe co sie dzieje powiedzcie mi bo też macie dzieci czy może 4 letnie dziecko miec depresje Boże chyba się załamie prosze przeczytajcie i odpiszcie szybko bo nie wiem co robić . wczoraj mój najmłodszy syn nie miał ochoty do zabawy a przewaznie jest bardzo ruchliwy i pobudliwy myślałam juz że ma adhd ALE TERAZ OD WCZORAJ NIE POZNAJE SYNA CIĄGLE CHODZI TAKI OTEPIAŁY NIE MA OCHOTY DO ZABAWY żadne zabawki go spesjalnie nie interesują ma takie napady zimna mówi że mu zimno zaczyna się cząś kładzie się do łóżka płacze bo mu smutno nigdy taki nie był to jest wprost przeciwienstwo tego jaki był dziewczyny pomózcie Boże jak to ędzie narwica albo depresja to ja chyba zwariuje POMOCY

daje wam spokój, 16 i do domu, przlewajcie z pustego w próżne. W poniedziałek jak tu zajrzę to pewnie nic nowego nie będzie, samo ple, ple ,ple. do marzeny-marysi, otrząśnij się kobieto

Mam pytanie drogie panie, czy ktoś brał betaloc i effortil i jak sie po nich czuł? Mam przyspieszone tetno i cisnienie niskie i na to kardiolog mi przepisał te leki.Prosze o odpowiedz :)

Nie mart sie Dziecko ma rozne humorki i tez moze zle sie poczuc a moze pogoda na niego zle wplywa a moze jakies grypsko lamie Poopserwuj go i badz delikatna bo dziecko jest dobrym obserwatorem

Bianka, spokojnie, nie panikuj. Takie zachowanie dziecka nie oznacza od razu depresji, zwłaszcza jeśli to trwa dopiero od wczoraj. Na pewno coś się zaczyna dziać, ale prawdopodobnie bierze go jakaś infekcja. Sprawdz czy nie ma gorączki, przypomnij sobie co ostatnio jadł i czy nie miał dostępu do jakiegoś "zakazanego" jedzenia. I idz do pediatry, to najlepsze wyjście. Ja myślę, że Twego syna dopadł jakiś wirus i stąd to dziwne zachowanie. Moja córka też czasem dziwnie (moim zdaniem) się zachowywała na dzień lub dwa przed wykluciem choroby. Ale najspokojniej będzie, gdy odwiedzisz lekarza. Trzymaj się.

Marzenko ja zeraz wpadam w panike ciągle patrze na niego i jestam przerażona nigdy się tak nie zachoeywał wydaje mi się że może to micć związek z telewizą z bajkami które oglądał naprawde wychowałam juz 3 dzieci ale z czym takimś się nie spotkałam

Bianka czy on się przestraszył jakiejś bajki???

Nie mart sie mysle ze to nie nerwica bo na ta chorobe choruje sie od wieku dojrzewania On po prostu ma zly dzien

Ja byłam u lekarza 2 tygodnie temu miał zapalenie krtani gdy to ustąpiło poszłam do kontroli zbadał go całkiem inny lekarz\\ bo tamtego nie było meły był taki ruchliwy ciagle zadawał pytania lekarzowi i ten zamiast badać mu gardlo to zaczal go badas neurologicznie na koniec powiedział to dziecko jest nienormalne jest nadpobudliwe i musi pani dac go do szpitala na badania nie wzie łam tego skierowania a calą droge ryczałam mąż zawruciłi pojechalismy do innej lekarki która go zna od małego ona powiedziała ze ten lekarz był nienormalny troche się uspokoiłam ale to co się teraz dzieje to mnie przerażza przed chwila mały byl w ubikacji i robił kupke i płakał i cały się trząsł co jest grane ..........

Liduszka Witam Nasiedli na mnie jakby wszyscy idealni byli . Jakis pomaranczowy kogut sie zjezyl i gdacze bo nie ma rodziny i jest samsonem Tam gdzie jest rodzina i tam sa wszedzie problemy

do niespokojnej nie wiem czy się przestraszył jakiejs bajki ale juz jakiś czas temu tez tak mu się działo ale nie tak bardzo jak teraz to w nocy się budził bo go goniły potwory ja ostatnio miałam troche roboty i mały bardzo długo oglądał te cholerne bajki może to ma jakiś związek

Bianka a jaka kupke zrobil moze go brzuszek boli albo jakas grypa jelitowa go bierze a moze cos zjadl pod Twoja nieobecnosc i jest zatruty.

Bianka porozmawiaj z nim moze sie czegos boi moze go cos boli a moze mu sie os przypomnialo z filmu i dlatego sie tak zachowuje

witam dzieciątka. Coś dzisiaj tutaj nerwowo. Jakieś pomarańczowy kurak widze skacze. Do bianki. Może młode jest poprostu meteopatą :) zmienia się tak czesto jak zmienia się pogoda. Może faktycznie mieć problem z podrobami. Mnie tydzień temu chcieli zatyrzymac w szpitalu na flaczki. Albo coś zbroił i boi się powiedzieć. Może wie że dostanie surową karę. Albo miał nieprzyjemności jakieś podwórko/szkoła. eNka nie bierze z dnia na dzień. Mógł mieć problemy neurologiczne ale one też nie pojawiają się tak znikąd. Zgredek obżarty

Zgredek Ty jestes z lodzkiego i mieszkasz w Lodzi czy w okolicach

ja z wielkopolski :) Dlaczego pytasz ?

Bo myslalam ze lodzkiego chyba gdzies widzialam Twoj wpis a moze sie pomylilam sory !!!!

Bianka120 a przez przypadek mały nie miał dostępu do jakis lekarstw ??? albo faktycznie cos mu się wykluwa jakies choróbsko !!!!ale bym pojechała z nim do lekarza tak czy siak !!

hmmm. a gdzie widziałaś. Bo czasami mnie wszędzie pełno

Ja jestem tylko tutaj Przepraszam moze sie pomylilam