Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość rosa

Moja nerwica...

Polecane posty

bianka wspolczuje, juz nie mysl o tyum wiecej przepraszam za wywolanie tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, rozumiem, to był taki \"skrót myślowy\" z mojej strony ;) Przy moim dawnym duszpasterstwie tez były takie msze (u jezuitów) i sami księża mówili, że z tym trzeba uważać, bo nie każdy się do tego nadaje (tzn nie każdy ksiądz powinien coś takiego prowadzić) i trzeba uważac z wyborem miejsca, w które na takie nabożeństwa chodzimy. Idę z powrotem spać, dobranoc! Jutro zdaję egzamin IELTS z angielskiego, nie chce mi się, nawet się nie boję, ale jestem zmęczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bianka120
chyba juz więkzość śpi ja już też chyba pójde bo ten dzień dzisiejszy dał mi strasznie popalić gdyby kogoś jeszcze interesował temat bioen........tochetnie wszystko odpowie pozdrawiam was i życze aby jutrzejszy dzieńprzyniósł wam radość i spokój pa pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marijke trzymam kciuki jutro i tez ide spac ty bianka tez odpocznij, z synkiem bedzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waza
oj dziewuchy! musicie o takich strasznych rzeczach opowiadac? człowiek zaraz sie boi niewiadomo czego. nie jest tak żle,żyjemy przecież i tak naprawde z naszym organizmem nic sie w środku nie dzieje tylko nasz umysł doprowadza nas do stanu krytycznego. moze lepiej zmienic tok myslenia,albo zając głowe innymi rzeczami.czasami pomaga,a wtedy dopiero sie łapiemy na tym ze tak naprawde nic nam nie jest jak nie myslimy o tej parszywej małpie(nerwicy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bianka widze ze różnych metod szukałaś żeby pozbyć się tego świństwa.podziwiam cie za odwage.a jak teraz sobie radzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waza
Ze mną było bardzo źle. Tak mis ie wydaje,ze nikt nie miał gorzej,choc pewnie sie myle. Ale ze wszystkich sił bardzo chce żeby zostawiło mnie to w spokoju i staram sie myslec tylko pozytwnie. Pomagam sobie lekami bo musze,ale duzo tez zalezy ode mnie.Jest juz duzo lepiej niz np. było pół roku temu.Najwazniejsze zeby myslec ze to minie tylko trzeba jeszcze troche poczekac,ze nie bede miała tego do konca zycia,ze juz za kilka tygodni bede zdrowa. Ja tak robie,pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc 🖐️ wszystkim w ten okropny znowu wiejący dzień od samego rana :(:(życzę miłego dnia Zgredku wiem już jak pisać pozdrawiam:):):) Jestem pierwsza🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylam.wejdz teraz ja juz bylam.Jestem tam ale nie ma nikogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochani! Bianka trzymaj sie i pisz o synku!Faktycznie jakies ziolowe leki moga mu sie przydac ,na ciezsze leki jest duzo czasu ,trzeba zaczac od ziolowych bo ponoc na dzieciach bardzo dobrze sie sprawdzaja Przypominam sobie ze jak moja corka miala jakies 8 lat i byla chora na angine to ze 3 noce zachowywala sie dziwnie zrywala sie plakala krzyczala ,schodzila z lozka a wydawalo sie jakby spala -tzn.jakby lunatykowala ,Boze jak ja sie balam ze ona ma N po mnie!nie miala juz goraczki a zachowywala sie jak oblakana,przeszlo na szczescie,\\moja siostra jak byla dzieckiem to tez jej mama ziolka uspokaj.dawala bo w nocy zrywala sie z krzykiem ,bianka bedzie dobrze! Bianka jestem w szoku co przeszlas z tymi egzorcystami i bioenergoterapeutami,jak dobrze ze ja po kilku razach dalam sobie spokoj -nic nie dawalo.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bianka dlaczego znow jestes pomaranczowa? Ja wczoraj caly wieczor przespalam o 23ej wykapalam sie i poszlam spac i dzis do 10tej spalam ,szok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bianka,pisz pod jednym nickiem-a nie raz na czarno raz na pomaranczowo.Chyba ,ze to r rozne Bianki!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rrenka,masz melodie do spania!nie ma co! A moze teraz tez spisz?:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć laski i Zgredku.U nas dalej wieje chociaz przez chmurki przebija się słoneczko może pogoda się poprawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha!pipek ,no mam melodie do spania ale teraz nie spie ,uwijam sie jak w ukropie po chalupie ,sprzatam ,gotuje,wlasnie pilnuje ziemniakow co sie gotuja i robilam przelew ,no wiec musialam tu zajrzec ale zmykam dalej do roboty! buziole!👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim. Długo u Was nie byłam, bo miałam bardzo ciężki okres w pracy (zostawałam dłużej) a potem padałam jak mucha. Nerwy mam w strzępach ale wierzę, że teraz już to wszystko mam za sobą i teraz może być tylko lepiej..... Czy u Was tez tak okropnie wieje? Mieszkam na 4 pietrze i ciągle mam obsesje, że zaraz urwie mi dach , mój mąż w robocie.... a straszą zeby nie wychodzić z domu a na dotatek jesteśmy na wieczór zaproszeni do mojej siory a ja sie boję pójść.... Kurcze ale jestem porąbana! Sama się nakręcam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja sie uwijam jak w ukropie :-) Mieszkanie już lśni(cória wysprzatała) ja zrobiłam pyszny obiadek,upiekłam serniczek a teraz pieke chlebek.Lubię takie grzebanie przy garach,odpręża mnie :-) za to sprzatania i prasowania nie znosze.Zgredek- ziomalu ,obaj jesteśmy z Wlkp.Musimy sie wspierać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Aduś za kciuki - trzymaj jeśli możesz! Wiesz - ja zapewne pójdę do siory, bo boję się wspomnieć mężowi o moich obawach, nie zrozumiałby mnie..... na pewno. Ale ile mnie to będzie kosztowało to tylko ja wiem, no i może jeszcze Wy mnie rozumiecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja sie odmeldowywyje, jestem juz po treningu gorzej niz padnieta, a przedemna gotowanie obiadku, pranie i takie tam domowe, na szczescie maz sprzata, ammarylis jak zrobilas ,ze corcia sprzata moje baby nie chca mnie sluchac a nie chce krzyczec na nie im dalej w lata tym mniej mi pomagaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponawiam pytanie o betaloc
kto zazywał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zażywałam betaloc.Nie czytasz dokładnie naszych pościków.Mówiłam ,że czuję się po nim dobrze,ponieważ zwalnia i wyrównuje pracę serca.Serducho nie wali jak szalone,tylko równomiernie bije. iiyama dzieci uczyłam porzadku od maleńkości w myśl przysłowia,,czym skorupka za młodu nasiaknie-tym na starość trąci\" Sprzatały ze mną jak miały już 2 i 3 latka (mam parkę po roku) Oczywiście więcej nabałaganiły,ale cieszyły sie,ze mi pomagają.Syn ma 24 lata.myje okna bez problemu,odkurza.Teraz go rzadko widzę,bo studiuje we Wrocławiu,ale na świeta z córką bardzo mi pomagali.Bozia mi zdrowia nie dała (oprócz nerwicy zmagam się z innym choróbskiem) ale wynagrodziła mi w dzieciach.tak to juz jest .Coś za coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×