Moja nerwica...

Właśnie nieraz kiedy idę to czuje ,że mam przypływ sił i mogłabym iść i iść ,ale coś w środku jakby mnie hamowalo.Dziwne to uczucie ,ale może kiedyś mi przejdzie.

Wychodzenie do znanych miejsc już mnie nie napawa strachem bo je znam i czuje się bezpiecznie.Gorzej z nowymi ale po chwili napięcia niepokój mija a potem zaczynam się śmiać że bałam się gdzieś wyjść

Pamietam ,że w najgorszym okresie nie wyszłam za róg domu ,bo nie dam rady wrócić i takie tam głupie myśli.

No to jest to uczucie które też mam:( Ale myśle że my faktycznie ten nasz umysł karmimy przez tyle złymi myślami że on czasami już nie potrafi pozytywnie myśleć.Mówimysobie tyle razy nie że dla niego tak to dziwne i obce słowo

Ja na początku to sama w domu bałam się i panikowałam a pójść wyrzucić śmieci to był koszmar

Ada a Ty gdzie mieszkasz?

Jak już masz to uczucie to jest dobrze,idź jeszcze kawałek dalej.

Widzę że już wszystkie dziewczynki poszły spać, niedługo pora na mnie ;) ale jeszcze trochę pobuszuje po forum ^^ Dobranoc;*

witam wszystkich, jestem dziś pierwsza ;) w ten ciepły poranek. Zakaz myślenia o zawałach-jestem już w pracy, całą noc ni9e było zawałów, nad ranem też nie- aura sprzyja dziś sercowcom

Witam wszystkich pogodnie:) Ada ja już wychodze bo chce.Przez tyle lat zamieniłam \"musze\" na \"chce\".Moi przyjaciele wyciągali mnie na siłe z domu a praca faktycznie bardzo dużo zmieniła w moim życiu.Teraz wychodząc nie czuje strachu i lęku(czasami jak mam gorszy dzień).To stało się już normalne bo pozbyłam się myśli o tym że gdzieś umre,dostane zawału itd.Moim problemem jest samotna jazda autobusem,do pracy i z niej pojade a dalej....musze nad tym ostro zacząć pracować.A jak się czułam jak musiałam?Paskudnie.Tylko że to mineło i wszystkim agorafobiczką i nerwicówką minie.Bo wszystkie mamy jednakowe szanse na wyleczenie i wszystkie z tego wyjdziemy:)

Dzień dobry :) Ale beznadziejna pogoda, brrr! Ada, zachwycił mnie Twój tekst, że z nudów pieprzy Ci się w głowie :D Miałam wczoraj ciężkie popołudnie, bardzo nieprzyjemne zakupy z rodziną, co chwila się ktoś wkurzał i dogadywał, już w pewnym momencie napłynęły mi łzy do oczu, bo znów zaczęły sie duszności i bóle serca, no i w środku byłam cała rozdygotana. Próbowałam jakoś rozładować napięcie (mój brat stał się ostatnio okropnie drażliwy i irytujący), ale już nie miałam siły. Potem zrobiło mi się lepiej, ale wiadomo, ze jak każda nerwicówka odchorowuję tę sytuację.

Marijke ja jestem na etapie odchorowywania takich sytuacji z przedwczoraj i wczoraj(jak mnie to wkurza u siebie)Ide brać długą kąpiel i może troszke się zrelaksuje.

Hejka wpadłam podpisac liste pogoda super pozdrawiam wszystkich serdecznie buzole :):):):):):):):):):) miłego dzionka

I ja podpisuje liste :D Melduje ze wrocilam cala - nie polamalam sie - chociaz zakwasy daja dzisiaj znac o sobie - o matko jak mnie nogi bola .... Przez cala godzine staralam sie nei przewrocic i tak sie tego balam ze totalnie zapomnialam o pani N :D no ale jak tylko wyszlam z lodowiska to sobie o niej przypomnialam - ale na szczescie nie bylo zle :D a tak swoja droga to polecam wszystkim lyzwy :D na zapomnienie o pani N :D Malenstwo - widze ze juz koniec z \"zakazem slodyczowym\" :) hm a ja zapomnialam ze dzisiaj ide na urodzniki do kuzyna hm ciekawe jak wytrzymam bez ciacha ;(((( calkiem prawdopodobne ze dolacze do Ciebie po dzisiejszym wieczorze :) DZiewczyny zycze Wam spokojnego dnia - hm ja troszke dzisiaj panikuje - a to dlatego ze mame cos plecy w dole bola - a u mnie w rodzinie niedawno zmarl taki dalszy wujek na zawal a wczesniej wlasnie tak go bolaly plecy - cholercia zaczynam znowu panikowac z tym sercem .... Trzymajcie sie cieplutko i zdrowo :D

Czy ktos uzywa lekow ktorych składnikiem czynnym jest sertralina?? prosze o odpowiedz!!!

Cześć wszystkim, jestem wśród Was. źle dzisiaj spałam, jestem niewypoczęta, zmęczona i....smuuuutttnaaaaa!!! Mam doła! Sciska mi klatę. Tak chciałabym mieć ten dzień udany, staram się i nic.. Marijke jestem z Tobą też tak mam..... Magdziapek trzymaj się nie panikuj!!! A ciacho ....wytrzymaj ja też trwam w postanowieniu, jutro urodziny mojego męża i muszę się powstrzymać, ale chyba dam radę......... życzę Wam milutkiej i cieplutkiej niedzieli i serdeczności tymczasem idę na chór może trochę się wyluzuję Pa! Pa!

Hej dziewczyny! ;* Boże, jaka ja głupia wczoraj byłam! Totalna idiotka! Cały dzień wczorajszy szukałam w internecie informacji o dusznicy serca, raku, hivie, aidsu i Bóg wie jakich strasznych chorobach :/ Do tego przesłałam wam linki do smutnych blogów umierających ludzi, matko, jak ja w nocy zaczęłam sobie przypominać ich tekst to mnie wzięła potworna schiza! Czytając te wszystkie rzeczy zupełnie nie wzięłam pod uwagę tego, ze jestem nerwicówką i będę się potem nakręcać :/ Dlatego słuchajcie dziewczyny: NIE WCHODŹCIE NA TE BLOGI co wam linki do nich przeslałam! ;/ Nie róbcie też sobie testu na zawał, bo będziecie się potem nakręcać! Przepraszam was bardzo za te linki! Do tego zaczęłam wczoraj zastanawiać się; \"A co będzie, jeśli mam raka? A moze hiv? O matko! Już wolałabym umrzeć na zawał niż na raka w potwornie ciągnących się męczarniach..\" . No co ja w ogóle myślałam? ! przecież ja nie chcę umierać, ja pragnę żyć! I wsszystkie pragniemy, dlatego NIE MOŻEMY się dołować, by nie popadać w dodatkowe schizy! To forum jest po to, by się wzajemnie wspierać, a nie dołować. :/ Więc przepraszam... Pozdrawiam! ;*

Witam Wszystkich Znów miałam kuszenie , bo dziś do mojej matki przychodzi \"kolega\" i ona nakupowała aż trzy rodzaje sernika :O jak zobaczyłam to szybko uciekłam do siebie do domku :) Jak na złość teraz codziennie ktoś mi proponuje słodkości ...chyba sprawdzają moją silną wolę ! Miłej niedzieli .....

A ja już po spacerze i brrr...Zimno :( Kurcze nerki pęcherz też już dały o sobie znać i dlatego też moje samopoczucie dzisiaj jest średnie.Ale po południu jade na obiade i deserek do znajomych więc może niedziela będzie ok.Teraz troszke mam na odpoczynek i zadbanie o siebie :) Magdziapek bardzo się ciesze że bawiłaś się super i N zapomniała o Tobie więc wychodź jak najczęściej bo wtedy faktycznie mniej myślimy:)Masz zdrowe serduszko i nic Ci nie będzie,to tylko Twoje myśli:) Nie jedz ciacha!!! Pamiętaj mi ukruszyła się plomba i słono zapłaciłam za dentyste ale ja kocham słodycze i wiedziałam że to postanowienie nie wypali:( Zuza jak mam fatalną noc to następny dzień też jest zły.Głowa do góry nadejdzie dobry dzień. Ja też mam mały dołek ale powietrze zimne mnie troszke otrzeźwiło,więc ruszaj na spacerek. Asix napisz sobie na kompie :nie wchodze na żadne stronki o chorobach.Nie czytaj żadnych książek o tej tematyce.Ja to przerabiałam,pewnie jak każda z nas bo zawsze znajdziemy jakieś choroby których wcale nie mamy:) Hej Efka,powiedz rodzince:chcecie jeść ciacho to do kawiarni :) Ja w Ciebie wierze

Zuza - tak jak mowi Malenstwo - zawsze po nieprzespanej nocy jest zly dzien - tak maja nawet ludzie ktorzy nie maja nerwicy - wiec postaraj sie tym nie przejmowac - wiem ze to sie latwo mowi .... Ale najlepiej zrobisz jak sie przejdziesz na spacerek i pooddychasz gleboko swierzym powietrzem :) Co do ciacha to bedzie ciezko - tyle okazji - dzisiaj urodziny kuzyna, potem dzien kobiet w pracy, potem moje urodziny i zeby bylo malo to jezscze urodziny mojej mamy :D kurcze ze tez wzsyscy sie musielismy porodzic w poscie :) Asia - nie przepraszaj nas za to - tylko juz wiecej nie czytaj takich rzeczy - ja tez tak sie nakrecalam - zreszta czasami dalej to niestety robie - ale z doswiadczenia wiem ze to w ogole nie pomaga tylko pogarsza sprawe - takze od dzisiaj zmieniaj nastawienie swoich mysli :D ja jak poczytalam Wasze komentarze to nawet tam nie wchodzilam :D Efka - jestes dzielna - bede myslec dzisaij o Tobie jak wszyscy beda jedli ciastka a ja nie :( hm a jak ciocia sie obrazi? bo w koncu tyle sie nameczy zeby upiec takie slodkosci a ja nie skosztuje nawet jednego :( Malenstwo - na pewno obiadek i deserek poprawia Ci humorek :D i jak najbardziej - odpoczywwaj i zadbaj o siebie - o swoje samopoczucie :D a z tym wychodzeniem to wlasnei tak jest - nie chce sie nigdzie wyjsc ale jak juz to zrobimy to sie zwykle dobrze bawimy i zapominamy o pani N :) zeby tak moc czesciej sie zmobilizowac do tego typu wyjsc ... Lidzia jak tam corka? pewnie opowiada jak bylo :) i na pewno swietnie sie bawila :D Trzymajcie sie dziewczyny dzielnie :D

Malenstwo tenkss za wiarę ;) będę silna! Wklejam link z wytłumaczeniem co to jest lęk i jakie mogą być objawy . Może komuś nowemu w chorobie się przyda ... http://free.polbox.pl/d/depresja/w2lek.html

I jeszcze jeden link :D http://online.synapsis.pl/Lek-depresyjny-paniczny-nerwicowy/Lek-nerwicowy.html

i ostatni link z wytłumaczeniem co to jest nerwica http://www.psychlab.pl/Article5.html

Efcia ta stronka synapsis mi się bardzo podoba :) Zuza zaczełaś chodzić na terapie więc poczytaj tam o psychoterapii :)

Magdziapek wiem jak to jest nie śpię już chyba 3 noc i wszystko się kumuluje, dzisiaj jestem rozdrażniona, wyżywam się na rodzince nawet stresuje kota. Mieszkam nad morzem więc zawsze jak tylko mi pani N pozwala idę powdychać jodu. Asix nie przepraszaj tylko postanów sobie nie wchodzić na stronki o chorobach, bo w ten sposób pani \"N\" wygrywa!!!!! Efka nie kuś się ... WYTRWAJ ja też trwam a pokus jest u mnie w poście co niemiara Maleństwo dzięki za wsparcie!!!! Tego mi dzisiaj potrzeba a swoją drogą nad morzem dzisiaj jest extra!!!!! Trzymajcie się dziewczyny, idę na próbę chóru może się trochę wyluzuję! Na razie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

czy jest ktos kto moze mi pomoc?? czuje sie bardzo zle...i mam ciagle uczucie niepokoju...jak sie wyciszyc bo zaczynam sie czuc tak jakbym wariowala...:Ojak sobie z tym radzic??

Wkleiłam te linki bo uwarzam że powinnyśmy czytać o naszej chorobie żeby wiedzieć co to jest , nie czytać o chorobach fizycznych bo chociaż się nie chce to zawsze coś w głowie zostanie i pózniej przy jakimś objawie wszystko wraca co zapamiętaliśmy i jesteśmy pięknie nakręcone . To jest oczywiście moje zdanie i nikt nie musi się z nim zgadzać , ale ja odkąd wiem co to jest nerwica i dlaczego są takie objawy żyje trochę spokojniej i jesli coś czytam \"medycznego\" to są to tylko wiadomości o nerwicy . Kiedyś pisałam w domu mam trochę książek medycznych po mężu ;) i to były moje jedyne książki do których zaglądałam , czytając o chorobach kazdą rozpoznawałam u Siebie . Teraz ksiązki \"zarastają \" kurzem ;) a ja czuje się wolna od chorób :)

Zuza ..wytrzymam ;) a gdzie mieszkasz nad morzem ? bo nas z północy tu jest bardzo mało ;)

prosze o pomoc!!! czy naprawde nikt nie potrafi mi dac choc jednej dobrej rady??

mmmmm Zuza ale mi zrobilas nastroj .... ja KOCHAM morze ojej co roku jezdzialm - najwiecej do DZwirzyna bo jestem zakochana w tej miejscowosci ale w tym roku jade na mazury i strasznie mi zal ze nie zobacze mojego kochanego Dzwirzyna ;( oj tez uwielbiam takie spacery brzegiem morza - trzymaj sie cieplutko :) ja juz mykam sie zbierac na urodzinki :) moze uda mi sie jeszcze wieczorem wpasc a tymczasem pozdrawiam wszystkich i zycze spokojnego niedzielnego popoludnia :D