Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość rosa

Moja nerwica...

Polecane posty

dzieki za wsparcie dalej mi sie kreci do tego doszło jeszcze niepokój koło serca a zaraz musze isc po dziecko do przedszkola ciekawe jak dojde z tymi zawrotami pozdrawiam wszystkich trzymajcie sie dzielnie współczuje tym którzy musza isc do pracy a moze to i lepiej bo maja okazje przekonac sie co sie z nimi bedzie działo i co najważniejsze że po tych torturach przezyja .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bianka, dojdziesz do przedszkola, spokojnie:) Też tak miałam jak odbierałam dzieciaka- czy dojdę? Zawsze dochodziłam, przerażona:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka witaj Basienka 🖐️ 🌻 a co u mnie to róznie bywa zalezy duzo od pogody raz dobrze a innym razem do bani ale grunt to sie nie załamywac i byle do przodu najbardziej dokuczaja mi zawroty głowy A jak ty sie czujesz co ciebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marysia40
Czesc dziewczyny! Wiecie co rano mimo wszystko poszlam do pracy, jakos przetrzymalam choc bylo nieciekawie. Po powrocie polozylam sie i pospalam troche ,mialam nadzieje , ze wszystko minie, niestety ciagle mnie dziwnie buja, tzn. ta przekleta glowa, czuje sie jak pijana, momentami jakbym nie mogla jej utrzymac. Jak myslicie to tez objaw nerwicy- bo ja juz calkiem glupieje. Nie wiem co wziasc aby mi przeszlo. Co doradzacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wszystkim;) zaczęłam praktyki w szkole. miałam uczyć klasy 3-ecie a okazało się że czwarte i piąte. Bardzo się boję. a przed chwilą miałam zanik świadomosci, i to przy lodówce. Chwilę musiałam sobie przypominać co własciwie przy niej robiłam;/ blech. poza tym dzień dobry, tylko że nie wysypiam się dobrze. Wcześnie wstaję..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oliwinka
Zdrówko szkoda że tak rzadko bywasz. i zresztą Wy wszyscy. ja też mam sporo pracy ale codziennie czytam:) ja też ostatnio miałam takie odchyłki mózgowe i uważam że jesienią to pewnie się nasila, i to u osób całkiem zdrowych także. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bella34
Moja przygoda z nerwica zaczęła sie 9 lat temu.Miałam 2 letnie dziecko,męża alkoholika i mieszkałam z teściami pod jednym dachem.Uwierzycie,że bałam sie zostawać z dzieckiem sama w domu,bo w moje chorej głowie zrodziła sie myśl,ze mogę jemu coś zrobic.Bałam sie wychodzic z domu,chodzic na spotkania ze znajomymi itp.W koncu trafiłam na dobrego lekarza,który mnie dobrze zdiagnozował,bo myślałam,że postradałam zmysły. Mam nerwicę natrectw-strasznie to uciązliwe choróbsko.Leczę sie już 9 rok biore anafranil ,propranol.Są lepsze i gorsze dni(chodz od pewnego czasu tylko te lepsze),tak jak Wy mam napady paniki,szczególnie gdy jestem tam, gdzie jest duzo ludzi.Koszmary nocne tez mnie męczą,jestem takze hipochondrykiem,zawsze doszukuje sie u siebie jakiejs choroby. To na tyle o mnie.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochani widze że nie tylko mi sie kreci w głowie .....myslalam juz ze to jakies straszne choróbsko ale nie mozemy wszyscy byc tak powaznie chorzy wychodzi na to że to też dolegliwośc nerwicowa ......doszłam do przedszkola chociaz z przerazeniem ......cały dzien był nieciekawy bo nerwica nie chce sie odczepic skacze z jednego miejsca na drugie .......ale jutro mam wizyte u psychologa i lekarka zwiekszyła mi lek na zawroty Betaserc może troche sie uspokoi w co zbytnio nie wierze nie moge zrozumieć co sie dzieje w tej głowie ze tak sie kreci czy tam sie cos blokuje czy cos drazni błednik ......co to jest za cholerstwo ....... ide spac bo nie moge utrzymac głowy na karku jest taka cięzka otepiała ogłupiała no i te krecki az boje sie położyć do łózka bo znów zacznie sie karuzela pozdrawiam was wszystkich życze dobrej nocki i zdrówka ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srebrna
Witam Bianko_120 dobrze by było w twoim i nietylko przypadku zdobic siobie MR muzgu bo faktycznie może byc to nieciekawe chorubsko... Twż mam zawroty głowy i fattem jest że znaleźiono mi padaczke po EEG ale nie dośc tego to jeszcze mnie przesladują jakieś dziwne leki wiec napewno to jest nerwica albo depresja jakieś innej odmiany. Nie znam sie zabardzo na tychpsychologicznych sprawch. Robiono mi tez MR i lekarz neurolog stwierdził ze mam gruczolaka przystaki muzgoej. Po miesiacu czasu okazało sie że źle mnie zdiagnozowano heh i nie mieć tu nerwicy jak służba zdrowia jest chora... W karzdym razie wiem co mówuie lepiej mieć pewność bo zawroty głowy czy bóle glowy mogą być objawem wszstkiego zarówno nerwicy jak i guza muzgu. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam dzisiaj zły dzień, źle się rozpoczął i co chilę coś wyłazi...... nie nie nerwica, bo o niej juz zapomniałam, ale tak mnie korci, zeby komuś dzisiaj nawtykać, chyba się przejdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
srebrna nie musze robic badań bo moałam robione tk 3 razy eeg równiesz i nic tam nie wyszło .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justah
Witam wszystkich:) Xanaxik to ty w takim razie z lubuskiego jestes skoro bylas wczoraj na koncercie Dody Electrody:) haahh a moze z samej zielonej góry jestes? to mamy blisko do siebie:) szramka jak ja ci zazdroszcze tego samopoczucia, ciesze sie ze leki dzialają:) musze sobie przeczytac wczesniejsze posty i zanotowac co bierzesz, jak mi terapia nie pomoze to za kilka miesiecy tez chyba zaczne cos brac aha witam starych i nowych forumowiczów:) a moze starzy forumowicze napisaliby czy im sie polepszyło, czy wygrali z nerwica depresją czy innymi cholerstwami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majaaaa1
mnie jest zdecydowanie lepiej...miała straszny kryzys...okropny...nerwica lękowa...normalnie funkckonuje...ale biore leki , musiałam ale jest oki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szramka-gadaj predko co to za\"luzik\"?:Dnapisz wiecej! justah-jestem z zielonej gory a ty chyba wczesniej wspominalas ,ze jestes z okolic nowej soli .dobrze pamietam czy cos pokrecilam? u mnie (pomijajac atak w tlumie na koncercie)dobrze.paskuda daje odpoczac.czasami czuje niepokoj ale na krotko wiec staram sie nie rozdrabniac tego bo latwo sie nakrecic.nawet o tym nie wspominam bo w porownaniu z samopoczuciem jakie miewalam:(to glupio narzekac na zefirek jak rzucal czlowiekiem huragan;) buziaki 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka witam jako jedna ze starszych forumniaczek :-) kazdy dzien wyglada inaczej pisałam róznie bywa macie racje zawroty sa czasem nie do zniesienia ale nie zawsze tak jest Ja biore doraznie leki jak musze dalej sie wybrac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Bella ja mam tak samo zle sie czuje w tłumie zawroty sie nasilaja i tak dziwnie mi sie robi więc unikam duzych skupisk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justah
W zielonej gorze to ja studiowalam dziennie przez kilka lat!:) a jestem z gorzowa wlkp.!:) czyli jestesmy z dwoch miast ktore podobno wrogo są do siebie nastawione hahaha ja osobiscie nie rozumiem tej wojny miedzy miastami naszego wspanialego wojewodztwa lubuskiego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosia 4775-jest z nowej soli.czulam ,ze cos pokrecilam;) justah moze mamy wspolnych znajomych?jak mozesz to napisz co studiowalas? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wróciłam od psychologa to była dzisiaj cięzka terapia ale jest nadzieja .......pozdrawiam wszystkich ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kola24
witajcie, jak super ze natknelam sie wlasnie na ten temat, nerwice mam od 3 lat odkad urodzilam dziecko, objawia sie ona poprzez bole brzucha biegunki, juz nie potrafie z tym zyc:/// chodze do psychiatry ale nie jestem zadowolona wredny gosciu i jakos mam wrazenie ze olewa sprawe.. boje sie wychodzic z domu bo nie wiem kiedy mnie łapnie bol i pobyt na kibelku, eh juz naprawde nie potrafie z tym zyc, pozdrawiam Was , bede sledzila ten watek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bella34
Mój dzien był dzisiaj znośny,żadnych przykrych objawów tej paskudnej nerwicy.Powiedzcie czy macie wrażenie,że nerwice macie wypisaną na twarzy?.Ja stojąc w sklepie mam wrażenie,ze sprzedawczyni patrzy na mnie,bo moze robię jakieś głupie miny-a moze to moja obsesja?????Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bella34
Kola 24 -zmien lekarz,bo jak nie masz zaufania do tego co chodzisz ,to Twoja walka z nerwicą jest na pozycji przegranej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×