Moja nerwica...

czesc dziewczynki ,witam tez Debore! Efcia jestes wielka! wczoraj zrobilas krok milowy ,wielkie ,wielkie gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Niespokojna czujesz sie niepewnie bo to nieznany Cio lek i mu nie ufasz...wolalabys zostac przy dobrze Ci znanym.....skad ja to znam.... Aniolek wiesz,ze trzeba isc \"na chama\" bo inaczej sie nie da , a jak bys zostala w domu to byloby Ci lepiej ,przeciezx mowilas ze jak jestes sama to sie zle czujesz a wpracy choc nudnej jest ok .....wiec lec do tej roboty i miej N w d...e!

to ta komunikacja miejska mnie przeraza!! wozem to bym nie miala problemu pojecha, a w pracy tez sie boje bo jak padne to nikt mnie do rana nie znajdzie!! bo sama siedze w biurze calym wielkim

mam zdjecie Pawla dzieki! mam przepis-dietke od mamyjulki ,dzieki kochana jak sie trzymasz z tym odchudzankiem? ja dzis 2 dzien i narazie ok,warzywkami ,surowkami i gotowanym mieskiem mozna sie najesc i nie czuc glodu i nawet dzis czuje sie lzejsza bo nie mam pelnego brzucha

http://www.3dwhite.pl/?click=97623320601dd672d4a57fe4f67cac44 proooszę kliknijcie

aniolek ale nadajesz przez radiowezel wiec jak zamilkniesz to tez ktos zauwazy...po za tym sorki ale tak latwo sie nie umiera.....ze padniesz i juz ...najwyzej sie zdrzemniesz na dywanie,hihihi!

Rrenka ale to lek z tej samej grupy benzodiazepinów, więc po co ta zmiana? Co robiłaś w takich chwilach, jak sobie z tym poradzić?

Niespokojna to powiem Ci najpierw tak ... każdy lek trzeba brać przez jakiś czas żeby on zaczął działać .Ja miałam zacząć od dawki na dzień od połówki tabletki ,miałam to brać rano..ale po kilku dniach czułam się gorzej i zadzwoniłam do lekarza i on kazał mi przestać to brać. Ale ja przez 15 lat chorowania stale byłam na lekach ..nawet dostałam jakieś leki ..nie pamiętam jak się nazywały ale były tylko w aptece z darami bo w Polsce ich nie było...one również na mnie nie działały bo ja myślałam że ..same leki mnie wyleczą ... a leki tylko wyciszają nie leczą!!! i to jest ważne żeby nie czekać na efekty wyleczenia po lekach .One róznie działają na ludzi .Wiesz ja Ci powiem tak że chyba nikt z nas nie powie Ci że masz wziąść ten lek a tamten jest beee .Dlatego że takie decyzje to może podjąć tylko lekarz .Nie mam pojęcia czym lekarze się kierują w wypisywaniu nam leków .Zamieniają jeden na drugi o tym samym składzie.Jesli masz trochę czasu i ochotę to poczytaj o uzależnieniu http://uzaleznienia.fora.pl/viewtopic.php?p=29&sid=e914e946ab3cf256eb21b2fd627cf065 A dojdziesz do Siebie jak sama w to uwierzysz ..możesz tego teraz nie rozumieć i pomyślisz sobie że pisze głupoty bo jak można z tego wyjść i czuć się dobrze ...przecież cały czas tak chcesz a to nie odpuszcza ...ale głównym problemem są nasze myśli.

no racja hihihih bede lezala na dywanie i powoli umierała... znajada mnie rane, przyjdzie moj przysrtojny szef i znajdzie mnie na podlodze, chwyci mnie za reke a ja duch wyzione w jego objechac ohhh jakie to romantyczne! :):P

ja wczoraj poszlam \"na chama\" w troche dalsze rejony tak po 16tej ,musialam podjechac 3 przystanki tranmwajem i sie jeszcze przejsc do sklepow kawalek ,szlam jak na sciecie ale ze musialam wyslac paczke to wybralam dalsza tam gdzie sa sklepy aby przy okazji polazic ale N mialam ]caly czas na plecach ,nogi jak z waty ,znosilo mnie na lewa strone,kuzwa mac! sobie mowilam po drodze ,musze albo padne !i jeszcze czulam ze mnie gniecie w kichach na g...o rety ,katastrofa mysle sobiue ,ze nie dosc ,ze padne to jeszcze bede miala pelne gacie!

nie umrzesz i nie padniesz ,wiesz ze to tylko tak sie wydaje.....

Efka dzięki. Na razie nie umiem sobie z tym poradzić, choć dojrzała baba ze mnie. Czy Ty sama odstawiłaś leki?

c.d. mojej wyprawy: weszlam na te cholkerna poczte a ludzi caly tlum ,o mamo! wzielam numerek wyszlam na dwor usiadlam na murku poklelam pod nosem ,przywolalam swoje kichy do porzadku .....z ciezkim sercem weszlam do perfumerii i zaczelam sie koncentrowac na perfumach-i tak nie wiem co tam niuchalam ale czulam sie lepiej i \"udawalam\" ze mnie interesuja...pozniej butik z ciuchami ,jeden drugi ...i sie zaczelam odprezac az bylo dobrze! wkurzylam siue tylko ze na mnie nic z tych ciuchow nie ma ...... wiem juz napewno-musze isc na chama !!!!!!!!!!!!!!!!to dziala!!!!!!!!!!!!!!

Rrenko a mogłabys podesłac mi mailem te dietke? tez zamierzam sie poodchudzac -mail w profilu,pod nickiem,dzieki

hej dziewczyny całuski dla was ja niedawno wstałam odsypiałam dyżur. Necia ja mam końcówkę vp.pl

dana jestes lek? czy pielegniarka??

Hej wszystkim nerwuskom.... dziękuję bardzo za fotki od osób od których otrzymałem, fajnie widzieć z kim się pisze o naszej N..... Idę zaraz na jakieś zakupki, kiedyś to bym się bał w ogóle wyjść z myślą że w kolejce gdzieś zemdleję.... - a teraz mogę wypuścić się w teren z samą przyjemnością....

niespokojna >z tej samej grupy to prawda ale dzialaja roznie >zawsze wracalam do tego samego leku -taka bylam uparta a za ten upor place cene uzaleznienia od polowki lorafenu dziennie ok.poludnia.....a to dziadostwo czyli N i tak wraca bo to zadna kuracja ,a mam stracha aby sprobowac innego leku np.antydepres.a to dlatego ,ze jakos sobie radze na codzien z tym co mam.....wiem,ze sama sie oszukuje ... ale skoro juz bierzesz benzo to nie zmieniaj na inny bo efekt masz jak na dloni...strach przed tym nowym lekiem albo przerzuc sie na inna grupe -tak by bylo najrozsadniej...

czesc danus.popołudnie wysle ci fotke

czesc Pawel to i ja Ci wysle swoje lico....bo twoje mam dzieki! na jaki adres ,podrzuccie dziewczynki.. dietke mamyjulci tez wysle

acha juz mam adres Pawla czesc necia slonko jak tam!widze ze tez siew nie dajesz i jestes bojowoi nastawiona ,mysle ze Twoj lek juz zaczyna dzoialac....

debora gdzie ten Twoj adres nie ma w stopce nic....

Rrenko w nicku ,tam jest,dzieki z gory

Idę z koleżanką N na spacer zrobimy zakupy i wracamy , hehe:)....... Wiecie co.. mam teraz miesiac urlopu, kiedyś bym się bał tyle wziąć , bo chyba by zadręczyłą mnie ta cholera... A tak to spkojnie klepię mgr, wychodzę sobie i odżyłem pełnią życia - mam swoje plany i marzenia i "ona" mi ich nie odbierze....... wystarczająco namieszała w moich życiu..........

Rrerenka dzięki za cierpliwość i dokładne wyjaśnienia. :) Teraz więcej zrozumiałam. Może właśnie chodzi o to inne działanie. Biorę się w garść jak Wy wszystkie i idę po zakupy.

Niespokojna tak od 5 lat nie biorę żadnego leku i o dziwo nic mnie nie dopada.Mam tylko panikę jak wychodzę z domu ..ale ona szybko przechodzi.Wczoraj usłyszałam od przyjaciółki że jestem ...zdrowa tylko się zasiedziałam w domku ...może ona ma rację i cieżko mi uwierzyć w to że jak nie pozwolę swojej panice iść ze mną na spacer to ona mi odpuści..

Pawlowi wyslalam .... zaraz te diete wysle Debora ada>>>>>>>zapros jakas kumpele z aparatem i cyknij sobie zdjątko dla nas!!!!!

Dziewczyny ja na razie mykam bo chciałam firanki poprać :) a siedzę i robota leży ..niby nie zająć ale dla terapi trzeba za coś się zabrac.. Miłego popołudnia

Efcia a ja lece po ziemniaki do warzywniaka i biore sie za okna ,jeszcze 2 mi zostaly do umycia ,pa,ap! dietka do Debory poszla!

Efka, to super! Cieszę się ogromnie, wychodź skoro się za bardzo zasiedziałaś :) Twoje posty bardzo mi pomagają, podobnie jak innym, dzięki wielkie :* Ja dziś byłam w urzędzie, czekałam, aż coś będzie nie tak, bo tam było takie migające irytujące światło. Ale nic. Nawet duszno ani gorąco mi się nie zrobiło, a to była ostatnio norma. Fajnie było też pochodzić nie na nogach z waty... Wiem, że to dzięki lekom, ale na razie one pomagają mi uwierzyć, że z nerwiczką da się wygrać, i że nie będę się źle czuła całe życie. Aniołek, dzięki za muzyczkę. Jak tam w pracy?

hej dopiero ide na 16 do pracy, mam stresa jak 150!!!!!