NIE NAWIDZE SWOJEGO NOSA!!!!

Co zabawne podobają mi sie faceci z wielkimi nosami :P Nie wiem co ja sobie myślę ;) A Steczkowska czy Kayah mogły nie zoperować sobie nosa, bo może wpłynęłoby to na ich głos.

odrodzona Ty skoro nie wygladalas zle z profilu to wcale Ci sie nie dziwie,ze moglas zaakceptowac to co nie bylo idealne.Natomiast ja i wiele z osob tu piszacych ma /mialo nos tragiczny z profilu obojetnie z ktorego wiec nie dziw sie ,ze sa kompleksy bo one nie sa jakies wymyslone tylko faktyczne.Latwo jest pogodzic sie z tym,ze cos nie jest piekne ,ale jednoczesnie jest w miare OK,ale trudniej jest kiedy wiesz od "zawsze" ze fatalnie wygladasz z profilu i nie da sie tego ukryc czy naprawic zadna fryzura.Tak to moga zrobic osoby majace niewielki defekt ;) Tak jak Ty mialas.

tak ,prawda ze Steczkowska czy Kayah z tego powodu nie ingeruja .Tylko ,ze akurat Kayah poprawiala delikatnie sam czubek nosa-wyszczuplanie.

ja tez swojego nie lubie

do MartuniaPazowa nos operowany był w Poznaniu 5 lipca 2006 r. cena 4500 korekcja całkowita, czyli łamanie nosa, ścinanie garbu i skrócenie końcówki. rekonwalescencja- wciąż dochodzę do siebie:) tak naprawdę wielkie zaskoczenie - po op. nosa naprawdę nie odczuwa się prawie bólu, oczywiście dyskomfort spory - gipsik na tydzień i oddychamy bużką:) ale żyję i generalnie polecam:)

ja nie dosc ze mam duzy i garbaty nos to jeszcze mam odstajace uszy,celulitis rozstepy,blada piegowata cere bardzo swiecaca z wypryskami,i co ja mam zrobic,tzlko jedno mi sie nasuwa na mysl, ja czasami zastanawiam si po co tacy ludzie jak ja sie rodza chyba tylko po to zebz cierpiec

hau, no co Ty dziewczyno wygadujesz, nikt nie jest idealny, i nie znam żadnej kobiety, która nie narzekałaby na jakieś tam mniej lub bardziej widoczne mankamenty w swej urodzie. wbrew pozorom z tym naprawdę wiele można zrobić, i nie mówię tu rzecz jasna o tylko środkach najbardziej radykalnych, jak np. chirurgia plastyczna. przede wszystkim głowa do góry, uwierz w siebie i do roboty:)rozprawić się z kompleksami, pozdrawiam

kurde to ja z operacja poczekam do 19 lat ;] zeby miec pewnosc ze nie bedzie jeszcze gorzej ( o ile to mozliwe), ciesze sie z tego ze calosc kosztow pokryja mi rodzice, bo sama w zyciu bym nie zebrala takiej sumy.. :(( a co do steczkowskiej to ja mam bardzo podobny nos do niej ;/ tylko ze ona wyglada z nim normalnie, nawet ladnie a ja wygladam najabardziej beznadziejnie na calym swiecie ;( nadrabiam moze oczami, ustami, figura itp ale wg mnie i tak nos jako pierwszy rzuca sie w oczy;/

ciesze sie ze ktos stworzyl te grono bo moge sie na nim swobodnie wypowiadac i w sumie milo ze nie jestem sama na swiecie z takim nosem, jednak zgadzam sie z dziewczyna ktora pisala ze na ulicy nie widzi nikogo z takim nosem jak ona-masz racje, ja tez niekogo z takim jak moj nie widze ;( a jezeli juz to i tak ten czyjs nos jest milion razy mniejszy od mojego

a i jeszcze mam pytanie do kogos kto jest po operacji nosa, ile w sumie trwa operacja, no i dochodzenie do siebie po niej ? ok. 2 miesiace??

Ja swojego nie lubie, odkad siegam pamiecia. Nos mam 'familijny'. Z dziada pradziada duzy i kluskowaty. Chociaz mama ma kluskowaty bardziej. Z przodu wyglada jeszcze znosnie, hoc widac, ze ma swoje gabaryty, ale podobam sie sobie - tak ogolnie. Natomiast profil, kiedy widze zdjecia, mnie przeraza. Moj ukochany mezczyzna kocha moj nos, mowi, ze jest piekny, mowi o nim ' nosek' (????), i tak dalej. Mam absolutny zakaz zmian z nim zwiazanym. Ale kompleksy z dziecinstwa i lat mlodzienczych pozostaja.I co z tego, ze mam prawie 30lat i jestem interesujaca babka? Ze podobam sie tej drugiej plci? PRzez gro lat mialam wrazenie, ze jestem szpetna i w ogole do gazu, ze przez ten cholerny nos, nikt mnie nie bedzie chcial. Bylam zakompleksiona jak jasny pierun. W sumie nadal cos tam jeszcze zostalo i brak wiekszej wiary w siebie. Pocieszam sie Kleopatra. :) A co dziwne. W kontaktach z ludzmi, zawsze patrze na ich nosy. Od zawsze zazdroszcze tych pieknych i zgrabnych. Normalnie oceniam ludzi po nosie! Zmora, po prostu. Czlowiek, to jednak durny jest czesto. :)

Opreacja trwa okolo 1,5 godz ( tak na ogol,ale moze byc do 2 godz lub tylko 1 godz) Moja trwala 1,5 godz. Najgorszy okres jest zaraz po kiedy mozna oddychac tylko ustami,ciezko jest wtedy z piciem bo kiedy pijesz nie mozesz jednoczesnie oddychac.Ja w nocy przez 2 tygodnie budzilam sie co kilka godzin ,dopiero pierwsza cala noc po operacji spalam po 2 tygodniach,ale u Ciebie moze byc inaczej.Potem jak zdejmiesz gips z nosa do godziny nos spuchnie,niektorym osobom dopiero na drugi dzien dowali obrzek ,a z jego tempem schodzenia to tez roznie bywa ,u wiekszosci ososb okolo 2 tygodnie pozniej zostaje tylko niewielki,podczas upalow znacznie sie zwieksza,a u innych trwa to nawet kilka miesiecy.To jest sprawa organizmu jak szybko ustepuja obrzeki.Nos sie ksztaltuje do roku czasu ,u niektorych osob nawet do 2 lat ( u tych wlasnie bardzo wolno schodza obrzeki),ale po pol roku juz widac mniej wiecej jaki nosek bedzie.

hmmm....bo ja planowalam ze sobie w wakacje po liceum zrobie operacje to bede miala w sumie 5 miesiecy przerwy od szkoly, mam nadzieje ze tyle starczy zeby wygladal juz normalnie, a u kogo robilas operacje?? moze ktos zna jakies kliniki w warszawie ?? pytam sie bo wole nie ryzykowac w pierwszej lepszej

Oj o operacji to chyba mogę sobie tylko pomarzyć!! Nie mam na nią kasy!! Z tym nochalem tez się czuję jako jedyna w moim mieście - naprawdę nie znam nikogo takiego, jak już widzę krzywy nos to jest on mniejszy od mojego. Wogóle to wydaje mi się, że ten nochal mam większy nawet od swojej głowy!! Jejku cały czas zadaje sobie takie pytanie: dlaczego akurat to ja mam taki kompleks?! Powiem Wam szczerze, że doradzam ludziom jak żyć i żeby się nie zamartwiać a sama nie potrafię optymistycznie podejść do własnego życia!! Ten nochal stał się już głównym bohaterem moich snów - normalnie koszmar!! Zgadzam sie z poprzednią wypowiedzią - też oceniam ludzi po nosie, zawsze zwracam uwagę na tą część twarzy. Wiem, żę to jest śmieszne ale inaczeh nie potrafię!! Powiedzcie mi dlaczego musimy tak cierpieć?!

Witam, chociaż nie należę do płci Pięknej , również mam problem z nosem w życiu. Mieszkając w Zagłębiu (Śląsk) przeżyłem piekło jeśli chodzi o prześladowania z powodu mojego wyglądu. Twarz mam pociągłą i w sumie wyglądam w porządku, natomiast nos,,,cóż, duży i garbaty - przez niektórych "ścierwników" zostałem uznany na kogoś gorszego (by nie nazwać Żydem - nie urażając Ludzi wyznania Mojżeszowego). podpalano mi dzwonek, rysowano Gwiazdy Dawida, podpalano mi dzwonek, niszczono całe moje życie. Do tej pory mam uraz chociaż zmieniem miejsce zamieszkania nadal widzę spojrzenia i uśmieszki "bardziej (a może jednak mniej) doskonałych". Dochodzę do etapu w życiu , kiedy muszę wybrać, zrobić operację czy nie, czy to zmieni moje życie na lepsze? Czy poczuję się pewniejszy siebie, czy to ,że noszę taki a nie inny nos nie jest odgórnie narzucone i w związku z tym nie powinno być zmienione przeze mnie? Jeżeli ktoś chce ,proszę niech odpisze jaki jest Jego stosunek do operacji plastycznej. Pozdrawiam

biedny... współczuje Ci tego co przeżyłeś, ja z powodu mojego nosa nie mam raczej problemu z innymi ludzmi, w twojej miejscowosci musieli mieszkasz straszni ludzie z rażącą głupotą, a co do operacji plastycznych to sama zamierzac sie jej poddac w niedlugim czasie, chociaz strasznie sie boje, czasami mam obawy itp itd, a moj stosunek do operacji jest raczej pozytywny, nie przeszkadza mi ze jakas osoba poprawila sobie nos albo uszy lub usta, jednak przeraza mnie jesli ktos zmienia sie caly czyli odrazu nos, usta, ksztal twarzy, lifting .... a co do twojej operacji to uwazam ze jezeli poddasz sie jej i zmienisz ksztalt nosa to wtedy moze nie bedziesz mial juz tego co ci przypomina o przeszlosci, uwazam takze ze jezeli mezczyzni maja krzywy nos no moga sie z nim prezentowac dobrze ;] sama znam kilku bardzo przystojnych :D

Zdecydowałem się na operacje w klinice ARTEMIS w Katowicach. Lekarz nazywa się Sierociński. Odbędzie się 6 września, jutro muszę potwierdzić telefonicznie. Pozdrawiam

ojejej 5 mies to duzo czasu ,spokojnie Ci wystarczy na ustapienie wiekszosc obrzekow.Moze juz nawet miesiac po prawie ich nie bedzie .To sa bardzo sporadyczne przypadki kiedy utrzymuje sie wiekszy obrzek kilka miesiecy,u wiekszosci osob do 3 miesiaca sa minimalne. W Warszawie to z czystym sumieniem moge polecic Szczyta i nikogo wiecej.Nie robilam u niego operacji ,ale widzialam noski operowane u niego i mozna zaufac temu lekarzowi. niemykrzyk widziales prace tego lekarza,ze sie na niego decydujesz? Ja nie widzialam zadnej i nic nie powiem na jego temat.Nie wiem jakim jest fachowcem od korekt nosa.

Niestety nie widziałem jego "dokonań" w tym zakresie, jeśli chodzi o 5 miesięcy to nie moje słowa. Ja muszę być " w użyciu" za półtora miesiąca ponieważ zaczyna się rok akademicki (studiuję zaocznie). Pozdrawiam

to z 5 miesiacami to do mnie bylo =D bo tyle wlasnie bede miala czasu zeby dojsc do siebie ;D a slyszeliscie o tym dr. Sankowskim ?? on chyba tez jest jedynm z lepszych chirurgów plastycznych

Tak ,o 5 mies to bylo do : ojejej :) O nim nie tylko slyszalam i widzialam noski ,wbrew temu co myslisz nie umie on operowac dobrze nosow,po nim sa najczesciej poprawki ,a u innych dobrych chirurgow tylko czasem sie zdarzy. Byc moze lekarz ,o ktorego pytasz swietny jest w innych zabiegach,ale na korektach nosa zupelnie sie nie zna chociaz niestety je robi ze szkoda dla pacjentow. niemykrzyk Ciebie to juz wogole nie rozumiem ,jak mozesz zwwierzyc lekarzowi o ktorym nic nie wiesz ???????????????? Jak mozna byc az tak lekkomyslnym ?? To sa Twoje pieniadze ,Twoja uroda i Twoje zdrowie !Jesli chcesz dopiero sie przekonywac na wlasnym nosie jak ten lekarz operuje to naprawde wspolczuje az takiej lekkomyslnosci.Jak spartaczy Ci nos wtedy zrozumiesz jaki blad zrobiles tylko bedzie za pozno.Nie wiadomo ile bedziesz musial pozniej robic poprawek zeby nos normalnie wygladal??? Takich pochopnych decyzji nikomu nie zycze bo mozna zaplacic za to swoim zdrowiem i oszpeceniem na cale zycie.

myslalam ze dr. Sankowski jest dobry bo we wszystkich programach tv wystepuje i zawsze mowi ze to on musi poprawiac po innych :] a ten dr. Szczyt ...co o nim wspominalas, nie trzeba po nim 'poprawiac' i czy wystarczy jeden zabieg zeby nos byl prosty i mniejszy, czyli zeby efekt byl zadowalajacy i zeby nie bylo gorzej niz jest??

ojejej To,ze sie pokazuje ciagle w tv nie znaczy,ze jest swietnym fachowcem.Nie wypowiem sie odnosnie jego innych zabiegow bo nie wiem-moze jest w innych dobry ,ale NAPEWNO nie w nosach. Wiem o kilku dziewczynach ,ktore nosy operowaly u niego i KAZDA Z NICH ma nos do poprawki - to chyba nie swiadczy o talencie? To nie jeden na 100 przypadek,ze cos nie zostalo w pelni dobrze zrobione-tak sie moze zdarzyc nawet fachowcowi,ale to sa sporadyczne sytuacje ,a u kogos kto partaczy sa notoryczne. Dlatego odradzam tego lekarza. Noski od Szczyta sa slicznie i fachowo zrobione,dopasowane do osoby.Nie umiem powiedziec czy operacja spelni w 100% Twoje oczekiwania co do wielkosci nosa bo nie wiem jak duzo chcesz miec zmniejszony.Natomiast moge powiedziec ,ze ten lekarz nie partaczy nosow.Sama moglabym moj nos mu powierzyc i mialam taki zamiar ,ale terminy byly bardzo odlegle i poza tym mialam jeszcze innego lekarza ,ktory takze bardzo fachowo operuje nosy. Najlepiej wybierz sie do niego na konsultacje i dokladnie wypytaj ile moze zostac nos zmniejszony.Wez ze soba swoje zdjecie profilu nosa ( koniecznie) i niech lekarz na nim narysuje o ile moze nos obnizyc i jaki ksztalt bedzie nadawal : czy prosty,czy lekko wklesly itp szczegoly. Dobrze by bylo miec kilka wydrukowanych zdjec z profilu zeby mozna bylo porownac rozne warianty proponowanych zmian i np. na jednym obnizony,skrocony nos prosty ,a na drugim w ksztalcie z lekkim luczkiem.Zobaczyc ktory z nich lepiej wspolgra z twarza i wtedy sama zdecydujesz czy zadowala Cie taka zmiana jaka lekarz proponuje( ktora wersja) czy bedziesz szukala innego fachowca.

ja też nie nawidze

hmmm.....ja mam jeszcze czas zeby znalesc specjaliste, ale sadze ze gdzies z pol roku wczesniej zaczne szukac bo pewnie do tych najlepszych straszne kolejki sa

zrezygnowałem z operacji, ktoś musi być "oryginalny" z wyglądu przynajmniej;) Pozdrawiam

niemykrzyk Ufff.... cale szczescie ,ze nie zrobiles .Jednak Ciebie Bog nie opuscil ;) bo juz myslalam,ze tak sie stalo. Ty nie patrz jak lekarz wyglada tylko co potrafi i jakie sa jego wyniki operacji ! jak wygladaja skorygowane nosy , na takiej podstawie podejmuj decyzje o wyborze lekarza.

wg mnie powinienes zrobic operacje, to daloby ci spokoj ducha a co do specjalisty to napewno rodzice pomoga mi znalesc odpowiedniego

Mój nos jest krzywy, w lewą strone troche :((((((( i do tego długi ;(;( a na operacje mnie nie stać. Normalnie on mnie tak wpędza w depresje jak nic innego, nie potrafię cieszyć sie z niczego czasami ... cały czas myśle czy ktoś zauważył że jest krzywy, on mnie normalnie onieśmiela... czuje się jakbym była uwięziona, to tez powoduje że mam zachamowania co do facetów, moze to śmieszne ale wydaje mi się że jak pojawi się ktoś kto mi się podoba to ja sobie myśle od razu że kto by chciał dziewczyne z takim nosem... i to powoduje że mam mało wiary w siebie, niby mówią mi niektórzy faceci że jestem ładna ale jak moge im powiedziec że: to ty chyba nie widziałes mojego krzywego nosa.Ukrywam się z tym kompleksem.Nie cierpie tego nosa, jeszcze moze jakby był prosy to mogłabym go zaakceptować ale on jest krzywy... to mnie najbardziej boli.Trafaija mi się faceci którzy mi się nie podobają ale ja się im podobam ... co mi z tego. Ja tak nie chcę. Chcę byc bardziej otwarta i chcę przestać myślec o nosie.Jak podoba mi się chłopak to od razu mnie to onieśmiela i daję sobie spokój bo wiem że jestem dla niego za brzydka.:(((((((((((((((((

biedna :( nie martw sie skoro oni mowia ze jestes ladna to napewno tak jest :) mi moj nos tez sie nie podoba a co dziwo podoba sie 2 innym osobom, zdziwilam sie gdy o tym uslyszalam, moze dlatego ze dodaje mi troche orientalnosci, ale co mi z tego :D ja i tak chce operacje :D