Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

Dieta 1000 kalorii po kopenhaskiej - kto wchodzi ???

Polecane posty

hej maggi22 bedzie mi cie brakowalo, wracaj szybko do nas i nie daj sie tam ja akurat jestem ostatnia osoba ktora powinna to napisac ze nie ma sie poddawac :( poddałam sie i to przez jeden głupi epizod w zyciu.Nie napisze jaki bo by was to niezle smieszylo.Siedze od 2 dni w domu i analizuje cale moje zycie.... i sie załamałam.Nie chce byc przegrana.Myslałam ze jak sobie odpuszcze i bede jesc normalnie moje zycie wroci do normalnosci i wszystko sie ulozy.Nic sie nie ulozylo jest jeszcze gorzej czuje sie przegrana przez własne sabosci.Chce do was wrocic i zaczac na nowo.Pozwolicie mi na to ?? tym razem niechce sie juz poddac.Wiem ze wiele razy obiecywałam ze wezme sie w garsc i ciagle pisalam ze od jutra.Ja naprawde chce schudnc .Musze juz niechce tak zyc jak teraz.Wiem ze utrata kg nie rozwiaze moich problemow ale .... moze choc troszke mi je ulatwi :( juz nie chce byc gruba, niechce sie wstydzic siebie i mojego ciała. Niedaje sobie rady...juz nie daje :( pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane, przepraszam, że wczoraj tak wrzucilam linka i wybyłam. Piątek i sobota to jedyne w tygodniu dni wolne mojego męża i wczoraj poszliśmy do kina na \"Braci Grimm\". Nie jest to na pewno film, który by zmienil moje życie albo jakoś głęboko mnie poruszył, ale miła bajka i dobrze się bawiłam, oglądając ją :) Magi - strasznie mi przykro z powodu Twojego pieska. Miałam kiedyś psa przez 16 lat i decyzja o uśpieniu go była jedną z najboleśniejszych w moim życiu, pomimo że wiedziałam, że dalsze życie przyniosłoby mu jedynie cierpienie. Uważam, że zdecydowanie miałaś powód, żeby się czymś słodkim pocieszyć. Czasami trzeba i jeśli tylko nie przerodzi się to w praktykowany często zwyczaj, to jest OK. Wspaniałego wyjazdu życzę. Dokąd jedziesz? Felina - No pewnie, że przyjmiemy :) Wysyłam dużo wsparcia i energii. Wiesz, ja raczej sceptycznie nastawiona byłabym do kogoś, kto bierze 90 zł za... błonnik. Trochę namoczonych w wodzie otrębów owsianych i ten sam efekt znacznie niższym kosztem. Jeśli chodzi o śliwki suszone, to faktycznie przeczyszczają. Tu w Stanach można kupić sok z suszonych śliwek, mnie bardzo smakuje a ilość kalorii spokojnie do przełknięcia. Ale i tak w ostatnim tygodniu zauważyłam, że najlepszym środkiem przeczyszczającym jest ten słynny ocet jabłkowy. Tyle o tym czytałam, byłam sceptyczna, ale postanowiłam spróbować. Od tygodnia piję rano, do kibelka mnie zaraz po tym goni, a i waga wreszcie po tym drgnęła. Polecam. Dieta dla grup krwi nie przemawia do mnie, ale jeśli ktoś chce, to za tabelkę co można a czego nie można przy każdej z grup nie trzeba wcale płacić 5 zł, można ją za darmo znaleźć tutaj: http://www.twojadieta.info/diety/grupa_krwi/ Też wkurzają mnie te dziewczyny, które chcą schudnąć 10 kg w ciągu tygodnia, itp. Na forum na dieta.pl pojawiło się ostatnio dziewczę, które chciało właśnie mniej więcej tyle i w takim czasie schunąć. Nie pamiętam, ile dokładnie chciała w 2 tygodnie zrzucić, czy było to 8 czy 10 kg, ale chciała ważyć 40 kg (!!!), i to przy przeciętnym wzroście. A to dlatego, że do szkoły baletowej chciała się dostać (i zapewne zasłabnąć na pierwszych zajęciach). Pocieszajace było jedynie to, że inne forumowiczki zareagowały we właściwy sposób. Dziękuję Wam wszystkim za miłe słowa o moich zdjęciach. Leśna, spódnicę (nie jest to sukienka), którą na twinpeaksowych zdjęciach mam na sobie, uszyłam sobie sama. Jest to jak na razie jedyna spódnica, jaką popełniłam, ale czeka materiał na następną. A tymczasem ta robi się coraz dłuższa. Założyłam ją 2 dni temu i pas już wcale nie jest w pasie, tylko opiera się na biodrach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszę zanim pojadę :) a jadę o 12.00 Felinko - KOBIETO KOCHANA WITAJ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Yeeee :):):):) No kurczę cieszę się no :) Triskell - oj do szkoły jadę mam 10 dniowy zjazd... ale miło będzie gdyby nie 3 egzaminy, a szkoła dziwna jak już wcześniej pisałam.. no ale cóż ;) Hihihihi gratuluję pasa spódnicy w kolanach :):):):):) hihihihi Nowa moda? hihi A słodkim nie pocieszam się.. raz się zdarzyło ..;) wolę się fizycznie wyładować, poćwiczyć do upadłego, czy z Ukochanym \'powalczyć\' - oczywiście łaskotać sie czy coś - oj wyładowuje :) uciekam i obiecuję poczynić pozytywne efekty w gubieniu kilogramów! :):):):) BUZIIIIII Ania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lesna
cześć kobietki :) felinko -ciesze się że wróciłaś na pole bitwy :) razem zawsze łatwiej triskell - ty zdolniacha jesteś jakich mało, jak takie cudeńka szyć potrafisz :) i malowanki jeszcze... magi - powodzenia na tych egzaminach! zdjęcia z wakacji dostałam buuuuuuuuuu ;( straszne, straszne i jeszcze raz straszne - jak wieroryb jestem - dobrze, że greenpeace na plaży nie było hehe jeżeli coś jest w stanie mnie orzeźwić to własnie one... ide sobie na pieszo zbierać śliwki, a to daleko i jak tylko zrobie prawko, to zaczynam chodzć na basen wspierajcie mnie ślicznotki moje, bo ja mam ze 20kg do zgubienia - lekką rączką 1/2 roku pracy... ale ale - te 7 co mi poszło na kopenhaskiej nie wróciło - zawsze to jakaś pociecha, bo mineły już 2 tygodnie w tym tydzień wakacji nad morzem i pełna samowolka kulinarno-trunkowa... dziś rano ciemny chlebek i serek potem były lody (ale malutko) jeszcze jakiś obiadek i ew grejfrut... no i koniecznie trzeba sobie wage kupić :***** i piszcie duzo - to pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lesna
jeszcze jedno - felinko ty sie nie smuc i nie załamuj! kazdy człowiek ma chwile zwątpienia i czasem mało istotne zdarzenie sprawia, że coś w nas pęka - po prostu materiał nie wytrzymuje... wszystko polega na tym, zeby sie podnieść oczyszczonym i mocniejszym... jeszcze mnie jedno zastanawia - fajne dziewczyny jesteśmy - niegłupie, z poczuciem humorku i radosne - prawda? otwarte na świat i ludzi, kochające przyjemności... i chyba to nas (mnie przynajmniej) gubi - nie jestem w stanie sobie odmówić dobrego jedzonka, tak jak nie jestem w stanie osbie odmówić spotkania z miłym człowiekiem, dobrej książki, cudnego widoku czy ekscytujacego przeżycia - przyjemność i czerpanie z życia pełnymi garściam... tylko chyba troche mniej trzeba czerpać do ust, a więcej do wnętrza :) do tego dochodzi siedzący tryb życia - praca, a potem oowiązki domowe i mało czasu na spacer, rower, ruch zorganizowany... troszke umartwiania nam sie przyda jak myśle troszke więcej myślenia o sobie i dużo wiary w siebie z tyloma rzeczami sobie radzimy, czemu nie z własnymi kilogramami? poradzimy sobie i nawet jeśli po drodze trafi sie załamanie czy drugi kawałek tortu to nie jest powod by przestać walczyć ze słabościami :)))) duży uśmiech na koniec - "tomorrow is another day" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny ! Chudnę z Wami, dla Was serdeczne gratulacje, a ja też się pochwalę. Dziś na wadze było 89,5 kg. Czyli SUKCES !!!! Ubyło mnie 4,5 kg od początku (prawie) sierpnia. Bardzo się z tego cieszę, jeszcze nigdy nie udało mi sie tak długo wtrwać na diecie ! Felina, uszy do góry ! Co z Twoim zapałem ! Przecież nie jesteś sama. Każda ma jakieś chwile słabości, ale oby mijały, jak najprędzej. Muszę uciekać, mąż goni mnie od kompa.... Pozdrowienia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lesna
hej przemadrzała :) chłopu sie nie daj hehe - mój w łazience to moge poszaleć ;) gratuluje tych 4,5 :) Latka i inne co pamietają - właśnie popełniłam twój przepis na ciasto śliwkowe :) MAM NADZIEJE, ZE DOBRZE PRZEPISAŁAŚ??? hihi ;D wyszło dość gęste, "delikatnie wymieszać" to sie tego klajstru nie da - w przepisie pisze "wyłożyć" czyli chyba takie miało być i co jeszcze - raczej jest plaskate na dużą blachę czy tortownice, bo mi na średniej zabrakło miejsca na śliwki :) co do smaku narazie nie wiem - jutro sprawdze, bo 1000 dziś poszedl już :) aha troche cukru polecam odłożyć do posypania po wierzchu... osobiście zeszłabym troche z ilości mąki... no nic - zobaczymy rano pa ale pachnie cudnie... od czasu kiedy jestem na diecie jakoś sie uwrażliwiłam na zapach jedzonka - poezja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Welcome back Feluś - http://www.gotowanie.v9.pl/diety/4.php masz tu linka za darmochę do tej twojej diety na grupę krwi :-P Każdy ma w życiu złe i dobre chwile, upadki i wzloty itd itd... i fakt, gdy będziesz szczuplejsza problemy na bank nie znikną, ale przynajmniej TWOJE samopoczucie do walki z nimi będzie duuuużo lepsze :-) Nosek i uszka do góry - jesteśmy z tobą. Mnie osobiście ten zestaw składników w diecie A mało odpowiada bo jestem MIĘSOŻERNAAAAA :-) ale cóż ... Ja sobie chyba zapodam kapuścianą ale z kiszonej kapuchy - wytajałam na jakimś topiku ten link i efekty wklajającej były satysfakcjonujące - więc zapodam sobie. Jak kto chce to zapraszam: http://www.gotowanie.v9.pl/diety/9.php A dla wszystkich zainteresowanych wybraniem jakichś jadłospisów: http://www.gotowanie.v9.pl/diety/ np. dieta biurowa jak chcecie sprzedam wam patent na celulitis: sprawdzony przeze mnie daaaaawno temu, a przypomniany i wdożony całkiem niedawno (w zeszłym tygodniu) :-P CODZIENNIE RANO BIORĘ PRYSZNIC A NA KONIEC POLEWAM NOGI, UDA, DUPĘ, BRZUCH, BIUST I SZYJĘ CORAZ ZIMNIEJSZĄ WODĄ AŻ DOJDĘ NA MAKSA DO SAMEJ ZIMNIEJ, LODOWATEJ - BEZ CIEPŁEJ. Zajęcie wymagające cierpliwości, samozaparcia i systematyczności, ale sprawdzone i znika ten skubany celulitis i ciałko jędrniejsze, szczególnie gdy \"po\" wklepie się kremik stosowny. Lepiej mnie się robi od tego prysznica - budz lepiej niż kawusia :-D Tris - fajny film ? Też chcę się wybrać a nie wiem czy warto. Widziałam zwiastun i wydawał się ok. Lesna ja przedwczoraj zrzucałam na twardziela zdjęcia z weekendu w Wiśle - tak, nic nie działa bardziej motywująco, normalnie pełna załamka. Musze coś z tym zrobić bo wyglądam strrrasznie. TAKI KASZALOT ŻE SZOKING Przemądrzała gratulacje !!! ech od jutra kapuściana i żadnych zdjęć więcej :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ale śpiochy jesteście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja _jeszcze_ nie spię i z radościa donoszę, że ta waga 82 kg (zamiast 82,5), która przez moment mignęła wczoraj, potwierdziła sie dziś. I to w pierwszy dzień okresu! :-) Mystery - Film dobry, jeśli nie oczekujesz jakiegoś przeambitnego filmu, który zmieni Twoje życie. To jest bajka i nie ma pretensji bycia czymś innym. A z tym prysznicem to troche czasem niesmialo próbuję sie zimnym polać, ale moze zacznę to robic bardziej regularnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam jakie spiochy ja jeszcze nie zdarzyłam sie polozyc.kuzynka wziela mnie do siebie pod skrzydła opieki :P czyli bylismy w barze i jazda na maksa :) dzisiaj w preacy zdycham z butelka wody przyszłam.rano zjadlam kromke chleba z twarogiem(to był bład - wszystko mi pod gardło wróciło) czuje sie fatalnie.Ale psychicznie juz lepiej. :) wczoraj 10 km na rowerku , pozniej bilard, lotki ...mnostwo piwa ze sprintem (tak sie chyba pisze :P ) pozniej taki jacek :) spacerek wymiana telefonu :) ahhh jaki swietny weekend.Dzisiaj tez tam jade. dobrze mi w towarzystwie rodziny.Mam tam 3 kuzybki i 1 kuzyna wiec dobrze mi rodzenstwo zastepuja.Wszyscy młodsi wiec ruchliwi ...musze niezle sie za nimi nalatac, dzieki wam kochane za miłe słowa... naprawde te słowa duzo dla mnie znacza... :) pozdrawiam ps.dzisiaj klientów mam nadzieje ze niebedzie bo nie mam siły nawet słów wwymawiac ...ahh te imprezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lesna
Mystery, czy ciebie popaprało ;) zimny prysznic z rana! przeciez to szczyt okrucieństwa - ja tak lubie cieplutka wode, gorąca wode... ale czego sie nie robi żeby byc "piekną" - jak wy będziecie sie polewac to ja też - tylko bez oszukaństwa ;) :* i trzymac sie trzymać ja tam spioch nie jestem, tylko czasa brak :) nawet jeszcze sniadanka nie zjadłam... a wiecie co, ciekawe, że ja nielubie tego czego powinnam unikać najbardzieju wg mojej grupy krwi, natomiast mojemu miesożernemu nie spodobała sie opcja pt wegetarianizm ;) pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lesna
a ciasto zdecydowanie za słodkie choć smaczne - skubłam z rana ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra, no to umawiamy się, ze będziemy sie teraz przyznawać na forum, czy nam sie udało z tym prysznicem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Lesna mnie się też opcja wegetarianizmu nie podoba - i co ciekawe - te rzeczy których powinnam unikać najbardziej mi smakują, norrrmalnie całkiem na odwrót. Ja tego prysznica robię po ciepełku - najpierw normalna ciepluteńka kąpiel, a potem nie odrazu sru lodowatą, tylko stopniowo przekręcam kurek, polewam strategczne miejsca, jak się ciałko przyzwyczai to znowu dokręcam kurek i polewam i tak w kółko aż do max zimnej i wtedy jest spoko - niema szoku termicznego. Poza tym jawam nie każę się katować :-P tylko piszę co ja robię :-P (żałujcie mnie wszystkie bo się umartwiam :-D )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ponownie ja ;) co do cellulitu to polecam masarze specjalna szczotka (koszt 7 zł) dziennie jakies 5 - 10 minut.pomaga rowniez i mniej drastyczne niz zimny prysznic. a dla tych co maja troszke kasy polecam papke GUAM daje ja sie na na miejsca gdzie mamy cellulit, owija sie folia spożywcza i lezy 1.5h przykryta recznikami, kocami i posciela(chodzi zeby było ciepło...koszt takiego zabiegu u kosmetyczki wynosi jakies 70 zł i minimum trzeba zrobic min 7 zabiegow.ale mozna zamówic ten zestaw u niej za 300 zł i robic sobie je w domu samemu.Naprawde polecam rezultaty swietne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
fela trzymam \"kściooki\" za Jacka :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ale prysznicem szybciej :-P ja leniwa jestem ... :-0 a co do masażu to mam wzmiankowany przyrząd ale jak mam 10 minut ręką kręcić to mnie na samą myśl nadgarstek boli :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki mystery :P :p :P powiedzial ze w tym tygodniu sie spotkamy..zobaczymy czy taki prawdomówmy ;) a puki co dossam sie nadal do wody ;) i czekam na koniec pracy.jeszcze 5 godzin :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, biedna Mystery! Jak mi jej straaaaaasznie szkoda, ze on się tak nam umartwia!!! ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dzięki Tris o to mi właśnie chodziło ... :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
puścił sygnałka :P :P :P :) to znak ze jeszcze mnie pamieta :) hihi zabawne jak człowiek potrafi sie drobiazgami cieszyc , a wielkich rzeczy nie dostrzega często

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Felinko, to wcale nie taki drobiazg, jak okazuje się, ze Twój urok osobisty tak działa :-). Trzymamy kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
moze wreszcie jakiś normalny przedstawiciel płci odmiennej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ups to wyżej to ja tylko zapomnialam zmienić nicka :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz to juz wiemy pod jakimi nickami ty sie podszywasz :P ale wpadka :) hihi ile ty ich masz?? mistery a moze mistral :) czy normalny to sie okaze...ale bedziecie na bieżąco. tristel masz racje to bardzo miłe i motywujace uczucie :) kurcze łapie sie na tym ze czekam teraz na smsa...no tak dać palec chcę całej ręki :P boziu jede sygnał a ja juz sie rozmarzylam.Ahh te baby.nadal na wodzie jestem , dla odmiany kawe sobie zrobilam bo juz nie moge....jak mi sie spać chce.Jeszcze 3 .30 minut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ech dwa tylko :-D i raczej Mystery, Mistral tylko czasem .. :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Gdzie was wywiało kobiety ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mystery w pracy :( :( :( tyle dzisiaj ulotek mam do wypisania niestety ze hej .zasrani wyborcy zakleili wszystko swoimi plakatami wyborczymi cala moja tygodniowa praca poszła na marne.Musze od nowa rozwieszac.najgorsze jest to ze do wyborów pewnie tak bedzie cały czas.Ja rozumiem ze sie reklamuja ale niech nie zaklejają wszystkie inne ogłoszenia. poza tym nadal przy wodzie :) wyjdzie mi ta wczorajsza impreza na zdrowie.Po powrocie do domku planuje wyjazd na rowerek i porzadek moich 4 kątów.... a no i rozwieszanie ulotek , długi spacer to bedzie .wyjdzie mi na zdrowie.co do jedzenia to nie mam narazie pojecia bo nie wiem co w lodówce jeszcze zostało :P .kuzynka była 2 dni u mnie wiec połowe lodówki wymiotło. ps .2 sygnałek był...wcale nie robie sobie nadzieji :P pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×