Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a to jestem ja

Wasze dziwne nawyki - wpisujcie!!!!!!

Polecane posty

Gość luki1198
1.jak wychodze z autobusu i ide do domu mowie sobie zalozmy 340 krokow do domu margines bledu 15 krokow gorzej jak sasiada spotkam i trzeba powiedziec dzien dobry bo z rytmu wypadam 2.sygnalizacja swietlna czerwone siwatlo rowniez ustalam sobie czas za jaki zapali sie zielone swiatlo 3.nie wiem czemu(moze jakas reakcja zachodzi) ale zawsze po umyciu i w trakcie mycia zebow zachciewa mi sie siku...jak nie umyje to mi sie nie chce dziwne co? 4.czy wy tez jedzac galaretke lody najpierw ,ieliscie ja sobie przetlaczacie az zmieni sie w plynna konsystencje i wtedy polykacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosia gosia
Oto kilka moich dziwactw: - jak jem ptasie mleczko to zawsze na początku zjadam czekoladę, a na końcu delektuję się pyszną pianką - po wyjściu z domu sprawdzam kilkakrotnie czy zamknęłam drzwi mieszkania, podobnie ze samochodem - na zakupach osobno pakuję nabiał, pieczywo,mięso,kosmetyki, chemię ( mój mąż gdy robimy razem zakupy musi je pakować w ten sposób, ponieważ od razu zwracam mu uwagę) - przed uśnięciem muszę ocierać swoje stopy o siebie, lub o stopy mojego mężusia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość freak....
podoba mi sie taki jeden koleś z netu...... i zawsze szukam go w googlach i wchodze na te strony co on....on nie wie ze mieszkamy w tym samym mieście i kraju, jakoś nigdy go tam jednak nie spotykam ;( a jeslibym spotkała to raczej bym sie nie odezwała... dziwne nie?........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredna nauczcielka
1. Jestem nauczycielką i nie wiedzieć czemu zawsze sprawdzam klasówki od najlepszego ucznia, a kończę na tym, który ma zazwyczaj najsłabsze oceny. Zawsze mi się wydaje, że jak zacznę od tej najgorszej pracy, to wszystkie dzieci będą miały słabe oceny. 2. Przed pójściem spać zawsze muszę sprawdzić temperaturę na zewnątrz i zostawić otwarte drzwi od łazienki, bo wydaję mi się, że zrobi się pleśń na ścianach. 3. Wszędzie noszę ze sobą krem Nivea, bo co chwila smaruję nim usta. Próbowałam szminek, wazeliny, ale nic nie jest tak dobre jak krem Nivea. 4. Kapcie w nocy zawsze muszą leżeć przodem do mnie. 5. Guziki od kołdry zawsze muszą być w nogach, u góry, żebym czasem ich w nocy nie dotknęła. 6. Poduszkę zawsze układam tak, żeby guziki od poszewki były po lewej stronie. 7. Jak jadę samochodem to, co minutę sprawdzam stan paliwa. Zawsze boję się, że zabraknie mi paliwa (raz mi zabrakło!). 8. W samochodzie głośno przeklinam na kierowców i trąbie na tych, którzy łamią przepisy. 9. Nie przykryję się kocem lub kołdrą, jeśli mam na nogach skarpetki. Lubie mieć w łóżku zimne stopy, które ocieram o siebie. 10. Rano zawsze muszę wypić 7 łyków wody mineralnej (niczym Adaś Miauczyński), która zawsze stoi koło łóżka. 11. Górę od piżamy zawsze muszę mieć włożoną w spodnie. 12. Lubie wyznaczać sobie czas na zrobienie jakiegoś zadania. 13. Wieczorne mycie zawsze zaczynam od wydłubania wszystkiego z nosa. 14. Pierwszą czynnością jaką robię po wstaniu rano z łóżka, jest pójście do kuchni i wyjęcie masła, żeby rozmiękło. Potem mówię pacierz i ścielę łóżko. 15. Jak robię np. 4 kanapki z pomidorem, to nie położę pomidora najpierw na jedną kanapkę, potem na kolejną, tylko na każdą kanapkę po jednym plasterku. Następnie na każdą po drugim plasterku, itd. 16. Jak pisze do kogoś np. emalia, to sto razy czytam ten sam tekst, w celu wyłapania ewentualnych pomyłek. 17. Jak ktoś podnosi rękę to patrzę, czy się spocił. 18. Mam manię czystych butów. Zakurzone buty potrafię przetrzeć nawet ręką (o zgrozo!) 19. Nigdy nie może mi zabraknąć folii aluminiowej, bo w co będę pakować kanapki:)? Dlatego zawsze jak jestem w jakimś supermarkecie, to kupuje na zapas. Bywa, że mam 4 opakowania folii aluminiowej. 20. Notorycznie patrzę na rejestrację samochodów, a jak widzę jakąś z obcego miasta, to zastanawiam się, w jakim celu ta osoba przyjechała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uffff nie jestem sama
1) Siadam i liczę do 10, gdy wracam po coś do domu + łapię za guzik na widok kominiarza - standard, 2) Zasypiając ocieram jedną stopę o drugą, 3) Sprawdzam gaz, okna oraz uwieszam się na klamce i szarpię za nią ( co też nie jest dziwne, jak widzę :) ) , 4) Przed wysiadką z autobusu patrzę na siedzenie i pod nie czy przypadkiem coś mi nie wypadło, 5) Mam manię mycia rąk (nawet jeśli schodzę tylko do skrzynki pocztowej to zaraz po powrocie idę je pucować). Następnie obowiązkowo krem do rąk. 6) Nastawiając budzik w telefonie zbliżam i oddalam ekran od oczu i ustawiam go pod różnymi kątami, żeby upewnić się, że jest dobrze nastawiony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uffff nie jestem sama
Przypomniało mi się! 7) Przed położeniem się spać obowiązkowo przy łóżku musi stać szklanka pełna wody. Gdy jest jej tylko 3/4 idę napełnić, chociaż raczej nie zdarza się, by wypiła więcej niż dwa łyki. :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a u sza la la la
-ja zawsze w hipermarkecie jak kupuje lakier do włosów albo dezodorant to sprawdzam czy nie był wcześniej używany. Nawet żel do włosów w tubie musze sprawdzic -jak pisze coś na komputerze i zrobię drobną pomyłkę to nie pomagam sobie myszą najerzdzajac na pomyłke i ja skasowac tylko kasuje całe zdanie i pisze od nowa -zawsze musze miec gume do żucia i cały czas ją zuc bo wydaje mi się że mi śmierdzi z ust -jak jem np. makowiec to co sekunde sprawdzam czy nie mam maku miedzy zebami -czesto poprawiam bluzkę przy brzuchu -jak mam golf na sobie to zawsze zakładam koniec golfa na czubek nosa -jak słodzę herbate to zawsze jedną łyżeczkę i ciut ciut, nigdy więcej i nigdy mniej, dosłownie 11 ziarenek -przed wyjściem z domu sprawdzam czy mam czyste majtki :) i czy nic mi właśnie nie wyciekło, chce chodziaż upewnic się, że jest wszystko wporządku -jak kupuje w sklepie jakieś drobne zakupy to zawsze biorę rzecz spod spodu -pierwsze co robię po otworzeniu internetu to sprawdzam wiadomości na naszej klasie i maile -jak ide spac to zawsze kładę komórke wyświetlaczem do dołu bo wydaje mi się, że jak się zaświeci to mnie obudzi -jak zmywam makijaż to używam dwóch stron wacika ale potem ''docieram''oczy ręcznikiem, którego kawałeczek przedtem zmaczam -nigdy nie zasnę bez skarpetek nawet w najgorętszą noc -jak leże w łózku to muszę miec kołdrę miedzy kolanami, nie znoszę jak się stykają -mam manię ściszania telewizora na reklamach -i zawsze trzymam siku do reklam, nawet jakby mi juz się bardzo chciało to zawsze trzymam, nawet pół godziny i więcej Oooo, ale sie rozpisałam, nawet nie wiedziałam, ze jestem takim durakiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdy mam już nalaną gorącą wode w wannie,wlewam zimna,wiadomo, i licze wtedy szybko w myślachs po francusku do 10 i zakręcam kurek z zimna wodą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zawsze jak zrobie coś gupiego to sie strasznie bluzgam (głośno w dodatku) nie ważne czy w domu, czy na ulicy.ludzie sie na mnie patrza jak na debilkę- w sumie to im sie nie dziwię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak coś piszę na forum, to długo się zastanawiam co napisać, bo zawsze sie boje ze ktoś znajomy sie domysli że to mój wpis i bedzie kicha(?)tak jakby oni wchodzili na te same fora co ja- kretynka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam takie jak np.kupie sobie jakąś nową rzecz to musze ja poogladać dokładnie czy nie jest brudna albo coś ,albo kiedys przepisywałam zeszyt jak było krzywo cos napisane ;p albo mam obsesje jak piore ciuchy w pralce bo boje sie ze mi zafarbuja wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- jak ide spac to tez musze miec zasloniete ucho koldra bo boje sie ze mi cos do ucha wejdzie(kiedys komar mi przy uchu latal i to dlatego) - nie zasne jak nie wylacze wszystkich sprzetow tak zeby te male diody od czuwania nie swiecily, bo strasznie mnie denerwuja takie male swiecace punkciki w ciemnosciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-dziwnym nawykiem jest nie wchodzenie na kafe -jak wracam się po coś do domu siadam i liczę do 10 ..kiedyś nie policzyłam i mi telefon ukradli -jak wstaje rano to pierwsze co psikam tonikiem twarz żeby bardziej się obudzić -jak robię zakupy sprawdzam zawsze datę ważności i czytam skład -a jak wychodzę na ulicę to szybko chodzę jakby czasu mi zabrakło nie umiem spacerować albo iść normalnie nawet do parku czy na zakupy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ze mnie dziwna babka
Mnie znów drecza takie dziwactwa< =zaokraglam zawsze sumy pieniedzy ktore posiadam, mam np 225 zl to 25 zl uznaje za bezuzyteczne i wydaje je na pierdoly -stopy nigdy nie moga mi wystawac spod koldry, bo boje sie ze ktos mnie za nie zaraz chwyci -w szafie wszystko mam poukladane kolorami -gdy miesiaczkuje, wracam sie po trzy razy do domu lub pracy i sprawdzam czy przypadkiem nie zostawilam tam zuzytego tampona, nigdy jednak go nie znalazlam, kiedys nawet szukalam czy aby napewno jest w smieciach -zawsze zlizuje z chipsow przyprawy -nie zjem nic wczorajszego -gdy slysze na ulicy smiechy ludzi to zaczynam sie przegladac czy czasem nie mam plamy nigdzie, posuwam sie nawet do dotkniecia sie w kroku czy tam nie mam dziury, -gdy sprzatam chate przydzielam sobie na to okreslony czas a potem zeby go utrzymac latam jak glupia i sprzatam ze prawie zemdleje, -w windzie zawsze podspiewuje, tancze mowie cos a potem szukam nerwowo czy jest tam kamera -zawsze gdy wychodze z domu to czegos zapominam tzn tak mi sie tylko wydaje a ze w torebce balagan to trzeba sie wrocic, na ogol gdy juz wroce to spieszac sie zawsze gdzies sie obije i nabije guza niechcacy no i spowrotem wychodze gdzie mialam wyjsc -nalewam napoj do szkalnki tak aby pojemnosc w butelce po nalaniu byla rowna etykietce. -kolekcjonuje metki z ciuchow -gdy susze wlosy zawsze zaczynam z prawej strony gdy sie pomyle to juz potem zakladam ze fryzura nie wyszlA I wpieniam sie na caly swiat - nie umiem inaczej zasnac jak tylko wieszajac noge na biodrze mojego faceta hmm -patrzac na ludzi na ulicach w metrze wyobrazam sobie jacy sa w lozku i na codzien -gdy jem pierogi najpierw zjadam czesc ugnieciona a potem wsysam farsz -jezdzac do pracy mam 3 autobusy ktore jada w ta sama strone ta sama predkoscia, ale wsiadam zawsze tylko do nr 62 bo go lubie nawet jak sie spoznia a mijaja mnie juz pozostale to i tak nie wsiadam tylko czekam -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ze mnie dziwna babka
gdy chodzilam do szkoly i pisalismy sprawdziany i podczas podpisywania sie imieniem i nazwiskiem nie ladnie wyszla mi jakas literka to wyrzucalam kartke i wyjmowalam nowa i od nowa sie podpisywalam, a potem jedynki sie zbieraly -od czasu do czasu w supermarkecie lapie batonika i miazdze go nie wiem po co taka zemsta a potem moj sie na mnie drze -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaaaaaaaaaaaaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaaaaaaaaaaaaha
to u gory super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
* jak nie pozmywam naczyć to nie mogę iść spać ,bo wkurza mnie to że jest nie posprzątane :-o *jak idę spać to musze mieć rolety zasłonięte. :D *jak nie umyje włosów to nie wyjde ani na zakupy ani nigdzie indziej :D (raz miałam okazje wyjścia na imprezke ,ale czas szykowania miał wynosić 20-30 min i zrezygnowalam tylko dlatego że nie zdążyłabym umyć,wysuszyć,ułożyć włosów i umalować się ładnie) :D :-o *jak mam jakieś ważne wyjście ,a wcześniej nie uszykuje sobie ciuchów to nie mogę spać :-o *biorę prysznic 2 razy dziennie *jak jestem gdzieś na mieście(w sklepie itp) to wychodząc z niego zawsze sprawdzam czy wziełam portfel. - ale i tak zawsze mam wrażenie że coś zgubiłam :-o *jak siedzę na kibelku to obowiązkowo musze mieć gazete i fajke :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwny nawyk
1. Idąc chodnikiem skupiam się żeby chodzić co jedną płytkę. 2. Przechodząc koło łazienki, wchodze do niej i płuczę ręce. 3. Przechodząc koło kuchni sprawdzam czy gaz jest zamknięty. 4. Przed pójściem spać, kilkakrotnie sprawdzam czy zamek w dzwiach jest zamknięty na dwa rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1.Przed snem moja poduszka jest idealnie ułożona,jeśli ktoś ja zgniecie ma zgon. 2.Kiedy sie załatwiam w toalecie w moim domu,graty na pułeczce obok muszą byc idealnie poukładane:P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozsuwam telefon (slider), a następnie zamykam go, słucham dźwięku zamknięcia, następnie odpowiadam Tak na pytanie "czy zablokować klawiaturę" i tu słucham kolejnego dźwięku, tak w kółko. Nie chcę o tym rozmawiać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Green Tea.
To teraz ja: * nawyki kosmetyczne - moja kapiel moze trwac nawet ponad 2 h. Przed wejsciem do wanny depiluje brwi, nawet codziennie, i zmywam makijaz oczu plynem. Pozniej w wannie chwile siedzę, po chwili myję włosy, spłukuję, nakładam maskę, myję ciało szorstką gąbką, myję twarz żelem, nakładam maseczkę na twarz, szoruję stopy pumeksem, myję okolice intymne żelem do higieny int. Do tego dochodzą dwa razy w tyg peelingi ciała i twarzy. Później cała się spłukuję i wychodzę. * Po wyjściu zaczyna się kolejna masakra: najpierw przecieram twarz mleczkiem, później tonikiem, nakładam żel punktowy na ew. pryszcze, później krem, odżywkę na rzęsy i paznokcie. Później wcieram żel antycellulitowy w uda, brzuch, pośladki, balsam natłuszczajacy w rece, dekolt i łydki, krem do stóp w stopy, na końcu krem pod oczy i krem do rąk. Później ściągam ręcznik z włosów i spryskuje je odżywką w spray'u i rozczesuję. Kolejność tego wszystkiego MUSI być taka jak opisana. Mój chłopak czasem dostaje szału czekając aż przyjdę z łazienki do łóżka. * Zawsze wszystko wcieram do góry, w kierunku przeciwnym grawitacji, jeśli pociągne skórę w dół to później masuję kilka razy do góry bo mi się wydaje że naciągnęłam i będzie obwisła :p * Też się wkurzam jak mi bateria w mp3 na mieście siądzie i chcę wtedy jak najszybciej być w domu * Wszędzie się spóźniam bo mój makijaż rano wykonywany MUSI być perfekcyjny. Za to włosy mogę mieć jak wkurwiony Chopin po koncercie i mnie to nie interesuje :) * Paląc papierosy palę nawet kawałek filtra, przed zaciągnięciem się najpierw wypuszczam odrobinę dymu, dopiero później się zaciągam. * Też omijam linie między płytami chodnikowymi * Liczę kroki i schody * Bez przerwy myję umywalkę w łazience * Drapię i skupię krosty, syfy, i mam twarz usianą dziurami i bliznami potrądzikowymi * Jak widzę SLS w składzie szamponu lub żelu pod prysznic to z wściekłości rzucam nim o ściane (a przy kupowaniu nie zwracam na to uwagi... później się marnuje i leci do kosza) * Jak nie wypiję pięciu zielonych herbat dziennie to mam wściekliznę * Nigdy nie wyjdę z domu z tylko jedną warstwą tuszu na rzęsach * Mam taki bałagan w torebce, że zanim znajdę zapalniczkę już mi się odechciewa palić Jest tego jeszcze masa, ale narazie nie pamiętam Pozdrawiam zdrowo jebniętych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieśniak z puszczy piskiej
jak sikam to zawsze najpierw zaglądam pod napletek i sprawdzam ile sera się zebrało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*Uderzam początkiem długopisu o ławkę, potem dla równowagi uderzam końcówką. Jedno uderzenie jest bardziej wartościowe od drugiego, więc początkiem długopisu muszę uderzyć jeszcze kilka razy, aby było tak samo wartościowe co uderzenie końcem. Okazuje się że za dużo było mniej wartościowych uderzeń i muszę jeszcze raz końcem uderzyć, ale takim trochę mnniej wartościowym uderzeniem. W dzieciństwie notorycznie bolała mnie przez to głowa. *jadąc samochodem liczę drzewa. Często z bólu głowy i posiadanej niegdyś choroby lokomocyjnej przestawałem patrzyć, zamykałem oczy, ale itak wiedziałem ile tam jest drzew, żadne mi nie umkło. Kiedy był las szacowałem ile tam mogło być drzew, i je dodawałem. Wszystko kończyło się wymiotami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrzy jestescie super temAT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blusiowa
gdy nóż albo nożyczki leżą na stole czy gdzieś na wierzchu to nie ma szansy że zasnę- muszę to pochowac do szafki lub chociaż wsunąć pod deskę do krojenia- jesli to akurat nóż zawsze gdy wkładam wtyczkę do kontaktu lub ją wyciągam albo gdy pstrykam guziczek od światła to mam pewność że porazi mnie prąd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien Swira przy tym wszystkim to nic :D A teraz moje nawyki: Jak jestem w domu to co 5 min sprawdzam poczte nawet jak nie czekam na zadna wiadomosc. Boje sie sama spac w ciemnym mieszkaniu wiec wszystkie swiatla musza byc zapalone. Odruchowo przegladam sie w kazdej witrynie sklepowej. Biore prysznic 2-3 razy dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×