Wasze dziwne nawyki - wpisujcie!!!!!!

1. Ciągle bawie sie włosami. 2. Jak mam wolne to potrafię przeleżeć w łóżku do 15.. Zapraszam na stronę http://www.wyzalsie.dbv.pl/articles.php

Teraz ja: 1. zawsze śpię z zamkniętymi drzwiami do sypialki (inaczej nie usnę bo się boję ;) ) 2. W nocy nie wystawiam stóp poza kołdrę (bo może ktoś mnie poszarpie ;) ) 3. Papier toaletowy w łazience musi wisieć w odpowiedni sposób, tzn końcówka musi wisieć od góry, absolutnie od spodu... 4. Cały dzień w pracy myślę czy zamknęłam samochód. 5. Nie wyjdę z domu bez makijażu (czuje się "naga" ;) ) Itd. itp. :D

**obgryzam policzki od wewnątrz, w obgryzionych miejscach tworzą się narosty nowej tkanki, którą jeszcze chętniej obgryzam, i tak od dzieciństwa (kilka lat temu obgryzałam jeszcze język, ale to już bolało...), wolę sobie nie wyobrażać jak wtedy wyglądam ^^" **mam jakąś alergię i gardło mam zawsze zawalone wydzieliną, czasem mniej czasem bardziej, ale często śmiesznie chrząkam i strasznie tego nie lubię :< a czasem jak długo nic nie mówię i zaczynam okazuje się, że znowu mam gardło zawalone, i zamiast mowy wydobywają si ze mnie jakieś nieartykułowalne chrapnięcia ;/ **nie zasnę dopóki prześcieradło pode mną nie będzie idealnie gładkie **mam organiczny wstręt do swoich żył i kości **nie zasnę przy otwartych drzwiach (w moim pokoju mogą być uchylone na szerokość kota, ale zawsze je przystawiam butem żeby bardziej się nie otworzyły, gdziekolwiek indziej nie zasnę i już) **zawsze kiedy spojrzę na zegarek i będzie np. 19:39 myślę sobie "o! właśnie zaczęła się II wojna światowa" **nie toleruję włosów na ramionach, kapturach itp, wszystkim dookoła zdejmuję, tak samo wywinięte kaptury i zawinięte kołnierzyki - bezpardonowo poprawiam :D **jeśli tekst jakiejś piosenki (oczywiście dobrej piosenki) pasuje do mojej aktualnej sytuacji życiowej potrafię słuchać jej po kilka dni **nie mogę spać czy leżeć długo z zakrytą twarzą bo się duszę ...i wiele innych, których w tej chwili nie pamiętam ;)

kiedys jak byla awaria i nie bylo wody zachcialo mi sie do kibelka. A ze nie mozna bylo spuscic wody, to zrobilem kupe do woreczka i poszedlem wyrzucic do zsypu :P

hehe świetny temat, ale się naśmiałam:) sama nie jestem lepsza:D 1. gdy wychodzę z domu i nikogo już w nim nie ma muszę kilkakrotnie sprawdzić, czy jest wyłączone żelazko (muszę dokładnie obejrzeć wtyczkę do gniazdka, nadepnąc na kabel, i widzieć że zelazko stoi a nie leży). 2. sprawdzam również czy wyłączona jest prostownica i powtarzam taki sam rytuał jak z zelazkiem. 3. oglądam kilka razy palniki od gazu, zeby zobaczyc czy przypadkiem kuchnia nie jest włączona:) 4. gdy wycieram kurze w pokoju i wycieram święty obrazek to natychmiast muszę go pocałować.

ja łapie znajomych za uszy...poprostu odczuwa taka potrzebe....to straszne jest bo nie ume tego powstrzymac

upppppppppppppppppppppppp

A ja mam coś takiego, że : 1. Zawsze gdy z kimś gadam, to czuje, że mi gila wystaje z nosa xD 2. Rozsmarowywanie kremu rozpoczynam od policzków 3. Gdy kupię sobie nową gazetę, to zamykam się w pokoju i muszę ją całą przeczytać, koniecznie znjadając pudding czekoladowy z bitą śmietaną, chipsy i Kubusia. 4. Gdy jadę autobusem i siedzę w miejscu w którym naprzeciwko znajduję się inna osoba odwrócona twarzą do mnie, to nie mogę się powstrzymywać od patrzenia się na nią :D 5. Gdy oglądam film z moim chłopakiem i nagle pojawiają się jakieś gołe babki i on odwraca wzrok, to mówię mu, że może się patrzeć bo wiem, że gdy mnie niema przy nim to pewnie się tak nie odwraca gdy widzi coś takiego w samotności ;] ALe jakby się popatrzył to znów by było źle, a nawet gorzej :D 6. Czasem mam tak, że gdy poznaję jakąś osobę, to albo mam z nią normalne kontakty, albo jest to osoba która mnielibi, ja ją, ale gnoimy się na wzajem :D ^^ No to tyle;p

Aha i i tak jak już ktoś wcześniej napisał, obgryzam policzki od wewnątrz, najczęściej jak jadęw autobusie ze szkoły. Potem mam takie ranki które jeszcze lepiej mi się obgryza. I najlpesze :D Gdy wychodze od dentysty z działającym jeszcze znieczuleniem, i nie czuję wogólę wargi, to mam chęć ją sobie odgryźć bo to fajne gdy nic sięnie czuje, a ściska się ją zębami jak najmocniej. ALe ostatnio jakoś się opanowałam ^^

*niegdy, przenigdy nie zasne dopóki nie wytrzepie prześcieradła z najdrobniejszych choćby okruszków! jak tylko cos poczuje to wychodze z łóżka i zaczynama trzepanie od nowa :) *ostatnio nie umiem zasnąć jeśli nie posłucham muzyki wiec zasypiam często ze słuchawkami na uszach *jestem uzależniona od gry Metin2, caly dzien czekam tylko kiedy bedzie wieczór i bede mogła pograć :D (omg a mam 24 lata) ale i tak w ciągu dnia kiedy moge to wchodzę tam choćby na chwile zobaczyć co się dzieje ;p *prawie nie rozstaje się z kiążką- zawsze coś czytam, w autobusie jak jade do pracy, jak wracam. i Czytam do ostatniej chwili aż musze z busa wyjść- ludzie sie na mnie dziwnie patrzą *nie znosze bałaganu , ciągle coś sprzątam, podnosze, wycieram *mam okropne nawyki żywieniowe- tzn nie zjem byle czego, nienawidze kanapek z chleba, jak juz to bułka a najlepiej coś bardziej wymyślnego, wydaje mase kasy na jedzenie. Moge nie kupić sobie butów, ciucha, torebki cokolwiek ale musze mieć kase na dobre jedzenie xD

często sobie wyobrażam że z kimś o czymś rozmawiam i gadam sama do siebie. najczęsciej wyobrażam sobie jak opowiadam komuś cos o mnie zbulwersowało strasznie więc mógłby ktoś pęknąć ze śmiechu gdyby mnie zobaczył w trakcie "opowiadania" ;)))) no i jeszcze od dziecka żyje w świecie fantazji, mam tak rozwiniętą wyobraźnie że moge iść ulicą do sklepu a przed oczami widzieć kogoś kogo nie ma i np wyobrażać sobie że spaceruje akurat wzdłuż plaży. Zawsze jak sie potem ockne to okazuje sie ze jestem już na miejscu i nadziwić sie nie moge że doszłam tam gdzie chciałam chociaż wcale nie myślałam o tym gdzie ide.... Nogi same niosą , albo jakaś podświadomość :D

ie, tez obgryzam policzki, jak jade jako pasazer wciskam gaz sprzeglo i hamulec razem z kierowca ;) po wyjsciu ze sklepu 10 razy sprawdzam gdzie jest moj portfel a w miesjcach gdzie trzeba wylaczyc kom sprawdzam 10 razy czy aby na pewno ja wylaczylam:)

Mój nawyk to wazelinka kosmetyczna.Smaruje nią usta,uzywam jej od kilku lat to jest świetna.No więc wpadło mi to w nałóg.Nosze ją wszędzie i co chwila się smaruje.Gdy ide spać,mam ją pod poduszką.Nie chcę nawet,żeby chłopak mnie całował bo zaraz mi ją zetrze

*w pokoju gdzie np przez cały dzien było otwrte okno, gapie sie po wszystkich scianach i kątach w celu zlokalizowania jakiegoś pająka... *rano po wstanieciu, zamiast załatwić potrzebe fizjologiczna, ja napierw nieprzytomna myję zęby:)

1. nie zasne jesli w moim pokoju nie jest wszystko poukladane na swoim miejscu 2. przescieciaradlo nie moze byc ani troche zwiniete 3. codziennie przed snem sprawdzam czy nie ma pająków na ścianie ;p 4. papierosa zawsze pale lewa reka mimo tego ze jestem praworecna 5. jak pije piwo z puszki to musze odlamac ta zawleczke bo normalnie dostaje kurw"cy 6. no i z paczki fajek musze zdjac cala folie ;p 7. w szkole zawsze na ławce musiałam miec książki i zeszyty ułożone równo z kantem :/ chore 8.jak ide sama to zawsze mam jakas moelodie w glowie i musze dostosowywac sie do tego rytmu ;p haha to zrycie musi wygladac z boku ;p jakos wiecej nie moze mi sie przypomniec ;p ale widze ze tez macie tu ladnie ;p haha troche sie nasmialam czytajac to ;p rycie jak nic

Od jakichś 2 lat mam nawyk smyrania się po głowie. Trudno to opisać, bo nie jest to drapanie,raczej lekkie muskanie nasady włosów. Jestem pewna,że ma to jakieś podłoże nerwowe. Moją matkę strasznie to wnerwia,drze sie na mnie i mówi,że to zboczone :P

- mam wszystko posortowane pod kątem prostym - zasłony i firany są wypośrodkowane - w kiblu papier do dupu musi iść przy ścianie

- jak się zesram to przegarniam bąka.

a ja np mam nawyk czyszczenia pulpitu.nienawidzę jak po lewej stronie mam więcej niż dwa rządki ikon

a ja np mam nawyk czyszczenia pulpitu.nienawidzę jak po lewej stronie mam więcej niż dwa rządki ikon

1. zawsze czytam gazetę od tyłu, i źle się czuję gdy widzę,że ktoś robi to od przodu. 2. gdy ktoś wyjdzie z mojego mieszkania to zasuwkę otwieram i zamykam kilka razy, nie mówiąc o tym,że przed zaśnięciem nawet gdy juz zapadam w sen wstaję wiele razy i sprawdzam drzwi 3.gdy ktoś wejdzie do kuchni to idę zanim i sprawdzam czy jest woda w czajniku, żeby czasami nie wstawił czajnika bez wody :)

ja to mam obesje nie usne ,zanim w szafce nie ma bałaganu ,koski mnie nudza

ja mam nawyk ciaglego poczesywania wlosow XD

Po pierwsze to extra topik. Jak to czytałem to miałem taką polewe na maxa. Dobra teraz pośmiejcie się ze mnie. * Gdy wychodzę do szkoły to muszę kilkakrotnie sprawdzić czy drzwi są zamknięte - wracam się za każdym razem nawet jak wiem, że są zamknięte, * nie biorę komórki do szkoły więc muszę kilka razy sprawdzić czy jest - wnerwia mnie to na maxa!!!, * w szkole sprawdzam czy jest para butów, * przed snem muszę sprawdzić czy komórka jest na parapecie i czy jest nastawiony budzik, * gdy idę spać drzwi nie mogą być zamknięte, muszą być zawsze otwarte, * muszę spać w kierunku drzwi bo myślę, że ktoś wejdzie, * jak leci jakiś fajny film to muszę się wysikać, na razie to tyle. Jak coś się jeszcze mi przypomni to napisze :P POZDRO

o jaki wiekowy topik ! ;)

ja na przykład, kiedy w szkole przechodzę kolo pracowni `drewna` i pracuja tam jakies narzedzia, to mam wrazenie ze przez drzwi wyleci nagle wielka zebatka czy pila i wbije mi sie w glowe i upadne na podloge, albo jak np stukam o cos palcem lewej reki musze tak samo i tyle samo stuknac palcem prawej reki bo bedzie jej smutno tak samo jest jak kogos caluje w policzek;D ikony zawsze ustawiam wedlug nazwy, dywan w moim pokoju musi lezec po skosie, bo tylko wtedy jest przytulnie, w hipermarkecie nie biore pierwszego produktu tylko najczesciej trzeci, bo pierwszy jest zmacany i w ogole... musze skasowac w telefonie liste polaczen zeby bylo czysto, mimo tego ze mam czyste paznokcie, caly czas je czyszcze;p

podnosze:P

ej robaczki fajny topic podnosze i wypisuje swoje jazdy :P 1. mam obsesje mycia rak myje dłonie wytre w ręczniczek i zaraz jesli mam czas myje znowu bo mam wrazenie ze wycierając w ręczniczek juz mam na nich bakterie ... i de facto znowu wycieram w ten sam reczniczek ... 2. mam kilka płynów do płukania tkanin i kazdy jest do innej kategori prania tj reczniki bileizna itp i jakies 5 typów proszku... i trzy do czarnego bo jest czarne delikatne i zwykłe i reczniki itp echh 3. mam obsesj na punkcie prania moge robić je codziennie a rozwieszanie to cała ceremonia i nikt inny nie może tego zrobić 4. licze sylaby na reklamach i w gazetach jadac autem czy kiedy sie nudze... 5. wszędzie cokolwiek pisze stawiam całą mase ... trzykropków :D 6. kiedy idę chodnikiem koncentruje sie tylko na tym aby stapnąc w "kratke:" tj. kostke ... chodnikowa a nie krawedz heh :P 7. musze miec zawsze przy sobie szczoteczke do zębów i zel do mycia rąk i zel antybAKTERYJNY DO RĄK BEZ WODY ... 8. NIE ZASNE JESLI CHOCBY LAMPKA OD TV SIE "ŚWIECI" ... i drzwi są otwarte ... 9.ZAWSZE PRZED SNEM LICZE OWIECZKI NIE BARANY A OWIECZKI ALE WYOBRAZAM SOBIE BARANY :p 10. wszystkie czynności przed wyjsciem z domu wykonuje w ustalonej kolejności a jesli coś "zawiedzie" mam przejeb. cały dzien :/ 11. a i zawsze myjąc ręce spiewam dwa razy sto lat tzn w myslach i sobie samej wtedy wiem ze wszystkie bakterie zabite wyobrazam sobie jak spływaja i mam jeszcze obsesje na punkcie czystosci w łazience i np nigdy nie założe dwa razy jednej bluzki czy spodni nawet jesli mam coś na sobie 3 godzinki i to w domu leżać przed kompem to jak sie przebieram idzie do prania jej jestem dziwna ...a to i tak 1/10 moich paranoi !!!!!!!!!!!!1

a więc tak: *przed snem musze isc siku nawetjak mi sie nie chce bo ni zasne i mysle tylko o tym ze moze mi sie zaraz zachciec... *przed snem musze kilka razy sprawdzic godzine,czy mam budzik nastawiony,koniecznie musze miec jakies picie przy lozku(chociaz praktycznienigdy nie pije) ,musze spac przy scianie i miec widoczne okno... *jak wychodze z domu to musze sprawdzac z kilka razy czy zamknelam drzwi i potrafie sie cofnac caly kawal drogi zeby to sprawdzic chociaz podswiadomie wiem ze zamknelam,noi sprawdzam oczywiscie kuchenke i cze wszedzie sa zamkniete krany.. *sprawdzam tez ze sto razy czy jestem przekluczona jak ide spac... *a tak wogole to mam awifobie i jak mam leciec to dopiero swiruje *jak nie jestem z moim chlopakiem np.wyjechalam musze koniecznie miec przy lozku jego male zdjecie i zawsze rano i przed snem je pocalowac bo nie sasne no i jak wychodze z domu tez musze je ze soba .... no coz ...

:O no co