... dzień bez sexu

ufffff wiek też nie pasuje

Historia jest prawdziwa a ja nie jestem Twój mąż bo moja żona ma blade pojęcie o internecie i wejście na kafeterie graniczyło by z cudem

wiek moze i ma coś wspólnego z twoimi problemami, nie wiem, rozmawiałeś z twoją kobietą o tym wszystkim?

Oto spowiedź faceta po 40 żonatego który pości 87 dni. Właściwie ż mojej opowieści wyciągam takie oto wnioski młodzieży dla rozwagi: -omijaj szerokim łukiem starsze od ciebie mężatki -Jeżeli mężatka ma dzieci to promień łuku zwiększa się do kwadratu ilości dzieci -unikaj kobiet niekonkretnych które same nie wiedzą czego chcą -sex jest ważny w życiu mężczyzny i jeżeli na tym polu coś nie wychodzi to nie miej złudzeń, lepiej nie bedzie

No to mi ulżyło! Ale powiem ci to co powinnam powiedzieć swojemu mężowi, ajednak nie potrafię. DAJMY SOBIE Z TYM SPOKÓJ. I TAK NIC Z TEGO NIE BĘDZIE.USTALMY TYLKO SENSOWNY PLAN DZIAŁANIA, ZABEZPIECZMY DZIECI I POZWÓLMY SOBIE ŻYĆ PEŁNIĄ ŻYCIA.

twoja żona w takim wieku i w głębokiej wierze ma to już chyba wszystko poukładane. jej religijność zmusza ją do uporządkowania swego życia czyli kościelnego ślubu. internet dla niej jakimś kosmosem? no to ty żyjesz w innym świecie niż ona. stary musisz przecierpieć. będziesz w niebie. przecież nie uciekniesz. ona nie wróci do seksu. napewno ją to męczy i nie daje strawy duchowej, którą żyje. współczuję. ja mam 29 lat i męczę się bez seksu co dnia i wiem, że tak będzie do końca życia. tobie trochę krócej zostało...

No sorry ale prawdę ktoś na kafeterii napisał że mężczyźni działają a kobiety gadają. Żona wie o co chodzi przecież nie jest nastolatką która nie wie co to facet. Niby o czym miiały by być te rozmowy jeśli łaska, że facetowi nawet po 40 trudno wytrzymać 3 miesiące bez sexu?

autonomia - dlaczego się tak męczysz ? życie po życiu, widzę, że wnioski masz gotowe, ale rozważ czy są szanse na zmianę na lepsze ? Powiedz mi czy zawsze tak z wami było ?

Sorry zjava ale co masz na myśli mówiąc pełnią życia?

rozmowy o was, że ty jej potzrebujesz, pragniesz, nie wiesz jak rozmawiać z kobietą ?

tak jak chcemy ale już nie razem

Ja tam wielkich wymagań erotycznych nie mam , jak słyszę żale facetów na swoje kobiety że tylko raz w tygodniu to mnie w dołku ściska i śmiech pusty ogarnia. Nigdy nie było tak jaK bym pragnął no może przed i w trakcie ciąży. Bywało letnio i letnio-ciepło, no ale teraz to już niestety lody Arktyki

cięzko masz faktycznie, nie wiem jak bym to wytrzymała, ale napewno próbowałabym rozmawiać na ten temat, by wspólnie rozwiązać ten problem, Pokaż swojej kobiecie, że sex to wielka przyjemność, którą pragniesz jej ofiarować

Ile można rozmawiać? Ile można słyszeć - no nie daj spokój, głowa mnie boli, wiesz mam już swoje lata, no przepraszam cię ale nie dzisiaj itd itp

zjava ci proponuje tworzyć szczęsliwą rodzinkę a w gruncie rzeczy myśleć o swych potrzebach. zjava, rozumiem cię, ale dla tamtej kobiety to chyba nie o to chodzi jeśli chce ślubu, on musiałby ją oszukiwać. to nie jest rozwiązanie. ja się męczę nie wiem czemu... nie udało mi się w małżeństwie i przestałam wierzyć w miłość i związki, a seks bez uczuć też bez sensu..

no nie , nie obraź się ssx ale rozczuliłaś mnie do łez musisz być chyba bardzo młodą osobą twoja wiara w SŁOWO jest zdumiewająca niestety słowa niewiele znaczą liczą się czyny

Ja sądze ze dzień bez seksu to niejest wielka tragedia.Tragedia mozna nazwac ja mija20tygodnie od swego ukochanego!!W tedy czrne chmury wiszą nad glową

Autonomia Nie zrozumiałaś mnie. Ja myślę o rozstaniu. :(

Właśnie czytając Wasze wypowiedzi zastanowiłem się dlaczego żona chce ślubu. Ona chce żebym z nią był, żebym się starał wspierał ją , pomagał ale bez sexu. Czy ktoś przy zdrowych zmysłach pójdzie na taki układ?

jestem trohę młodsza od ciebie, ale nie młodziutka wierz mi że słowa wiele potrafią zdziałać, znam to z autopsji, być może nie każdy przypadek można wyleczyć, ale mnie udało się . Dlatego to co piszę to nie puste słowa, ale rozumiem że twój przypadek jest nieco inny

zjava, sory,rozumiem i zgadzam się z tobą absolutnie. no ale to i tak nie jego przypadek. bo by tę żonę musiał zranić potwornie. jeśli ona ma takie poglądy nie zrozumiałby go.

No trzymajcie się ludzie juro pewnie 88 dzień. Dzięki za dobre słowa .

Życie Ja również skłonna jestem ciągnąć nasz związek ale bez seksu! Jednak wiem, że mój mąż na to nie pójdzie.Ijedyne rozwiązanie jakie nam pozostaje to rozstanie.

zjavo powiedz mi proszę szczeże - może lepiej zrozumiem żonę dlaczego bez sexu?

Co ci powiem "Życie po Życiu":-)).Porozmawiaj jeszcze raz z swoja narzeczona bo chyba jeszcze slubu niebylo!!Osobiscie stwierdzam ze seks jest bardzo wazny nawet w malżenstwie!I niewobrazam sobie kontaktow z swoji partnerem seksualnych!

życie po życiu, a ty jesteś tak głęboko religijny jak ona? jestem przekonana, że dla niej kwestia seksualna w małżeństwie już się wypaliła.i z powodu wieku i z powodu głębokiej wiary, którą się karmi. nie myśli o twych potrzebach, bo wydaje jej się, że też możesz je pokonać. czy masz się na to godzić? w pewnym sensie byłbyś dla mnie usprawiedliwiony gdybyś nie chciał. z drugiej strony niczego dobrego nie znajdziesz, chyba że myślisz o nowej miłości i uniesiesz wyrzuty sumienia. w końcu jesteś jeszcze młodym gościem...

szczerze oczywiście powinno być

zjava, ty jesteś na tyle okej, że dopuszczasz rozstanie, a ona chce ślubu kościelnego! zjava ile masz lat, proszę napisz.

"Życie...!" Mam pytanie czy rozmawiales juz z narzeczona??O tym ze pragniesz seksu???

Ja jestem religijny nikościółkowo, uczęszcvzałem na wykłady z filozofi przeczytałem parę książek, mam umysł ścisły i krytyczny więc nasze wiary są nieco inne chyba