Roczne urwiski 2004

juz jestem.Loli niema sprawy dla Ciebie capuccino:)

Jak Leonek ,zdrowy? Jaka temp. macie w Raciborzu?

oj z tym przykrywaniem nocnym to faktycznie problem.mi sie wydaje ,ze Leo czasami budzi sie z zimna:(.teraz ubieram go w pajacyka z welurku ,albo cienkiego polarku i jest ciut lepiej.

Nadal wierca Wiola ma zatwardenie :-0 usypiala mi na nocniku ;) Niestety nie ma szans zeby usnela w lozeczku - za glosno w tamtym pokoju ,wiec spi mi na rekach ;)

aktualnie wszyscy zdrowi,dziekuje temp. dochodzi do -24,a w nocy pewnie jeszcze gorzej

Mam nadzieje ,że do 20 min skonczą bo muszę się przygotować do pracy ...

to jeszcze odnosnie spania,czy Wasze uwrwiski w dzien tez sie tak wierca jak w nocy? Leo w dzien jak zasnie tak sie obudzi , a w nocy to lozeczka mu nie starcza:)

Danti ,czy ja gdzies nie czytalam ,że wybierasz sie do pracy? :)

Roznie to u nas wyglada ,ale w dzien rzadziej sie wierci, tylko wezmy pod uwage, ze w nocy maja wiecej czsu do wiercenia sie ;)

biedna Wiola,jak spi to ktos do Niej przyjdzie?(skoro zaraz idziesz do pracy)

narazie skladam papiery,w dwa miejsca.ale szanse marne,pewnie bedzie pelno chetnych:( rozmowy beda za pare dni.

Adi mnie zawiezie na 15.00 , a zabierze siorke ;) Taka zamiana :) A do Wioli ma przyjsc moja mama ,tylko ADI nie chce żeby tu siedziala z Wiola tylko u siebie :( A ja wolalam żeby byla tu...

Dobra na chwilę przestali ,przełożyłam ją do łóżeczka, więc wykorzystam wolne ręce i idę się pomalować ;) Danti zajrzę za 5-6 minutek ;) Napisz za ten czas co to za praca?Gdzie?

dlaczego nie chce??? Wiola w taki mroz musialaby wychodzic na dwor.

A więc właśnie... Niestety nie dało mi się go przedadać Ale ona zawiezie je autem ,więc tylko na chwilę będzie na dworze... Taki jest ten mój chłop ;) zgred ;) , jak mu czasem mówię w złości ;)

Witajcie Zaraz nadrobie czytanie i włączę się do dyskusji :)

masz racje korzystaj z wolnej chwili. jedna posada jest w sklepie z ciuchami,druga w sts\'ach(zaklady sportowe,cos jak totolotek).posadki niezbyt imponujace,ale lapie co sie da.lepiej to niz nic:)przynajmniej mialabym zajecie i troche kasy:)

Maks jeszcze do niedawna spał w śpiworku i nie było problemu z odkopywanieam ale jak zaczął sie budzić to uznalam, że mu niewygodnie i zrezygnowałam ze śpiworka. Teraz śpi pod kołderką ale jakoś strasznie się nie rozkopuje, raczej zakopuje pod kołdrę ;)

czesc Karolina

A ja dziś muszę iść z Maksem do lekarza a samochód dalej w naprawie :O

Danti - czy to znaczy, że już niedługo zaczniesz pracę? A co robiłaś przed ciążą? Nie możesz wrócić do swojej poprzedniej pracy?

a powiedzcie mi jak jest u Was z myciem glowy(glowy maluszkow).do tej pory z Leonkiem nie mialam problemu,ale od jakiegos tygodnia... nie pozwala sie nawet polozyc na plecy,musze mu splukiwac glowe prysznicem.

znowu wiercą :-0 Całe szczęście ,że Wiola jest taka zmęczona i jej to nie obudziło ... Jak do tej pory ... Karola witaj !!! Uściskaj Maksia !!! Danti ,a mama zstanie z Leonkiem? Gdybyś poszła do pracy? A ,jak tam sprawy domowe?Trochę lepiej?

Przepraszam, że tak coś wtrącę i znikam, ale jestem w pracy i piszę z doskoku. Póki co, jest opiekunka. Zobaczymy jak długo będzie przychodzić... ;) Jakoś straciłam kompletnie zaufanie do ludzi. Trzymajcie kciuki. A teraz znowu muszę popracować. Ale jestem na bieżąco, bo Was czytam!

mam nadzieje ze gdzies sie dostane:) a poprzednio to roznie bylo,troche w wideotece,troche w biurze.pracowac skonczylam na dlugo przed ciaza,wiec powrotu niema

Ninko - trzymam kciuki Danti - ale złożyłaś już jakąś ofertę? Nie wiesz jakie masz szanse?

Loli z Leonkiem zostanie moja mama-najchetniej zabralaby go na zawsze:P, nie moze wytrzymac bez wnuczka ani jednego dnia:) a w domu bez zmian,ale nie bede Wam przynudzac swoimi problemami.

oferte zlozylam,teraz czekam .zbieraja jeszcze oferty a pozniej beda rozmowy z szefami.wiec to jeszcze troche potrwa

Cześć! Widzę, że dyskusja na całego! :) dla Wszystkich!!!

czesc Ninko czesc Jonko