Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama 21

Roczne urwiski 2004

Polecane posty

:D Szefowa :D Loli, to nasza rodzicielka :D Kurczę, miałam Was tylko pozdrowić i iść spać, a tu tak sympatycznie się gada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny :-) Co do drzemek popołudniowych to też chciałam zrezygnować ... Wiola chodziła spać ok 23.oo czasem póżniej :-0 Teraz kładziemy ją ok 14.oo , a na noc zasypia po 21.00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loli - nie do pracy, a na Sylwestra :D Jonko - tak, chętnie (no może nie chętnie, ale zostaje) zostaje w dzień u rodziców Przemka bo tam ma kota i psa, ale u nich nie może spać więc oni przyjadą do nas :O Niestety moja mama nie ma jeszcze tyle siły żeby poradzić sobie z rozszalałym dwulatkiem, a zresztą będzie u niej Karol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie brałam nigdy Zyrtecu osobiście... Podobno lepsze są te wszystkie Aleriki, allerteki - z innej gruoy i dają mniejsze uczucie senności... Kiedyś nawet rozważałam, czy by Martynie nie podać Zyrtecu, jak miała problemy i mało spała... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina - ale Tobą i Twoim rodzeństwem rodzice jakoś się opiekowali ;) Dadzą radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maks bierze nieprzerwanie Zyrtec od 6 miesiąca życia :O a i tak wydawał mi się nadpobudliwy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonka - mój mąż jak ma przed sobą pracowity dzień i musi się dobrze wyspać to łyka Zyrtec przed spaniem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko - ja się od 55 minut zbieram do odlotu ;) spojrzenia Mariusza są coraz bardziej wymowne :P Ale co mi tam, nalezy mi się ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko - no nie wiem :O Mama Przemka też ledwo się trzyma, ale zaoferowała się to niech teraz cierpi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loli nie tam pytam z ciekawosci bo nie przysyłałas zdjęc ostatnio , Wioletki zreszta tez:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My z Adim idziemy do jego znajomych - takie tam mini domowe party ;-) Pewnie całą noc będziemy się zajadać chipsami :D a Wiola idzie do dziadków :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola - a ja sądziłam, że mówisz o własnych rodzicach. Ej, chyba babcia wie na co się godzi? Będzie dobrze, zobaczysz. Loli - a jakie Wy macie plany na jutrzejszą noc? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to faktycznie, Karolina... Myślałam, że Maks z Twoimi rodzicami zostaje, w końcu do nich bardziej przywykł... Będzie dobrze, najwyżej da im w kość ;) Beatko - u mnie jest tak samo, nawet jak Mariusz ma wolny dzień, to zawsze jest 1000 spraw, które nie pozwalaja mu zająć się MArtynką i musze kombinować i prosić moją mame, albo pogodzić się na opiekę drugiej babci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatek :-) a już myślałam ,że Ci coś obiecałam i skleroza mnie zjadła ;-) No więc kolczyki dalej robię ;-) ale chyba pomału będę zamykać interes ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko - jesteśmy jednomyślne :) Choć mi się wydaje, że babcia nie wie, na co sie zgodziło... Nie mam broń Boże na mysli tego, że Maks jest uciążliwy, ale jak nie będzie przy nim mamy, to róznie może reagowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko - Niestety moja mama nie dałaby rady. Ona ledwo sama przy sobie może zrobić a co dopiero zająć się dzieckiem :O Druga babcia natomiast zgodziłaby się na wszystko byle móc trochę pobyć z wnukiem. Ostatnio jak Maks został u niej na 1,5 h to jak weszlam do domu to siedziała spocona na pufie i inhalowała się, a Maks leżał rozwalony na kanapie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loli - sytacja sie trochę zmieniła i Maks nawet zosatł u drugiej babci dwa razy w ciągu dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolina - to Ty lepiej daj jutro Maksiowi Zyrtec :P ;) Jonka - szczerze mówiąc już od dłuższego czasu zauważyłam, że podobnie myślimy. MOże jesteśmy rodziną? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uhahahuhaha Karolina ale mni e rozśmieszyłas z tym inhalowaniem:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatek - to tylko Wy będziecie w domku sami. ALe masz jeszcze czas coś wymyślić i zmienić plany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninko - a propos spojrzeń... Moje życie \"osobiste\" ostatnio niezbyt dobrze wygląda... To nie jest normalne, ale ja naprawdę wolę z Wami pogadać, albo poczytać, niż bawić się z własnym mężem w \"niekolację\" :O I mam wrażenie, że on to doskonale rozumie... W nocy jestem zbyt zmęczona i śpiąca, choć nie zawsze śpię, to inna sprawa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola no właśnie widzę , że jakiś postęp się stał ;-) A tak się buntowałaś jak ostatnio na ten temat pisałyśmy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×