Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama 21

Roczne urwiski 2004

Polecane posty

Ja tylko na chwilę, Martyna rozrabia, jak jej mówie, że jest mały diabeł to sie smieje ;) Loli, bo ja głównie do Ciebie teraz: Strasznie mi przykro, że Wiola tak źle się czuje :( W każdym razie nie dawaj Jej biseptolu, te wymioty to na pewno efekt śluzu spływającego do brzuszka. A na gorączke możesz jej dać Calpol czopki, lub inne z paracetamolem albo pyralginę w czopkach. U nas zadziałało! Nie mogę dłożej gadać, bo Martyna świruje, a jesteśmy same, pojawię się około 13, buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie w ten sobotni poranek :D Loli - jak sie czuje Wiola? Mam nadzieję, że już lepiej :) Cała noc myślałam o chorobach naszych dzieci :O Jonko - mam nadzieję, że spotkamy sie po 13 :D Ninko - ja ciągle pamietam o zdjęciach :) Aniu - co u Ciebie? Lepiej się czujesz? Danti - jak Leonek? Rozrabia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja juz dziś ugotowałam obiad, nastawiłam pranie, zrobiłam ciasto a teraz idę dokonac kilku zabiegów upiększających ;) Tylko sprzątać jakoś mi się nie chce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martyna dopiero zasnęła i nie wiem, jak długo będe mogła popisać, bo Mariusz zaraz ma wrócic z pracy Jakie to zabiegi upiększające są Ci potrzebne, Karolinko??? :) Dzielna Dziewczyna jesteś, ja zdążyłam zrobić zakupy i poganiać za Matynką po dworze ;) Była z nami moja Mama, więc Martyna miała dodatkową dawkę emocji, z babcią sa zawsze najlepsze wygłupy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A, nastawiłam też juz jedną pralkę i nawet zdążyłam wywiesić na balkon, to co się uprało :) Zupa jest z wczoraj, tylko makaron ugotuję, a reszta jak się uda... A może Mariusz znowu nie będzie miał apetytu, często mu się to zdarza ostatnio... Jego karmic, to gorzej niż ubierać, 2 metry wzrostu, 95 kilo wagi... :D No, ale tacy własnie zawsze mi się podobali... Wzrost był podstawowym kryterium, reszta mniej ważna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja potrafię zboczyć z tematu, nie ma co... Jak tam Urwiski, zwłaszcza te chorutkie??? Mam nadzieję, że lepiej, Loli nie ma, może trwa na posterunku... Ja też całą noc myślałam o naszych Maleństwach, Martyna jest od wczoraj strasznie niespokojna, dziś w nocy to nie pamiętam, ile razy do niej wstawałam :( Budzi się z rozpaczliwym płaczem 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak nikogo chwilowo nie ma, to ja idę na poczte ;) Wczoraj dorwałam aparat braciszka, porobiłam Martynce kilka zdjęć z babcią i kotkiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonko - jesteś jeszcze? Poprawianie urody zajęło mi trochę więcej niż sądziłam ;) ale jak twierzi mój brat: \"Nic tu już nie pomoże\" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie obejrzałam zdjęcia. Martynka super dziewczyna :) i chyba kot jej sie bardzo podba ;) A czy ja smarujesz, że jest taka tłusta? Szukam czegoś dla Maksa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przez te zabiegi to mi się ciasto ciut zjarało ;) a ja tak nie lubię spalenizny :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to zapraszam :) Myślę, że maluchy tez mogłyby zjeść bo to taki biszkopt z bakaliami i dżemem brzoskwiniowym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może reszta dziewczyn i urwisów tez wpadnie? Dla każdego znajdzie się coś dobrego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już dawno nie robiłam koło siebie żadnych zabiegów upiększających :( Wcale nie daltego, że nie potrzebuję... Nie chce mi się! Mam twarz obsypaną pryszczami :( Wszyscy sie śmieja, że w końcu i mnie trądzik dopadł, bo jako nastolatka miałam cerę jak płatek róży ;) A tak naprawdę, to jak na IV roku mieliśmy zajęcia na dermatologii, to chyba coś złapałam, bo od tamtej pory nie mogę nic z tymi krostkami zrobić 😠 Dlatego odechciewa mi się zabiegów upiększających, bo skoro leki nie pomagaja, to co mi pomogą kosmetyki :( A już jak sobie chce zrobić makijaż, to dopiero jest źle, bo podkład tylko uwypukla pryszcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojojojoj!!! Chetnie wpadnę! :D Jestem taki łasuch... Fajnie Wam, Tobie i Nince, mieszkacie tak blisko, że możecie naprawdę się kiedyś spotkać :) Ale jak przyjadę nad morze w tym roku na Wakacje, to Was wytropię i odwiedzę!!! :P A Martyna jest wysmarowana maścią Diprobase Ale równie dobrze możesz Maksa posmarować zwykłą wazeliną kosmetyczną, bo to jest to samo, dostałam tą maść od znajomej lekarki (mamy mojej koleżanki) Maść ma zastosowanie w przerwach międzi kolejnymi dawkami maści ze sterydami, żeby skóra mogła \"odpocząć\" Składa się z wazeliny białej i parafiny płynnej Może nawet w aptece mogliby coś takiego zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pryszczy dostała w ciąży i do tej pory z nimi walczę :O Jako nastolatka też nie wiedziałam co to pryszcz :) Ale mam tak suchą skórę na policzkach, że aż się łuszczy więc jakbym nie nałożyła jakiejś maseczki lub chociaż grubo kremu to by odpadła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja smaruje Maksa Lipobasą ale ona nie pozostawia takich śladów i przez to mam wrażenie, że nie natłuszcza skóry odpowiednio. Stosujesz u Martynki maść sterydową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A z ciastem coś jest nie tak bo wszystkie bakalie opadły na spód :( A może tak ma być? Nie pamiętam bo dawno tego nie piekłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie stosuję sterydów. Diprobase to tak przypadkiem - dostałam, to smaruję Martynka wstała :( Chyba koniec powoli ery spania w dzień, co dzień coraz krócej 😠 Ale ja tez taka byłam, od 2-go roku zycia nie spałam w dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi tez zawsze bakalie opadaja na spód :P Ponoć tyrzeba je przed włożeniem do ciasta sparzyć i obtoczyc w mące, ale nigdy tego nie stosowałam Ocho, Martynka chce mi pomóc pisać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Maks śpi róznie, raz godzinę a drugi raz 2,5 :) Mam nadzieję, że będzie spał jaknajdłużej :) A kto zostaje z Martynką jak ty chodzisz do szpitala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale masz fajnego nicka ;) ;D W poniedziałki i wtorki mój tato, w resztę dni teściowa Musi byc jakas sprawiedliwość ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A patrz! Wiedziałam o tym, tylko jak zwykle jak nie mam zapisane to tak nie zrobię :P Gapa ze mnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, odważny ten Twój tata ;) Mój chetnie sie zajmuje Maksem dopóki \"nie narobi\", wtedy woła mnie albo mamę. no i nakarmić chyba tez by go nie potrafił ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odważny, nie odważny, na emeryturze siedzi, niech sie do czegoś przyda :) Siedzi z nią odkąd musiałam wrócić z macierzyńskiego, czyli jak mała miała 3.5 miesiąca Martynka go bardzo lubi, nazywa go Gaga Tato tez nie lubi przewijania ;) A jeśli chodzi o karmienie, to z Martynka nie ma problemu, zostawiam deserek w słoiku albo robiony przez mnie i leci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×