Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pischella

sposob na helikobakter

Polecane posty

Gość piwa
też go miałam to okropne ten ból żołądka.... i to nieprzyjemne uczucie w buzi.... na samom myśl że miałabym to znów przeżywać jest mi nie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaki to nowotwor
powoduje ta bakteria?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaborki
Musimy opowiedzieć Wam naszą historię. Mamy 10-letniego syna. W wieku ok. 6 m-cy przestał przybierać na wadze a na policzkach pojawiły się czerwone plamy z pryszczami. Pediatra zaniepokoił się brakiem przyrostu wagi u tak małego bobasa i zlecił podstawowe badania, które oczywiście były ok. Zasugerowano nam, że to alergia na mleko krowie tzw. skaza białkowa. Zrobiliśmy najróżniejsze testy pokarmowe a nawet wziewne. Nic nie wyszło. W między czasie dziecko b. często chorowało na różnego rodzaju infekcje (prawie cały czas do 7 roku życia, teraz trochę mniej). Dieta wykluczająca białko, tzw. drogą eliminacji nic nie przyniosła (odstawiliśmy wszystko co zawierało białka krowiego mleka a także wołowinę i przetwory, czekoladę, lody, sery, jogurty. twarożki, ciastka itd. Dziecko przez parę lat żyło na produktach sojowych i zero poprawy. Następnie wysunięto podejrzenie celiakii czyli nietolerancji glutenu znajdującego się ogólnie mówiąc w zbożach. Badania też nie wykazały celiakii. Ale ponieważ mówiono nam, że testy nie zawsze są miarodajne więc kolejna dieta, która trwała ze 2 lata. W pewnym momencie dziecko jadło tylko pierś z kurczaka i ziemniaki a pryszcze i częste infekcje były nadal. Wojtek miał często wzdęcia, kompletny brak apetytu i częste nudności, które od czasu do czasu kończyły się wymiotami przez całą noc. Trwało to całe lata. Dziesiątki wizyt u różnych specjalistów (z reguły prywatnie), leczenia szpitalne, setki badań, najróżniejsze leki (między innymi przyjmował latami Peritol czy Zirtec na alergię). Lekarze najczęściej ignorowali nas. Czasami usłyszeliśmy, że jesteśmy przewrażliwieni i za mocno się przejmujemy. Od paru lat Wojtka bolą stawy pod kolanami i ma przewlekły katar z obfitą wydzieliną. Oczywiście jest b. wątły i ma sińce pod oczami. W zeszłym roku chodziliśmy prywatnie na wizyty do pani profesor z Akademii Medycznej w Gdańsku, która dostrzegała u dziecka problem w sferze psychologicznej (że niby nie chce chodzić do szkoły itp. co było oczywiście kompletną bzdurą! Wojtek b. lubi chodzić do szkoły). Pod wpływem naszych nacisków w grudniu 2007r. zgodziła się jednak umieścić Wojtka w Akademii gdzie wcale nie łatwo się dostać. Gastroskopia wykazała obecność helikobakter. Wcześniej badania krwi zlecane przez innych specjalistów na przestrzeni lat były zawsze negatywne ale nikt nie skierował nas nigdy na gastroskopię a my nie mieliśmy pojęcia, że testy na Heli z krwi nie zawsze wychodzą. Teraz jesteśmy przekonani, że przyczyną częstych infekcji, bóli brzucha, mdłości i wymiotów a tekże braku apetytu, pryszczy na policzkach i bóli stawów kolanowych jest właśnie to cholerstwo! Obecnie Wojtek jest na antybiotykach, jeszcze parę dni temu bolał go brzuch, teraz to ucichło ale za wcześnie mówić o wyleczeniu. Piszemy bo może ktoś w Polsce przeżywa podobną gehennę z dzieckiem. Wyczytaliśmy na kilku linkach, że oprócz antybiotyków można stosować preparaty ze sproszkowanej żurawiny, która utrudnia przyczepianie się H.B. do błony śluzowej żołądka. Kończąc temat chcielibyśmy przytoczyć myśl, którą wyczytaliśmy na pewnym linku o nadmiarze żelaza w organizmie. Joseph Mercola napisał: "...Nie dość że spora część przedstawicieli oficjalnej medycyny jest ignorantami, to również nie mają oni pojęcia o realnych przyczynach choroby. Koncentrują się oni na diagnozowaniu objawów a następnie rozwiązaniu problemu za pomocą pigułek lub operacji. Niezmiernie mnie niepokoi, że coraz częściej większość z nich łączy ignorancję z arogancją. Co jest potencjalnie śmiertelną kombinacją dla pacjenta. Lekarze odmawiają wziąć pod uwagę każdą inną opcję niż zgodną z ich punktem widzenia..." Pozdrawiamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBBBBBBBBBBBBBB

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzody
Hmm,,jakbym o sobie czytala.... Te same bóle, wieczorem sie zaczynały i cała noc wyłam, z bólu czasami nie miałam jak oddychac. lekrz za kazdym razem przepisywal mi controlec. Po 1 opakowaniu mi przeszło. czasami czuje lekki ból, ale to nic w porownaniu z tym co bylo kiedys. Jakby ktos chcial to mam sprzedac chyba 3 opakowania controloc, za grosze je sprzedam. Za tydzien mam jechac znowu na gastroskopie, na 1 brali mi wycinek do badania histopatologicznego ale nic nie wyszlo. Ale ja wiem ze nie zarazilam sie od nikogo tylko z nerwów. A heikobakteri nie leczonych moga powstac wrzody...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aginia
Witam wszystkich, właśnie siedzę z infekcją krtani w domu i czytam, a obok mnie stoi torba pełna antybiotyków celem wytępienia HP ... nie po raz pierwszy. Ale może od początku, bo po przeczytaniu wszystkich wypowiedzi co-nieco- zaczynam rozumieć. Moja koszmarna \"przygoda\" zaczęła się w 2003 r od ran na języku, który był totalnie obłożony, biały, ciężki. Natychmiast (wzrokowo ;( ) stwierdzono grzybicę i dostałam antybiotyk, który jak łatwo zgadnąć pogłębił bolesność i rany na języku. Nic nie pomógł. Dodatkowo od kilku lat leczono mnie na rumień i trądzik różowaty - oczywiście antybiotykoterapia :(. Przeszłam wszystkich lekarzy możliwych z biopsją ginekologiczną i sondą dożołądkową ... i jak teraz na to wszystko patrzę, to niezłe poletko doświadczalne zrobili sobie ze mnie lekarze, ponieważ w tzw. między czasie wykryto u mnie HP (pozostałe badania w normie, czyli wszystko OK), podjęto próbę wytępienia z rezultatem zerowym. Poddałam się na kilka lat. W ubiegłym roku przestało być fajnie, stawałam się osłabiona, apatyczna, włosy wyjmowałam sobie z głowy garściami, częste biegunki, puchłam cokolwiek nie zjadłam, skóra sucha ( w szczególności dłonie i pośladki) no i zaczęły nawalać mi stawy .... podejrzenie padło na gościec, ponieważ już prawie nie zginałam palcy u rąk i kiepsko wstawałam z łóżka .... Ponownie badania ... tym azem w kierunku reumatyzmu, testy z krwi, borelioza itd. Wszystko OK. Jeden z lekarzy stwierdził, że prawdopodobnie mam celiakię, czyli alergię na gluten (Do tej pory nikt tego nie wykluczył, bo byłam i jestem książkowym przykładem na tę przypadłość). Wyjścia nie miałam ... po długim zmaganiu się ze sobą (bo życie bez chleba i klusek, to dla mnie katastrofa) przeszłam na dietę. Stał się cud .... po około 10 dniach nie poznawałam siebie w lusterku, super cera, jadłam surowe owoce i warzywa bez \"efektów specjalnych\", po prostu cud ... stawy jak nowo-naoliwione, język różowy jakiego nie miałam od lat, żadnych czewonych zmian, nalotów, po prostu cud. I ten cud trwał od października ur.do lutego br. Cud powoli zaczyna się rozmywać ..... Zrobiono mi ponownie gastroskopię ( w trakcie trwania diety bezglutenowej - podstawowy błąd aby potwierdzić bądź wyeliminować celiakię, ale ja lekarzem nie jestem!). Efekt: błony śluzowe dwunastnicy bez zmian (czyli jak gdyby wykluczają celiakię - test niemiarodajny, bom przecież na diecie) ale HP w stężeniu na dwa plusy. Dostałam worek antybiotyków na wytępienie bydlęcia. Do dzisiaj ich nie wzięłam. Zaraz napiszę co to, bo wydaje mi się, że nikt tutaj nie pisał o 3 antybiotykach na raz. Ale, cud o którym wspominam, powoli mija bo włosy zaczynają wypadać, skóra robi się sucha, stawy zaczynają dawać znak o swoim istnieniu (fakt faktem, po otrzymaniu dobrych wieści po gastroskopii -celiakii brak- pozwoliłam sobie na drożdżówkę i ptysia ....wiem,mój błąd, ale to tylko tyle). Prawdopodobnie mój bład, choć po przeczytaniu tego forum nie jestem taka pewna, czy ja mam tę celiakię. Tak więc, siedzę dzisiaj i czytami i zastanawiam się czy brać: omar, fromilid500, Tinidazol500, Duomox (fromilid i tinidazol 5 dni 2x1, duomox 5 dni 2x1). I wnioskuję, że chyba moje dolegliwości są bardziej związane z HP niż z celiakią. Po przejściu na dietę bezglutenową, to paskudztwo zareagowało tak jak zareagowało, wszystko było gotowane, lekko starwne i go trochę oszukałam. Teraz przyzwyczaiło się to to do wszystkiego i daje znać o sobie ... mam infekcję krtani i .... język z rankami, bolesny w czerwono-bordowe kropki i łyse połacie.... wszystko wróciło do stanu z 2003 roku. Stawy znowu bolą, palce \"strzelają\" przy zginaniu, wróciła senność w ciągu dnia i brak snu w nocy, ciągle jestem zmęczona. Chylę czoła przed osobą, która napisała przede mną o kłopotach ze swoim dzieckiem, kóre też podejrzewano o wszystko. Mam nadzieję, że Wojtuś czuje się już dobrze, a choróbsko nigdy nie wróci. Trzymam kciuki. Dzięki, że jesteście .... chyba skłonię się do zażycia kolejnych antybiotyków..... bo cóż innego pozostaje, zaufanie do lekarzy straciłam już dawno ... Przykre to ale prawdziwe. Chcą dużo, ale nie chcą pogłębiać swej wiedzy ... Życie to bardzo ciekawa lekcja, tylko szkoda że tak mało osób odpowiedzialnych za nasze zdrowie i życie, nie odrabia zadań domowych. Mimo wszystko pozdrawiam wszystkich, lekarzy od siedmiu boleści też .... pozdrawiam k.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aginia
I jeszce jedno, nigdy nie bolał mnie żołądek, natomiast często jelita (tak jakby ktoś żyletką ciął mój brzuch oraz pieczenie w mostku, ale to zawsze składałam na karb niewielkiej wady serca i związanej z nią krótkotrwałej arytmi, która zniknęła podczas diety bezglutenowej, ale teraz znowu się pojawia. Niestety, powyższe objawy są ignorowane przez lekarzy.Moje pierwsze pytanie, po stwierzdeniu HP podczas gastroskopii, czy wygląd mojego języka i ból z tym związany może być efektem wystąpienia u mnie HP- usłyszałam, że absolutnie nie. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MalutkaP87
hej ja walczyłam z HP prawie 2 lata, pierwszy rok to były złe diagnozy, potem gastoskopia, wycinki, test ureazowy 4+ czyli zaawansowane HP, dostała terapie skojarzoną czyli przez tydzień 2 antybiotyki bodajże klacid i fromilid oraz inhibitory popmpy protonowej, czyli omar przez miesiąc, do tego CAŁKOWITY ZAKAZ SMAŻONEGO, OSTRO PRZYPRAWIANEGO, BARDZO SŁODKIEGO I NAPOI GAZOWANYCH W OGÓLE COLIpraktyznie same gotowane warzywka, rybki, pulpeciki, kaszki, mięsko, woda mineralna, rozcieńczane soki i herbatki ziołowe, pomogło na ok. pół roku potem znów gastroskopia i od nowa to samo, i nic nie pmogło, poszłam do gastroenerologa, przepisał mi ULFAMID który jest dużo tańszy niż omar, omeprazol i lanzul, a w moim przypadku najbardziej skuteczny. diete zmieniłam na zawsze, ograniczam kawę (nigdy na pusty żołądek), alkohol, smażone, słodycze, napoje gazowane, chipsy i zupki z proszku, przeprowadziłam sobie kuracje z siemienia lnianego, czasem jak mnie coś poblewa to pije IBEROGAST takie kropelki ziołowe, pomagają i jak na razie od ponad roku jest ok, ale chyba najbardziej to pomógł mi ten ulfamid i dieta, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babaraba
czy mozna sie zarazic przez pocalunek sex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reksio
Witajcie! Jestem w trakcie leczenia tej bakterii. Wykryć ją jest bardzo łatwo, wystarczy kupić test w aptece i zrobić go zgodnie z instrukcją (wystarczy kropla krwi). Ja męczyłam się z żołądkiem przez kilkanaście lat. Żaden z lekarzy nie zrobił nic , wypisywano mi tylko recepty na różne leki gdy skarżyłam się na bóle żołądka. Niedawno dowiedziałam się o istnieniu takiego prostego testu. Zrobiłam go, wyszedł wynik pozytywny i dopiero z tym poszłam do mojego kekarza pierwszego kontaktu. Teraz ostatni dzień brania antybiotyków ( 2 rodzaje i lek ochronny), następnie przez 3 -4 tygodni branie leku NOLPAZA. Mam wielką nadzieję, że mi pomoże gdyż wiele wycierpiałam. Nieznośne bóle brzucha, wzdęcia, ostatnio zgaga i kłócia. Pozdrwiam wszystkich cierpiących na tą chorobę , a pozostałym nieświadomym swojej choroby przed zrobieniem gastroskopii polecam bezinwazyjny w nasz organizm test.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sara 18lat
witajcie! ja nie chce nikogo straszyć ale u mnie zanim wykryli heliko. doszło do zapalenia otrzewnej, miałam operacje natychmiast i bardzo długie leczenie antybiotykami tak ze doszło do wyjałowienia flory, po powrocie do domu ok 2 tyg po operacji znow trafiłam na oddział z silnymi bolami brzucha, czułam okropne pieczenie w klatce i na drugi dzień załozyli mi juz sondę (bardzo nie przyjemne) jak sie okazało miałam "super" przyjaciela w zoładku...jednak z kolejna kuracja antybiotykami musiałam zaczekac gdyz miałam za słaby organizm.Teraz jest ok chociaż czasem mam takie blizej nie okreslone bole (przypominaja nacisk skurcz) zycze wszystkim szybkiego pozbycia sie heliko.I ZDROWKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No coż
Nie ma co życzyc helio można sie pozbyc szybciutko i napewno nie syntetykami bo jak widac one szkodza okrutnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też lecze sie od poł roku antybiotyki nie pomagają dostalam skierowanie do gastrologa i wiecie co na kiedy mnie zarejestrowali do gastr.na trzeciego września dopiero .I ja mam sie jeszcze tyle męczyć,kase wydawać na antybiotyki bo przecież są drogie licząc na miesiąc sporo wychodzi .ale cóż nasza służba zdrowia itd...nie martwią sie nami,taki szary człowieczek cóż możę hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tysiąc wypowiedzi na temat helikobakter i w kółko aj to mam . A może tak lepiej zamiast użalać się nad sobą co nic nie daje znaleźć jakieś wspólne rozwiązanie dla wszystich. Przeczytałam tylko pare porad dlatego postanowiłam coś zrobić dla was. Przeprowadzić kurację nic nie szkodzi, jednak to znowu antybiotyki , które niszczą potrzebne bakterię! A czy ktoś z was kiedyś może czytał sobie o przeroście drożczycy ? A jak myślicie dlaczego boli was brzuch od alkoholu , kawy wszystko jest spowodowane między innymi Candidą jest całe masę artykułów , druga sprawa to zespó l jelita grubego . objawy są identyczne Przyczyny drożdżycy Do najważniejszych przyczyn zakażeń kandydozą należą: osłabiony ukłąd immunologiczny, długotrwałe przyjmowanie antybiotyków Inne przyczyny zakażeń: Osłabienie organizmu (stres, wyczerpanie, brak snu i wypoczynku) zła dieta bogata w cukry proste, wysokosłodzone produkty spożywcze (np. cola) bogata w mięso i mleko zawierające antybiotyki, i hormony sterydowe niskie spożycie warzyw spożywanie żywnośći typu fast foods (hamburgery, hot dogi, pizza) nadużywanie używek: kawy, alkoholu, nikotyny, zażywanie hormonów sterydowych picie nieprzegotowanej wody używanie wspólnych ręczników, mydła, kostiumów kąpielowych Objawy drożdzycy Mnogość objawów związanych z zakażeniem Candida sprawia to iż nie można dokonać ich ścisłej klasyfikacji. Nie ma również stałych, jednakowych objawów występującychc u wszystkich chorych, co z kolei utrudnia jednoznaczną diagnozę. Generalnie objawy podzielić można na 3 kategorie: objawy dotyczące przewodu pokarmowego - suchość w ustach i gardle - metaliczny smak w ustach - biały nalot na języku - nieprzyjemny zapach z ust - zaparcia lub biegunki - bóle brzucha - zapalenia jelita grubego - alergie pokoarmowe - nadwrażliwość i nietolerancja mleka lub glutenu - zgaga objawy dotyczące narządów rodnych - zapalenia pęcherza moczowego i dróg moczowych - zapalenie prostaty - uczucie pieczenia i swędzenia w czasie oddawania moczu - częstomocz - zanik popędu płciowego, impotencja - poronienia, niepłodność objawy dotyczące skóry - potliość - obniżona temperatura ciała (zimne ręce i stopy) - sucha i łuszcząca się skóra - egzema - grzybic... Polecam poczytać sobie coś na temat dietetyki np według pięciu przemian polecam Filozfię Zdrowia Ciecielskiej podaje ona przykład jedzenai przy problemach żoładkowych opiera swoją dietę na jedzeniu według pięciu przemian. Ja odkąd zaczełam wszystko jeść na ciempło mniej cierpie, piję ciepłą wode z sokiem , staram się nie zakszwaszać organizmu , nie jeść surowych potraw po któruych mam wqdęcia. Skupiam się na swojej trzustce. Polecam poniższe artykuły i fora http://209.85.129.104/search?q=cache:lLwsoMPeRgsJ:www.wizaz.pl/forum/archive/index.php/t-121043.html+dietetyka+chi%C5%84ska%2B5+przemian%2Bpolecam+ksi%C4%85%C5%BCk%C4%99&hl=pl&ct=clnk&cd=2&gl=pl&client=firefox-a http://209.85.129.104/search?q=cache:c7-uyUm6AAYJ:sklepynatura.host247.pl/index.php%3Foption%3Dcom_content%26task%3Dview%26id%3D128%26Itemid%3D26+nastolatki%2B%C5%9Brodki+odchudzaj%C4%85ce+powoduj%C4%85&hl=pl&ct=clnk&cd=7&gl=pl&client=firefox-a http://www.candida.peet.pl/indexbook.php Proszę was piszcie tu p swoich poradach, opiniach, tylko nie qwpisujcie znowu miliona narzekań, że to macie , ja też to mam i próbuje sobie radzić i pomagać innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kejt 31
Witam wszystkich . Trzy tygodnie temu robiłam test na helikobakter i niestety wyszedł pozytywny. Biorę tylko Ortanol, dlatego że wcześniej brałam sporo antybiotyków a moje wyniki są kiepskie. Ale niestety nic mi nie pomogło, wręcz przeciwnie czuję się coraz gorzej. Po przeczytaniu wszystkich tych wypowiedzi stwierdziłam że muszę zrobić badania w kierunku candida, może to też jest przyczyną moich dolegliwości. Dlatego też nie chcę na razie brać antybiotyku na helikobakter. Po antybiotykoterapi miałam już zapalenie pęcherza, drożdżycę pochwy no i obniżyły mi się krwinki białe. Ogólnie mam bardzo złe samopoczucie: bolący brzuch, przelewanie, gazy, skurcze jelit, zaparcia, czasami biegunki, uczucie niepełnego wypróznienia. No, ale najwazniejsze teraz zrobić test na posiew kału, no i zobaczymy co dalej. Nie za bardzo chce mi sie wierzyć żeby te doligliwości sa spowodowane h.p.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reksio
Tyle dolegliwości, to straszne. Może to coś jeszcze oprócz heliko. Potrzebna tu jest dobra diagnoza, życzę abyś trafiła na dobrego lekarza. Wszystkie opisujemy tu swoje sposoby na te przykre dolegliwości ,ale same sobie nie pomożemy. Pisałam wcześniej, że zrobiłam test, ale nie była to sugestia lekarza. Teraz jestem po kuracji antybiotykowej, biorę jeszcze jeden lek. Moje samopoczucie poprawiło się, nie mam już refluksów i zgagi chociaż żadnej diety nie stosuję. Najwyrażniej przepisane leki były trafione. Życzę zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 10xY
witam mam pytanie ile kosztuje test na ta bakterie bo u mnie w miescie 37zlchcialam sobie zrobic bo mam problemy ze skora i slyszalam ze tez moze byc przyczyna tego,ale jest strasznie drogo jak na jednorazowy test

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kejt 31
Witam Najlepiej zrób sobie wyniki z krwi kosztują one 25zł. Ja dodatkowo zrobiłam sobie badania na posiew kału w kierunku grzybów i okazało się , że jest pozytywny. Z tego też można mieć problemy ze skórą , ja mam a do tego wszystkiego strasznie wypadają mi włosy. No ale jestem już umówiona na wizytę do gastrologa i zobaczymy co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkich poszkodowanych ,mieszkam we Wiedniu ,w Polsce od 3 lat nie wykryli tej bakteri u mnie § gastroskopia i wywiady -nic !zrobilam szczegolowe badanie krwi tutaj wyszlo ;helikobakter ,alergia itd dostalam takie leki antybiotyk ;Klacid (w polsce popularny ),Agopton po 10 dniach do teraz a minal juz miesiac jest ok, przeszy bole zgagi etc a rodzinke niestety trzeba tez zbadac i podleczyc .!Wazna jest dieta !!!przynajmiej przez jakis czas i polecam picie ziol na niezyt zoladka i jelit (zalecane od ksiezy bonifratow specjalne mieszanki do kupienia w specjalnych punktach) oraz pocie herbaty kminkowej!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiula2602
WITAM, CZY JEST MOżE KTOś, KTO MI DORADZI CO ROBIć?? MOJE OBJAWY: POTWORNE BóLE BRZUCHA NIEMAL CODZIENNIE CZUJę SIę JAKOś JAKKBYM MIAłA SKURCZONE WSZYSTKO WBRZUCHU CZęSTE BIEGUNKI NAWET BARDZO CZęSTE MęCZę SIę TAK OD 3 LAT BADANIA KTóRE ROBIłAM 2 LATA TEMU NIE WYKAZAłY NIC NIEPOKOJąCEGO I ODBIEGAJąCEGO OD NORMY MAM STRASZNE GAZY BOLI MNIE GłóWNIE PO LEWEJ STRONIE GASTROLOG MóWI żE TO ZłA KURCZLIWOść JELIT INNY GASTROLOG POWIEDZIAł żE MAM ZNISZCZONE KOSMKI JELITOWE BRAłAM DUSPATALIN DEBRIDAT XIFAXAN I NIC...TERAZ ZNóW LEKARZ RODZINNY KAZAł żEBYM ZROBIłA TEST NA HELICOBAKTER IDę WIęC DZIś....NIE WIEM CO WIęCEJ...MOżE MA KTOś PODOBNIE...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1710Gosia
idż na gastroskopię tzw.panendoskopię -ja byłam i tylko wtedy wykryto u mnie helikobakter - z krwi czasem nie wychodzi i zalecam - bo tak się też wyleczyłam kurację antybiotykami ...ale lepsze są zioła przepisane przez dobrą zielarkę ! Mi bardzo pomogły.. a wcześniej miałam takie bóle i słabości -straszne .. aż do omdlenia ..w nocy nie mogłam spać..jak mnie wzięło..to trzymało przez wiele godzin i żle się czułam..ciagle bóle ..cały czas..aż sie do nich przyzwyczaiłam..myślałam nawet ,ze to rak...teraz nic już mnie nie boli...i mam nadzieje..że tak pozostanie... Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiula2602
hm dzięki za pomoc masz rację porobię chyba wszystkie możliwe badania b o to ciągnie się już 3 lata i zaczynam być chuda nie mam siły i cały czas boli ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olaaaaaaaaaaaaa
Czy ktos ma \"łyse plamy na języku?\" Mi schodzą kubki smakowe z jezyka i tworza sie wlasnie takie lyse placki po paru dniach juz moj jezyk wyglada normalnie. Taki problem mam juz od 2-3 lat, lekarz powiedzial ze to zapalenie blony sluzowej i mialam plukac gardlo w jakims plynie, smarowac jezyk wit B12 ale nic mi jednak nie pomoglo.. Inny lekarz powiedzial ze moge miec wlasnie Helikobakterie i powiedzial ze moge sobie zrobic test (i tu dodal ze nie zawsze sa wiarygodne) lub pojsc na gastroskopie ALE NA TO SIE NIE DAM!! Ostatnio zauwazylam wieczorami jak sie klade ze jest mi nie dobrze, mam nudnosci i strasznie sie czuje :( w brzuchu caly czas cos slysze, cos mi tam jezdzi... CZY TO MOGA BYC HB? CZY KTOS MA TAKIE PROBLEMY Z JEZYKIEM??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olaaaaaaaaaaaaa
No i NAJWAZNIEJSZE! Przytylam w brzuchu :( czy to od tego? Niech ktos mnie pocieszy i powie ze od tego i ze jak sie wylecze spadnie mi brzuch.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina180
Ja mam pytanie czy tej bakterii moze też towarzyszyć smród z buzi... a jeśli chodzi o stan zapalny gardła jak czytałam to też mam i to jest nie za przyjemne czy to mogą być objawy tej bakterii odpiszcie prosze o rady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina180
Czy przez ta bakterie też może człowiekowi smierdzieć z buzi odpiszcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kejt 31
Witam! Czy ktoś stosował preparat ALVEO? Nigdy tego nie zażywałam , ale słyszałam , że łagodzi dolegliwości żołądkowe no i oczyscza organizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No coż
najlepsza jest uncaria wilcacora,polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przemcio 91
witam wszystkich forumowiczów a mianowicie jestem rolkarzem wyczynowym wiecie jazda po rożnych wygibasach skateparki i inne sprawy ... no i tak w styczniu zaczęło mi cos dolegać z żołądkiem no wiec wybrałem się do lekarza pierwszego kontaktu powiedziałem co i jak lekarka przepisała mi debridad i gasec brałem to przez około 1,5 miesiąca po czym dolegliwości ustąpiły potrwało to może z 2 tygodnie i znowu to wróciło no wiec skierowanie do szpitala zrobili mi usg żołądka, pobrali krew , mocz .... wyniki wyszły jak najbardziej pozytywnie wszystko było w normie no ale dalej mam tak często ze jak z rana wstaje mam obolały brzuch....... ale zaraz gdy zjem posiłek typu śniadanie ból ustaje .... po czym po jakiś 2 godzina mam takie cholerne uczucie głodu cos zjem po 1-2 godzina znowu uczucie głodu ... pieczenie w całym przewodzie pokarmowym, uczucie pełności , odbicia kwasami żołądkowymi .... wczoraj był u mnie mój korepetytor od matematyki i cos zeszliśmy na temat tego żołądka tez mówił ze miał identycznie jak ja męczył się przez 2 lata i mówi do mnie żeby sobie zrobił test na holi , no wiec wysłałem tate do apteki po test na holi .... test wyszedł ujemnie czyli nie mam holi ? czy jest takie prawdopodobieństwo ze mogło źle wyjść ? czy lepiej udać się do ośrodka zdrowia pobrać krew i niech oni mi sprawdza czy mam to cholerstwo ? nie wiem co mi dolega ? czy te dolegliwości mogą być spowodowane rolkami ? prosze was o odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aginia
Witam wszystkich po długim "niebycie". Jestem po kuracji antybiotykowej, która niestety przedłużyła się do 15 dni (okazało się, że biorąc jednocześnie omar z pozostałymi antybiotykami, przez 5 dni, omar powodował zobojętnienie działania antybiotyków i 5 dni poszło do kosza; lekarz nakazał brać omar na czczo, po pół godzinie antybiotyki i dopiero po godzinie zjeść - dlatego też z 10 dni zrobiło się 15). Hmmm, co by tu powiedzieć ... chyba pomogło ... zniknęły bóle jelit, zniknęły sińce pod oczami, zniknęły zaczerwienienia na policzkach, mniej wypadają włosy i DROGA OLUUUUUU zniknęły rany na języku, czyli łyse bolące placki o których piszesz. Język nie jest obłożony, stał się lekki i nie boli. Oluuuu takiego języka nie oglądałam już od 2003 roku!!!! Ach, z tego wszystkiego zapomniałam dodać, że miesiąc po kuracji antybiotykowej brałam codziennie omar i nie jadłam, i nadal nie jem smażonych potraw (nawet jeśli muszę coś takiego zjeść, to też nie mam potem żadnych efektów specjalnych), codziennie rano, przed posiłkiem piję odtłuszczone, mielone siemie lniane zalane wrzątkiem. Poza tym, przelewanie w jelitach jeszcze mam, ale nie dziwię się, bo po takiej serii chemii w jelitach jest tak jałowo jak w trawie po jej wypaleniu ( a niestety nabawiłam się grzybicy pochwy więc też musiałam ją szybko wytępić ... antybiotyk na dobę po wszystkim) Pozostałe objawy przy spożyciu glutenu, czyli stawowo-kostne, o których pisałam wcześniej pozostały .... ale to już na formum dla "bezglutenowców" :). Droga Olu, jedyny miarodajny test na stwierdzenie bądź wykluczenie HP jest to test tzw. urazowy przy gastroskopii. Naprawdę warto, a jeśli jest to dla Ciebie zbyt bolesne i trudne, poproś o narkozę. Przyznam się, że gastroskopię na "żywca" robiono mi po raz pierwszy i ostatni. Poostałe były pod narkozą, niestety za to się płaci około 200 zł. Bardzo drogo ale inaczej ( w moim przypadku) do kolejnego badania w ogóle by nie doszło. Już kończę, ale jeszcze jedno, róbcie badania, następnie podejmijcie próbę wytępienia HP bo WARTO i trzymajcie dietę, ograniczyć smażone,słodycze, fastfoody, cocacolę i ... może znowu będzie pięknie. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×