Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kamileczka2222

pogrążone w TĘSKNOCIE za ukochanym...

Przez Gość kamileczka2222, w Życie uczuciowe

Polecane posty

kartofelka    0

kartofelka
Napisano
moze powinniscie jeszcze raz przemyslec ta decyzje i ewentualnie ja zmienic... skoro tak cierpisz...

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

mauxxxion    0

mauxxxion
Napisano
Tesknota nie jest glupia i ktos kto tego nie przezyl nie zrozumie nigdy ze mnie mama sie smiala ze wariuje on przeciez nie umarl,nic mu nie jest i wroci!!!

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość mefi100   

Gość mefi100
Napisano
może któraś z was ma męża który 10 miesięcy w roku jet poza domem??

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość mefi100   

Gość mefi100
Napisano
ja wiem że on wróci, i ze nic mu nie jest ale świadomość tego, ze nie moge nawet z nim porozmawiac w ważnych momentach czy po prostu się przytulic gdy jet mi źle jest straszna

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

mauxxxion    0

mauxxxion
Napisano
pewnie Snilla,WITAJ ja juz laptop w kat rzucilam i wagary sobie robie!A co czasem trzeba!

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość mefi100   

Gość mefi100
Napisano
w sumie to miał wrócic juz za 2 tygodnie ale sie wczoraj dowiedziałam ze ma wracać dopiero pod konic listopada

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

kartofelka    0

kartofelka
Napisano
mefi100 --> rozumiemy Cie:( z taka mala roznica ze nasze slonka wyjechaly na krocej:( domyslam sie jak ci ciezko i jak trudno bez niego... nie ma innej mozliwosci pracy dla twojego meza?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Snilla    0

Snilla
Napisano
Witam :) Mój ukochany pracuje w Niemczech .. Ode mnie jest to 1100km:( zobaczymy się dopiero w październiku ..

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

mauxxxion    0

mauxxxion
Napisano
Mefi my wszystkie teskniaczki-pocieszaczki jakos zyc probujemy...A dlugo juz sama jestes?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość mefi100   

Gość mefi100
Napisano
niestety nie ma innej mozliwości pracy dla niego:(

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość mefi100   

Gość mefi100
Napisano
Snilla- jak cię to pocieszy to mój misiej jest teraz gdzieś w Afryce i nawet nie mam z nim łączności

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Snilla    0

Snilla
Napisano
kartofelka -> niestety pracuje na stałe .. Zaczął od 2001 (bodajże;) ) .. My jesteśmy ze sobą dopiero 3 mc.. ale możecie mi wierzyć dziewczyny .. W życiu czegoś takiego nie czułam !!

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

kartofelka    0

kartofelka
Napisano
powiem ci szczerze ze nie wyobrazam sobie miec meza marynarza... jesli razem podjeliscie ta decyzje i naprawde nie bylo innego wyjscia to cholernie wspolczuje...:(

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Snilla    0

Snilla
Napisano
mefi 100 a cóż to za praca, że wymaga wyjazdu do RPA ( jak przypuszczam??)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość mefi100   

Gość mefi100
Napisano
mauxxxion-> już własnie idą 4 miesiace,

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Snilla    0

Snilla
Napisano
Mea Culpa - niedoczytałam :) .. Marynarz hmmmmm dobre zarobki, ale kosztem czasu niestety :(

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

mauxxxion    0

mauxxxion
Napisano
Wlasnie mama dzwonila moja siostra pewnie w poniedzialek ze szpitala wyjdzie,ale najgorsze bedzie w piatek,wyniki badan krwii i wtedy wszystko bedzie wiadomo...

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość mefi100   

Gość mefi100
Napisano
Snilla-> mój mąż jest marynarzem i pływa Europa- Afryka jak myślę to teraz jest w okolicach Dakaru

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

mauxxxion    0

mauxxxion
Napisano
4 miesiace i nic lepiej ci nie jest?Nawet odrobinke sie nie przyzwyczajasz,ja po paru tygodniach juz normalnie zasypiam,przenioslam sie tylko na inne lozko,bo w tamtym instynktownie jego w nocy szukalam...to jest za male

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Snilla    0

Snilla
Napisano
Dziewczyny powiedzcie mi .. czy czujecie przeznaczenie nad sobą ?? To niesamowite, ale ja przypuszczam, że mój Ukochany nie dość, że jest mi przeznaczony, to jest częścią mnie .. Straszne uczucie ..

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość mefi100   

Gość mefi100
Napisano
są i dobre strony pływania, np to że siła pożądania nigdy nie maleje:)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość mefi100   

Gość mefi100
Napisano
jeżeli chodzi o przyzwyczajenie to nie ni cholery i to jest chyba mój problem

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość mefi100   

Gość mefi100
Napisano
Snilla-> ja cie bardzo dobrze rozumie, przeznaczenie dopadło i mnie he he, poznałam mojego męza przez przyjaciela mojego byłego. Gdybym nie poznała mojego eksia nigdy bym nie poznała jego kolegi a co za tym idzie nie poznałabym mojego misia:)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Życie uczuciowe
×