Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani_Halinka

PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

Polecane posty

Laurka, Ty mnie normalnie \"zabijesz\" kiedys tą pamięcią :-D :-D Rany, ja już tego nie pamiętam ;-) Moja pamięć jest fatalna :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też, ale w sumie łudzę się, że nie napisałam aż tyle o sobie, zeby ktos mógł mnie rozpoznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laurka... z dzieckiem duzo trudniej, duzo, ale tez benefity czyli kase od panstwa czesto dotajesz jako ze masz dzieci ale to niewspolmierne z wydatkami niestety, a poza tym my przez pierwsze miesiace mieszkalismy z 10 osobami w jednym domu wiec trudno, dopiero jakis dwa miesiace temu bylo nas stac zeby wynajac samemu mieszkanko, a poza tym prace owszem latwo dostac ale niestety jezyk musisz umiec, dlatego ja sie ucze jezyka i pracuje troche a moj maz pracuje i zarabia wieksza kase bo moja to ledwo na czynsz by starczyla a i to musialby dokladac,,, ale jak ma sie szczescie to mozna tu sie bardzo dobrze ustawic, bardzo dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja rodzina mieszka w Londynie (no teraz mogę byc bardziej rozpoznana) - Ona tam kończyła studia, On też - mieszkają tam już chyba z 30 lat - kasy mają b. dużo. więc fakt, można tam nieźle się \"ustawić\", jak Bio mówisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie w sumie nie martwi czy mnie ktoś pozna czy nie :D bo bliscy znajomi wiedzą o właściwie o wszystkim o czym tu piszę :D tajemnic innych nie zdradzam więc w sumie jakby tu nagle wpadła jakaś koleżanka to bym się ucieszyła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mnie normalnie zgielo jak sie dowiedzialam ze on ja zna i to nie od niego ale od niej sie dowiedzialam, dobrze ze jakis strasznych rzeczy nie powypisywalam tylko tak luzno,,, no i dobrze ze z tym facetem nic nie krecilam, no bo niby internet to dobra zabawa i nikomu moze bym krzywdy nie zrobilia, ale i tak by mnie sumienie zrzeralo bo ja niestety ciagle beznadziejnie jestem zakochana w tym moim wariacie- mezu, no ale jakby mnie podkusilo tpo bym miala... brrrr komedia no glupio troche... ale co bylo to bylo, a i jestem pewna ze tu ludzie ktorzy sie mijaja na ulicy moga ze soba pisac, tylko o tym nie wiedza... jakos tak mi sie wydaje, ale moze to po moich doswadczeniach ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra dziewczyny, ja spadam bo musze pozmywac i leciec do pracy, bede jakos po 20 waszej.... papapap buziaki p.s. przyjemnie tu, nie powiem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pa, pa - Bio, to ile Ty pracujesz ? 2 godziny ? Bo jak w domu będziesz o 19.00, to chyba krótko w pracy będziesz, co nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez zmykam, jadę po bilety do teatru, do rossmanna i potem do domu.. może do 20 dojadę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam serdecznie . Cos widze ze skutecznie bedziemy sie mijaly bo ja niestety w ciagu dnia z Wami nie pogadam ( w pracy nie mam netu ).Ale wieczorkiem bede zagladac i nadrabiac zaleglosci w czytaniu :) Dzieki temu bardziej Was poznam , a jak bedzie okazja to i ja dam sie Wam poznac :). Jesli macie jakies pytanka to prosze , odpowiem ( mysle ze z przyjemnoscia ). Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się nie spóźniam,wypraszam sobie :D :P wstaję o 5.45 by tu na 8 dojechać 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moluś sie tez melduje! Myszorku wspołczuje tak rannego wstawania!Ja z Mezusiem spozniamy sie notorycznie ale boss nic nie mowi... A dzis ten pogrzeb i jak pomysle to zle mi sie robi. I do tego @ wczoraj przed połnoca dostałam a juz myslałam, ze moze dzidzia bedzie a tu o!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszorek, ja wstaję 5 minut później, więc prosze mi tutaj nie narzekac :-p Cześć Sto :-) Cześć Moluś - widzisz, kochana tak to w życiu bywa do dupy, że Ty jesteś smutna, bo dostałaś @, a inne dziewczyny byłyby najszczęśliwsze na świecie, będąc w Twojej sytuacji - ot przewrotność :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropka to musisz mieć tak daleko do roboty jak ja :D o której wychodzisz z domu? ja 6.30 😭 muszę pomyśleć jak skrócić czas rano, 45 min. na mycie, malowanie i ubranie się to zdecydowanie za długo :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moluś długo się już w sumie staracie o tę ciąże ? ciekawe ile ja kiedyś będę próbować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszorek, ja z domu wychodzę o 7.20, więc popatrz, ile ja się szykuję !Gdybym się wyrabiała w 45 minut, to bym była najszczęśliwsza na swiecie :-) Właśmnie, Moluś, ile czasu staracie się o dziecko ? O ile można wiedzieć ? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Myszorku własnie był 6 cykl. Wbrew pozora to nie jest takie proste.Chyba pojde do lekarza jaki mi sie skonczy wstretna, nieproszona i nie wiem jak jeszcze @ !!! A co do szykowania do pracy to w 45-50 minut zrobie sobie i mojemu kanapki do pracy, sniadanko w domu, myscie i makijaz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 cykl ? to chyba długo ? cholercia muszę zacząć powoli myśleć o odstawieniu tabsów, w końcu będę musiała i tak jeszcze potem z pół roku poczekać by zacząć się starać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No u mnie to akurat tak wychodzi. Bo kazdy cykl kazda babka ma inny.Ja mam przewaznie @ co 30 dni. I wczoraj dostałm @ i to poczatkuje 7 cykl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moluś, to jeszcze wcale nie tak długo :-) Ja wiem, że Wy pewnie już od razu chcielibyście zostać rodzicami, ale wbrew pozorom, to chyba nie jest takie proste - ale lekarze mówią, że rok starania się o dziecko, to norma, i nie ma sie czym martwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie obrażaj się :-) W końcu nie rozumiem Twojej interpretacji - dlaczego od razu przyjęłaś, że to ma negatywny wydźwięk ? :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×