PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

też myślałam o Gaelforce Dance Sto. ale tu znów występ w obskurnej Hali Arena więc podziękowałam. Na występie chóru siedziałam tam w płaszczu.. nie wiem czy w tym mieście nie ma ładnego, dużego obiektu ?? jest Teatr Wileki, nie byłam tam, no ale chyba jak sama nazwa wskazuje jest wielki,co ? ;) Jak porównywałam występ tego samego chóru w kongresowej (z opowiadania rodziny) z tym jakie warunki mieli tu w hali.. mały dramat jak dla mnie.

myślę, że porównać to można np. do oglądania musicalu Metro w Teatrze Dramatycznym (duża,obrotowa scena,zmieniająca się choreografia, dyrygent i muzyka na żywo-aż ciarki przechodziły ;) ) do tego samego przedstawienia w Studio Buffo :D kto widział ten zrozumie :D

Ja uciekam juz! zycze Wszystki udanego i ciepłego weekendu...

to jest prawdziwy ból Sto. ja mam możliwość więc naspępnym razem wybiorę się po prostu do Wawy ;) :D

pościsz Sto ? :D mój mąż się wścieka co piątek, bo jada obiady w pracy i tam przeważnie podają śledzie z ziemniakami. potworność, wcześniej nigdy nie słyszałam o takim połączeniu :o fuj.

pewnie,że Rybek się nie tłucze :-) zaraz wychodze i zaczynam weekend :-) ale dla Was na dobry humorek : http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Ojciec_Dyrektor_Tadeusz_Rydzyk

śledzie z ziemniakami to jest tradycyjne danie z Holandii :-D :-D :-D jadłam tam to :-) nie polecam :-o

Fuj, śledzie z ziemniakami, no ale nie znacie takiej sałatki tzw. śledzie pod pierzynką ? I tam sie właśnie łączy śledzie z ziemniakami - ohyda :-o

och moje drogie koleżanki cóż za cudowny dzisiaj dzień mamy wprawdzie zmokłam jak kura rano roboty miałam w brud ale cóż z tego skoro jest piątek PIĄTEK P I Ą T E K !!!! :-D :-D :-D :-D dodatkowo jestem przed tygodniowym urlopem który spędzę (w Ischgl) w Austrii na nartach proszę życzyć mi wspaniałej pogody i umiejętności Tomka Sikory :-) jedyną rysą na tym cudownym obrazie jest fakt że nie bedę się z Wami wirtualnie spotykać :-( mam nadzieje że uda mi się wpaść na chwile na iternet całuje i do zobaczenia

Ach Belluś, my nie znikniemy, a narty w Austrii, to nie lada gratka, więc życzę szampańskiej zabawy, super tras - szybkich i łatwych, i wypoczynku z Wajchą :-D A jak przyjedziesz, to się zamelduj :-)

Ach Belluś, my nie znikniemy, a narty w Austrii, to nie lada gratka, więc życzę szampańskiej zabawy, super tras - szybkich i łatwych, i wypoczynku z Wajchą :-D A jak przyjedziesz, to się zamelduj :-)

Ach Belluś, my nie znikniemy, a narty w Austrii, to nie lada gratka, więc życzę szampańskiej zabawy, super tras - szybkich i łatwych, i wypoczynku z Wajchą :-D A jak przyjedziesz, to się zamelduj :-)

Ach Belluś, my nie znikniemy, a narty w Austrii, to nie lada gratka, więc życzę szampańskiej zabawy, super tras - szybkich i łatwych, i wypoczynku z Wajchą :-D A jak przyjedziesz, to się zamelduj :-)

powodzenia Mała :D wróć szybko :D

powodzenia Mała :D wróć szybko :D

Śmiała piję właśnie winko od ciebie, pyszne :D ale mocne jakieś, bo ledwie kieliszek wciągnęłam a już czuję :D jest tu kto ?

dzień dobry w sobotę :D wpadłam ot tak, niekoniecznie protestować :D niedawno wróciliśmy z kina, na obiad była Pizza Hut, a zaraz kawka. mąż zmył się na jakąś godzinkę, czekam aż wróci i jedziemy zapełnić lodówkę :D co u was ??

to było pytanie retoryczne :D domyślam się, że jestem tu sama :D

ja jestem :D

co nic nie piszesz skoro jesteś :D

tja... to se poczytam znowu 15 stron :D założę się, że Laurka kupiła burżua :D Laurka, weź bo Cię walnę, z czego Ty się odchudzasz, z tego tyłka jak orzeszek? A ić bo grzeszysz :D oj tak, Rybcia, zajęta jestem bardzo :) kolega z imprezki ma dziewczynę, podejrzewam, że albo był bardzo pijany i plótł trzy po trzy, albo poszukuje odmiany, ale to nie ze mną, bo ja mam na dłuższy czas dość mężczyzn i robię sobie przerwę :) a ja mi brakowało 3 miesięcy do 20stki, że tak powiem znienacka :D i ja też z jednym... myślałam, że to będzie ten jeden i ostatni, ale niestety moja kolekcja się powiększy :D tzn. może nie niestety, może będzie 10 razy lepiej :D:D:D teraz idę coś zjeść, bo umrę z głodu :D

Mąż odsypia wczorajszą imprezę więc przyszłam. a tu pustki

ostatnie podrygi konającej ostrygi :D

ostatnie podrygi konającej ostrygi :D part 2 :D

półtorej lampki i mazy przed oczami :D pyszne winko Śmiała :D

gada,bo pije je od wczoraj:D

ostatnie podrygi konającej ostrygi :D part 3 :D

ja kończę na dwóch właśnie męża spać położyłam :D

bo to c i o do siebie takie podobne :D

późno się robi