Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani_Halinka

PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

Polecane posty

pomysł z wyrzuceniem telewizora wcale nie był taki zły - sama mam na to czasem ochotę... szczególnie jak widzę te kłótnie - mini, mini czy cartoon... a może Eurosport.... zamiast pójść na spacer, albo porozmawiać. Walczę ,żeby telewizor wyłączać podczas posiłków.. Wy też macie taki problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wypraszam sobie Rybko:) ...ja wygladam teraz cudnie! Siedzę sobie w majtkach i staniku na balkonie i jakby przylazł mój ideał z pracy to nie miałabym sobie nic do zarzucenia:)No chyba tylko to , że dalej obiadu nie ma hehe I powiem Wam tak po cichu , że uwielbiam ten komfort , że mogę łazić z celulitem na tyłku i obwisłym juz cycem i widzieć na jego twarzy ten figlarny uśmieszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybko...ja zrezygnowałam z kablówki i skończyły się wszystkie problemy :) O 19:00 jest dobranocka i koniec. Zresztą moje dzieci wolą na podwórku siedzieć i Witchami się wymieniać ( czy ktoś ma też ten problem?:) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedyś nie wyobrażałam sobie życia bez telewizora, tzn. nie żebym całymi dniami siedziała i oglądała, ale jakby nagle zniknął, to co by było ??? No i zniknął - na 3 tygodnie do naprawy. I było normalnie, jakoś przeżyłam. Do TV mam ambiwalentny juz teraz stosunek, może być, może go nie być. Seriale zawsze mi ktoś streści :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania! :) Jestes boska :) :) :) luzik to podstawa Stasia - ideał, czy nie ideał, no ale jak nazwać faceta, który nie zna się i nie ma ochoty korzystać z komputera? ( !!! ), nie walczy nigdy o pilota ( piłkę nożną ma gdzieś ), skarpetki i gatki sam pierze? i cały czas niezmiennie ma na mnie ochotę....? ;) ;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pup..a - się nie ma z czego smiać, się naprawdę przeraziłam i spłoniłam nawet nieco :D Zastanawiam sie nad tym ideałem z seriali i problem mam. Bo nie oglądam zbytnio, za to moje dzieciaki śledzą i \"na wspólnej\" i \"m jak...\" . A z tym ideałem... Moze któraś oglądała \"Falę zbrodni\"? Tam był Szajba kreowany przez Bakę. Właśnie, taki polski Brudny Harry. Z wierzchu gbur i twardziel, a serducho gorące i czułe. Ania - :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu - spokojnie, można i w majtkach biegać ;-) , wiesz mi bardziej choziło o taki obrazek - gdzieś kiedyś widziałam jak baba przed kompem zaniedbana ( żeby nie wchodzić w szczegóły) w papilotach i tak ajakaś nieświeża pisze \" jestem atrakcyjną ,szczuplutką blondynką z niebieskimi oczami \" zakłamanie to nic dobrego - zawsze szydło wyjdzie z worka... Przestałam w domu chodzić w dresach i zmywać makijaż ( choć delikatny) kiedy pomyślałam,że mojemu mężaowi też należy sie popatrzeć na ładną żonę. Wiele moich koleżanek jak wpadam niezapowiedziana niestety nie wyglada najlepiej i nie chodzi tu o garsonkę czy śliczne pazurki ale np. o umyte włosy i czyte ubranko... smutne to , ale prawdziwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co, u mnie o telewizor to wojen nie ma, ale o komputer.... I własnie znikam na czas jakiś, bo jedno moje dziecię ze szkoły juz przybyło i mi stoi nad głową, pomrukując znacząco :o Na razie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No , ja niestety mam z tym problem Rybko ...bo mi sie kompletnie nie chce malować , ani \"fajnie\" ubierać jak jestem w domku . Niestety należę do pedantyczek:( ciągle szoruję , gotuję ..a potem poprawiam...etc więc w domku wyglądam raczej średnio . Masz rację że mąż pewnie wolałby mnie oglądać w innej \" wersji \", no ale mi strasznie szkoda moich \" wyjściowych \" ciuchów...ale musze to przemyśleć i znaleźć jakiś złoty środek ... Za to wieczorem przeistaczam się w ...hm.... nie wiem jak to nazwać ::P:) bo uwielbiam fajną bieliznę ,także mam nadzieję ,że mu to wynagradzam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczęta - skandal, w pracy siadł niektórym net. informatyk będzie dopiero o 16 😠 dorwałam się na chiwlę do kompa kolego, który właśnie na urlop leci :D fuksiarz pamiętam o was i pozdrawiam, mam nadzieję, że net będzie już jutro sprawny !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania - znam ten ból , niedawno zupełnie, czas leci nieubłagalnie - 2 lata temu - byłam na urlopie macierzyńskim i same wiecie jak to wygląda - czasem czasu ogrom a czasem jakby ktoś zaczarował zegar biegnie, gna. Nie zawsze a raczej rzadko podobałam się sobie... mojemu mężowi to raczej nie przeszkadzało, ale mi tak. ŻŁe mi było jak ktoś pukał do drzwi a ja w przyciasnych spodenkach... postanowiłam to zmienic i chyba jednak warto. Można na fotelu usiąść wygodnie w fajnej bluzce czy sukience a jak się pobrudzi w kuchni no to od tego mam pralkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To mój facet jakiś dziwny, twierdzi, że lepiej wyglądam bez makijażu. Ja sama na pewno tak nie uważam, no ale są gusta i guściki. Po domu chodzę w związku z tm na sportowo, bez makijażu, ale z czystą głową :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzy kropki może dziwny ale nie jedyny mój też nie pochwala makijażu, ale ja akurat mocno się nie maluję więc czasem słyszę \" o wiele lepiej jak się nie malujesz w momencie kiedy jednak coś tam zrobiłam ze swoją buzią\" ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeciwnikiem makijażu nie jest, ale zawsze komplementy mi mówi, jak jestem \"au naturel\", a jak się wystroję, wyszykuję, \"zrobię\", to jakoś cicho siedzi :-) Ale uważam, że faceci lubią makijaż u kobiet - to taki mój wniosek z obserwacji kobiet i mężczyzn wokół mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet to facet :-) mój 9 cio letni synek ostatnio mnie spytał - mamusiu a po co Ty usta malujesz tak ,że wyglądają jak u dzidziusia, kóry ciągle się ślini\" zaznaczam,że używam bezbarwnego błyszczyka ;-) ale my kobiety chyba mamy inne spojrzenie na świat kosmetyków i warto czasem patrzeć na to z przymrużeniem oka :-) Acha ! a ten aktor - Baka - tez mi sie podoba choc troche szczupły ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie wszystkie dziołszki:) lece po kokoskowa czekoladkę:) mniammmm balonik ... musiałaś pisać o kokoskowej...!!!!!!!!!:p:p:p zaraz bede:) aaa te 2 ogoniaste to moje najukochańsze pieszczoszki piesiety ..ah mojki cudowne dzieci..z ogonami...... synuś i córusia:):):):) strasznie je kocham..... jesli chodzi o psy to ze mną do psychiatry......:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to walnięta, może mi coś doradzisz - uwielbiam owczarki niemieckie, co myślisz o tych psach, jaki mają charakter ? Rybka - dobre :-) Widzisz, dziecko małe, a mądre, a facet jak widzi wilgotne, półotwarte kobiece usta, to sie co najmniej "ślini", a już na pewno ma "brudne myśli" :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz jestem..... kupilam 2 czekoladki kokoskowa i NOWOŚĆ!!!!! Z WEDLA : JOGURTOWO-TRUSKAWKOWA MLECZNA.........:):):):) sPROBOWAŁAM JĄ....... tzn zezarłam cała...:p pyyyycha kokoskowa na potem bo ...zży,,,,, sie...:( Hmmmm..... ja oprocz tego ze jestem walnięta..to znam sie cosik na kynologii, nawet przez 10 lat brałam czynny udział w zyciu kynologicznym...:) trzy kropki .....Owczarki niemiecie to psy pasterskie..... potrafiące sie dostosowac do każdych warunków.... wychowaie psa nie tyle co zalezy od rasy ..co od własciciela...... jak bedziesz kupowała to lepiej z wiadomego żrodła i uwaga na hodowców....!!!!!! to to czasem nie hodowcy tylko \"hurtownicy\"...:(:(:( Zaraz powiecie ze ja to mam luksusy:):):)... w pracy właczone 2 tv:) swoj osobisty komp z netem:):):) siedze i jakby to ktos powiedział nic nie robię......:):):):) Ale niestety..same widzicie ..pracuje od 8 a dopiero teraz mogłam do Was zajrzeć...... Seriale wszystkie sa mi znane.....:) aczkolwiek nie ogladam je oczami :):):) ale słyszę:) własnie połknęłam ostatni kawałeczek czekoladki.... teraz czas aby przepić go kolą:) Musisz jedynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakos tekst mi uciekł...:) musisz jedynie bylo do trzy kropki ...co by uwazala przy zakupie pieska;) i \"musiala jedynie\' uwazac na hodowcow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do ubiioru i make up to ja raczej paniusia jestem...... ale jak pamiętam to od dziecka lubiłam się stroic:):):):) ale w parze z tym idzie sportowy tryb życia: jogging, siłownia, wczesniej fitness...ale ryjek zawsze pomalowany:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
walnięta- dobrze ,że temat wyszedł. Powiedz mi dlaczego mój spaniel ( 8 lat, pan) bez przerwy ucieka? na początku myślałam ,że może nas nie kocha :-) ale on zawsze wraca ;-), potem ,że może mu panienki w głowie- ale to chyba za często - jak go tylko wypuściliśmy na ogród zaraz znikał ( podkopy pod płotem i hyc) zrobiliśmy teraz inny płot i nie może uciec ,ale kombinuje bez przerwy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo ja juz ześwirowałam ...:p albo to znowu herbata w akcji.......... http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2965577 :):):):) rybka.... coż mogę powiedzieć.... juz nie zmienisz jego zachowania.....:) staruszek i ma swoje zwyczaje i upodobania...:):):) Piszesz ,ze masz ogrod.,....albo psina chce sie wychasać albo na panienki lata:) Spaniele to tez rasa typowo tropiąco-myśliwska bym powiedziała i to jest instynkt.....tego ie zmienisz.... Gdybys za wczasu ,jak był mały przyłapała go na gorącym uczynku i w dupsko dała...ale mowie na gorącym uczynku to moze by to cos zmieniło..... ale instynktu nie zmienisz........ Dlatego uważam ,ze czesto ludzie kupują psy nie znając wogole charakteru danej rasy ,lub nie znają wogole zachowań zwierząt......:( i wtedy sa wielkie problemy...... zresztą słychac w mediach..... ale wg mnie to nie poes winny ..bo pogryzł ...to winny wlasciciel........!!!!!!! Gdy ktos zna psychike psa to sie ze mna zgodzi.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nie lubię psów:( No moze nie aż tak że nie lubie...ale są mi w zasadzie obojetne.W dodatku boję się ich i denerwuję mnie jak się do mnie łaszą , ocierają i chcą się bawić ...zawsze mi głupio jak pójdę do kogoś znajomego , kto ma psa...bo najcześciej mam ochotę go kopnąć w d...:( Wiem , to przykre , zaraz na mnie naskoczycie ...ale miało byc szczerze . Może wzięło mi się to stąd że kiedyś szlam sobie z mamą i ciocią i podbiegł pies , ugryzł mnie w nogę i pobiegł dalej ...ja w krzyk , ogólnie panika ze pies mnie ugryzł itd ,a one: Jaki pies? Gdzie pies? Nawet nikt nie zauważył:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co walnięta - myślę chyba, że to nie topic Beaty, ale muszę się jeszcze wczytać. Jakie są ogólnie owczarki niemieckie - możesz tak w skrócie napisać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, my tego psa kupiliśmy jak już był dorosły ( 5lat) bałam się , ale jego pani wyjeżdżała na stałe za granice i nie chciała go zabrać , a wiesz jak wygląda spaniel jak coś chce - no kto się oprze temu spojrzeniu więc go wzięliśmy. Jest kochany i naprawdę łagodny, ale taki arystokrata. Może dlatego że wcześniej jeździł na wystawy to jakis taki zmanierowany, ale po prostu uznaję,że taki ma charakter ... dzięki za Twoje wyjaśnienie - sporo czytałam o charakterze i zwyczajach spanieli i wiem,że to psy myśliwskie ale czasem trudno zdać sobie sprawę,że taki spanielek to nie taki słodki smutasek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja kochana ciólećka ogoniasta .. ma taki instynkt myśliwski....ze jak wychodze z nią na spacerek to ta nawet nie ma czasu na siku....:) tylko gapi na ptaszki,kotki,myszki,wszystko co sie rusza........ :) kiedys jak była malutka miala 9 miesiecy uciekła mi na polach za zającem...nie bylo jej 30 minut a ja stałam i płakałam...ze ktos mi ja złapie i ukradnie...... a ona to taka ślicznotka:) i ta cholera wrocila z trzęsącymi nogami padła przede mną i myrdała ogonkiem jak pańcię zobaczyła:):):):) To był jej ostatni spacerek bez smyczy........... serce mi pękało bo ona jest taka zywiołowa ..ale powiedziałam NIE!!!!! Na wybieg jezdziłam z ią i synalkiem na działkę 1hektar ogrodzony:) i tam latały:) teraz to juz staruszki ,córcia 12 ,synio 13 latek i raczej nie szaleją,aczkolwiek córcia nadal ma błysk w oczach:):):) gdybym ja wypusciła to ..;frrrrrrrrrrr/...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam i psa, i kota. Jedno i drugie królewskiej rasy - pies: kundelskiej, kot: dachowej. Pies ma 11,5 roku, więc już stary dziadek, posiwiały, już nie ma siły latać po polach tak jak kiedyś, teraz wystarczy 15 minut ganiania za patykiem i pada jak kawka z jęzorem do pasa ;) Kota mam od roku, pieszczoch straszny, ale to nie to samo, co pies. Co do psa nie mam żadnych wątpliwości, że mnie ugryzie, albo coś, a kot, jak czasem na mnie spojrzy, albo machnie łapą z rozcapirzonymi pazurami, to uciekam ręką ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzy kropki ...a jakiego Ty chcesz psa ..i dlaczego chcesz???? dom ,mieszkanie, ? musze to wiedizec aby odpowiedziec jaki pise byłby dobry dla Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×