Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani_Halinka

PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

Polecane posty

Aha, no to nie będziemy się w tym samym czasie \"starały\" ;-) No to Myszorek już niedługo - tylko 2 lata \"wlności\" Ci zostały ;-) :-D :-) A Laurka co ? Mocna straszy Was porodem ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podczytywaczka
Dziękuję Laurko; przepraszam... dopiero czytam o diecie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropcia, sama nie wiem jak z koleżankami co urodziły (patrz Laurka) gadam o szczegółach - to chyba nie chce ale jak o pluji opowieści słysze - to chce ot problemy zodiakalnej wagi :-D no myśle że koło 30 pomyśle o dziecku na poważnie moja wajcha chce ale on rodzić nie musi to sobie może chcieć :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no może toszkę więcej :D za rok powiedzmy odstawię tabsy, (zacznę przyjmować folik :D :D :D (czy jak to się tam zwie :D :D ), minie parę miesięcy, zacznę się mocno starać, pewnie też to trochę zajmie :D potem 9 mcy noszenia, do 30stki się nie wyrobię :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale Myszorek, do 40-tki to chyba już się wyrobisz :-D Belluś, to Cię pewnie wajcha namówi na potomka :-D A Laurki Pluja rzeczywiście jest fajna :-) Fajnie nam tu wczoraj pisała ;-) Ech, a ja sama już czasem nie wiem czego chcę, bo martwi mnie ta \"biologiczna możliwość\", że jak mi sie zachc przy czterdziestce, to dupa blada :-(, a teraz mi się nie \"zachciewa\", to co mam na siłę \"dzieci robic\" ? ;-) Co za życie ;-) Laurka, co byś nie opowiadała, dla nas to i tak prawdopodobnie horror będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to dobrz, że nie wybielasz, denerwują mnie mamusie, co to mówią, że poród to najprzyjemniejsze przeżycie - masochistki jakieś 😠 a bólu nie czuły. Taaaa - widocznie miały zajebiste znieczulenie, więc niech głupot nie gadaja, bo nie każda kobieta rodzi ze znieczuleniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieee, pózniej to dla mnie za późno. nie wyobrażam sobie, że koło 60tki moje dziecko by obchodziło 18stkę :D ja już się \"martwię\" że i tak nie będzie tak jak u mnie i moich rodziców kiedy to teraz tak fajnie się dogadujemy, bo oni ledwo po 50stce :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropcia gdybym ja tak skłonna była się przekonać to już bym dawno z brzuchem latała :-D ale twarda jestem ja rodzę ja decyduje :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba było, za lenistwo się płaci :D faktem jest, że im później się za to zabiorę tym gorzej dla mnie :D i z wnukami mogę się pożegnać :D zresztą jak to się jeszcze bardzej przesunie, wszak już dziś kobiety coraz pózniej decydują się na dzieci, to \"instytucja babci\" będzie poważnie zagrożona :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Laurka, wyobraź sobie, że obiło mi się o uszy, że to aż tak nie boli i w ogóle. Nie wiem, może i jest jakiś nikły procent \"bezbolesnych porodów\" ?? Ale kiedyś mi koleżanka opisała swój poród z komplikacjami - kurcze nigdy bym chyba dla nikogo tak cierpieć nie chciała :-o Ha, ha Belluś - dobre podejście :-D :-D Belluś, a Wy z wajchą planujecie \"jakiś\" ślub ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie widzisz, Laurka, jak stwierdzę, że nie poświęcam się dla nikogo, tak, jak to ładnie napisałaś - to będzie znak, że jestem gotowa na dziecko :-) Na razie przemawia przeze mnie egoistka ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Belluś, a ja też \"jak Bóg\" da za jakieś 2 lata (może). Cześć Sto :-) dla koleżanek, które lubię, mam więcej tolerancji :-D :-D więc spoko - nie denerwuję sie na Twoje przeżycia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sto mnie to na przykład absolutnie nie denerwuje :D ja co najwyżej nie rozumiem :D ale biorę poprawkę na to, że jeśli kiedyś urodzę to coś mi się przestawi w mózgu i może zdanie zmienię :D (??!!) ale jako że teraz matczyne uczucia są mi zupełne obce, to nie rozumiem jak to wszystko może być przyjemne 😭 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha, ha Sto - ja też dzisiaj na Wajchę nakrzyczałam, i nawet w myślach wyzwałam Go od \"glonojadów\" :-D To Twoje określenie jest świetne - od razu poprawia humor :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też słyszałam, ze trzeba je uzupełniać. Nigdy nie robiłam, więc nie wiem, gdzie w Wawie można zrobić niedrogo i dobrze tipsy. Miałam w starej pracy koleżankę, która miała ładnie zrobione tipsy, ale oczywiście nie pamiętam gdzie ona je robiła, i czy mi w ogóle mówiła gdzie. Moja Wajcha czasem się wydaje takim piep.......(pi,pi,piiiiiii) egoistą, i taką beztroską pierdołą, że wierzcie mi, naprawdę nie wiem, czy chciałabym mieć z Nim dzieci, bo wszystkim musiałabym się sama zajmować. Jego niefrasobliwość mnie czasem dobija, więc terz nakrzyczałam, ale myśle, że to nic nie da 😠 Sto - może poszukaj w necie jakichś salonów kosmetycznych, co robią tipsy ? Może zdjęcia ich tez mają ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też myślałam o tipsach, kiedyś tam, ale mi sie nie podobają bo są takie grube jakieś te paznokcie i zawsze kwadratowe, czy to nie może być np. migdałowy kształt ?? Nie wiem. A poza tym, ja lubie krótkie paznokcie, wiec po co w sumie kasę mam wydawac na tipsy. Ta koleżanka mi mówiła, że uzupełnianie jest co miesiąc, i kosztuje (to było 2 lata temu) 60 zł./mies. nie wiem, jak jest teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja tak po trochu mam Laurki dietę - czyli mniej jem, i po 18.00, no dobra po 19.00 staram się nic nie jeść, ani nawet nie pojadac, i po trochu jestem na diecie Stokrotki, bo nie jem (czy też staram się nie jeść) białego pieczywa, bo ziemniaków to w ogóle nie jem, ale bez makaronu, to życ nie mogę. Ech, trudno byc kobietą, no nie ? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też. podbnie jak z h&m. jakieś takie szmatowate ciuchy tam wiszą :D zresztą pełno jest takich sklepów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja uciekam zaraz. szybko do domku, prysznic i do gina. muszę wyprosić większą receptę na tabsy żebym zbyt szybko do jakiegoś gina nie musiała iść w nowym miejscu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No MYszorek, i H&M i w Terranowie znajdą sie fajne ciuchy, ale większość mnie, że tak powiem rozczarowuje. Myszorek, udanej wizyty :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i oczywiście znowu po moim wpisie żadna juz słówka nie pisnęła ;-) Idę do domu coś zjeść - pa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka_77
No tak!Mój mąz nie chcia dzis pójść ze mna do kina bo mówi , że zamarznie!!A ja zaraz włączę sobie Aleksandra i będę ogladać!Jestem zła, bo zaplanowałam sobie wyjscie we dwoje a tu nici...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po 40 minutowej wycieczce w tramwaju nie czuję stóp 😭 ledwo doszłam od przystanku 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×