Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani_Halinka

PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

Polecane posty

sukienka jest taka nieekonomiczna powiem :-) bo garniturek się dalej nosi, spódniczke, bluzke też a taką sukienkę to już nie za bardzo jest okazja ubrać. Sama w szafie mam kilka sukienek ubranych raz góra dwa razy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja myslałam o jakis eleganckim garniturze. Moja kumpela miała u mnie na weselu bordowy garnitur i wygladało to super! Sukienka odpada, poniewaz ja zle sie czuje w sukienkach takze nie ma sensu kupowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bordowy garnitur - brzmi ambitnie :-) Powiem Wam, że ja też muszę uzupełnić garderobę o co najmniej jeden garnitur, a kasy nie mam :-o Rany, zawsze tej kasy brakuje :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiem wiem tylko teraz musze szybko kaske skombinowac bo w srode bede w Poznaniu u lekarza to przy okazji po sklepach pochodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko ste tak zastanawiam czy moje czerwonawe włosy beda dobrze wygladac do bordowego garnituru ??? nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja lubię sukienki na wesela :D zawsze staram się kupować taką, którą można i założyć na bardziej zwykłe okazje, czyli nie zbyt strojną czy elegancką :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moluś, zależy jaki masz ten czerwony kolor włosów, ale czerwony raczej do bordowego pasuje, zwłaszcza, że jedno to garnitur, a drugie to włosy :-) A mocno czerwone masz te włosy ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zresztą garnitur można potem łączyc z różnymi dodatkami :-) mi strasznie podobają się sukienki na modelkach - takie sa zwiesne i kobiece ale jak sama się w taką ubiore to nie wiem gdzie mogłabym tak wyjśc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
włosy można w razie czego upiąć :-) i wtedy kolorek już nie przytłacza. Ja tak własnie robie bo jako blondynka kupiłam garnitur w kolorze brudnego różu a teraz mam takie lekko rudawe i juz mniej to pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie Laurka ma racje !!! :0 To może inny kolor? Musze dobrze pomyslec..... a kolor? ostatnio robiłam czerwien owocu granatu- nie sa az tak czerwone ale przed slubem i tak bede musiała jeszcze raz farbnac bo pewnie do tego czasu odrosty mi sie zrobia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szary, granatowy, czarny, brązowy, biały - ta są wg mnie uniwersalne kolory, i zawsze można zmienic koszulę, dodatki i garnitur będzie wyglądał inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam :-) wiem,że mi sie często literówki zdarzają ale robię dwie rzeczy naraz :-) teraz np. rozmiawiam przez tel i piszę do Was :-) a co do wesel to ewentualnie szary garniturek i jakies weselsze dodatki bym wybrała :-) bo wydaje mi sie ,że ślub to okazja żeby coś jasnego włożyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozłożyłysmy temat na czynniki pierwsze :-) nie ma to jak pogaduszki o ciuchach :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co Molus do czerwonych lub czerwonawych włosów fajnie pasuje taka soczysta zieleń :-) a jaki kolor Ty lubisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja lubie własnie zielony, czarny, rozne odcienie czeriwni. Tak myslałam ze jakis szary by tez Ok wygladał. Braz i granat stanowczo odpada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No za wiele nie napisałyście, jak ja byłam na spotkaniu z przełożonym, i dostałam lekką naganę, że się spóźniach. Dupek :-p Moluś, tak myślałam, o tym stroju dla Ciebie, i osobiście moim zdaniem, to bym Ci doradziła jakis jasnoszary garnitur, ale taki materiał, który ma jakąś ciekawą fakturę, nie gładki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się spotykam :-) i samopoczucie całkiem całkiem :-) i mam nadziejęże będzie nas więcej niż dwie :-) Nie byłaś Laurko zbyt wylewna po Twoim spotkaniu więc musze sprawdzić sama jak to jest :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no Kropka, ale ty masz pamięć, przed weekendem tyle o tym bębniłyśmy :D ja dziś goszczę Rybkę i Śmiałą :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No musicie mi wybaczyć - wstyd mi, że taka rozstrzepana jestem, ale chciałam Wam powiedzieć, że doskonale pamiętam o moim własnym spotkaniu ze Sto w środę - tą środę. Więc nie jest ze mną jeszcze tak źle :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie stokrotka
Fajna jest i martwie sie o nią? Wy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i coś mi się tam przypomina, że chyba 29.04 to jakieś takie duże spotkanie jest nas wszystkich, ale musze do kalendarza spojrzeć, bo nie pamiętam ;-) ;-) ;-) :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz Kropeczko to jeszcze tyle czasu ,że zdążysz 5 razy zapomnieć :-) ale ustaw sobie przypomnienie w tel - ja tak zrobiłam i napewno nie zapomnę :-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×