Termin MAJ 2006

I jeszcze mi sie przypomnialo :) wczoraj jak tatuniek probowal skontaktowac sie z brzusiem :) to malenstwo kopalo tak, zeby trafic obok raczki tatusia :) to bedzie chyba corcia i w dodatku mala zlosnica (po mamusi oczywiscie :P )

Kochana nie strasz mnie z tymi rozstępami please ;-) Zartuje w ogole się tym nie martwię Rozstępy to podobno dziedziczna kwestia, ale nie zaszkodzi sobie pomóc tak sobie myślę:-) Ja nadal nie wiem czy to chłopczyk czy dziewoja -sądząć po nieustających meczach piłki nożnej w brzuchu mamy to chłopak:-)ale szwagier da sobie uciąć ucho że to dziewczynka :-) zobaczymy pozdrawiam wszystkie mamusie

ja nie strasze, ale faktycznie, to chyba kwestia genetyki - moja mama tez miala w tym miejscu + w dole brzucha. A tam mi nic nie wyskoczylo :) tylko piersi rosna mi jak szalone - juz sie nie mieszcze w zaden stanik> Powyjmowalam nawet wkladki (kiedys musialam sie wspomagac, zeby piersi wygladaly jak piersi ;) ) A najlepszy nr zrobila moja babcia - Przyszla kiedys, wyjela dwa staniki (takie babcine, duze, bezowe) I mowi: slyszalam,z e sie w staniki nie miescisz, to Ci przynioslam swoje, nieuzywane bo za male (ona nosi rozmiar DD ) wiec sie usmiechnelam, wzielam je i schowalam na dno szafki :) ale wczesniej pokazalam sie w nich mojemu Misiowi :) smiechu mielismy po pachy :)

DOBRE!!!!!!!!!!!!!!moja koleżanka miala taki biust że do 3 miesiąca glówka Filipa jej syna się topiła w staniku - to Ci dopiero Ja też mam balony już całkiem niezłe oczywiście ku uciesze męża miseczka D mazenie każdego prawdziwego mężczyzny hihihihi;-)

:) Dziewczyny - trzymajcie z amnie kciuki :) Wlasnie biegne obejrzec mieszkanko :)a wlasciwie duze mieszkanisko - potrzebujemy wynajac na 4 miesiace a to chyba bedzie odpowiednie :) Niestety nie bedzie tam neta, ale zawsze bede mogla wskoczyc do rodzicow, albo tesciow :) poki co nie zapeszam tylko biegne, zeby nikt mi go sprzed nosa nie gwizdnal :)

Panowie to mają no nie hihihi klimaty;-):-);-)

Powodzenia z mieszkankiem buziaki

a dzieki wielkie :) ale musze sekunde jeszcze poczekac - bo moj mIsiek jeszcze jest w drodze - nie ma to jak meska punktualnosc ;) :)

a dzieki wielkie :) ale musze sekunde jeszcze poczekac - bo moj mIsiek jeszcze jest w drodze - nie ma to jak meska punktualnosc ;) :)

:) Chcialam sie tylko pochwalic, ze od soboty zmieniam adres :) i jest super :) i sie ciesze niezmiernie :) radosc ma maci jedynie fakt, ze nie ma tam internetu, ale to da sie obejsc :) na pewno raz w tygodniu bede odwiedzala majoweczki,z eby dowiedziec sie co nowego u Was :) tymczasem pedze szykowac sie do przeprowadzki :) buziaki dla Was

Dziewczyny to ile jest chłopaczków i dziewczynek?? Ja niestety jeszcze nie miałam USG i jak nie p ójde prywatnie to dopiero swoją kruszynke obejrze w 27 tc. Maluszek daje znać o sobie już codziennie. Wieczorkiem lub rano, gdy sobie odpoczywam a pewnie w dzien spi i ma mame gdzieś.

Cześć Dziewczyny. Bardzo dawno sie nie odzywałam ale jakoś tak mi ostatnio że nawet tego mi sie nie chciało . Czytałam was na bieżąco ale na tym sie kończyło. Od prawie 3 tygodni siedzę w domu na L4. Siedze to za mało powiedziane ja niestety leże . W sobotę 3 tygodnie temu zaczęłam odczuwać skurcze. Początkowo myślałam że są one wynikiem wysiłku. Wiadomo w sobotę trzeba nadrobić zaległości w sprzątaniu, zakupy itd. Ale następnego dnia pomio że poza obiadem nic nie zrobiłam było tak samo a nawet i gorzej. Spanikowałam i pojechałam na dyzur do szpitala. Lekarz powiedział że może mnie zatrzymać ale i tak nie będą ze mna nic robić, miałam odpocząć więc pojechałam do domu. Moja lekarka ( chodzę prywatnie) powiedziała że nie powinno być problemów bo szyjka jest zamknięta a na usg tez nic nie widać . Dostałam lekarstwa na podtrzymanie. Najpierw jedne potem drugie ale skurcze nie przechodzą. Tak mi to daje popalic jeśli chodzi o psychikę że nie umiem przestać mysleć że coś może się zego wydarzyć. Synuś ( bo ponoć to on ) jest bardzo energiczny i ja czuję go w zasadzie cały czas. Nie ma pół godzinki żeby mi nie postukał. A chłop ma siłę bo mi pływa już cały brzuch. Największą radochę z tego ma mój 6 letni synek bo czuje braciszka. Nie umiem wyzbyc sie strachu że coś się złego stanie. Na tym etapie to było by dalej poronienie. Bo taki dzidziuś ( 21 tydzień) nie ma szans na przeżycie. Trzymajcie sie ciepło dziewczyny.Pa

aga>> przykro mi niezmiernie, z powodu tego co czujesz, ale nie zadreczaj sie :) usmiechnij sie od ucha do ucha :D pozytywne myslenie to polowa sukcesu, Jeszcze chwilka i urodzisz w 40tc :) buziaki i usciski dla Ciebie i Malenstwa :)

cze aga133 trzymaj się tam ciepło. Napewno będzie dobrze, tylko teraz musisz bardzo dbać o siebie. Napewno twoja rodzinka ci w tym pomoże. Sama pisałaś, ze twój synuś strasznie się cieszy :) A tak na marginesie to fajnie, że znasz już płeć. Ja jeszcze nie, ale dzisiaj na 15.30 wizyta u gina :-D Ten kwiatek dla ciebie aga 133 a to dla was majówkowe ciężarówki a ja ide się kąpać :-(

kurcze, na kąpać się to taka minka :) hihihih

Witajcie majóweczki!!! Mam naprawionego kompa :) dzieki za wszystkie dobre słowa,w przyszłym tyg ide do nowego gina moze bedzie lepszy i nie bedzie mnie naciągał na kaske hihi kamilko mój piotrus nie chce zainstalowac gg powiedział ze to jest komp tylko do pracy:(:( ale moze go jakos przekonam... Ja i mój synek( bo ponoc ma bys chłopiec) czujemy się bardzo dobrze!!! Życze wam duzo zdrówka papa

cze Grubaski!!! Aga! Wyobrazam sobie jak sie denerwujesz, bo ja też już przezyłam zagrożenie. Ale w sumie lekarka Cię uspokoiła, przecież ona by widziała, jesli coś by ją zaniepokoiło. Wypoczywaj dużo i przede wszystkim nie martw się!!! Ja się tez pogrążałam i na dobre mi to nie wyszło. Będzie wszystko dobrze!!! Pomyśl, że za tydzień już święta - pierwsze w powiększonym składzie!!! Trzymaj się!!! Chimero! i jak tam? Chlopczyk czy dziewuszka? U mnie prawie na stówę Julka :) Ale martwię się trochę, bo coś leniwa jest i slabo Ją czuję... Może zrobi nam prezent na święta i kopnie nawet ojca??? Całusy dla wszystkich mam i ich szkrabów!!!!!

Aguś trzymamy za Was kciuki, leżcie dużo, odpoczywajcie, mąż niech przygotuje święta :) i zrobi swiąteczne porządki... a Wy odpoczywajcie i nie denerwuj sie za bardzo. Ja zauważylam u siebie, że im bardziej denerwuję się o dzidzię i bardziej martwię tym bardziej mniej brzusio zaczyna boleć. Dziś odebrałam wyniki, badania robiłam w srodę, a wczoraj mnie bardzo brzucholek bolał, szczególnie przy sikaniu. Dziś okazało się, że mam bakteria w moczu, wprawdzie pojedyncze i leukocyty podwyższone co wskazuje na zapalenie. Wiec tak jak wczoraj zaczęłam przypuszczać to prewnie zapalenie pecherza. Koleżanka mnie pocieszyła, że to prawie norma i pewnie w poniedziałek na wizycie dostanę Furagin - trochę niefajnie, bo podobno on nie jest wskazany w ciąży,. W każdym razie po \"naradach\" z mamą - w końcu my juz same prawie lekarki (hihihi:)) doszłam do wniosku, że w aptece zapytam, co bedzie najłagodniesze - moze jekieś ziółka, tabletki ziołowe. Zobaczymy w poniedzuiałek, może nawet nie będzie to konieczne. Aha, dziewczyny, te podwyższone leukocyty mogą być nawet wtedy, gdy mamy dziury w zębach i tam jest zapalenie - na szczęscie dla moich ząbków i moje i dzidzi nieszczęście (stanny omdleniowe przy wizycie) odwiedzę dentystkę - podobnop fajna, między świętami a nowym rokiem. Czuję bąbelki, ale tylko w późno popołudniowych godzinach, tak koło 17, 18 i gdy siedzę przede wszystkim, a brzuchol opiera mi sie na nóżkach. Czasem jak leżę w łóżku też, ale rzadziej. Czuje bąbla codziennie, ale czasem bardzo lecisieńko, prawie w ogóle. Więc chyba nie ma się co martwić. Kończę kochaniutkie, pewnie juz nie możecie doczytac :):):) Buziaczki wielgachne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A w Poznaniu zima i s nieg -= moze wyciągnę Pawełka dziś na wojnę kulkową :)

Dzięki Wam dziewczyny za te wszystkie słowa otuchy ale to nie tak łatwo przestać mysleć o złych rzeczach zwłaszcza jak źle sie czujesz. Ladybird ja też zauważyłam że stres czy poddenerwowanie ma wpływ na moje samopoczucie ( chodzi o skurcze). Jeszcze raz dzięki .

Dziewczyny, jak długo bierze się kwas foliowy. Do którego miesiąca?

Jejus - padam, ale jestem szczesliwa. NA dzisiaj koniec prania, prasowania, pakowania :) ide sie zrelaksowac> Wiecie - jak tak siedzialam sobie w pokoiku, to mi sie lezka zakrecila, taka sie wrazliwa zrobilam :) Buziaki dla Was i Maluchow A kawas foliowy, bierze sie przez cala ciaze, bo jest jednym ze skladnikow witaminek dla kobiet w ciazy, wiec dostajesz komplet wszystkich potrzebnych skladnikow odzywczych

Kochana Lady Znam dobry środek na problemy pecherzowe. Moja koleżanka (też w ciąży ) cały czas ma tego typu problemy niemalże od dzieciństwa gino kazał jej jeść dużo cebuli i czosnku- są antyseptyczne . ponadto jest taka ziołowa herbatka urosept się nazywa.Pomaga..... tylko nie kupuj herbatki z liści malin tudzież poziomek bo one mogą wpłynąć na problemy z donoszeniem ciązy działanie o ile pamiętam mają silnie rozkurczowe, i pij dużo płynów np zielonąherbatęoczyszcza organizm jest moczopędna, szybciej wypłukują się bakterie A i nie daj sie namówić na termofor na brzusio tudzież nerki działanie podobne do herbatki z liści BĘDZIE OK P.S. Furagin nie jest aż tak straszny w małych dawkach Moja fasolka dzisiaj w nocy byla bardzo niegrzeczna chyba jakąś imprezkę urządzała w moim brzusiu bo hasała i hasała aż spać nie moglam, Rośnie z niej mały rozbójnik sąsiedzi będą w kłopocie za kilkanaście lat jak się zaczną całonocne imprezki, rodzice też- jak sąsiedzi będą do nich pielgrzymki organizować, z radiem M w tle APAGE APAGE SATANAS hihihi;-) pozdrawiam wszystkie mamy i ich pociechy te większe i te mniejsze w brzuszkach:-) i buziaki przesyłam

A ja chcialam powiedziec tylko: papa :) Trzymajcie sie kobietki i dbajcie o MAluszki :)

a ja muszę się pochwalić, że raczej będzie dziewczynka :D i jestem strasznie szczęśliwa. Wazy ok 400 g , ma okropnie długie nogi (będzie modelka) lekarz nie mógł się nadziwić że taka ruchliwa. IDe sprzątać, gotować :( - ale mi się nie chce dla wszystkich

WITAJCIE MAJÓWECZKI!!! Tak piszecie o tych hasających maleństwach, a ja jestem w 16tyg, termin mam na 27 maja i chyba nic nie czuję. A jak już czuję to chyba tylko jelita i żołądek. Bardzo czekam na tę chwilę, kiedy poczuję kopniaczki mojego maleństwa. Napiszcie proszę od kiedy czujecie pierwsze ruchy i jakie to uczucie. Czy to takie pukanie??? Bo ja czuję takie pukanie w boku brzuszka, ale to jak dużo zjem, więc tłumaczę że to pewnie jelitko.

Hejka, Czy mogę do Was dołączyć - wiem, że to trochę późno ale zawsze raźniej jak się z kimś pogada. Jestem w 18 tygodniu. Termin mam na 17 maja. I już się nie mogę doczekać. Moje Maleństwo też nieżle zaczęło już kopać.

Witam nowe Mamuśki!!! Po pierwsze to nigdy nie jest za późno żeby poplotkowac :) Po drugie grzywa - to mogą być właśnie kopniaczki, ja też od tygodnia czuję takie pukanie :) A jeśli to jest jak się najesz, to dlatego, że wtedy babel ma mniej miejsca i jest mu ciaśniej, dlatego go czuć. Ja dzis kończę 19 tydzień, ale to tak naprawdę koniec 18 tygodnia, bo takie wymiary miała ostatnio dzidzia. Ruchy czuję od tygodnia dokładnie i to są włąśnie takie pojedyncze puknięcia. W tygodniu, gdy mam dużo zajęć i jestem bardziej zalatana. wtedy czuję rzadziej, ale wczoraj, gdy relaksowałam się cały dzionek, czułam częściej pukanie :) Tatko znowu dostał po uchu za podsłuchiwanie hihihi. I też jest tak, że jak mam pełniejszy brzucholek i w dodatku np siedzę tak z podciagnietymi nogami albo przy komputerze czuję dzidziulka częściej. Trzymajcie się mocno i odzywajcie jak najczęściej :) Pozdrowienia!!!

Grzywa to raczej ani zeladek ani jelita, czy wczesniej te cos takiego mialas?? Mi na poczatku tez sie tak wydawalo, ale to sie powtarza co wieczor,a wczesniej czegos takiego nie mialam. Moje pierwsze kopniaczki to bylo takie gilgotanie od srodka a teraz az brzuszek podskakuje.

Ciężko mi powiedzieć czy też to miałam, ale mój żołądek od początki ciąży jest głośny. DZIĘKI ZA ODPOWIEDZI. Będę zaglądać do Was. Pozdrawiamy :) :)