Termin MAJ 2006

Kinga, fakt ze jesien ale gdzie ta złota, polska.... chyba już nam wymarła! ja te z poproszę o śliczne fotki:) mail iguana00@wp.pl

ewa26 - ja jeszcze dokładnie nie wiem czy pójdzemy z Julią - zależy od pogody a ona ledwo wyleczona...Nie wiem, może zostaiwmy Julie z teściową a sami z Marcinem pójdziemy...Chyba tak bedzie najlepiej :)

tia a dynamit i zapalniki będzie chowac w szafkach z garnkami!!!!!nie mówiąc o wągliku w torebce z mąką:-p nie ma co chwalebna przyszłoścmnie czeka mama Taliba hyhyhy

lepiej idzcie sami zwłaszcza że Julcia jeszcze nie najzdrowsza!!!!!

ewa---ja to sądzę, że też nie dam rady z wózkiem przepchać się między grobami i ludźmi więc chyba pojedziemy do południa, jeśli pogoda nam dopisze, zapalimy znicze i uciekniemy.... mada---a jak usypiasz Makusia?? Na rękach go nosisz?? Bo jak ja chwilę mojego słonika ponoszę to mi ręce opadają do ziemi :-P

mada lena - no ale popatrz ile wrażeń :D Ileż z nas bedzie sie mogło tym pochwalić :P ewa26 - kurcze cos mi inetrent szwankuje..Wysyła sie..Jak sie wyśle dam znac :)

ostatnio niestety sie nosimy i kolebiemy na fotelu w przod i w tył....dobrze że często mi szybko usypia bo bym ręce miała tak samo długie jak goryl;-) hyhy

mada lena - chyba jednak pójdziemy sami..Gdzieś tak koło południa :) ewa - poszło!! Mam nadzieje, ze doszło :P

masxz racje Kinga :-) nie każda mama może być mamą taliba:-p

a wyjscie bez maluszka to bdb pomysł!!!!

mada lena - moze uznaci że to dziwne, ale ja lubie cmentarz w Dniu Wszystkich Świetych po zmroku..kiedy znicze palą sie i to tworzy coś takiego magicznego i zarazem spokojnego...Mimo tego z ejest mnóstwo ludzi...Ale obok mnie musi ktoś być:P ...I pewnie też pójdziemy o takiej porze :)

fotki doszły!Julka to śliczna mała kruszynka:) jak czasem myśle ze te nasze małe bączki były takie malutkie to az uwierzyć nie moge:) czy mały talibek ciagle śpi? bo moja wojowniczka tak, ciekawe jak długo...:)

ewa26 - noo...a jak te dzieciaczki szybko rosną...Julka każdego dnia pokazuje nam co nowego potrafi :) Dziękuje za miłe słowa Ja tez zastanawiam sie jak długo ona jeszcze pospi...:)

Gdzie tam ja też lubię cmentarze po zmroku!!!!!mało tego, dom n iedawna nasz kumpel mieszkał tuż obok cmentarza i rokrocznie w jego mieszkaniu robiliśmy imprezy, przy blasku zniczy z cmentarza....ku pomyślności tych których z nami nie ma już fajna to była tradycja ale urodziły nam sie bombasy, oni mają dziewczynkę my chłopczyka!!!!Blanka jest młodsza od Makusia tylko o trzy tygodnie;-) fajne to były imprezki!!!!

No i popisałam :) Julka sie obudziła :P Buziaki

jak dla mnie, to cmentarz też najlepszy wieczorkiem! w starych :) licealnych czasach zawsze chodziliśmy całą ekipą, to była taka tradycja a cóż teraz... juz się tak nie da;)

Ech............ to były czasy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nie jesteście odludkami jeśli chodzi o cmentarz po zmroku....jakś taka tajemniczośc wtedy w koło...ja to też lubie!!!

moja gwiazdeczka sie własnie obudziła, wiec mamusia wciagnie druga kawke no i na spacerek;) buziaczki i udanego popoludnia;)

Witamy Byłyśmy u lekarza!! Mała nadal charczy rano i wieczorkiem. Lekarka nie wyklucza alergii:( Moze to być np alergia na pleśnie i grzyby:( A w tym przypadku nawilżać pokoju nie powinnam:( No nic... Narazie mała dostaje Zyrtec i antybiotyk przez trzy dni:o Jestem ciekawa czy to pomoże... Moze będziemy robić te testy alergologiczne... noo.. i jeszcze dostałyśmy skierowanie na morfologie. Dziewczyny... Z jedzeniem nie mamy żadnego problemu:) mała uwielbia owoce i warzywa. Z mięsem lekarka kazała jeszcze zaczekać do 6 a nawet 7 miesiąca:o Nie próbowałyśmy jeszcze kleiku i kaszki, a chyba będzie trzeba.

ewa---ja też chcę na spacerek...zabierzecie mnie ze sobą??? Ja zapraszam nad morze...oprowadzę Was :-P

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ NICK-------IMIĘ ---URODZON_Y_A------KG/CM R.------WIEK/M-C//T----KG/CM OBECN --- ZąBKI ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ matitka----------Kacper-------04.04.2006---------2,900/53--------6//2------------8.0/72-------2 mada lena-------Makary---------22.04.2006--------2,850/52-------6//1-----------8.10/68-------0 anuśka 26-------Olek----------24.04.2006----------?????/??--------6//0-----------8,2/74-------2 Anka1974---------Olek--------30.04.2006--------3,500/55--------5//2-------------7,7/75-----0 elinova------ Wiktoria-------01.05.2006--------3,500/54--------6//0-------------8,65/74------0 biedrona----------Jula----------06.05.2006--------3,310/54---------5//0------------7,0/74------0 Qassandra------Gabrysia------10.05.2006---------3,400/57---------5//0------------6,1/68------2 Emcia71---------Kacper-------10.05.2006--------3,800/56---------6//11-----------8,9/74-----0 kinga_23---------Julka---------14.05.2006--------3,500/56---------5//2------------6,9/65-----1 Grzywa------------Zuzia-------21.05.2006--------4,300/62---------5//1-----------8,4/74------0 Gabi26------------Kubus-------24.05.2006---------3,770/56--------5//0------------8/75-------0 Kinia25-----------Julka---------24.05.2006---------3,340/59--------5//0------------6,7/72-----0 malinow_a 26----Mati---------24.05.2006--------4,450/59--------4//2-------------8,5/70------0 Magdab------------Marta-------25.05.2006--------2,900/52--------4//2-------------7,3/68-----0 Ewa26-------------Maja---------29.05.2006---------3210/51---------5//0------------6,4/64------0 brygida-26--------Aron--------10,06,2006--------3,680/56--------4//0--------------8,3/?------0 Maja24-----------Kamil--------00,00,2006--------3,800/57---------5//0-----------8,5/72-------0 Lucky-------------Gabryś-------00,00,2006---------3,200/52--------5//0------------7,4/69-----0

Eli, na spacer zapraszamy,, jesień w Wielkoplsce tez jest fajna (jak nie jest zimno:) a morze.... hmmmm bardzo chętnie, mamusia uwielbia miejmy nadzieje że Maja też:) do potem..

jej ale tu ruch :-) byliśmy na bioderkach i wiecie co mi lekarz powiedzia: NASTEPNE BADANIE Z NASTĘPNYM DZIECKIEM \" superrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr jak się cieszę, stawy biodrowe ma na 5 z + :-D c d n

Mada lena – najlepsze jest to, że on nie ma gataru, nic mu z nosa nie cieknie, tylko powiedzmy coś mu tam gra....ale idziej w nocy się pogorszyło bo się przyduszał, nie mógł oddychać i dlatego się obudził. A te kropelki mam, ale je się stosuje na mokry katar. Mimo wszystko poszłam z nim dzisiaj do lekarki, bo takie mam szczęście, ze coś się wykluje jak jest święto bądź weekend. No i dobrze zrobiłam, bo ma zaczerwienione gardło, dostał syrop, tantum verde, euro coś tam do nosa... i skierowanie do laryngologa, ale to dopiero w piątek u nas w przychodni jest. Tak więc piątek zapowiada mi się nie zły...do południa laryngolog, a po południu jedziemy aż do Cieszyna na kontrole neurologiczną....bo tylko tam było miejsce. Szok z tą służbą zdrowia!!! Tak patrzę na niego... i ma jakieś wypieki na buzi...mam nadzieję, ze nie ma gorączki...jak się obudzi to mu zmierzę...biduś.... Paulinka też padła, czyli śpi, a ja myślałam że choć troszkę poprasuję, ale włączę żelazko, wyprasuję jeden rękaw...młody się budzi...wyłączam żelazko...potem drugi rękaw i powtórka ...nie no w takim tępię to łojezu...lepiej się za to nie brać... Co do zupek, to na początek dawałam Gerbera jarzynową, a teraz dostaje jarzynową z indykiem bądź z jagnieciną i kaszą jaglaną. Bardzo mu smakowała. Generalnie wcina bez zastrzeżeń. Jednej zupki (ja) nie lubię, bo mi jakoś śmierdzi...może i mu smakuje, no ale nie mogę jej wąchać, tj z groszkiem zielonym...no nie wiem czemu mi tak „trybi” .... ;-) Aha, dzisiaj go ważyłam....i waży 9.200 ! Elinova – JA!! JA!! POPROSZE KAWE I DO PODWÓJNĄ!!! Oj ale bym się położyła z dzieciaczkami, ale wiem, że zaraz trzeba będzie wstać ..po co drażnić lwa...he he My na cmentarz na pewno z Kacprem nie pójdziemy, bo chory... i lekarka też mi powiedziała żeby nie wychodzić, tak więc pójdę sama, a mąż z dziećmi zostanie...no chyba, że wezmę ze sobą niunię.... a po zmroku też lubiłam chodzić....ta piękna łuna na niebie od zniczy....a teraz to raz dwa i do domu ..... No to jeszcze poprawię tabelkę i miłego popołudnia ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ NICK-------IMIĘ ---URODZON_Y_A------KG/CM R.------WIEK/M-C//T----KG/CM OBECN --- ZąBKI ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ matitka----------Kacper-------04.04.2006---------2,900/53--------6//2------------8.0/72-------2 mada lena-------Makary---------22.04.2006--------2,850/52-------6//1-----------8.10/68-------0 anuśka 26-------Olek----------24.04.2006----------?????/??--------6//0-----------8,2/74-------2 Anka1974---------Olek--------30.04.2006--------3,500/55--------5//2-------------7,7/75-----0 elinova------ Wiktoria-------01.05.2006--------3,500/54--------6//0-------------8,65/74------0 biedrona----------Jula----------06.05.2006--------3,310/54---------5//0------------7,0/74------0 Qassandra------Gabrysia------10.05.2006---------3,400/57---------5//0------------6,1/68------2 Emcia71---------Kacper-------10.05.2006--------3,800/56---------5//3-----------9,3/74-----0 kinga_23---------Julka---------14.05.2006--------3,500/56---------5//2------------6,9/65-----1 Grzywa------------Zuzia-------21.05.2006--------4,300/62---------5//1-----------8,4/74------0 Gabi26------------Kubus-------24.05.2006---------3,770/56--------5//0------------8/75-------0 Kinia25-----------Julka---------24.05.2006---------3,340/59--------5//0------------6,7/72-----0 malinow_a 26----Mati---------24.05.2006--------4,450/59--------4//2-------------8,5/70------0 Magdab------------Marta-------25.05.2006--------2,900/52--------4//2-------------7,3/68-----0 Ewa26-------------Maja---------29.05.2006---------3210/51---------5//0------------6,4/64------0 brygida-26--------Aron--------10,06,2006--------3,680/56--------4//0--------------8,3/?------0 Maja24-----------Kamil--------00,00,2006--------3,800/57---------5//0-----------8,5/72-------0 Lucky-------------Gabryś-------00,00,2006---------3,200/52--------5//0------------7,4/69-----0

Brygida - no to super!!!!! Nic bardziej nie cieszy jak pomyslnie zakończone wizyty lekarskie!!! Coś o tym wiem .... a nie napisałam Wam... przedwczoraj córka narysowała literkę A i Kacperka...pierwsze obrazki do albumu hi hi słodkie to jest!!! buźka

a i jeszcze jedno odnośnia badania-lekarz się puytał co Synke je bo nóżki ma takie pulchniutkie.Jak powiedziałam,że tylko pierś to powiedział- jedna czy dwie??:-D malinowa dobre to co napisałaś- to tak jak u nas w rodzinie :-P ja też jestem jak ta babka z opowiadania :-P żartuję :-)przecież ona nie siedzi przy kompie i nie pisze na kaffe :-P emcia71 po tej marchewce jaka podałam Małemu nic się nei dzieje :-), ale w sumie zjadł może płaską łyżeczke :-P nie za bardzo mu wchodzi:O za to moje mleczko to jest dla niego rarytas :-) emcia... nieżle masz w tej nocy :-( przesyłam trochę mojej siły by Tobie było lżej :-) kinia25 no i co z ząbkami-już coś widać więcej?? trzymam kciuki za to by było lepiej no i niech to będzie efekt ząbkowania :-). madalena ten przepis to od lekarza :-) napisałam tak jak tam miałam napisane Kinga_23 wiesz w kg to jest z niego kawał chlopa, ale tak bardzo tego nie wiidać -no może po nogach widać bo celulit ma.Jednak to jest tylko efekt karmienia piersią.Dopiero wczoraj dostał marchewkę. Dermika daj znać jak wyszła zupka :-) napisałam tak jak na ulotce :-) ewa26 u nas też zimno :O grzywa jejeku Zuzia niech się trzyma zdrowo !!!!!!!!!!! emcia mada lena gabi 26 inne Majóweczki

No, Olek skończył sześć miesięcy i dostał dzisiaj pierwszy raz marchewkę. (Ku wielkiej uldze babć i dziadków, dziecko w końcu dostało jeść;) ) Mamusia sama przyrządziła synkowi, a synek bardzo niechętnie ją jadł:(. Ale myślę, że po kilku próbach rozsmakuje się w mamusinej kuchni.;) Póki co, to oczy wielkie robił, mielił ozorkiem, krzywił się i wypluwał:) Suma sumarum do żołądka dostało się może z pół łyżeczki.

Witam ja też przy kawie Wróciłyśmy od neurologa, i tak jak myslałam mam sobie dać spokój z pseudo rehabilitantami z Prochowej MOJA JULKA NIE MA ŻADNEGO WZMOŻONEGO NAPIĘCIA MIĘŚNIOWEGO, ROZWIJA SIĘ JAK NAJBARDZIEJ PRAWIDŁOWO zabiłabym te pindy jak bym mogła (przepraszam że sie tak wyrażam ale trafia mnie jak pomyślę że męczyłam moje dziecko cięzkimi ćwiczeniami przez dwa miesiące niepotrzebnie). Pani neurolog owiedziała że jakby to od niej zalezało to zamknęłaby ta przychodnię w cztery diabły bo oni tylko ze zdrowych dzieci kaleki robią. Więcej moja noga tam nie powstanie Zmykam do mojego dziecka bo chyba się budzi odezwe się wieczorem to wam wszystko na spokojnie opisze bo teraz za bardzo mna nerwy targają

A ja szalona matka byłam na spacerze z moim synem wróciliśmy z 20 minut temu, /, nie straszna nam listopadowa aura za oknem!!!!:-p pozdrowionka ja treż chce kawę nie pijcie waszych zbyt szybko pliss pliss pliss