Termin MAJ 2006

Ufff chwilka wytchnienia ;) Mamy tutaj kilku znajomych wiec wypada z kazdym sie przywitac i przyjac zyczonka \"na nowy etap w naszym zyciu\" :) I na tym własnie minął nam dzionek ;) Julka dookoła rozglada sie uważnie - no ale niedługo powinna sie przyzwyczaic ;) I zaklimatyzowac :) Teraz nie jest sama - przeciez ma swoją kuznke - córke szwagierki :) I nawet doszły do etapu wspólnoty i solidarności - jak jedna płacze to i druga zaczyna płakac - jak spiewaja do obie :P Ogónie jak narazie jest bardzo dobrze i fajnie :) Marcin także ma juz prace załatwioną :D I to mnie cieszy najbardziej ;D W zasadzie dlatego zgodzilam sie na przyjazd tu - warunek żeby Marcin miał prace..No na szczescie jest tak jak chciałam :D elinova - napewno o was nie zapomne Brygidko - karaoke super :D Mama anulki - moja Julcia narazie jeszcze spi bez poduszeczki :) ewa26 - gratulacje za obrocik To już duży wyczyn :D wiesz, gdyby Marcin miał normalną prace z normalnymi warunkami to i ja nigdy bym nie wyjechała..No ale warunki krajjowe tez zmuszaja czasem do tak drastycznych kroków...Krok poważny - ale myslimy ze dobry :) Ja tez potrzebowałam czasu do takiej decyzji - wiec doskonale cie rozumiem

Dziwczyny!!! Mamy pierwszego zęba!!!!!! Dokładnie wczoraj, jak skończył 6 m-cy, mąż zauważył u niego wyrżnięty ząbek...tak więc pora gryźć...tylko jak zniosą to moje piersi??? Nie wiem?? Mama Anulki – Kacperek śpi bez poduszki i tak zostanie do skończenia roczku. Po tym jak napędził mi stracha obracając się na spaniu i wbijając głowę w moją poduszkę, to na razie na pewno nie dostanie. W ogóle ostatnio polubiła spanie na brzuchy, tylko gorsza, że w nocy. Tak więc go pilnuje i co chwilę przewracam na plecki... Kinga 23 – co tam u Was?. Jak malutka? Życzę dużo zdrowia i szybkiej aklimatyzacji!!!! Buziaczki i miłej nocki pa

Aha Anka 1974, to nie żart jeśli chodzi o tego kandydata na prezydenta, to również puszczali w telewizji. Tak mówiła moja siostra. Ja tego nie widziałam. Ale myślę, że to prawda... ups ;-)

Dobry dzień:) Na początek tabelka. Nie wiem czy naniosę wszystie zmiany. Jakby co to się proszę upomnieć;) NICK------------IMIĘ ---URODZON_Y_A------KG/CM R.---WIEK/M-C//T--KG/CM OBECN -- ZĄBKI ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ matitka----------Kacper-------04.04.2006---------2,900/53--------7//0------------8.0/72-------2 mada lena-------Makary---------22.04.2006--------2,850/52-------6//2-----------8.50/68-------0 anuśka 26-------Olek----------24.04.2006----------?????/??--------6//0-----------8,2/74----------3 Anka1974---------Olek--------30.04.2006--------3,500/55--------6//1-------------8,0/76-------2 elinova------ Wiktoria-------01.05.2006--------3,500/54--------6//1-------------8,75/74------0 biedrona----------Jula----------06.05.2006--------3,310/54---------5//0------------7,0/74------0 mamaAnulki------Anulka-------06.05.2006---------3,62/58----------6//0------------7,0/??------0 Qassandra------Gabrysia------10.05.2006---------3,400/57--------5//3----------6,4/69------2 Emcia71---------Kacper-------10.05.2006--------3,800/56---------5//3-----------9,3/74-------1 kinga_23---------Julka---------14.05.2006--------3,500/56---------5//2------------6,9/65-----1 tojaedyta---------Agatka------18.05.2006-------3,510/55---------5//3------------6,9/65-----0 Grzywa------------Zuzia-------21.05.2006--------4,300/62---------5//1-----------8,4/74------0 Gabi26------------Kubus-------24.05.2006---------3,770/56--------5//0------------8/75--------0 Kinia25-----------Julka---------24.05.2006---------3,340/59--------5//1------------7,1/72-----0 malinow_a 26----Mati---------24.05.2006--------4,450/59--------4//2-------------8,5/70------0 Magdab------------Marta-------25.05.2006--------2,900/52--------4//2-------------7,3/68-----1 Szwedzia----------Ola----------26.05.2006---------3,400/??---------5//1------------5,8/??------0 mamaEwelinki---Ewelinka------28.05.2006-------3,500/50--------5//1-------------8,96/74----0 Ewa26-------------Maja---------29.05.2006---------3210/51---------5//0------------6,4/64------0 brygida-26--------Aron--------10,06,2006--------3,680/56--------5//0--------------8,5/?------0 Maja24-----------Kamil--------00,00,2006--------3,800/57---------5//0-----------8,5/72-------0 Lucky-------------Gabryś-------00,00,2006---------3,200/52--------6//0------------7,8/69-----0

A teraz tak: Emcia >> ucałuj w ząbek Kacperka od wirtualnej cioci;) Mamo Anulki>> Olek też nie śpi na poduszce Kinga_23>> ja też przyłączam się do życzeń, najlepszego na \"na nowym etapie życia\":) Ewa26>> dzięki za zaproszenie na rogaliki;) zjadłam kilka kupując w toruńskiej cukierni:) też pyszne były:) Qassandra>> jak tam Gabi po zupce się czuje?:) może masz jakieś zdjęcia? to podeślij, chętnie zobaczę minkę Gabrysi:)

Teraz odnośnie krzesełek do karmienia.... Otóż wczoraj, nakarmiłam malucha, powiedziałam tatusiowi co i jak ma dalej robić, zostawiłam synka i pojechałam oglądać te krzesełka... Myślałam tak: mam trzy godzinki więc spokojnie oblecę wszystkie sklepy z art.dziecięcymi w Toruniu.... Zajeżdżam do pierwszego a tam zamknięte... kurcze co jest? przecież sobota przed południem to powinno być otwarte!... :O Myślę, myślę... dlaczego zamknięte... no i oświeciło mnie! Taaa.... 11 listopada więc większość sklepów zamknięta:( :O Tylko Smyk a Galerii Kopernicus był otwarty. Było tam jedno krzesełko plastikowe Chicco ale już tak tandetne, że szkoda gadać (pisać) :( Czas na śniadanie:)

Witam Was w niedzielny poranek!! Jestem happy, bo młody dał mi się wyspać aż do 7,30, więc jestem w niebo wzięta...... nie wiem czy to sprawka dobrze nawilżonego powietrza, ale odkąd go mamy młody lepiej sypia .J My sprawę krzesełka do karmienia mamy już załatwiona. Byłam wczoraj u kuzyna i dał nam swój. Jest wygodny, 7 punktowa regulacja wysokości siedziska z możliwością pochylenia oparcia. Powiem szczerze, że myślałam, że będzie to gorszy egzemplarz, wszak ich córka chodzi już do 2 klasy, więc same rozumiecie. Ale wszystkie rzeczy ma po swojej siostrze która mieszka w Kanadzie, więc jakościowo są bardzo dobrze i wytrzymałe. Anka – a nie myślałaś, żeby się rozejrzeć na allegro? Są tam fajne oferty. Jedna nawet przeszła mi koło nosa... było tam krzesełko, piękne, po jednym dziecku firmy Bebe Confort Omega. który poszedł za 150 zł!!!! Nowy kosztuje 650!!!! Serce mnie bolało, ze je nie licytowałam, no ale jak można od kogoś pożyczyć to w sumie po co kupować. No chyba, że wolisz nowe, ale są naprawdę czasami oferty super No, idę na śniadanko. Ale jeszcze mała poprawka w tabelce.....w końcu to już 6 m-c „nam” stuknął J NICK------------IMIĘ ---URODZON_Y_A------KG/CM R.---WIEK/M-C//T--KG/CM OBECN -- ZĄBKI ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ matitka----------Kacper-------04.04.2006---------2,900/53--------7//0------------8.0/72-------2 mada lena-------Makary---------22.04.2006--------2,850/52-------6//2-----------8.50/68-------0 anuśka 26-------Olek----------24.04.2006----------?????/??--------6//0-----------8,2/74----------3 Anka1974---------Olek--------30.04.2006--------3,500/55--------6//1-------------8,0/76-------2 elinova------ Wiktoria-------01.05.2006--------3,500/54--------6//1-------------8,75/74------0 biedrona----------Jula----------06.05.2006--------3,310/54---------5//0------------7,0/74------0 mamaAnulki------Anulka-------06.05.2006---------3,62/58----------6//0------------7,0/??------0 Qassandra------Gabrysia------10.05.2006---------3,400/57--------5//3----------6,4/69------2 Emcia71---------Kacper-------10.05.2006--------3,800/56---------6//0-----------9,3/74-------1 kinga_23---------Julka---------14.05.2006--------3,500/56---------5//2------------6,9/65-----1 tojaedyta---------Agatka------18.05.2006-------3,510/55---------5//3------------6,9/65-----0 Grzywa------------Zuzia-------21.05.2006--------4,300/62---------5//1-----------8,4/74------0 Gabi26------------Kubus-------24.05.2006---------3,770/56--------5//0------------8/75--------0 Kinia25-----------Julka---------24.05.2006---------3,340/59--------5//1------------7,1/72-----0 malinow_a 26----Mati---------24.05.2006--------4,450/59--------4//2-------------8,5/70------0 Magdab------------Marta-------25.05.2006--------2,900/52--------4//2-------------7,3/68-----1 Szwedzia----------Ola----------26.05.2006---------3,400/??---------5//1------------5,8/??------0 mamaEwelinki---Ewelinka------28.05.2006-------3,500/50--------5//1-------------8,96/74----0 Ewa26-------------Maja---------29.05.2006---------3210/51---------5//0------------6,4/64------0 brygida-26--------Aron--------10,06,2006--------3,680/56--------5//0--------------8,5/?------0 Maja24-----------Kamil--------00,00,2006--------3,800/57---------5//0-----------8,5/72-------0 Lucky-------------Gabryś-------00,00,2006---------3,200/52--------6//0------------7,8/69-----0

hej Qassadro no czekamy na wieści o zupce :-) u nas wczoraj dałam Małemu zupkę jarzynową gerbera wcześniej dostał marchew-ziwmniak hipp w tej jarzynowej są jakieś inne dodatki, ale Młody nie chciał ani trochę.Jak nie zje jej to co??Kupiliśmy tego dość dużo :O.Akurat nie było tych z Hipp-a:O.Ciekawe co dzis bedzie

Brygidko – ja jak grzałam zupki, to zaczynałam od zagrzania pół słoiczka, tzn. pozlewałam część do zagrzania a resztę do lodówki. Pół słoiczka mniej żal wyrzucić.... no albo łatwiej dojeść mamusi. ;-) Jeśli nie chce w ogóle, to proponuję zmienić mu jak na razie zupkę, a do tych się przyzwyczai i w tedy podasz. Ja kupuje zawsze, jak jakiś nowy smak chce mu wprowadzić, pojedyncze egzemplarze w sklepie, jak mu zasmakuje to całą paletę w Makro (o wiele taniej). I dostaje na zmianę różne smaki, bo wiadomo, dziecku tez się znudzi ta sama zupka ;-0 Teraz to wcina cały słoiczek bez gadania... ;-))))) Powodzenie i miłego dnia

Hej Kobitki, ja na chwilę, bo trzeba jechać zagłosować, a jeszcze zupkę muszę zrobić i się zebrać, więc trochę to potrwa. Wczoraj był debiut zupki. Na pierwszy rzut poszła mała marchewka i ziemniak. Odcedziłam wodę i zrobiła się z tego papka- krem taki dość gęsty. Daliśmy jej łyżeczkę i wiadomo..jeszcze nie potrafi przełykać, więc zaczęła się krztusić- Wasze dzieci też tak miały? później rozcieńczyliśmy jej ten krem wodą i było trochę lepiej, choć finalnie zjadła niecałe 3 łyżeczki. Zaraz będzie powtórka z rozrywki. A fotki podeślę później. A krzesełko do karmienia już mamy. Dostaliśmy od rodziców jakieś 5 miesięcy temu i do tej pory nie rozpakowaliśmy go (wyobrażacie to sobie??) ale jak zerknę to dam znać co i jak. Miłej niedzieli, papa

Hej My już po głosowaniu...:-) emcia---gratulacje dla Kacperka czywiście z okazji I ząbka brygidko---ak ciasto?? Udało się?? mam nadzieję, że tak i smakuje wyśmienicie...jak tylko będziemy w pobliżu to damy znać i przyjedziemy na obiecaną kawkę :-D Dziewczyny---która piekła tą babkę bananową???Proszę o przepis...miałabym smaka na jakąś nowość!!! A nasza Bunia od wczoraj samodzielnie siedzi :-) :-) Co prawda przy siadaniu jej pomagamy, ale później tu już sztywno siedzi i się bawi :-D

Brygidko--nie przejmuj się tym, że Aronek nie chciał zupki...dla niego to przecież całkowicie nowy smak i musi się z nim oswoić...Na pewno kolejnym razem ją zje...wszystkiego musi spróbować :-)

Malinowa - dziękuję bardzo za te opinie ;-) Nie wiedziałam o tych problemach z Karową Zostaje mi więc Żelazna i Bielański Teraz muszę poszukać szkoły rodzenia Fajnie, że masz już to wszystko za sobą Życzę dużo zdrówka dla Ciebie i Matiego Będę się odzywać Pa pa

Hello Dziś już po obiadku, spokojnie odpoczywamy :) Mój szwagier ma na imie Paweł a szwagierka - Ewelina. Pomyślałam, ze jak wam ich „przedstawie” to będzie mi teraz łatwiej pisac :P Tak więc Marcin z Pawłem oglądają telewizje wa wieczorem wybierają się do swojego przyjaciela z dzieciństwa który mieszka niedaleko :) Tak im się fajnie złożyło ;) W ogóle bardzo się ciesze, ze nie jesteśmy tutaj sami :D Ewelina postanowiła zapoznac mnie ze swoimi znajomymi – kilka z nich to własnie Polki :D Chyba zaczyna mi się układac…Wiem, że to jeszcze nie jest spełnienie marzeń o wspaniałym życiu ale widze, ze oboje – i ja i Marcin zawzięcie do tego dażymy…Gdyby kilka lat temu ktos mi powiedział że teraz będę z malutkią córeczka która jest dla nas takim małym promyczkiem, w innym kraju zapewne bym nie uwierzyła :) Oj to życie czasem płata nam takie figle :P Julka świetnie sobie tutaj radzi :P Dostała tylko takiego wielkiego zastrzyku energii i bardzo pragnie siedzieć :D Trzyma się szczebelków łóżeczka i sama chce się podnosic :P Wiecie jak to slicznie wygląda…My oczywiście siedzimy z nia i ją wspomagamy kiedy tylko możemy :D Ale nasze ambitne słoneczko same także chce pokazywac co potrafi ;) Emcia - ząbek to juz spory sukces :D Gratuluje Dziekuje bardzo za życzonka :) Anka - dziekuje bardzo za życzenia :) Brygida - ja Julce jeszcze takiej zupki nie dawałam ale niedługo zrobie pierwszą próbe :o Az sie boje jak ona na to zareaguje... Qassandra - Elinova -

emcia71 Twoje dzieci są udane 100% dzieci :-) jak tam piepsony kacorek?? emcia-kacorek chyba wywołał tego ząbka :-P GRATULACJE!!!! --- anka1974 to wreszcie kupa :-D jak my mieliśmy problemy z kupą to jak już ją zrobił to czułam sie jakbym w totka wygrała:-P-ile to niespodzianek może dziennie dostać od naszych Maleństw :-) no to zaszalałaś na zakupach :-P --- elinova ciasto- jakie ciasto-było i poszło zanim zdążyło się doleżeć :-P jutro robię drugie-no w sumie ugotowałam 6 puszek to trzeba wykorzystać.Szkoda,że mieszkacie tak daleko :O. --- ewa26 no to gratulacje z przewróceniem na brzuyszek :-D teraz będziesz musiała pilnować bo jak jej się spodoba to będzie się krecić jak nasz Synuś :-D-on raz na brzuszku, raz na pleckach -- kinga23 oczywiście zdawaj relację z każdego dnia. --- co do naszych zupek ta jarzynowa gerbera to w składzie ma:mleko,ziemniaczek, marchewkę i tyle.Dziś poszło nam lepiej choć początki -opluł mnie, siebie i narożnik w pokoju:O.Najgorsze byloby to,że tych zupek mamy 18 słoiczków- mąż kupił w makro bo tu w okolicy nic nie ma dla dzieci:O. --- Qassandra mały sie nie ksztusił-wyglądał na zdziwnionego jak coś miał nowego w buzi :-P-no i wypluwał za I-wszym razem całość.Drugi raz poszedł znacznie lepiej :-).Życzymy Wam wszystkiego najlepszego na II-raz zupkowania :-D pozdrawiam Majówki!!!! GRZYWA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! GDZIE JESTEŚ??????????????????????????????????????

Cześć Dziewczyny :) Dawno mnie tu nie było ,to znaczy byłam podczytywałam Was czasem tylko nie się nie odzywałam . Cierpie na notoryczny brak czasu doba zdecydowanie za krótka . U nas wszystko dobrze młody rośnie jak na drożdzach już zaczyna sam siadać , zęboli jeszcze nie widać :) Pozdrawiam Was gorąco

Qassandra> Olek też ksztusił się za pierwszym razem. Ale to dlatego, że marchewka była za sucha i za mało zmiksowana. Jak następnym razem rozwodniłam ją i zmiksowałam na zupełną miazgę to poszło gładko:) Elinova> To musi być super widok - takie siedzące własne dziecko!:) gratulacje:) Brygida> Jak nadal nie będzie chciał tej zupki to podaj mu za jakiś czas. Może zmieni zdanie. A jeśli nie to masz pyszny zdrowy obiadek dla Was z głowy;) :P No właśnie, gdzie są Grzywa, Biedronka, Gabi, Maja i inne Majóweczki co to nic nie pisały od dawna?

Maja> chyba Ciebie telepatycznie przywołałam do porządku i w końcu cosik skrobnęłaś;) Napisz kiedy urodził się Kamilek i ile teraz waży to uzupełnimy tabelkę:)

No i chyba poszły spać wszystkie...:( Może to i dobry pomysł. Karaluchy pod poduchy.... si ju tomoroł... :)

Tak, ja pozmywałam stertę garów, naczyń itp. po gościach i mogę na chwilkę z Wami zasiąść. Kinga23 - bardzo się cieszę, że zaczynasz „odżywać” i czuć się jak „na swoim”. To bardzo ważne, gdy się zostawia swoje rodzinne państwo, miasto, rodzinę, znajomych. Wiem coś o tym, bo parę lat spędziłam we Włoszech, ale z tą różnicą, że byłam sama jak palec tzn bez rodziny, przyjaciół. Jak ja za nimi wszystkimi tęskniłam każdego dnia, to brak słów. Ale Ty masz tam swojego męża, swoją kochaną córeczkę i grono znajomych, tak więc na pewno będzie dobrze!!! Nie ma co oglądać się za siebie, ważne aby iść do przodu...a na pewno nie stać w miejscu...powodzenia i pisz co u Was!! Buziaczki!!! Brygidko – mój kochany „piepsony kacorek” miał dzisiaj lekki stan podgorączkowy tzn 37,6, ale dostała już lekarstwo na zbicie gorączki i właśnie byłam sprawdzić, czy spadła...jak na razie ok. Mam nadzieję, że to chwilowe i nic poważnego, bo jak mi przejdzie na młodego to się „pochlastam” ...no powaga!!!! Niedawno skończyłam kurować go a tu znów coś??? O nie!! No, ale wracając do niuni, oczywiście musiała coś wymaścić...otóż wysznupała w szufladzie w kuchni łyżkę do miodu, i jak jej wytłumaczyłam do czego ta łyżka służy, to oczywiście poszła szukać miodku w kuchni.... nagle słyszę huk...wpadam do kuchni, a tu niunia cała czerwona, meble kuchenne, szafka, drzwi i ściana zbryzgane sokiem malinowym!!!! Makabra!!! :- / Wyglądało to tak jakby tu kogoś.... no wiecie... Jedyny litrowy sok malinowy, który dostałam od mamy ze swojskiego zbioru, w razie choroby... poszedł do klopa...no cóż, trudno ..ważne, ze niunia się nie pocięła, bo szkła to było od groma... i taka jest właśnie moja kochana niunia.... :- ) Maja24 – co do notorycznego braku czasu, to Cię myślę wszystkie rozumiemy...ale wpadaj częściej w wolnych chwilach ;- ))))) Pozdrowionka No dobra uciekam...dość już wrażeń jak na jeden dzień....miłej nocki pa

Wiecie, zastanawiam się jak to będzie, kiedy naszym dzieciom wyrżną się zęby i nadal oczywiście będą piły nasze mleczko. No normalnie się tego boję, bo jak mnie ugryzie to co? Przecież go nie skarcę, bo nie rozumie. I tak już jak ssie, to rękami się odpycha ode mnie, oczywiście naciągając mi sutka do granic wytrzymałości...za niedługo będę mogła reklamować gumy miętowe, no wiecie, ten gostek co „jedzie „sutkami po szczebelkach płotu... hi hi. Zapomniałam nazwy.... no ciekawa jestem, jak to będzie??? Aha, a znacie „ideał” kobiety murzyńskiej? ....wary po cycki...cycki po wary...wary po kolana..... :- ) miłej nocki

emcia71 ja nadal jestem pełna podziwu dla Ciebie znosisz wszystko z \"uśmiechem \" na twarzy :-) życzę Ci dużo sił i wtrwałości i trzymam kciuki by Paulinka była zdrowa, a na Kacperka nic nie siadło złego :-) pozdrawiam Was kacorki kochane :-P a inne Majowe KACORKI TEZ POZDRAWIAMY !!!! maja no jesteś!! Według mnie doba też powinna sie wydłużyć i to na conajmniej 48 godzin.Życzę więcej wolnego czasu byś mogła czasem z nami pokilkać dobranoc

anka1974 dziś bylo lepiej z zupką tylko... pluł trochę i tak ucierpiało śliczne firmowe body :O ubolewam starsznie:-( plamy nie puściły siedzą i nie chce puścić :O może po gotowaniu zejdą no co za chol... marchewka!!! a jak Olek???Obiadki smakują?? A jeśli chodzi o deserki to mój uwielbia frute purę :-) normalnie nie nadązam mu jej podawać.obecnie tylko z samego jabłka mada lena no to mamy podobnie z frutką :-)-bo Makary też ją lubi :-P

Hej!! Ja na posterunku już od 7-mej...JAK TO ZWYKLE BYWA W PONIEDZIAłKI...:-( Zaponiałam wam w piatek napisac o pneumokokach, a właściwie to co uważa pediatra Wiki w tym temacie... Otóż powiedziała, że o ile mała nie ma kontaktu z dużą grupą dzieci i dorosłych, którzy często chorują to nie ma konieczności. ewentualnie po skończeniu przez nią 2 lat można by zaszczepić ją to 1 dawką, bo wiadomo koszt tego jest ogromny. Tak więc my narazie to odkładamy. Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego poniedziałku no i całego tygodnia

Witam:) Ja już po śniadku, Bąbelek również. Od trzech dni budzi się o 6-tej:O Teraz dziecko śpi a mama popija kawkę inkę i je ciacha owsiane:) Brygida> Olek wcina jabłko aż się trzęsie:) Na razie podaję mu jakieś 100g za tydzień zwiększę dawkę:) Tak w ogóle to ile można najwięcej takiemu maluchowi dać owoców żeby można było już nie podawać mleka tylko traktować to jako pełny posiłek? Wie ktoś? Oprócz jabłka podaję mu marchewkę i ziemniaka. Za kilka dni dołożę pietruchę:) Ziemniaka też zje ale bez entuzjazmu;) Wszystko robię sama:) Na razie z kupnych dostał śliwki:) Ja też mam problem z plamami. Muszę kupić taki ślinik z rękawkami, bo jak go karmię to nie mogę zapanować nad jego łapkami;) macha i chwyta za łyżeczkę próbując wepchnąć ją sobie do buzi:) Ja też nie będę teraz szczepić Olka na te pneumokoki. Pomyślę o tym za rok czy dwa:) Olek ma ząbki ale nie gryzie. Czytałam, ża jak ugryzie pierwszy raz to należy zaragować. Odsunąć dziecko od piersi i powiedzieć zdecydowanie że tak NIE! wolno robić. T.Hogg pisze, że nawet półroczne dziecko zrozumie komunikat. Wolałabym się jednak nie przekonywać na własnej skórze:D Idę ogarnąć chatkę:) Buziaki:)

witam anka1974 podziwiam talent kulinarny dla małych dzieci.Ja nie mogę gotować bo nie mam zdrowych warzyw, a mąż nie jest za tym by robić z tzw kupnych.Fajnie,że masz z czego robić kaftanik z ceratki do jedzenia już kupiłam :-P ta marchewka jest UPARTA!!!!! szkoda mi ciuszków:O.w dodatku wszystkie dla dzieci są dość drogie:O. Jeśli chodzi o dawki jedzenia to ja narazie podaję pół słoiczka obiadku i jabłka-oczywiście z przerwą na cycuszka :-P A co karmienia piersią to postanowiłam karmić najmniej do roku czasu jeśli nie stracę pokarmu;) elinova współczuję takiego posterunku:O.Ja wolę mój przy moim bąbelku :-) akurat spi bo dziś jesteśmy wczesniej na nogach.W nocy miałam tak sobie:O.Mały budził sie co chwila:O. co do ciasta- pychotka.Zrobiłam je na \"płasko\" tak ja Ci mówiłam.Dziś wieczorem robię drugie z serii karmello :-P.Bardzo przyjemnie mi się z Toba rozmawiało;).Trzymaj się w pracy :-)\\ Kocham mojego bąbelka nad życie i chyba wiecie o czym piszę bo przecież każa z Was m,a tak samo :-).

No to melduje się po weekendzie, i znowu w pracy :( Te weekendy powinny być zdecydowanie dłuższe..np. trwać 4 dni!! No więc tak: u mnie z zupkowaniem są postępy. Wczoraj zrobiłam zupkę i nie odlewałam tego wywaru tylko wszystko razem zblenderowałam i wyszła taka fajna zupka krem- nie za gęsta nie za rzadka i poszło lepiej bo zjadła jakieś 5 łyżeczek. Gabrynia też macha łapkami, wsadza je do łyżeczki, do miseczki i później na siebie... nie orientujecie się w czym można prać ubranka, żeby ta marchewka zeszła?? bo ja wszystko piorę w 40stopniach żeby ubranek nie zniszczyć, ale wtedy marchew nie schodzi. Dziewczyny- od wczoraj jestem sama, tzn mąż wyjechał do stolycy na szkolenie... :( Przyjechała co prawda moja mama i mieszka ze mną przez tydzień szkolenia męża, ale ja już tęsknię!!! to nasza najdłuższa rozłąka od ślubu ;( I z tego stresu chyba mam coraz mniej pokarmu..tak się boję że stracę zupełnie..bo ostatnio (przez pracę) karmię co 4-5 godzin. a jak wczoraj w nocy po takich 4 godz chciałam odciągnąć na rano, to wyszło mi zaledwie 30 ml...myślałam, że się poryczę!!! chce ją karmić jak najdłużej, min. rok.... i jestem załamana....że może niestety pokarm zaniknąć...wiecie jak go wzbudzić? nie chce się poddawać!! piję te mlekopędne herbatki, ale słabo śpię, denerwuje się itp. Ostatnio też zauważyłam, że Gabrysia mi krócej i słabiej je z piersi przez to nie pobudza laktacji...ryczeć mi się chce!!! Anka1974- mi pediatra mówiła, że posiłek zastępczy powinnien wynieść ok. 150 g. Biedrona- co u Ciebie? gdzie jesteś?

Aha. w sprawie gryzienia w sutki. Jak tylko to się przytrafi, tak jak Anka1974 pisze- należy od razu zareagować, można nawet przy bolesnym ugryzieniu dać lekkiego pstryczka/klapsika/ cokolwiek uważacie, no i zdecydowany ton głosu. Mi Gabi raz tak zrobiła, no więc przerwałam karmienie, powiedziałam NIE WOLNO GRYZC MAMUSI, głośno i wyraźnie, a Gabi co? śmiech...dla niej to była zabawa, więc wtedy już cyca nie dostała. Za drugim razem też spróbowała, no więc ja lekkiego klapsika w pampersik, i od tamtej pory mam spokój..Choć górnych zębów to się bardzo boję..dolne są nawet bezpieczne, bo przy karmieniu blokowane sa przez język a górne..przez nic...więc może być krwawo... oo zgrozo!!!

Qassandra rozumiem I-wsze rozsrtanie z meżem :O.My nie mielismy jeszcze takiej rozłąki, ale jakoś nie umiem sobie tego wyobrazić.Gratulacje dla gotującej Mamusi. Co do pranie-cięzko pozbyć się plam z marchewki:O.Walczę z tym różnymi sposobami.Nie pomaga vanish,nie pomaga nawet pranie w wyższych temperaturach:O.Kupiłam taki fartuszek z ceratki do jedzenia z rękawkami i mam nadziejęże już nic sie nie zniszczy;). NO I NIE DENERWUJ SIĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! pozdrawiam

Brygida- staram się nie denerwować, ale to silniejsze ode mnie... już taki nerwus ze mnie! i strasznie się nakręcam do tego! Brydzia, a u Ciebie w okolicy nie ma sklepów z ekologiczną żywnością? bo mogłabyś tam różne warzywa kupować i robić zupki itp?