KLUB ZODIAKALNYCH RYB

Jestem młodą, figlarna rybka, mam 19 lat. Czytam i czytam wasze wypowiedzi i wiecie co, wszystko mi sie zgadza. Ja też lubie sie poczubic bo jestem zapalczywa ale szybko mija mi i zaraz tego załuję wiec przepraszam jesli jestem winna, bo nie lubie aby na mnie sie gniewano :) :) Ale z natury jestem bardzo wesoła lubie miec wokol siebie wesołe twarze, nie lubie ponuractwa. Jesli mi sie cos nie podoba, zaraz wale z mostu co o tym mysle. Tak jest najlepiej. Bardzo lubie zwierzeta i jak byłam mała to stale przynosiłam do domu bezpańskie psy i koty. do dzisiaj mam bezpańska suczkę, ktora ma juz 11 lat i kota 5-letniego. Mam brata ze znaku Lwa z którym calkiem dobrze sie zgadzaliśmy. On ma juz 25 lat, ale czesto po porady przychodzi do mnie, bo mowi, że ja tylko moge mu dobrze doradzic. Chodzi z dziewczyną-rybą i czesto sie kłóca ale to chyba z milosci, bo kto sie czubi to sie lubi. Miły ten klub rybi. spadam :)

facet ur. 13 marca. jeszcze mlody. mam 20 lat i tak jak Ty Narybek z poprzedniej wypowiedzi, jestem wesołym facecikiem, nie znosze kwaśnych min, żłośliwości, chamstwa, głupoty. Staram sie byc mily dla kazdego i lubie pomagac innym Wcale nie jestem wrednym rybim facetem.Jestem bardzo uczuciowy i chyba taki pozostanę. :) :) :) Jestem chyba lubiany, bo mam duzo przyjaciół. Dlaczego mówicie, że mężczyzni ze znakiem ryby sa wredni, obłudni i zdradliwi. Ja taki nie jestem i ciesze sie z tego bardzo. Pa :) :) :)

witam to nasze całe akwarium;)widze ze jest was tutaj troszke:) ja jestem zodiakalna rybką '86. bardzo cenie sobie ludzi szczerych i niosacym innym pomoc.brzydze sie klamstwem,ludzmi dla ktorych liczy sie tylko kasa .nie lubie tez gotowanej marchewki i szparagi bleee.bardzo lubie gapic sie w czyjes oczy, łazić po gorach a cale zycie moglabym spedzic w lesie:)bardzo przywiązuje sie do ludzi i szybko obdarzam zaufaniem,teraz boje sie zaufac komukolwiek bo niedawno zostalam zraniona...ale zycie i tak jest piekne i kolorowe:)mam tez mnostwo wad ze gdyby mi tu przyszlo wymieniac to ojjj;)bardzo chcialabym wyrobic w sobie systematycznosc ale za cholere mi sie to nie udaje..i to by bylo chyba tyle dzieki za uwage:]i pozdrawiam was kochani

wszystko to co zostało przez Was drogie ryby jest prawda. Ja posiadam wszystkie cechy charakteru Ryby. I te ujemne i te dodatnie. cechy dodatnie, raczej przeważają nad ujemnymi, bo staram sie duzo pracować nad sobą. :( Ale co z tego skoro jestem samotną Rybą. Zycie osobiste nie układa mi sie po mojej myśli :) Może za bardzo ufam ludziom, a może za bardzo ufam sobie samej i na tym bardzo zle wychodze :) Sporo zawiodłam sie na ludziach. Mężczyżni na których trafiłam, najpierw mąz, który porzucił mnie dla swojej kochanki. Z drugim mężem zupełnie nie moglismy sie dogadac ale on był zodiakalna Panną a ten znak zupelnie ddo ryb nie przystaje :) Teraz jestem zupełnie sama, zawiedziona i rozgoryczona. Mówi się, że zawsze obie strony sa winne. Nieprawda.Ja miałam pecha, że została wykorzystana moja dobroć i poświecenie i teraz juz nie ufam nikomu i dlatego jestem sama. Czy dobroć w życiu popłaca ? :) :)

SMUTNA SAMOTNA RYBKO ! Pytasz, czy warto byc w życiu dobrym. To pytanie moznaby odwrócic i zapytac, czy dobrze jest być w życiu złym człowiekiem. Zły człowiek, takiego pytania sobie nie zadaje, bo on jest po prostu zły. Człowiek dobry, to człowiek wrażliwy na wszystko co sie wokół niego dzieje. Wyobraz sobie siebie samą, że postapiłaś tendencyjnie żle, że skrzywdziłaś kogos wbrew swojej naturze. Sądzisz, że miałabys z tego jakąś satysfakcję ? Złego nie dręczy sumienie. Dobrego tak. Czasami ludzie starają sie być dobrzy dla własnego, spokojnego sumienia. Tez dobrze. Lepsze to, niż wyrzadzić komus krzywdę. Postępuj tak, abyś żyła w zgodzie sama ze sobą, a serce i rozum podpowiedzą Ci, czy warto..... Pozdrawiam

Rybko znad Odry ! Takie piekne dajesz odpowiedzi. Może i dla mnie znajdziesz jakąś poradę. Mówisz, że lepiej być dobrym niz zlym czlowiekiem Zgadzam sie z Tobą. Ja czasami wolałabym być zzłym człowiekiem , bo zly czlowiek nie miewa skrupułów :( Ja postepowałam w zyciu zawsze lojalnie i nigdy nie wyrzadzilam komus żadnej przykrosci. Mnie natomiast spotkało bardzo duzo złego. Nigdy nie umiałam sie zrewanzować pięknym za nadobne, tzn. za wyrządzona przykrośc, taka samą przykrością.;( Udawałam, że nic sie nie stało, ale w głębi dusz bardzo przezywałam każdą podłośc. Pożyczałam pieniadze, których mi nie oddawano i jeszcze sie na mnie za to obrazano.Chciałam pogodzic kogoś z druga osobą, znowu lanie. Mąż, którego uwielbiałam i bardzo starałam sie o niego, byłam mu całkowicie podporzadkowana - zostawił mnie dla innej. Teraz zostałam sama. jestem zawiedziona i niemogę odzyskać wiary do ludzi ;9 boje sie, że zgorzknieję i zrobie sie póżniej bardzo złośliwa. A co najgorzej, boję się, że zacznę podchodzic do ludzi, tak jak oni do mnie;( Będę niedobra, stane sie egoistyczna. Lapie sie na tym, że stale myślę, zeby wlaśnie taką sie stac. Może wtedy los sie odmieni, może tak trzeba w zyciu postepować. Właśnie być egoistą. Najpierw ja, a póżniej dopiero inni. Co o tym sądzisz ? ;)

heja, rybka z 2 marca po raz pierwszy na forum znalazłam temat, gdzie jest tyle opinii z którymi mogę się identyfikować mam zawsze problem w którą stronę płynąć i szybciej mówię niż myślę. Za swoją główną wadę uważam te moje myślenie, rozmyslam o wszystkim, co by było gdyby... I wiecie co więcej chyba jest u mnie pesymizmu, bo mało rzeczy widzę przez różowe okulary. Cholera i mam jeszcze to, że tak łatwo mnie zranić, bardzo dużo biorę do siebie. A to co uwielbiam to spotykać się z ludźmi i rozmawiać... gorąco Was wszystkich pozdrawiam

Zawiedziona Rybko ! Miło mi, że zwracasz sie do mnie po poradę. Pewnie czytałaś wypowiedz, jakiej udzieliłam o jeden post wyżej Smutnej, Samotnej Rybce. ty masz prawie taki sam problem co ona. Pytasz, czy warto być egoistką. Tu nie jest łatwo odpowiedziec jednoznacznie, bo to zależy dla kogo moglibyśmy byc egostyczni. Być dobrym, to nie znaczy, że trzeba być łatwowiernym i naiwnym i dać sie wykorzystywać. Ryby są trochę łatwowierne przez swój altruizm. Jest troche prawdy w tym, że ludzi sądzi sie według siebie. Kłamca i obłudnik nie wierzy, że ktos mówi prawdę, bo sądzi według siebie. Człowiek amoralny, też myśli, że inni tak samo postępują, jak on. Altruizm nie idzie w parze z egoizmem i tego sie w zasadzie nie da pogodzić. Trzeba wypośrodkować. Zastanowic sie, że ta osoba, mam na myśli obcą osobę, warta jest naszego altruizmu.Tylko, że tego trzeba się nauczyć na podstawie doświadczenia życiowego. Młoda Rybka z natury jest ufna i altruistyczna, ale jak na przestrzeni lat, dostanie po uszach, właśnie tak, jak Ty, zaczyna się zastanawiać, czy nie lepiej być egoistką. Dlatego skarbie, trudno mi tu wypowiedzieć się zdecydowanie. Nas Ryby ratuje jeszcze jedno - intuicja. To ona często podpowiada nam, jak nalezy postąpić. Kieruj sie zatem intuicja, badż dobrą obserwatorką ludzi i ich charakterów. Tylko tyle mogę Ci powiedzieć. Pozdrawiam świątecznie.

Urodzona 20.02.1983, Ryba....:)

Monterrey Girl. Wpisałaś swoja date urodzenia i co dalej ? Taki wpis, to kazdy może zamiescic, bo kazdy ma swoja datę urodzenia. Trzeba cos napisać, co sie kryje pod tą data urodzenia.Chyba troche poczytałaś wypowiedzi. Powinnas, skoro jesteś zodiakalna Rybą, wyrazić pogląd, czy te wypowiedzi pasuja do Ciebie, czymoże akurat masz troche inny charakter. Dobrze wiedzieć, czym Ryby moga jeszcze zaskoczyć. Napisz proszę. :)

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3164740 :P ;)

Ja to chyba jestem troche inna ryba. Wcale nie jestem wrazliwa i nie cierpie na rozdwojenie jazni. Kieruje sie intuicja,to prawda, ale dobrze na tym wychodze datego nie tak łatwo dam sie oszukać albo wykorzystac. ;) Mam wesole usposobienie, troche lubię hazard, szybka jazde samochodem :) Potrafie byc cholernie zlosłiwa i nie warto ze mna zaczynać. Lubie jednak dzieci i zwierzeta nawet przygarnelam bezdomnego psa, ktory jest u mnie juz 7 lat. Mysle, ze jestem taka ryba, ktora wie czego chce i dlugo nie lubi sie zastanawiać nad problemem. Ale rózni sa ludzie wiec i ja jestem rozna i chwała BoGU, BO PO CO MIELIBYSMY BYC JEDNAKOWI, PRAWDA ? ;)

Kobiety Ryby które poznałem są absolutnie wyjątkowe, tajemnicze, nieodgadnione. Pozdrawiam Was ciepło.

Zgadzam sie z Toba bielszczaninie. Kobiety ryby sa wspaniałe. stale mialem z nimi do czynienia. Bo sa ładne wiec zauwazalne. Bardzo interesujace, maja nie tylko temperament ale mozna na nich liczyc w kazdej sytuacji. Zadna ryba mnie nie zdradziła. ;0 Nie moge tego powiedziec o sobie, jestem ze znaku Barana wiec miewalem skoki w bok, ale dlatego ze czesto byłem dlugo w morzu. Ożeniłem sie oczywiscie z Ryba. Mam córke rybe i syna barana. ;) dogadujemy sie zawsze. Mam szczescie ze trafilem na taka kobiete. Chcąc sie ozenic szukalem kobiety, zodiakalnej ryby i teraz nie żalujE. Zycze wszystkim - Wesołych świąt ! ;) ;) :)

A mnie rzucił facet Ryba. Kochał bardzo i nagle odszedł po 7 latach związku. Zostawił mnie bez zadnego tłumaczenia.

Hej Ryby ! witam Was i pozdrawiam. Jestem chłopo-ryba. erotyczna chłopo-ryba. I ja też bardzo lubie babo-ryby, a wiecie dlaczego ? Bo baby-ryby, są przeurocze ! Intelektualistki cholerne, ale za to namietne to to i wiedza czego chca w milosci i tylko to dla nich sie liczy :) Nie sa na dodatek materialistkami. Nie spotkałem dotad zadnej ryby - materialistki. Kieruja sie wyzszymi uczuciami, cenia sobie ognisko domowe. Moja matka tez jest ryba wiec wiem co mowie. Tez byla piekna kobieta i nadal taka jest. bardzo wyrozumiała dla wszystkich, chociaz z moim tatem nie miała łatwego zycia, bo wiem że czasami ja zdradzał :) Ja natomiast żyje od 1,5 roku z rybą i jest nam fajnie. Planujemy ślub na Wielkanoc. Myslę, ze sie nam ułozy. zycze wszystkim rybom na tym topiku - radosnych świąt.

Ja też jeszcze nigdy nie spotkałem kobiety Ryby dla której ważne byłyby pieniądze. Nie są materialistkami, najważniejsza dla nich w życiu jest miłość i rodzina. Temu potrafią się poświęcić bezgranicznie. Mężczyzna, który poślubi Rybke jest szczęściarzem, Rybka żona będzie kochała bezgranicznie i nie zawiedzie swoich bliskich. Kobiety Ryby są piękne, one nawet starzeją się tak, ze nie widać po nich wieku. Moja mama jest taką rybą, skończyła 50 lat a nie wygląda nawet na 40, mam żonę rybę. Mój ojciec jest dumny z mamy są razem ponad 30 lat. Mój staż malżeński to 5 lat i jestem bardzo szczęśliwy. Pozdrawiam wszystkie piękne i mądre panie ryby. Innych nie znam.

KOCHANE RYBY ! Jako założycielka tego topiku, pragne podziekować tym wszystkim, którzy tak pięknie wypowiadali się tutaj, a z okazji świąt BN, życzę tym, którzy w gronie rodzinnym bedą dzielić się opłatkiem - samych miłych i serdecznych słów. A samotnym RYBOM, życzę przede wszystkim pogody ducha i nadziei na lepsze jutro. Pozdrawiam wszystkich świątecznie i uroczyście.

Wszystkim sympatycznym zodiakalnym Rybom życzę , jak zwykle duzo usmiechu dla wszystkich, żeby Nasz uśmiech rozweselał wszystkich zawsze i wszędzie . :) :) :) ;)

Pozdrawiam całe rybie towarzystwo. Wpisy fajne, bo wszystkie ryby sa fajne :):):):):)

pozdrawiam ...ja też rybka taka jak piszecie...:) poczytałam ostanie posty i naprawdę miło słyszeć jak Panowie się wypowiadają o Rybkach...:)

Tak to prawda. Miło było na pewno paniom rybom czytać takie mile slowa dla nas. Cos chyba musi byc prawdą, że faceci tak chwala kobiety ryby.Widocznie maja same dobre doswiadczenia i dlatego nas lubia. A my lubimy wszystkich miłych, mądrych panów, którym dziekuję, ze nas tak tutaj chwalicie. Zyczę miłych pań ryb :)

Cześc Rybki. Dopiero dzisiaj zauwazylam, ze istnieje taki topik. Ale fajne wypowiedzi. Ja urodzona 8 marca w tradycyjny Dzień Kobiet a wiec jestem taka prawdziwa kobieca Rybka. Wszystko mi sie zgadza o czym tu piszecie. Jestem calkiem Ladna babka, mam wielkie wzięcie u mężczyzn - nie narzekam, o nie. Poza tym troche mam zmienne nastroje, niepewnosc w która strone mam plynąć. Bardzo wrazliwa jestem i zamartwiam sie na zapas ale nie o siebie tylko o bliskie mi osoby :) Lubie wszystkie zwierzęta i te male i te duże, a najwiecej te największe, czyli panów tylko ze to musza byc panowie w kazdym calu, a nie jakieś zarozumiałe dupki :) Jednym slowem, fajnie bylo to wszystko poczytac, no moze nie wszystko bo tego jest za duzo, ale wiekszośc , jest fajnie napisane. Pozdrawiam wszystkich absolutnie wszystkich tutaj piszacych i życzę Wam duuuzo szczęscia w NOWYM ROKU. :) :) :)

Witam wszystkie morowe Ryby. Jestem z Was dumna.Jesteście piękni duchem i ciałem. Bądżcie zawsze sobą: życzliwi, altruistyczni, optymistyczni. Płyńcie zawsze z prądem, niech Was wyniesie na szerokie wody. tego życzę Wam w nadzchodzącym Nowym Roku !:)

Horoskop na 2006 rok dla Ryb ;) I Połowa roku 2006 Rydwan Wspaniała wróżba na początek nadchodzącego roku. Pojawienie się tej karty w rozkładzie zapowiada zwycięstwo. Pokonacie wszelkie przeciwności, odniesiecie sukces w danej dziedzinie życia, wszystko toczyć się będzie do przodu. Może to być zwycięstwo w rywalizacji, a nawet czasem słodka zemsta nad rywalem lub rywalką. Karta sugerować też może pokonanie swoich niskich instynktów, a tym samym zadowolenie z życia i rzucenie dręczących Was nałogów. Otrzymacie stosowne pozwolenia i dokumenty oraz poznanie dobrego partnera życiowego. II Połowa roku 2006 Siódemka Denarów Karta ta ostrzega, ażeby nie poddawać się zbytniemu marzycielstwu, odlatywaniu od rzeczywistości, a także nadmiernej rozrzutności. Pamiętajcie, że nieprzemyślane wydatki to nie tylko kupno rzeczy, na którą w danym momencie nie możemy sobie pozwolić, ale też i zbytnie szafowanie uczuciami. Może się zdarzyć, że niektóre Ryby ulokują swoje uczucia w osobie, która na nie nie zasługuje i potem mogą z tego powodu zbytnio cierpieć. Z drugiej strony karta ta zapowiada szczęście i sukces finansowy, to czas zbierania profitów ze swojej ciężkiej pracy. Trzeba jednak pamiętać, że należy korzystać z losu i wykorzystywać jego szanse. Podsumowanie Kapłan Rok przyszły będzie dla wielu Ryb bardzo szczęśliwy i ważne będzie to, że nie doświadczą one w tym czasie takiej zwykłej, trudnej rzeczywistości, łączącej się z walką o byt, o kawałek chleba. Pieniądze przyjdą do Was ot tak sobie, mimochodem, nie będziecie się zbytnio martwić o nie, gdyż one faktycznie będą w Waszych portfelach. Ważna dla Was stanie się mądrość, wartości rodzinne, patriotyzm, prawo, sprawiedliwość. Zastanawiać się będziecie nad sensem życia i bardzo ważne stanie się przestrzeganie prawa, szukać też będziecie autorytetów, na których zechcecie się oprzeć. Jam Waga - ale moja połowa to Ryba ;) pozdrawiam

A.I.R. Dziekuję w imieniu wszystkich RYB za horoskop dla nas na 2006 rok. To było miłe z twojej strony. Myślę, że kazdy znajdzie tam cos dla siebie, w zależności, kto na co czeka, na co liczy. Najwazniejsze przecież zadowolenie, spełnienie dla nas samych i dla naszych bliskich. Zyczę Zatem Tobie i Twojej Rybie - POMYŚLNEGO NOWEGO ROKU.

WITAJCIE WSZYSTKIE RYBY - JAKO ZE I JA RYBA, TO CHCIAŁEM WSZYSTKIM RYBOM NA TYM TOPIKU ZŁOŻYĆ ZYCZENIA NOWOROCZNE - A ZATEM - D O S I E G O R O K U !

witam ja tez ryba czytam z uwaga zyczę wszystkim w nowym roku aby sie nam spelnialo to o czym myslimy ...7.03 ...urodzony