Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Tu Kasia

czy są wśród Was kobietki,które chcą zostać mamami cz.IV

Polecane posty

Moniczko ja też juz prawie nie wierze w te zabobony, bo moim zdaniem kształt brzucha zależy tylko i wyłącznie od budowy kobiety i od tego czy jest chuda, szczupła czy tęższa, to samo z jedzeniem, jak mam wytłumaczyć fakt że na poczatku jadłam ogóry małosolne z czekoladą?? po prostu tak potrzebowałam i juz, wczesniej miałam chec na owoce, a teraz na słodkie ale i kwaśne, bo zaczełam sok pomarańczowy pić. Widocznie to jest tak że jsz to co Ci potrzeba albo dzidzi i tyle :) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasienko a Ty jak sie dzis czujesz ? Jakies specjalne chetki na papu ? Chodzisz do szkoly rodzenia ? Jestes teraz w pracy czy juz w domku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheh Kaasiu to juz koniec 6, ładnie :) a kiedy się wybierasz na pierwsze usg?? co do mdłosci, to kolo 12 tygodnia powinno większosc przejsc :) tym serkiem topionym to sie nie przejmuj, bo ja chyba do 15 tygodnia nie mogłam na mięso patrzyć, tylko serki, nabiał, zero wędlin, bo mnie mdliło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak wlasnie tez tak mysle z tymi ochotkami na jedzonko. Asiu, Estellko odezwijcie sie !!! Kasiu a moze trezba jeszce raz zaapelowc w III czesci, ze jest teraz cz. IV i zeby dziewczyny sie poprzenosily co ? Bo cos zacichlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniczko ja sie czuje jak niewyspana słonica czyli standardowo :) :) ale nie narzekam bo jest ok :) co do chętek to własnie zjadlam Kinder Bueno hihihi a rzadko jadałam do tej pory bo nie przepadam :) :) do szkoly chodze, tzn bylismy dopiero na pierwszych zajęciach, ale juz się kolejnych doczekać nie mogę :) w pracy jeszcze, od czwartku ide na L4 na 2 tyg, potem wrócę jeszcze na troche do pracy :) a jak u Cieibie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tymi wedlinami to tez tak mialam jak Wy a teraz znowu na odwrot, nie chce serkow tylko wedlinki na swierzutkim chlebku z maselkiem mniam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu na 1 usg juz bylam 2 tyg temu:) doktor potwierdzila ciaze i jestesmy szczesliwi:) a teraz ide 11 paz na usg i bedziemy sluchac serduszka:D to dopiero bedzie uczucie! bija w nas dwa serca:D ciagle mnie to fascynuje i zadziwia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojjj to zazdroszcze Kaasia, pamietam pierwsze usg z bicie serduszka, niesamowite uczucie :) Moniczko juz napisałam na III częsci o tym że tu jesteśmy :) co do wędlinki na świerzutkim chrupiacym chlebku z masełkiem hmmm ścinka cieknie :) ale dzidzia mi sie wierci kurcze :) a liczysz czy masz 10 ruchów w ciągu godziny?? bo to juz III trymestr to juz nalezy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasienko ja na L-4 jestem od 2 m-ca ciazy bo ochydnie sie czulam i nie moglam parcowac a teraz jak zapytalam ginke o moj powrot do pracy to mi powiedzial, ze lepiej nie i tyle. Tak mi sie juz w domku nudzi, ze ho ho ale lepiej w domku sie nudzic niz uzerac sie z glupimi ludzmi w pracy co mysla, ze ich kazde zyczenie musi byc spelnione , nie mialabym tera zsily sie z nimi uzerac. HI hi Kinder Bueno powiadasz :) Ja Twixem sie zajadam mniam ! Fajnie, ze podoba Ci sie w szkole rodzenia :):):) A ta szkola to jest w szpitalu ? Bo ja chodze do przychodni, tam sa organizowane zajecia :) A teraz do drugirj Kaasi :) Gratuluje 6 tygodnia ! Pamietaj z kazdym tygodniem jest lepiej ( ponoc) bo ja do 17 tygodnia ( chyba bo juz nie pamietam) mialam mdlosci i wymioty regularne a nawet wczoraj mi sie zdarzylo. Ale glowa do gory bedzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej - zgłaszam swoją obecność na cz. IV :-) Wiecie co z tymi smakami to chyba tak samo jak z moim USG i określaniem płci - przez prawie 3 m-ce był chłopak a od środy raczej dziewczynka :-) I bądź tu mądry ... Moje maleństwo to teraz ma używanie na mnie bo robię super porządki w domu ( teściowie przyjeżdżają :-) ) i kopie mnie niemiłosiernie za każde schylenie i przeciągnięcie. Czasami jest to naprawdę mało przyjemne - ale ja juz sie odwdźięcze za parę tygodni ;-) Estella , Asia i Foli - w weekend mam nadzieję zobaczyć same b.b.b.b.b.b dobre wiadomości - nie wolno przecież stersować kobietek w ciąży - prawda ??? Monika - ale będziecie miały super z siostrą - tyle maluchów na raz - ja tez nie mogę sie doczekac na Wielkanoc jak pojade do rodzinki i tam bedzie czworo takich fajnych maluchów , przy czym moje i szwagra to róznica tylko 2 m-cy będzie :-) A ja się tak najdałam na I i II śniadanie, że mi chyba do wieczorka zostanie - a lekarz mi każe jeść więcej bo mój dzieciaczek to taki drobniutki i chudziutki - ale pocieszenie to takie, że łatwiej będzie urodzić taką drobinkę - ja sama wazyłam tylko 2850 jak się urodziłam - może to dziedziczne ? Pozdrawiam i całuski P.S. A o co chodziło z tym naszym topikiem w polecanych - chyba mi jakiś wpis umknął ? Aga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu przyznam szczerze, ze nie licze, bo ginka nie zwrocila mi na to uwagi :( Ale teraz juz bede a jak bedzie mniej to co ? Czy to powod do niepokoju ? Czy jechac do szpitala ? Pytam sie jak niewtajemniczona osoba, postronna ale nie wiem bo mowie, ze ginka mi nic na ten temat nie mowila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniczko no ja bym w domu zanudzila, chodziłabym po ścianach, wiec wole pracować póki co :) Twix był wczoraj u mnie hihihihiih u mnie zajecia odbywają się w szkole podstawowej niedaleko szpitala, bo niestety nie było możliwosci w szpitalu, ale szpital tez odwiedzimy :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniczko co do ruchów dzidziusia w 3 trymestrze to czytalam o tym w wielu ksiązkach i naforach, jak bedziesz u gina to spytaj, jak w ogole nie czuc ruchow dlugo to najlepiej do lekarza sie zgłosic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga ! Co za zbieg okolicznosci ja tez wazylam 2850 hi hi hi !!! No i sie nie przemeczaj tak powolutku sobie sprzataj jak juz zaczelas, ja tez wiem cos o tym przed kazda wizyta moich rodzicow, czy tesciow robie remament w domu :):):) Zaczynajac od odkurzania a konczac na malowaniu niekiedy a moju mezus smieje sie tylko ze mnie , ze zaraz farby ze scian pozmywam jak bede tak wszystko szorowac no ale zawsze chce zeby w domku bylo czysciutko. No i teraz jak patrze na te brudne okna to ledwo sie powstrzymuje by sie zaraz nie zabrac za ich mycie ale jaednak jak radzi Kasi poczekam na meza, niech mi je porozkreca bo mamy jeszcze stare okna, ktore trzeba rozkrecac srubokretem by je w srodku umyc. Ale ja tak lubie szorowac okna, ze nie odstapie Kasiu mezowi tej przyjemnosci :) Ale obiecuje, ze nie bede sie spieszyc i bede uwazala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu zaczelam sie niepokoic bo chyba moj maluszek rusza sie rzadziej niz 10 razy na godzine.Kurcze zaczelam sie niepokoic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia -ja z tymi ruchami co Kasia pisała to czytałam, że chodzi o to, że codziennie w porze kiedy maluch jest najbardziej aktywny( sama musisz sobie określić porę) trzeba liczyc ruchy i ma ich być ok. 10 na godzine. Moga to być kopniaki a może to być tylko samo przesuwanie się dzieciaczka i np. wypinanie pupy :-) Jeżeli ( chyba) dwa dni pod rząd nie będzie takich ruchów to należy zgłosić sie do lekarza. Mam nadzieję, że nic nie poprzekecałam - ja liczę - przyznam sie, że nie systematycznie - ale w sumie to prawie cały dzień czuję jego przesuwanie i wypinanie pewnych części ciała i dlatego jestem akurat pod tym względem spokojna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie, AGa* ma rację, nie masz sie co niepokoic, u mnie np dzidzius najbardziej wieczorem sie wierci, wiec tych ruchow jest sporo wiecej niz 10 :) nie martw sie, nie mialam zamiaru Cie straszyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mój to głównie rano jak wstanę. Samemu trzeba określić kiedy najbardziej skacze - i to w sumie nie musi byc ta sama godzina codziennie. Raczej chodzi o porę dnia - rano, południe czy wieczór a nawet noc :-) Tak więc Monika - nie martw sie - jak tez jak to przeczytałam to zaraz wpadłam w popłoch i zastanawiałam sie jak to u mnie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak o tym na poczatku przeczytałam to tez sie wystraszylam, bo myślałam że to 10 ruchów ma byc w ciągu godziny ale cały czas, czyli 24h na dobę, dopiero koleżanka mnie oświeciła o co chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia - ale z nas straszki :-) Ja juz nawet nie licze bo kopie mnie naokrągło , np. teraz . Mam cichą nadzieję, że śpi razem ze mną w nocy i tak mu zostanie po porodzie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo ja to tez mam taką nadzieje, zastanawialam sie czu jesli takie jest ruchliwe wieczorami czy po porodzie tez tak bedzie, ale podobno nie ma reguły, trzeba poczekać aż się urodzi i zobaczymy jak będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny a ja juz myslalam, ze caly czas w ciagu kazdej godziny ma byc 10 ruchow. Uff ale odetchnelam :) Ok zaczne od dzis, moja dzidzia tez wieczorem jest najbradziej aktywna no i kiedy tata wraca z pracy i slyszy jego glos to tez zaczyna wojowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnA 29
fajnie tak sie Was czyta przyszłe mamusie jak opowiadaci o odczuciach, zachowaniach i smakach związanych z ciążą.....mmmmmmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie Kasiu trzeba poczekac az sie urodzi i wtedy zobaczymy i poczujemy na wlasnej skorze jaka ta nasza dzidzia bedzie aktywna i placzliwa oby niee ! :):) Szymonek mojej starszej siostry ten najmlodszy, ktory ma 3 m-ce to istny anioleczek, noca spi caly czas do 8.00 a dniami lezy sobie w kolysce i bawi sie sam. Jest taki pocieszny i slodziutki, jak sie go bierze na rece to smieje sie w glos :):):) Tez bym chciala zeby moja dzidiza byla tak spokojna :) Ale chyba sie na to nie zapowiada, bo ja jak bylam mala to dalam mojej biednej mamusi w kosc, ryczalam dniami i nocami i nie wiadomo bylo o co mi chodzilo az dziw bierze, ze mnie ktos nie udusil z bezsilnosci hi hi hi :):):) Wiec pewnie los sie odwroci i maly teraz da mi tak w kosc jak ja mamie :) Ok ide sobie kawki zrobic bo strasznie spiaca sie zrobilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana kochana Ty zanim sie obejrzysz tez bedziesz pisac o swoich odczuciach w ciazy :) Napewno !!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie w kolejnej części, ale miałam zaległośi, bo to zycie tak gna że nie ma czasu nawet sobie Kafe poczytać :) Ja byłam w środę na usg z mężusiem, jeny ale się doktor naszukał Maleństwa, aż sie zdenerwowałam, ze coś nie tak, ale mam tyłozgicie więc w końcu się znalazła nasza śliweczka - ma 2 cm, badanie miałam w 5 tygodniu i 5 dniu ciąży, a usg pokazało 6 tyd 2 dzień. Niestety nie widzieliśmy serduszka - dr powiedział nie ma jeszcze echa zarodka, dziewczyny, wiem, ze już pisałyście, ale proszę uspokójcie nas czy to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za wcześnie moja droga poszłaś na usg :) po 7 tygodniu widać serduszko dopiero, a słychać chyba coś koło 9 tygodnia :) moja dzidzia miała 7t3d jak byłam na usg i widziałam serducho :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goniu Kochana juz Cie uspakajam sloneczko !!! Ciesze sie, ze w koncu udalo sie zlokalizowac wasze szczescie :):):) A tym echem serca sie nie przejmuj, bo to dopiero w osmym tygodniu zobaczysz serduszko swojego malenstwa. Narazie wcale ale to wcale sie nie denerwuj bo nie masz czym. Odpoczywaj, dbaj o siebie i malenstwo, czekaj spokojnie do osmego tygodnia. A masz juz umowiona nastepna wizyte u gina ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Ci jeszcze, ze gin powinien poczekac z usg do osmego tygodnia , kiedy to juz widas serduszko. Bo tak niepotrzebnie sie niepokoi kobiety, mysla o tym zeby bylo wszystko ok przez nastepne tygodnie do nastepnej wizyty. Dlatego wlasnie moja ginka zrobila mi usg wlasnie w osmym tygodniu, chc bardzo chcialam wczesniej, ale otwarcie mi powiedziala o tym, ze serduszka nie zobacze i bede sie denerwowac niepotrzebnie. Kochana ta moja ginka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×