czy są wśród Was kobietki,które chcą zostać mamami cz.IV

zabajona..... sory ze sie wtrącę... bo nie jestem zoriętowana we wszystkim co sie Ciebie dotyczy..... czy Ty masz po @ ..\".brudno\"tzn nie wiem czy dobrze rozumiem.... konczy Ci sie @ a potem \"brudzisz\"? czy jak? bo ja tak mialam kiedys i krew zatrzymywała mi sie w macicy... to moze byc endometrioza ..ale jak masz inaczej to oki:) nie che Cie straszyc ..ale jak napisalas ze resztki @ to od razu mi sie przypomniało moje brudzenie... potem była torbiel a potem laparoskopia... ale moze Ty masz inny probelem... oby maluci tyci tyci:):):)

moim zdaniem to zabajona ma to plamienie po tym wiesiołku,jest ,,poślizg\"i łatwiej sie czyści wszystko,ale to tylko moje zdanie.poczekajmy na zabajoną,to powie co i jak .

mam nadzieję enigmuś o to inter to nie jesteś zła,wiesz ,ze życzę ci jak najlepiej i nic straconego u ciebie

monik:) a wiesz ze tez tak sobie pomyślałam dzisiaj o tym intercity:p hihihihihihiihih czy dojechały?:) dzisiaj na innym topiku laska napisala ze miala 2 kreski a tez do konca nie wierzyła... bo tylko temp miała wysoka i nic wiecej.... moze i u Nas ktoras wkoncu napisze o 2 kreskach?:)

eee tam monik....:) ja sie rzadko obrazam :):):):) a zartowac uwielbiam:):):)

foli a propos twoich obaw.gdyby tak często zostawały pęcherzyki przetrwałe po tym clo statystycfznie to lekarze podawali by to myśle że rzadziej i w przypadkach koniecznych.jest grupa ryzyka osób które mają tendencje do nie pękajacych-ja do niej należę a ty absolutnie nie,wiec nie obawiaj sie proszę j

Monik, już się tak nie martwię po tym co napisałaś

pa pa spadam,znowu biegiem do pracy.do wieczorka!

Cześć dziewczyny! Ale sie rozpisałyście - chyba już nie jestem w stanie nadrobic zaległości. Brakuje mi tego netu w domku, a w pracy nie zawsze mam czas żeby do was napisać a co dopiero przeczytać zaległości z poprzedniego dnia. Najgorzej jest po weekendzie. A teraz mnóstwo pracy bo koniec roku sie zbliża. U mnie bez zmian łykam duphaston i no-spe 3 razy dziennie, ale skurcze nie ustepują. Jak tylko no-spa przestaje działać to skurcze wracają - maskara!!!!!!! Ogólnie czuję się do d.....:( Mam nadzieję że wy lepiej :) Pozdrawiam was gorąco dzewczynki i - jeszcze tu wróce hihihihi. Moniko80 ja mam takie samo odczucie jak ty - próbowałam pisać coś na topiku rodzimy w czercu 2006 ale to nie jest to samo co tu. Tutaj juz sie z wami wsztystkimi dziewczyny zżyłam i jakoś nie potrafię i nie chcę opuszczać tego topiku :) Trzymajcie sie dziewczynki później jeszcze sie odezwę Przesyłam wam wszystkim zaraźliwe fluidki ****************************** ************************************************************************************ ************************************************************************************ ************************************************************************************

Paula, wg mnie to powinnaś być na zwolnieniu, moze poproś o to lekarza, powinnaś odpoczywać

Foli dzieki za troskę ale ja sie w pracy juz teraz nie przemęczam z niczym sie nie spiesze staram się nie stresowac a jak wracam popołudniu do domku to kładę sie do lóżeczka i leże i odpoczywam sobie :)

Witajcie przyszłe mamusie:) W \"Przyjaciółce\" tematem przewodnim jest ciąża i niepłodność, ale więcej się dowiedziałam na tym topiku, niż tam napisali:) Monika80 - oj, jak masz cudownie, że czujesz ruchy! ja mam taki delikatny sen, że jak zaszłabym w ciążę, to chyba ciągle bym się budziła:) enigmaa - masz 13 lat stażu małżeńskiego???? no no no:) Paula24 - dzięki za fluidki:* foli - będę trzymała kciuki za inseminację U mnie 6 dni po owu, a ja się czuję jak przed @, mam uczucie wilgotności i burczy mi w brzuchu:( mam nadzieję, że faza poowulacyjna nie skróciła się jakoś.... a tak poza tym staram się robiś wszystko, żeby w tym cyklu nie myśleć o @, nie czekać... nie za bardzo mi się udaje, ale bardzo się staram....

Dzięki zabajona za informacje powiedz mi ile razy dziennie ten wiesiołek mam brac i czy nie wiesz przypadkiem czy jak biore luteine to czy moge go brac. Niby luteinę biorę od 16 dc

No, co do endometriozy to nie wiem i mam nadzieję, że to nie to. Nie straszcie mnie zanim zacznę kurację u specjalistów, bo się całkiem zblokuję i załamię. Plamienie to jest jakby częscią @, w dniach jej trwania. Jasniej - kiedyś miałam @ przez 5 dni i poprzedzone plamieniem 2 dniowym. Potem (w ubiegłym roku) brałam troche luteinę na te plamienia i miesiączka mi się zaczęła skracać. I teraz trwa on 2-3 dni (łącznie z nocą kiedy tez intenstywnie krwawię, ale jest to normalne krwawienie, żaden potop, ani kapanie, normalne krwawienie). Kolejny dzień (lub 2) to resztki że tak powiem. No i dzisiaj w 6 dniu cyklu już suchusio. To znaczy suchusio, no po barabara niezupełnie suchusio, ale nie jest to plamienie ;) W zasadzie to @ skończyła mi się wczoraj, bo wczoraj ostatni raz zauwazyłam cokolwiek na \"pampersie\". Poza tym, o ile czytałam i wyczytałam o endometriozie to objawia się ona bardziej dotkliwie, a u mnie główny i jak narazie jedyny problem to niedomoga II fazy. I na tym się skupiam. A co do mojej niepłodności nie ma jeszcze konkretnej diagnozy, bo ten rok odpuściłam z fasolką i zapisuję się do poradni wojewódzkiej (ze skierowania). Dzwonię już po niedzieli, by zorientować się ile się czeka i ew. już zarejestrować na jakiś termin. A wiesiołek jak pisałam działa skórczowo na macicę, więc być może to on spowodował, że wczoraj jeszcze coś mi kapnęło. Bo miałam wczoraj skórcze i ogólnie dziwnie się czułam. Dzisiaj już 6 dzień z wiesiołkiem - a biorę go od 1 dnia cyklu. I biorę 4 tabsy dziennie - nie będę przesadzać i brać max dopuszczalnej dawki. I to co kupiłam starczy mi akurat dookoło 12 dnia cyklu. Starczy.

Cześć W końcu udało mi się przeczytać co pisłyście, czytałam chyba godzinę aż mnie oczy bolą:) Enigmaa cieszę się że doszło do przytulanek i że konflikt z mężem zażegnany, taraz trzymam kciuki za dwie krechy, myśl kochana pozytywnie Monik30 ja też mam torbiele tylko że u mnie nie zrobiła się jedna konktetna tylko pełno malutkich, które blokowały mi @. Mój gin mówi że z torbielami można zajść w ciążę ale trzeba najpierw uregulować krwawienia miesiączkowe. Ja też biorę luteinę od 16 dc przez 10 dni. Ostatnio @ dostałam w 24 dc i mam nadzieję że ta luteina zrobi swoje:) Tobie też życzę powodzenia. Foli Ty znów w poniedziałek jedziesz?? Jak ten czas szybko leci:) Kochana tym razem się uda Będę jeszcze bardziej trzymać kciuki. A u mnie jest 9 dc i wydawało mi się że dziś rano poczułam kłucie w prawym jajniku, dziwne uczucie. Nie wiem czy to owu bo jeszcze trochę za wcześnie, ale fajnie poczuć że ma się coś takiego jak jajniki:) Przed luteiną czułam je tylko przed i w trakcie @. Acha chyba jeszcze nie pisałam- od dwóch cykli piję ziółka na poprawę pracy jajników i powiem Wam że czuję różnicę. Pozdrawiam serdecznie

Zabajona, ja też tak mam ze po @ mam plamienie i to jest całkiem normalne, ja mam @ 3 dni a potem plamienie i czasem cały dzień nic i potem plamienie, to są resztki @ bo ja endometriozy napewno nie mam. Cześć Andzia, no to mam nadzije ze te ziółka pomogą szybko

Hej kobitki ! Ja po sniadanku, zaraz wypije mala kawke, bo spac mi sie zachcialo i cos slodkiego bym wsunela :) Hej Andziu fajnie , ze sie odezwalas :):):) Mam nadzieje, ze ziolka pomoga w szybkim zafasolkowaniu :):):) Czego Ci szczerze zycze ! :):):) Paula moim zdaniem powinnas isc na to L-4, nic teraz nie jest tak wazne jak Twoje a zarazem malenstwa samopoczucie i bezpieczenstwo.

czesc Monika, ja chyba też się na kawkę skuszę bo zasypiam

Hej Iza, Zabajona, Maklady ała ! Kurcze przed chwileczka mala mi stopke wbila w zebro i widzialam ja przez skore, to juz nie jest laskotanie hi hi hi !!! I caly czas ta sama nozka kopie i w to samo miejsce mnie trafia :) Foli nie mysl inaczej jak tylko, ze udac sie muuuusiii i juz !!! Spojrz ile nas tu trzyma kciukow za Ciebie :):):)

Hej Moniko.Jak się czujesz kochana?? Już za niedługo będziesz tulić swoją kruszynkę, ale Ci zazdroszczę (pozytywnie czywiście) A ja też idę sobie zrobić kawkę, a co tam;)

No a jak maz do tego podchodzi ? Pewnie przezywa tak jak i Ty prawda ?

Wiem Andziu, ze pozytywnie ale nie ma czego, bo Ty tez sie doczekasz swojego aniolka :):):) Masz racje, juz nie moge doczekac sie kiedy bede miala malenka przy sobie :) Tym bardziej, ze wszystko juz na nasza kruszynke czeka i tylko jej brakuje :) Ale do konca listopada mam jeszcze brac feneterol-przeciwko skurczom, a potem odstawic z poczatkiem grudnia i czekac na porod :) Ciekawe, czy zaraz po odstawieniu zacznie sie porod bo czasem tak bywa ale czasem tez przez branie tych tabletek porod sie opoznia a my juz chcielibysmy miec kruszynke na swieta przy sobie no i ja nie chcialabym byc z malenstwem na swieta w szpitalu. Ale co bedzie to bedzie, byleby porod sie pomyslnie zakonczyl i dzidzia zdrowa sie urodzila :)

Wiem Moniko ie jestes pierwszą osobą która mi to mówi ale to nie jest takie łatwe u mnie w firmie. Oszczędzam się bardzo bardzo bardzo i starm się nie stresować.

Spokojnie Moniko maleńka urodzi się zdowa i silna - zobaczysz - będzie ok i będziesz maiła ja na święta :)

Monika, ja myślę pozytywnie ale muszę zakładać ze się nie uda choć trochę bo nie chcę rozczarować się znowu za bardzo. A mój mąż przeżywa i powiedział mi że na Andrzejkach nie wypije nawet piwa jednego żeby zwiększyć szanse :)

Moniko na pewno będzie dobrze a maleństwo będzie silne i zdrowe:) i będzie ciągle krzyczeć :) Życzę Wam aby było z Wami już na święta, wtedy to będą przwdziwe rodzinne święta Aż się łezka w oku kręci.

ja też chcę na święta chociaż w brzuchu :)

Foli a myślisz że ja nie:)

wiem Andzia wiem :)

ja też bym chciała.... chociaz w brzuchu.... ale czuję, że nie tym razem....