Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Tu Kasia

czy są wśród Was kobietki,które chcą zostać mamami cz.IV

Polecane posty

Foli- Skarbie nie świruj. No własnie jaki jest odsetek kobiet, które dostały zrostów po HSG. Jeżeli było wszystko ( a napewno było) sterylnie przeprowadzone - to jest wręcz nierealne, żeby Ci sie coś po HSG zrobiło. Wyluzj dziewczyno!!!! Przestań myslec , doszukiwac się chorób itp. !! Spróbuj żyć swoim zyciem!!!!\\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny w ten zimowy poranek u mnie jest biało i pieknie oczywiście za oknem bo tak to brrrrrrrrrrrr zimno jak diabli....u mnie wszystko dobrze oprócz tego ze źle sie czuje przez @ ale to minie....Foli kochana trzymaj siei postaraj sie nie mysleć o tym ja trzymam kciuki za CIebie......Iskierko życze dziś powodzenia jestem z Tobą i przesyłam CI ciepłe uściski !!!! niebawem świeta ja już sie wziełam za generalne porządki w domciu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia ja się nie doszukuję tylko wczoraj był potworny problem z tym wziernikiem i lekarz też był zdenerwowany do macicy nie można wejść a jak się udało że tam jest tak mało miejsca. no więc jeżeli jego to martwiło to wyobraź sobie jak ja się czułam słuchając tego pomijając ból fizyczny który mi to sprawiało. Naprawdę wczoraj miałam dosyc tego wszystkiego i dzisiaj też mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Muszę isć na śniadanko moze mi się trochę humor poprawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobietki:):):) foli .....co ma byc to będzie:) i nie płacz bo jak zołniezyki teraz atakuja to Ty musisz miec pozytywne nastawienie a nie doły i fochy:( Psychika tez jest wazna!!! i lepiej byc wesołym i pozytywnie nastawionym:):):):) betii:) dzieki za fotki posłałam swoje:) monik ... u mnie jutro 7 dzien po przytulankach:p ale testu nie robie... a wogole te testy to takie kłamczuchy ze szok Ciekawe czy kiedykolwiek wykryły 7 dniowa ciaze???? iza:) maklady:) ana:) iskierka:) Aska:) :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaa foli...... mi tez kiedys gin powiedzil ze mam \"drobna macicę ,drobna szyjkę ,kiedys nawet podejrzewał ze mam podowojna mscice...:( bylo to w marcu tego roku ,potem torbiel zaczęła rosnąc...... no i wtedy dowiedzialam sie ze mam przodozgięcie a zawsze mialam tyłozgięcie...... olałam to i przy kazdej wizyvcie pytałam jak tam moja macica ,jak tam moja szyjka:P i potem gin powiedzial ze to moze tylko tak wygladała na usg ze była mała i drobna bo potem juz tego nie powtorzył..... wiec nie martw sie:) estelkooo...../. ja po wczorajszym obżarstwie siedze w pracy w pasie sciągajacym i polarze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foli- rozumiem Cię doskonale , Twój strach itp, ale staraj sie naprawde myślec pozytywnie, w tym momencie potrzebujesz dobrego nastawienia a nie dodatkowego stresu. Przytulam Cię mocno. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć kobietki Nie sposób nadrobić wszystkie zaległości, tyle \"produkujecie\" :D Ale z grubsza nadrobiłam i........ Bardzo się cieszę ASIU, że wróciłaś z radosnymi nowinami i serdecznie serdecznie z całego serca gratuluję Tak się cieszę jakbym to co najmniej ja drugi raz w ciążę zaszła :-) Czyli jednak kampania końca roku też daje swoje owoce. Czekamy teraz na wieści od innych \"twardzielek\" :D Foliczku, jak ty się będziesz martwić i smutać to ci kopniaka internetowego strzelę :D Poczytałam też o Sysi. SYSIU cieszę się, że wszystko w miarę OK. Trzymam kciuki żebyś dotrwała do tego stycznia A ja wczoraj byłam na kolejnej wizycie. Krwiaki się zagoiły, także jest ok. Dziecko na usg ruchliwe jak diabli i umykało lekarzowi :D Waży już 150 g (jak niezly jogurt :D), zmierzyć się wczoraj nie dało. Ale gin powiedział, że nasz potomek ma stopę jak podolski złodziej :D :D ale się uśmiałam. Niedługo mnie skieruje na takie specjalistyczne usg i wtedy na pewno płeć będzie widać i wszelkie drobne szczegóły. Nie mogę się już doczekać. Ślę Wam kobietki mnóstwo fluidków ode mnie i od mojej dzidzi. ********* *************************************************************************************** ********************************************************************************* itd. :) ściskam i całuję i czekam na kolejne wieści :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elf, to super ze wszystko się ładnie zagoiło, teraz już bedzie dobrze :) A ja jeszczze plamienie dostałam ale to normalne potym jak mnie wczoraj męczyli i kłuli tymi przyrządami eeeee, już się nie martwię, trudno. Enigma, dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beti, ty mnie wczoraj prosiłaś o zdjęcia a ja nie miała głowy do tego ale dzisiaj wyślę jak wrócę do domku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza27
Dziewczynki nie wiecie co sie dzieje z Estellą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co lekarz to inaczej, na hsg mam napisane tyłozgięta, a mój profsor i lekarz na usg powiedzieli że mocno przodozgięta, enigma też tak miała, nie wiem czy to tak trudno odróżnić? W każdym razie pytałam profesora czy to ma znaczenie dla ciąży i powiedział, że żadnego więc to jest pocieszające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maklady bo wywracam dom do góry nogami maluje kuchnie i przedpokój dlatego biore sie za to już.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ! Elffiku wreszcie sie pojawilas :) Usmialam sie jak przeczytalam, ze Twoj gin powiedzial o dzidzi, ze ma stope jak podolski zlodziej hi hi hi ! To smieszne i fajnie, ze rosnie i dobrze sie rozwija :):):) Foli dziewzcyny maja racje nie mozesz kochana sie tak martwic i smutasic, napewno wszystko jest ok i nie czytaj juz wiecej bocianich opowiesci bo niejedna z nas doly po tym dopadly. Napewno wszystko u Ciebie jest w porzadku postaraj sie o tym juz nie myslec i zajac sie czyms innym dobrze ? Mocne przytulaski i caluski dla Ciebie :):):):):) 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻 Asienko dobrze, ze trzymasz straz i nie pozwalasz naszym kobietko sie dolowac, Ty jestes najlepszym przykladem na to, ze optymistyczne nastawienie i wyluzowanie sie to swietny sposob by fasoleczka przyszla niespodziewanie :):):) A jak Twoje samopoczucie ? Mam nadzieje, ze dobre no i uwazaj na drodze jak jedziesz :):):)🌻🌻🌻🌻🌻 Estelko kochana to trudne kiedy soie wkolo slyszy o kolejnych dzidziach od znajomych i rodziny a Ty starasz sie i tak bardzo juz na nia czekasz. Ale kochana dobrze, ze wiesz ze juz wkrotce Ty bedziesz wszystkich w kolo informowac o swoim szczesciu. Trzymaj sie dziubku i dalej mysl pozytywnie a najlepiej to wcale nie mysl tylko zajmij sie czyms innym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka-30
Hej dziewczyny:)to ja myszka29 kiedys pisałam i cyztalam caly czas:)teraz prwie wcale bo musialam nabrac dystansu do tego tematu:)Iteraz jest ok w kazdym razie przeszłam doły i teraz juz widze dobre strony bycia bez dziecka i nie zamierzam już świrować z tego powodu:):)Będzie to będzie:) Foli weszłąm tu z myślą o tobie bo chce ci coś powiedzieć. Przeszłam niejednego konowała gina.Jeden z nich był tzw. cudotwórcą(hehe).Na wizytę u niego czekało się po 6 godz. za kazdym razem.Pan gin wspaniały dawł mi konskie dawki pregnylu dawkowane w ciemno bez monitoringu i bez badania hormonów, w ogole nic mi nie badał.Natomiast twierdził na podstawie usg że mam mala macice i dlatego mam problemy z zaciazeniem.Powiedział ze promienia słonca ja powieksza(!!!!hihi)Całe szczęscie ze w pore sie zreflektowałąm i wytrzymałąm u niego 3 miesiace i zwiałam hjak najdalej od niego zanim nie doszłi do przestymulowania jajników.Foli kochana proszę zastanów sie nad tym twoim lekarzem czy warto poświecać tyle stresu twojego i twoich zmartwień dla kogoś takiego?Z tego co piszesz widać ze coś jest nie tak z tym ginem.Po inseminacji dziewczyny przewaznie dostaja progesteron a już ta historia z tym wziernikiem coś strasznego.Wyczytałąm także na boćku negatywne opinie o tym twoim lekarzu:(Prosze cię zastanów sie nad zmianą gina.Może wybierz jakąś klinike niepłodności?Trzymam kciuki za ciebie i ściskam:):)Acha i jeszcze jedno musisz po prostu MUSISZ sie wyluzować dziewczyno bo oszalejesz!!Naprawde życie jest piekne zarówno z dzieckiem jak i bez pomysl tylko?Mozesz szalec na imprezach, kup sobie jakies ciuchy , mozesz sie byczyć w wekendy:)mmmm życzę ci pozytywnego nastawienia:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do pomarańczowego, plamienie mam bo mnie uszczypnęli wczoraj specjalnie bo nie mogli włożyć wziernika, ostrzegał mnie że będę trochę plamić i to normalne, czytałam o tym, to jest plamka krwi, nie jakieś wielkie plamienia a opinie zaraz poczytam Progesteron mam dobry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka-30
Jeszcze a propos tej malej macicy to potem jak trafiłam do porządnego gina to uspokoił mnie że wcale nie mam małej macicy a zreszta macica ma rózną wielkość w roznych dniach cyklu.Więc tamten baran nastraszył mnie na darmo:)Poza tym macica sie później podczas ciąży powiekszy i nie ma problemu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foli- ten wpis- do Foli- to mój. Martwię się Tobą, mam nadzieję, że ta inseminacja będzie szczęsliwa , ale gdyby odpukać nie pomysl parę razy nad tym lekarzem. Nie chciałam sie ujawaniać, bys nie pomyslała, że się pysznię, że mi sie udało , ale pare rzeczy mi sie w Twoim lekarzu nie podoba. Wiem tez , że jedna kobieta z Gdańska jeżdzi do Niego leczyć wrogi sluź. Ja na temat leczenia tego słyszałam inne opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maklady ! A Ty sloneczko cieplej sie ubieraj i nie daj sie chorobskom a kysz niech ida w cholere dalej od Ciebie :) Enigmus witaj !!! 🌻🌻🌻🌻🌻kwiat] Monik hejka ! Fajnie, ze u Ciebie za oknem bialo, ja chcialabym juz zeby u nas we Wroclawiu spadl i utrzymal sie choc przez kilka dni sniezek, bo sypac juz sypal ale niestety temeratura za wysoka i zaraz topnial. Ja nienawidzilam zimy ale teraz w ciazy marze o ostrej zimie i zaspach sniegu, jak ciaza zmienia czlowieka :) Dzis ostatni dzien biore feneterol i od jutra juz odstawiam i czekam ... na akcje porod :):):) Juztro tez ide na kontrole do ginki. A w nocy bardzo sie przestraszylam bo mala cos wieczorem i noca nie chciala za bardzo sie ruszac wiec obudzilam sie z samego ranka i zaczelam az potrzasac brzuszkiem bo chcialam ja obudzic ale nic. Dopiero po kilku sklonach, zgieciach i lekkim uciskaniu brzuszka mala sie wreszcie zaczela ruszac. A juz mielismy jechac na ktg do szpitala oboje bylismy przerzazeni a jak juz zaczela kopac mocno i tak jak zawsze to az sie rozplakalam z tego stresu i szczescia, ze wszystko jest ok. Tak nas mala przestraszyla, ze juz potem nie spalismy tylko patrzylismy na brzuszek i cieszylismy sie z kazdego kopniaka i ruchu. Mowie wam, jeszcze dzidzi na swiecie nie ma a juz czlowiek prawie siwieje z troski o jej zdrowie i zycie a co dopiero jak szkrab sie pojawi i pojawia sie nowe zagrozenia i problemy az sie boje o tym myslec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iskiereczko ! Cudnie, ze masz tak superowy humorek i nawet domyslamy sie wszystkie dlaczego ale jak sobie zyczysz wstrzymuje sie z gratulacjami :):):):) Ana buziaki ty zmarzluszku :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja te opinie czytałam przed pierwszą wizytą u niego, ale czytałam też wiele pozytywnych, i o wszystkich lekarzach na bocianie tak jest, negatywne i pozytywne ale ja jeszcze się nie nacięłam, nie popełnił żadnego błędu, co do progesteronu to czytałam że nie daje się go tylko dlatego że inseminacja była, ja mam progesteron ok więc niby dlaczego miałby go dawać na wszelki wypadek, poczytałam dzisiaj rano sporo na temat inseminacji i duphastonu i rezczywiście inseminacja nie jest wskazaniem do łykania progesteronu takze tu się uspokoiłam.Hsg robił mi inny lekarz w szpitalu wiec nawet jeśli jakiś błąd był to nie on. Faktem jest że jest jednym z niewielu profesorów od niepłodności w Polsce wśród ginekologów ma bardzo dobra opinie, jeżdżą do niego na szkolenia, jest autorem ksiazki o niepłodności, jako pierwszy z Polski asystował przy in vitro za granicą. No i moja koleżanka która jest w ciaży miała in vitro właśnie w Gamecie. A lekarz, specialista od usg inny całkiem niezależny, też mi powiedział że mam mocne przodozgięcie i trudno jest dostać sie do macicy. Wierzcie mi ja jestem ostrożna w wyborze lekarzy i sprawdzam ich opinie 5 razy, dlatego te moje rozważania na forum, czy napewno dobrze wszystko, zmartwiło mnie to że powiedział że mam małą macicę, choć nie zaznaczył że trzeba coś z tym zrobić ani że to źle. Ale ja zawsze się tak przejmuję. To dopiero pierwsza inseminacja z clo więc zobaczymy, narazie wszystko robi książkowo. Ja po prostu czasem porównuję mój przypadek do waszych i martwiłam się ze wy macie duphaston a ja nie.ale sie rozpisałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to tak jak z clo, ostatnio martwiłąm sie ze zapisał mi od 2dc a nie od 5 dc jak większość dziewczyn, ale potem pod wpływem Monik, bo mi powiedziała że teraz tak się robi, pozytałąm i rzeczywiście niedawno odkryto że podawany od 5dc hamuje śluz, no wiec jak widać mój lekarz jest na bierząco ze wszystkim. tak samo sie martwiłam ze za dużą dawkę clo mi dał bo inne dziewczyny miały mniejszą a okazało sie ża mam 2 pęcherzyki tylko a ja już myślałam ze bedę przestymulowana. Aśka, ja wczale bym się nie wkurzyła na ciebie, pisz co myślisz, wiem że chcesz dobrze ja też bym to napisała komuś innemu gdybym tak myślała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktem jest że na bocianie narzeka się na to że profesor potrafi być niemiły ale nikt nie narzeka na jego kompetencje, dzieczyna która pisze ze 3 lata leczy się u niego przeniosła sie do Novum i też nie zaszła w ciążę więc moze po prostu nie jest to takie łatwe u niej. Ja szczerze mówiąc odbieram go jako człowieka bardzo konkretnego, na dystans ale miłego i fakt ze potrafi wyzwać kogoś z kliniki jak coś jest źle przygotowane ale akurat mi to nie przeszkadza no i nie czaruje mnie jak ten z Poznania że napewno się uda inseminacja, bo ja sama dobrze wiem jakie są szanse na cykl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asia, ale na bocianie jest masę podziękowań dla profesora i pozytywnych opinii, a wiezr mi obojętnie jaką klinikę wpiszesz wyskakują złe opinie, a nawet niektóre fatalne, to jest tak że jak sie uda to chwalę a jak nie to piszą negatywne opinie, czytałam negatywne o klinice w W-wie, Gdańsku, Białymstoku no i postawiłam na ŁÓdź, bo profesor właśnie nie miał negatywnych jeżeli chodzi o kompetencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foli - ok, po prostu nie chciałam by to zostało odebrane - \" a ja mam dobrego gina , a Ty .... \" Wiesz, co mam na myśli. Po prostu głupio mi sie cieszyć , jak wiem, że Ty się jeszcze męczysz. Mam nadzieję, że ta inseminacja będzie tą szczęśliwą. Mój gin tez mi nie mówił, że sie napewno uda- bo to nie sposób przewidzieć. Po prostu , nie pamiętam co to było- ale coś mnie zraziło do Niego juz po Twoich pierwszych wrażeniach z wizyty u Niego. I zastanowiło mnie to z ta macicą. Stąd też moje wątpliwości. A co do tego, że ile pacjentek to tyle opinii to wiem. ;) Foli- nie zadręczaj sie juz teraz, wyluzuj , spróbuj odsapnąc, spędź te najdłuuuższe 2 tygodnia na próbie relaksu. Buziaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aśka a moze wtedy pisałam o tym z Poznania, bo tamten popełniał masę błędów dlatego sie przenioslam, a ten jak narazie mnie nie zraził do siebie niczym A ty sie nie martw ze zostanie to źle odebrane bo ja naprawdę rozumiem, i wiem ze chcesz dobrze. Aśka ja nadal wierzę ze będę w ciaży, nie straciłam nadziei ale wolę jeszcze sie na teraz nie nastawiać a przestraszyłam sie tego że takie problemy z tym wziernikiem były, no ale to też nie jego wina, bo lekarz na usg też mi powiedział że bedzie problem i ostatnio też był. Dlatego lekarz powiedział mi że jeżeli teraz się nie uda to zrobimy to pod kontrolą usg zeby sie nie męczyła. A naprawdę cieszę sie że ci się udało, bo wiem ile sie starałaś przez co przeszłaś i wiem że bardzo na to zasługujesz, trzymałam za ciebie kciuki i wiem że teraz już bedzie wszystko dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×