Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Tu Kasia

czy są wśród Was kobietki,które chcą zostać mamami cz.IV

Polecane posty

JA już w domku. Kskk cóz za trudny nick :) Niestety tak to z nami bywa że jak nie chciałyśmy dzieci to wszystko było jak w zegarku a teraz wszystko stoi na głowie i nigdy nie wiadomo co się dzieje kiedy owu kiedy będize @....Buuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kskk
Ja chyba za dużo o tym myślę i sama wywołuję objawy ,psychika jest najgorszym wrogiem zajścia w ciąże -- tak słyszałam ,ale jak tu nie myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziewczyny na chwilę człowiek do Was nie zagląda a tu takie wieści. Ana 1000 krotne gratulacje. Ale miałaś dzisiaj stresa z tymi testami. Strasznie sie cieszę. Teraz koniecznie masz dzielić się z nami swoimi wrażeniami, bo jakoś tak dziwnie zauważam, że część dziewczyn po zobaczeniu 2 kresek wycofuje się od nas. Tylko bez takich tam. Foli jesteś następna ;) Chyba upatrzylliśmy sobie samochód. Przynajmniej jeden kłopot byłby z głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny.... Dawniej bylam na tym topiku jako Sylwia19... pamietacie mnie?? widze ze ten topik jeszcze istnieje... nie bede juz nadrabiac bo bym czytala bardzo dlugo... Bywalam tu czesto ale przez mature nie bylo czasu a potem jakos tak zeszlo... widze ze nie ma mnie juz w tabelkach ale widze ze moje "stare" kolezanki tu jeszcze sa no i oczywiscie milo widziec ze topik sie "rozrasta" Z nowego topiku witam Pedagog i Zabajonka :) a jak kogos pominelam to przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tu cisza, ciekawe jak ANA przekazała tą cudowną wiadomość mężowi, ANA czekamy na wieści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AnA GRATULACJE KOCHANA❤️ mówiłam że Bedziesz po mnie....ale zarabiscie, bardzo sie ciesze!!!!!!! HURAAAAA!!!!!!🌻 my tez wyluzowalismy z przytulankami, dostałąm prace i odpusciłam ...przytulamy sie codziennie , wiec cięzko powiedzieć czy trafilismy w sam srodek owu...grunt, ze sie udało....cycorki jak to enigma nazywa hahhaha mnie nie bolą spózniała mii sie @ 8 dni ....nareszcie pozyłąm się mały:-))) u mnie lepiej plamienia sa normalne w tak wczesnej ciazy ginka mi mówiła ale na usg za wczesnie..........dam znac na 100%............ uciekam do mezulka przytulac się a co moze kolejne zrobimy hahahaahhahahahahahahh papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plamienia
nigdy nie są czymś normalnym w ciaży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co zawsze jakis pomaranczak musi wtracić swoje trzy grosze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja wiem swoje......nie nie zycze sobie i moim kolezankom o takie głupie teksty.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do foli
nie rob testu, bo i tak nici z tego............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomarańczowy żegnamy. Nikt nie zyczy sobie Twojej obecności tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIesamowicie czytało się to wszystko :) Czekałam aż kolejny test Any zadziała :) WIelgaśne Gratulacje !!!! Superowo !!! Mój Kicuś jest bardzo chory. Bierze antybiotyki. Mam wyrzuty sumienia, że nie zauważyłam wczśniej jego problemu z uszkiem - teraz cierpi jak mu lekarz wyskrobuje z uszka. Jestem strasznie zła :( Ma baaaardzo długą sierść i tak ciężko tam zaglądnąć. Trochę budowa zdań nietaka ale poprostu jestem wściekła. Pomarańcz do domu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki! Chyba jestem pierwsza z ra! Ale mam fatalny nastrój. Siedzę przed monitorem i ryczę. Tempka mi dzisiaj spadla wiec przyjdzie @ i znowu nic z tego. wiecie ja już tracę sily. Po prostu nie dam rady tak dlużej:(:(:(:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć:) dziś jest mi w końcu troszkę cieplej:) zabieram się za pracę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna, nie załamuj się, współczuję ci bardzo Do pomarańczowego, uważaj bo ta zawiść na dziecko przejdzie.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mój mąż własnie mi przesłał na tlenie coś takiego: Przy regularnych stosunkach płciowych bez stosowania metod antykoncepcji w pierwszym roku w ciążę zachodzi 50% kobiet, w drugim dalsze 30%. W Polsce o problemie bezpłodności mówi się wówczas, gdy po tych 2 latach współżycia bez zabezpieczenia nie dochodzi do poczęcia. Natomiast w krajach wysoko rozwiniętych, ze względu na starszy wiek par zakładających rodziny i pragnących mieć dziecko, diagnostykę i leczenie niepłodności rozpoczyna się już po roku. i to jest takie jego odwlekanie własnie i pocieszanie się, że może jednak z nami wszystko w porządku, skoro tylko pół roku i nic:( i jak tu dyskutować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Granini mam nadzieję, że kotek szybko wyzdrowieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki! CZarna ❤️ tylko mi się nie zaąłmywać!!! Co do pomarańczaka mam przeczucie że już się nie pojawi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jakie badania hormonalne i i kiedy mam robić zeby sprawdzić czy wszystko jest ok?? Moja gin na razie nie dal mi skierowania więc zrobię to na wlasną rękę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna, najlepiej jak byś zrobiła monitoring cyklu czyli usg kilka razy żeby sprawdzić czy masz owulację, potem zobaczysz ile dni po owulacji dostajesz @. Jeśli to wszysatko będzie ok to chyba nie musisz badać hormonów. Moze tarczycę bym zbadała na twoim miejscu bo to jest potrzebne.A jeśli nie chcesz robić monitoringu to zbadaj prolaktynę, nie wiem może estradiol, fsh ale Aśka chyba jest ekspertem od hormonów więc jak tu zajrzy to ci pewnie powie. Ja sie tym mało intesresowałam bo u mnie wszystko ok było, zbadałam prolaktynę i testosteron tylko no i tarczycę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhahahhaaahaaaaaa
zabawne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomarańczak, dla mnie to nie jest zabawne. Rzeczywiscie jesteś niezla potrafisz czlowieka jeszcze bardziej zdolować. Ze mną Ci się udalo:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry wszystkim :) Młoda mężatko....chyba Cię pamiętam 🌻 Czy wtedy, jak pisałaś na forum, udzielał się również Twój chłopak??? Napisz coś więcej. Ana napisz jak zareagował Twój mąż na wieść o dwóch kreseczkach. Miłego dnia wszystkim zyczę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iskierko, przepraszam że się wtrącam, ale na początku ciaży też miałam plamienia i gin kazał mi leżeć i zaopatrzył mnie w duphaston 3x1 i mówił że mam uważać i zabronił współżycia, nie mówił, że to jest normalne. Trzymam kciuki, żeby wszystko u Ciebie było ok. AnA GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!! Czytałam Was wczoraj ale nie mogłam pisać bo mały miał kolkę i strasznie płakał. Dzisiaj skończył 6 tygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Enigma, estelka a wy gdzie? Ana, jak mężuś? Doszedł już do siebie po tej wiadomości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Nie łamcie się dziewczyny, w końcu się uda. Pomarańczaki najlepiej olewać z góry, bo tylko krwi napsują tchórze. Nie wiem kogo bawi bycie takim złośliwym, nawet nie silę się na komentowanie tego kogoś, nie ma sensu. Ja dalej w rozstroju emocjonalnym, jest mi ciężko, serce mam ściśnięte, mało jem, wczoraj tylko kanapkę i wieczorem mąż wcisnął mi 3 małe kawałki smażonego kabaczka, ledwo zjadłam. Czuję się jakby ktoś wyrwał mi kawał serca :( To tak boli :( E, nie będę znowu wam żałoby wprowadzać, zajmę się pracą, pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny !!!! Iskierko kochana dziękuje Suzinko Tobie również oby koleczki już nie męczyły maluszka.....mąż jes bardzo szczęśliwy wczoraj podskakiwał z radości jeszcze go takiego nie wudziałam to jest nie do opisania, teraz czekamy na powniedziałek co powie lekarz....wczoraj złapał sie na tym ze juz planował przykładał ucho do brzucha (choć teraz nic tam nie usłyszy hahaha), wieczór był bardzo bardzo bardzo miły cudowny.....nie przejmujmy sie tymi pomarańczowymi, ktoś chce namiaszać i tyle więc nie przejmujmy sie z nimi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem, jestem :-) ale choróbsko mnie coraz bardziej rozkłada buuuu :-( chociaż na 99,9% wiem, że mi się nie udało , to jednak boje się brać jakies silniejsze leki...pozostają babcine sposoby, witamina C i wapno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Estelko kuruj sie kochana i narazie nie bierz nic mocniejszego bo nigdy nie wiadomo.....dbaj o siebie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×