czy są wśród Was kobietki,które chcą zostać mamami cz.IV

wiesiołek jest na śluz

cześć Widzę, że humorki wcale nie wesołe od ranaczasem zastanawiam się jak strasznie jest gdy człowiek chce pomóc innym ale nie wie jak.Czytam Was wszystkie uważnie, przyznam że problemy tu poruszane są bardzo poważne, cieszy mnie jednak to że każda z nas może z siebie tą złość, żal, smutek czy szczęście wyrzucić na forum, ja przynajmniej po sobie wiem, że od razu mi lepiej:-) Moje walentynki miło się zaczęły, od kawki w łóżeczku przyniesionej przez mężusia :-), ale ja mówiłam Wam, że chce sie teraz tylko cieszyć :-) Moja babcia zawsze mówiła że jak zaczniesz początek tygodnia w takim humorze go skończysz :-) wiecie, że w moim przypadku się to sprawdziło wiele razy, kiedyś pamiętam że poniedziałek zaczął się od kłótni z teściami to cały tydzień , dzień w dzień było fatalnie, więc teraz trzeba uważać hihihihi by miło zacząć każdy dzień :-) Napiszę Wam pewnie wypracowanie, ale nie mam zbytnio czasu często tu zaglądać, a chciałabym do Was wszystkich coś napisać, pracuję nad projektem :-) zanim wyjadę na narty Zabajona chmurki się rozmyją i będzie słońce niedługo na twoją główką, nie martw sie tak, bo mi smutno na serduszku a jak masz ochotę sobie pokrzyczeć lub poprzeklinac to nie krępuj sie my przeżyjemy wszystko :-) aby Tobie było lepiej na duszy i ciele :-) Makłay widzę że u ciebie podobniez pewnością do wieczorka sie wyprostuje, facetów nieraz poniesie zbytnio i musi upłynąć trochę czasu aż przyjdą z podkulonymi ogonkami do nas :-) A mówiłam że wiesiołek jest najlepszy :-) sama go biorę, ale pamiętaj że od owulacji musisz go przestać braćZwłaszcza te osoby które biorą clo powinny brać wiesiołek, bo wtedy śluzówka sie wysusza i ma się cieniutkie endometrium. Witaj Sabruś już dawno cię tu nie było, widzę, że powoli każda z nas chce troszkę odpocząć, tylko pisz tu z nami co u ciebie, myślę, że dobrze to dla niektórych nas zrobi, choć jak ja będę odpoczywać od staranek to Was nie opuszczę :-) będę tu podglądać jak Wam idzie :-) Enigma grzeczna z ciebie dziewczynka, widzę, że zaczynasz opytymistycznie dzień, tak trzymaj :-) Foli, ale ty to masz pęcherzyki hmm, ja też bym tyle i takich chciała, może wszystkie pękną to duża rodzina od razu będzie :-) ja nie miałabym nic przeciwko Trzymam kciuki za insemnację twoją-uda się zobaczysz :-)Foli, mi dr z novum powiedziała, że jakość plemniczków może zmienaić się z miesiąca na miesiąc, raz może być fantastycznie a następnego gorzej, to zalezy od trybu życia partnera, czy ma stres, chorował, a nawet co je i czy ćwiczy, tak że o nic się nie martw będzie dobrze, wazne by sie nie stresował:-) Ana, fajnie że mężuś gotuje, ja uwielbiam jak męrzczyźni gotują, sama barzo lubię gotować, mój mężuś coraz częściej zaczyna mi pomagac w kuchni, ale jak dorobimy się swojego domu to pewnie tak swoją kuchnię urządzimy byśmy razem miło w niej spędzali czas :-) bardzo fajny prezent, ja tez lubię Pascala :-) Właśnie, nie wiadomo co dzieje sie z Estelką, czy sobie odpuściła forum, czy może cos sie jej stało - już aż martwic sie zaczynam:-( odezwij sie do nas ja powoli zmykam, zajrzę tu niebawem, a Wy sobie poczytajcie moje wypracowanie :-) Uściski dla Wszystkich całuję Walentynkowo ;-)

Maklady przpraszam za tą literówkę ble ble, tfu tfu, coś mi chyba na języku siedzi że tak sie zakręciłam:-)

Emika, ja pierwszy raz tak mam z tymi pęcherzykami, zawsze miałam 2 a teraz pewnie 3 będą dominujące, juz widzę jak mnie to będzie boleć ale co tam byle wszystkie pękły. co do wyników męza nie sądzę żeby ruchliwość się poprawiła skoro od 5 miesięcy się nie poprawia a co miesiąc sprawdzamy. mam nadzieję Emika ze twoja inseminacja się udała :), odpoczywaj teraz dużo i myśl pozytywnie tak jak dzisiaj

jestem nowa i nie wiem czy mile widziana. od dawno wpadam do was i czytam co piszecie.ja w chwili obecnej bardzo chce miec dzidzie. 5 lat bralam tabl. antykoncepcyjne w piatek wzielam ostatnia teraz mam @ po okresie zaczynam starac sie o dzidzie.boje sie ze nie dostane okresu przez dlugi czas i dzidzi nici :o( wiec zaraz po odstawieniu tabletek zaczynamy z mezem dzialac.biore kwas foliowy .czytalam duzo i wiem ze w kilka dni po odtswieniu zajscie w ciaze niczym nie goriz bo harmony z tabl. po 24 h sa juz nie obecne w oragnizmie jest wiec w tych dniach najwieksze prawdopodobienstwo zajscia.bardzo chce miec dzidzie!!! jak mi tylko pozwolicie to bede do was wpadala jak tylko mnie tu zechciecie :o) napiszcie co sadzicie o mojej sytuacji. teraz juz wiem co kazda z was ktora czeka na dwie kreseczki czuje ja juz sie nie moge doczeka kiedy zaczniemy przytulanko .... a potem zostanie oczekiwanie!!! bardzo chcialabym miec 1 wsza dziewczynke duzo czytalam na ten temat moze sie uda!!! koncze.bo jestem w pracy a w domu nie mam niesety internetu. wiec wpadne dopiwro jutro jak mnie przyjmniecie. trzymajcie sie cieplitko i zycze jak njawiecej podwojnych kreseczek!!!!!!!buzka

pewnie ze cię przyjmiemy :) pisz kiedy tylko masz ochotę. Jest tu dziewczyna Anka, która zaszła w ciążę w pierwszym cyklu po odstawieniu tabletek, więc mam nadzieję że tobie też się uda

Emika, literówkami się nie przejmuj, to normalne na forum, gdzie sie chce napisać szybko to, o czym się myśli:)

przeraża mnie myśl o in vitro, trochę poczytałam i jestem przerażona, wiem nie powinnam czytać ale muszę wiedzieć co mnie czeka

Emiczko fajnie ze napisałaś udanego wyjazdu kochana !! witam nową koleżankę !!! Foliku nie myśl o tym, nie mysl na zapas bo tym razem się uda !!!

ciesze sie ze mnie przyjełyscie. bardzo chce miec dzidzie.wiem, ze dla niektorych samo posiadanie dziecka to juz cud a ja mam wymagania odnosnie plci ale bardzo chcialabym miec dziewczynke!!!z chlopca tez bardzo bym sie cieszyal ale corunie bardzo bym chciala jako piewsza. mam nadzieje,ze nam sie uda. trzymajcie sie

Witaj Padlinka fajna ksywka :-)bardzo oryginalna :-) Oczywiście że cię przyjmujemy bardzo serdecznie nie zastanawiaj sie nad zajściem, z pewnością ci się uda, zaczękaj na dzień owulacji(najlepiej kupic sobie testy owulacyjne, wtedy wiesz kiedy może ona mniej więcej być) z przytulankami, nie ma co marnować sił wczesniej i plemniczków. Moja koleżanka brała 4 lata tabl. anty i już tez w pierwszym cyklu jak odstawiła to zaszła w ciążę i to bliźniaczą, więc przygotuj sie że może być więcej niz jedno baby:-) Foli, nie marwt się tym in vitro, mi tez ginka mówiła o nim, jak trzecia inseminacja się nie uda,a jak mój mężuś zapytał czy nie ma jakiegoś zagrożenia, czy można miec po tym dzieci naturalnie, to powiedziała, że jak najbardziej, zdaża sie tak często, a ryzyko jest takie samo jak przy naturalnej ciąży :-) a mnie jajniki zaczęły boleć:-( ale co tam moze im przejdzie :-) a co do mojego wyjazdu to jeszcze czas 27- lub 28 luty dopiero wyjeżdżam

dziekuje Emilka. blizniaki mnie nie przerazaja mam tylko watpliowsci . niektorzy mowia ze nalezy odczekac 4 m-ce a ja znowu slyszalam od kilku lekarzy ze nie nalezy czekac tylko od razu bo hormony wydalane sa z organizmu w ciagu doby i wczesne zajscie w ciaze nie zagraza plodowi . ja jednak sie boje. slyszalycie cos na ten temat. wiem z opini paru dziewczyn ktore czekaly 4 miesiace i teraz zaluja bo nie moge zajsc niektote nie maja okresu pomimo leczenia. co Wy o tym sadzicie?

Witaj Padlinka :) Ja od rana smutaskuję. Męża kuzyn z żoną mieli poważny wypadek. Kuzyn jest w szpitalu i jego życiu już nic nie zagraża, ale jego żona ciągle walczy o życie. Mają 10 letnią córeczkę...Boże jak ona to znosi. Przepraszam, ale musiałam się wypłakać na waszych \"ramionkach\". Nie mam z kim o tym porozmawiać. Jestem sama w domku.

Granini tak mi przykro kochana !!!!

Granini przykro mi. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, trzeba w to wierzyć Padlinka, ja słyszałam że przy obecnych tabletkach nie trzeba czekać, problem był z tabletkami, które kiedyś stosowano

Cześć Dziewczyny, ostatnio mało tu zaglądam, chociaż podczytuję Was jak tylko mogę. Z pisaniem gorzej wychodzi, bo w nowej pracy na razie czasu mam mało. Pozdrawiam wszystkie gorąco. Mam nadzieję, że Wasze smutki miną szybko. Oby dzisiejszy walentynkowy wieczór (chociaż niezbyt szczególnie podchodzę do tematu Walentynek) uświadomił nam, że nasze drugie połówki to prawdziwe szczęście, nawet jeśli nie ma jeszcze z nami dzieci. Ja dzisiaj na Walentynki dostałam @. Czułam, że się zbliża, ale i tak jest mi przykro... Przypomnijcie mi Kochane od którego do którego dnia cyklu bierze się wiesiołek, ok? To będzie 2 cykl z wiesołkiem, ale nie pamiętam jak go brałam.

Joanka, Granini

Padlinka, ja każdego lekarza którego się pytałam to mówił mi że nie trzeba w ogóel czekać po tabl. anty, najważniejsze są właśnie te pierwsze cykle zaraz po odstawieniu tabletek i od razyu trzeba działać, powodzenia :-) Graniani, bardzo mi przykro - może sie ułoży i nic groźnego sie nie stanie Joanna, witaj wiesiołek bierze sie od 1dc do 14dc(do owulacji) 2-3 razy dziennie, według ulotki :-) u mnie praca wrze ;-) :-)

u mnie też gorączka dlatego nie mam nawet jak się do Was odezwać, ale widze że wszystkie takie zapracowane hi hi hi hi

do jutra dziewczyny udanego wieczorku i popołudnia dla wszystkich !!!!

ja tez już dziś kończę, w końcu to walentynki :-) i Walentynkowo musi być spędzony ten wieczór :-) Życzę miłego wieczorku- najbardziej romantycznego :-) pracę już skończyłam, a jutro od rana nowa, więc nowe wyzwania i nowe nowinki - mam nadzieję, ze miłe :-) Buźka dla Was wszystkich

hej dziewczynki!! granni bardzo mi przykro z powodu tego wypadku,mam nadzieje że skonczy sie tow szystko jak najlepiej.trzymaj sie mocnoja dziś w dooole jestem i mnie prosze troche wesprzec buuuuu!!!! a powodem tego jest mój wynik prl 26,7!!!!progesteron 16,8 to wyniki z22dc.ale jestem podłamana bo wynik prl z 8 dc wyniósł 1,65!!!co jest grane nie wiem???? co sie mogo stać czy laboratorium mogło aż tak sie pomylić? podobno prl nie ma wielkich wahań [podczas cyklu. dziewczyny jak wiecie cos to dahjcie znac prosze. lekarz swierdził ze nie miałam owu,ale progesteron mówi coś innego. prosze o pomoc raz jeszcze Asiul jakbys zajrzała a cos wiesz to daj znać proszę

monik, znalazłam normy prl 3,4 –25,4 to jest dla całego cyklu

http://trojmiasto.pl/wiadomosci/news.phtml?id_news=18622 Uważajcie na drogach :(

tu jeszcze ja, na chwilkę, ale mnie do Was ciągnie:-) Monik, ja podam ci normy jakie mam z Novum, bo uważam, że twoje wyniki badań są jak najbardziej w porządku, a mianowicie: prl - w cyklu menstruacyjnym norma: 1,3 - 25,0 ng/ml progesteron - około 22-23dc - faza lutealna - norma: 1,5 - 20,0 ng/ml więc jak najbardziej masz wszystko ok, a prl podnosi się w fazie lutealnej więc się nie przejmuj, może twój lekarz jest jakiś dziwny;-( nie wiem, ale ja te normy również miałam z enel-medu i w novum takie same więc wszystko jest ok- moim zdaniem pozdrowionka dla Wszystkich

Emika dobrze że się odezwałaś bo ja nie mogam znaleźć informacji na temat tej prolaktyny. Granini, jak kuzyn i jego żona, mam nadzieję, że lepiej. Napisz jak będziesz coś wiedzieć

Sabra a jakie ma wyniki twój mąż? to może powiem cos więcej bo trochę poczytałam o szansach w inseminacji

Sabra najlepiej jakby ci lekarz wyjasnił, wiem ze musi być od 1 - 3 mln o ruchu progresywnym, a szanse są duże przy ruchliwych 5 mln. U nas jest z 14 mln 5% ruchliwych więc poniżej normy. Miałam już 1 na cyklu naturalnym a potem 2 na stymulowanym ale wcześniej ruchliwość była trochę lepsza. Teraz jadę w czwartek, a potem zobaczę, czuję że mój lekarz uważa że nie ma sensu robic więcej, w Łodzi robią 4 czy 5 ale jeśli wyniki są kiepskie to czasem lepiej od razu na in vitro się zdecydować. Myślę, ze lakarz ci doradzi

ja żałuję że od razu nie podeszłam do in vitro chyba ale kto mógł wiedzieć, że się nie uda, tzn można przewidzieć ale nadzieja zawsze jest i liczy się na to że się uda A kiedy masz inseminację?

Sabra a ilość? bo te procenty są od ilości