czy są wśród Was kobietki,które chcą zostać mamami cz.IV

Aśka - będzie dobrze :D

Gosia i ja się dołączam - STO LAT, STO LAT!!!! Agusia gratuluję - super czyta się takie wiadomości. Mia nie dostałam Twoich fotek :-( wyślij mi proszę na adres edak@poczta.onet.pl , bo nie mogę się doczekać :-) Asia, trzymam kciuki aby nic a nic nie bolało i żeby okazało się , że jajniczki są drożne i mją przelot, ze hej!!! będzie dobrze, musi!!! A ja jestem w ogromnej euforii, jestem tak szczęśliwa, że hej. Mężuś dostał pracę!!! W dużej instytucji, na fajnym stanowisku, za niezłe pieniądze. Jestem tak szczęsliwa, aż mi się chce latać, latać, latać!!!! Teraz to już wszystko się uda i jak kiedyś powiedziałam, jak mąż znajdzie stabilną pracę , to ja zajdę w ciążę. Więc w tym cyklu lub kolejnym powiem Wam o dwóch kreskach ;-) hihihi, żartuję. Ale na leczenie będzie :-) latam , fruwam :-)

pełny serwis estelka :D a tak serio - to super!!! cieszę się, że się udało i że wróciłaś :D

A i zapomniałam Wam Kochane podziękować za ciepłe przyjęcie z powrotem :-) Brzuszaczki, prosze o aktualne fotki - muszę wygłaskać fasolkowe brzuszki, może w końcu zła passa się odwróci :-) jejku, nawet nie wiecie jaka jestem przeszczęśliwa!!!!

Estelko super!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D A mój jeszcze nie znalazł- dzisiaj zaniosłam Jego cv do drukarni, gdzie zamawiamy druki , moze choć narazie sporadycznie Go wezma do większych zleceń, a jak sie wykaze, to moze i cos wiecej. ale ciiii........ by nie zapeszyc.

Asia, no to trzymam kciuki, przeogormnie!!! Pewnie Twojemu mężusiowi też się uda :-) przepraszam, że ja tak o sobie, ale wiecie, że jak mi męzuś powiedziął tą cudowną wiadomość, gdy wróciłam z pracy, to z radości i szczęścia ryczałam jak bóbr. kurcze, jak to miło poczuć taką straszną radość :-) ale znów mi się przypomniało o Moni, nie mogę przestać o niej myśleć ! tak bardzo bym chciała, żeby się już odezwała i powiedziała, że wqszystko jest ok

pisz, pisz Sabra , bo ogormnie ciekawa jestem :-)

nie szkodzi :D cześć

sabra, ja się nie wypowiem, sorki

Sabra, a może jednak zdążycie ! trzymam kciuki aby sie udało. A to dwugodzinne badanie, to może badanie prolaktyny z obciążeniem. Pobranie krwi, piguła, za 60 minut znów pobranie i za kolejne 60 minut znowu pobranie - tak mi to wygląda ale mogę się mylić. Ja monitorowanego cyklu nie miałam, ale sie o tym naczytałam, więc mogę Ci napisac jak to mniej więcej wygląda. Podajęs ię CLO, aby pęcherzyk rósł, ogląda się na USG jak dynamicznie wzrasta po tym śordku. Jak ma już odpowiednią wielkość, podaję się zastrzyg z pregnylu, aby pęcherzyk pękł i chyba w ciągu 24-36 godzin należy się kochać, aby była fasoleczka :-) ojej, zabrzmiało to tak, jakby trzeba było się kochać przez 12 godzin ;-) będzie dobrze. Fajnie, że masz już rozpisaną tą stymulację. Chociaż mam nadzieję, że nie będzie potrzebna, bo będzie dzxiś fasolka :-) ja idę po @ do kliniki, wreszcie :-) i nieodwracalnie :-0 ciekawe co mi powiedzą

Sabra- na pewno bedziesz miała prolaktyne i progesteron , a tym, ze badania przepadły no trudno, ale już wiesz, ze bromergon zadział i jest owulacja. :D Czyli idzie ku lepszemu. I stąd miałas te bóle hihi. A stymulowana pewnie bedziesz clostibergylem - od 2-5dc - tak jak ja. :) Zeby pęcherzki były dorodne i wartościowe.:) Przepraszam za taką lakoniczną wypowiedź o męzu , ale nie mam dzis warunków do pisania wpadam i szybciutko czytam i jeszcze szybciej pisze hihi. Estelko też wierze, zemój szybko coś znajdzie i brdzo sie cieszę, że Twojemu się udało. :D

Estelko- a może też nie zdązysz do poradni....... tak jak Paula. :)

dzięki Asia :-) fajnie napisałam \"zastrzyg\" , alez to brzmi ;-)

Gusiu- jak przeczytałam Estelę - to tez mi sie od razu Shrek przypomniał. :D

Asiu, może , może...ale ja jakoś nie wyczuwam ostatnio owulacji, tylko, a może aż ;-0 w mniej więcej w połowie cyklu mam większy \"popęd\" ;-)

no wiecie, ja Shreka nie przpominam ;-) hihihihi, no bo to z \"shreka\" a raczej od osiołka było :-)

Sabrusiu, droga, miej lepiej nadzieję, że na stymulacji się skończy!!! po co Ci hsg i inseminacja? skoro na tych lekach może się uda. Wartyo sptóbować. Chyba Mia się stymulowała i co dzidzia, że hej!

pewnie, ze będzie :-) termin @ na 23 października. W środę idę na cytologię i badanie czystości pochwy, czy coś takiego. Moja ginka powiedział, żebym przyszła to zrobi mi takie badanie :-) a słuchajcie, na który dzień cyklu najlpeiej zapisac się na pierwszą wizytę do kliniki? jak myślicie, co doradzacie?

no tak, ale to będzie pierwsza wizyta i myślę, że w tym pierwszym miesiący, to będzie tylko \"oglądał\" na sucho. Zresztą w tym miesiącu w 3 dc zroniłam LH, FSH i PRL - chyba nie będzie mi kazał powtarzać? a może wszystkiemu był winny stres i zamartwianie się o pracę? zobaczymy...

Estelko- najlepiej pójsc w 1-2dc. Wtedy od początku cyku sa w stanie zmonitorowac cykl i porobic badania. Tak jest przynajmniej w tej naszej poradni. Sabra- nie denerwuj sie- doktorek wie co robi. A moze wczesniej przez prl i wysilek nie mialas owu - a teraz pójdzie naturalnie. Mi też jedno badanie pct przepadlo. A tak jak dobrze pójdzie - moze razem w tm samym czasie zaciązymy. :) A i proponuje - tak jak zesmy rozmawiały niech Twój mąż jeszcze raz zrobi badanie- moze mu sie już poprawiło pozastrzykach;)

No widziałam na ścianie- zdjęcie szpitala Invicty w Sopocie. :) Ale jezeli już uda mi sie zajsc- to ja wracam do swojego doktorka z przychodni - on jest też w szpitalu. :)

Estelka, w między 1-3 dniem cyklu z mężem po ok 3-5 dniach abstynencji od seksu. Jego zbadają od razu a tobie powiedzą co dalej. Wyznaczą ci hormonki, usg, test PCT.

Aśka mam nadzieję że te leki przeciwbólowe weźmiesz niepotrzebnie bo wcale cię boleć nie będzie no bo nie będziesz miała zrostów :) Tego ci życzę. Mój mąż się dzisiaj dowiedział że jutro o 13.00 ma obronę wiec będę musiała trzymać kciuki podwójnie.

muszę Wam coś napisać - mój mąż zrobił mi dzisiaj dosyć orginalny prezent - niespodziankę......... z troski o żonę kupił mi........ super delikatne chusteczki do nosa :D myślałam, że padnę jak je zobaczyłam

nudzi mi się, siedzą sama, nikogo nie ma, za oknem ładna pogoda... nudzi mi się...

znam bardzie romantyczne prezenty, choćby jakaś czekoladka lub kwiatuszek, cokolwiek :)

Cześć dziewczyny Estelka fajnie , że wszystko się zaczyna układać. Cieszcę się razem z Tobą :) :) :) i życzę jeszcze maleństwa jak najszybciej do pełni szczęścia! Sabra, ja właśnie wczoraj wzięłam pierwszą tabletkę CLO. Gin mi się zapytała czy aby na pewno chcemy mieć szybko dzidziusia, bo w przeciwnym razie branie tych tabletek jest bez sensu. Bardzo chciałabym ,żeby się udało... Ale może Tobie jak zaszaleliście dobrze to CLO nie będzie potrzebne ;)

Aha, a co do skutków ,,ubocznych " CLO zaliczają ciąże mnogą. Ja tam mogę mieć taki skutek ,, uboczny" hihi :)

Aha, a co do skutków ,,ubocznych " CLO zaliczają ciąże mnogą. Ja tam mogę mieć taki skutek ,, uboczny" hihi :)

jeśli tylko chcecie - to życzę Wam nawet trojaczków :D