Rzucilam palenie! Pomocy!!!

Witam wszystkich:) Pozdrawiam wszystkich w imienie swoim i Słoneczka:) Nasze Słoneczkooo chwilowo nie moze byc z nami,ale juz niedługo zawita.Kazała w moim imieniu przekazac,ze u niej wszystko ok. no i ze nastepny dzien BP. Ide troszke odpocząc po pracy,moze zajrze pozniej,ale nie obiecuje,poniewaz roznie bywa:) Jovik-->pisz cos:) Dzis mam goscia-->kolezanka przez ktorą zawsze wracałam do nałogu.Hmm...czy i teraz tak bedzie,czy dam rade,czy dzis sie przypadkiem nie pokusze na jednego? Odpowiem po wizycie przyjaciółki!!! Trzymajcie za mnie:)Szczegolnie ty Zlosliwcu:)

ja tez trzymam!!!!

Witam Wszystkie Piękne i Pachnące!!!!!! nieśmiała –śmiała nieźle sobie radzisz 4 dni początkowe najgorsze dumny jestem z Ciebie trzymam za Ciebie kciuki :D wiewióreczko 33 wirze w Ciebie a koleżanka przez zazdrość ze Ty nie palisz tez rzuci palenie :D ha ha ha …….. Kinia z miodem jest lepszy hamuje apetyt smacznego pozdrawiam :D powodzenia :D Kobieta 33miesiac to już jest cos !!! :D trzymam kciuki i zycze duzooooooo miesięcy BP :D Sloneczko powodzenia i szybciutko wracaj bo Ciebie nam brak dziewczyno :D ika --- :D jovik ---:D pozdrawiam Wszystkich serdecznie i życzę miłego dnia BP :D

Dziewczyny co sie z wami dzieje,ze nie piszecie??? Wrociłyscie do nałogu czy co?? Nikt nie chce podzielic sie nowinkami,jak mija kolejny dzien BP. Szkoda:( Jesli topik umrze to my raze z nim:) Wezcie sie w garsc:) Nie macie kilaka minut dziennie,aby napisac cos...Nie wierze!!! Pozdrawiam wszystkich:)

Witam. uwazam, że atmosfera na tym topiku oczysciła sie i wskoczył on na odpowiednie \"tory\":-D pozdrawiam wszystkich CHCACYCH rzucic palenie. oczywiście, złosliwiec, masz racje--> codziennie czytam ten topik. Jakbym mogła inaczej :-P Słoneczkoooooo...okazałas sie naprawde skarbem- buźka dla Ciebie!!!!!! złosliwiec- niechcacy wyganiasz mnie do sklepu..... po ocet jabłkowy :-D Chyba zaczne sie wpisywać na topik dla chcących rzucic .......kilogramy :-( ale to wszystko pryszcz (jak mówia moje dzieci) w porównaniu z pokonanym nałogiem . jeszcze miesiąc i ciut i bedzie Roczek. Tym samym niejako....tak mimochodem....pozdrawiam Waszysrkie Panie i Ciebie Złośliwcu czekam na nowe \"Twarze\"--->\" Gotowe na wszystko\" :-P

witam wszystkich po małej przerwie jakoś leci ciągle mi się chce palić ale nie poddaje się pozdrawiam pa

Jovik-->kochana jak miło cie widziec,naprawde sie ciesze:):):) Powiedz mi kochana ile przytyłas przez ten prawie rok niepalenia??? Mysle,ze jesli uda nam sie pokonac Peta to z kilogramami tez nie bedzie problemu. Załozyłam na poczatku tez topik"Dieta odchudzająca i walka z nałogiem",ale niestety mało osob pisało.:):):) Super mi idzie walka z nałogiem,ale jedzenie stało sie ostatnio moim hobby:):):)Jovik-->zaczynamy tez i diete od jutra?? Ocet,herbatki i rozne cuda:)

Na mnie juz czas:) Dobranoc wszystkim,trzymam za was kciuki:)

Witam wszystkich,nadal nie palę i mam nadzieję,że tak juz zostanie.Co do diety to od 5 miesięcy mowię sobie od jutra zaczynam i nic z tego.Nie mam tyle silnej woli aby odmowić sobie jedzenia(zabawne bo mialam na tyle silnej woli aby rzucić palenie).Pozdrawiam i ściskam was wszystkich,nie dajcie się śmierdzielowi!

wiewióreczko---> pisałam tu, ze przybrałam prawie 10kg.:-( Hmmm. diety, niestety nic nie dały....gimnastyka tez nie, moze dlatego, że 8 godzin w pracy siedze :-( posilam sie octem jabłkowym i...jem jak wróbelek. niestety, waga stoi w miejscu. Odzyskałam chyba te wage swego ciała, jaka miałam przed paleniem...:-( Nie to mnie martwi......tylko to, ze pomimo tego, że jem prawie same warzywa i owoce, nie \"zlatuje\" z wagi. na zadne diety typu \"Cambrige\" Lub inne takie tam nie mam czasu...musze gotować normalne p[osiłki dla rodziny a na \"dodatkową\" kuchnie poprostu nie mam czasu..:-( Ale NIC TO...nier pale i to mnie cieszy.... Pa!

Witam wszystkich niepalacych! jestem po porannej kawusi (bez papieroska oczywiscie ), wodzie z miodem i octem oraz jednej kanapce ciemnego pieczywa.Buuuuuuuuuu! Bo wczoraj sobie pofolgowalam w jedzonku. Kiedys nie wyobrazalam sobie nie zapalic do kawy a jednak mozna. Jak to milo nie smierdziec fajami ! Piszcie dziewczynki , co tam u was ??? Pozdrawiam !

Cześć Wam, przeczytałam cały Wasz topik, zawsze wydawało mi się, że nie jestem nałogowcem, bo palę niewiele... 2 papierosy wieczorem, poza tym lubię, ale chyba nie warto, bez tego tez można żyć. Może zacznę tak od dzisiaj :P A jeżeli chodzi o odchudzanie to zapraszam na topik lisiczki http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3179076 Trzymam za Was kciuki!

dolacz do nas! zapraszamy!

Ciekawe czy powinnam sie nazywać nałogowcem :P Aaaa.... od dzisiaj zaczęlam pić ocet :D

mysle,ze jezeli nie mozesz wytrzymac bez tych 2-ck wczor jeses nalogowcem/ Tu nie chdzi i ilosc tylko o fakt, koniecznosc palenia.

mialo by : bez tych 2-ch fajek wieczorem....

cos sie dzieje z moim kompem.Zzera mi litery i slowa....

HEJKA chcę do Was wrócić, bo po mojej słabości, na topiku zrobiło sie nieprzyjemnie, ale teraz jak czytam, to coraz lepiej. Ja podjęłam kolejny atak na fajki i walczę zacięcie;-))) Choć wpsarcie Wasze też by mi się przydało;-)))) Pozdrawiam wszystkich wytrzymałych Jovika, Wiewiórkeczkę, Słoneczkooo, kobietę33, Zuzkę, Michalinę7 i innych dołaczających i trzymam kciuki!!! Kinia, Machulec --->Oczywiście obawiam sie też przytycia, nie piłam nigdy octu, patrzyłam co napisał Złośliwiec, bo jeszcze nie próbowałam czy to faktycznie pomaga i ile kosztuje ten ocet jabłkowy? Czy to nie powoduje jakiś skutków ubocznych dla organizmu jak sie codziennie pije? Ćwiczę co 2 dzień, ale jakoś tak się czuję ociężała. Moze powinnam spróbować?

JEWEL75 Ocet kosztuje ok.3 zł, mala butelka.Przynajmniej w moim sklepie.Pije go juz 3 dzien , nie chudne ale tez nie tyje.Nie wiem czego to zasluga, bo tez duzo sie ruszam , plywam , cwicze. Ogolnie jest ok.Nie ciagnie mnie do fajek, ciesze sie ,ze nie wydaje na nie tyle kasy , bo u mnie to byly jakies 2 stowy miesiecznie.Wole to wydac na kosmetyki albo nawet przepic.martini jest wprawdzie tuczace ale nie smierdzi.

kinia :D

Dzięki Kinia, może spróbuję, bo nawet chyba nie powinnam mieć problemu ze smakiem, od 5 lat mam niechęć do słodkości (duzo ogórków kiszonych wcinałam , teraz ew. jakiś jogurcik owocowy). A piniążki za niekupione fajki chcę przeznaczyć na jakiś kurs tańca, ciągnie mnie znowu do tego i spełniać swoje marzenia. Jak nie palę to czuję sie silniejsza i mam większą ochotę i zapał coś robić użytecznego;-))) A jeszcze pytanko: na ile taka mała butelka octu starcza?? Pozdrowioneczki ;-)))

nie mam pojecia ! na to pytanie niech odpowie ktos , kto go dluzej stosowal i mu pomoglo czyl: Zlosliwiec. Taniec powiadasz? mnie tez to kreci , szczegolnie salsa.Ale mojego faceta nie namowie , bo jest zabiegany. A samej to troche glupio , nie ?

Przyłaczylam sie i niestety nie mam nawet czasu napisac :( Jestem zapracowana strasznie ostatnio i wlasciwie to nawet na sen nie mam czasu.. Ale pora na pozytywy: Nadal nie pale.. bedzie juz jakies 3 tyg! Jesli chodzi o wage to z kilogram przytylam, ale nie martwie sie tym specjalnie. Nie wiem jak Wy ale ja mam zamiar kontrolowac to co jem zamiast stosowac jakies specyfiki. Mialabym wrazenie ze przechodze z jednego uzaleznienia (fajki) w inne (np. ocet). Nie ciagnie mnie w ogole, co dla mnie samej jest zaskoczeniem. Pije kawe i piwo bp! A miejsca w ktorych ludzie pala omija szerokim lukiem i to tylko dlatego ze starsznie mi tam teraz smierdzi :) Pozdrawiam wszystkich WOLNYCH ;)

Witam Część dziewczyny :D Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę miłego dnia BP :D Kinia/ odpowiadam na pytanie Jevel 75 za butelkę octu jabłkowego zapłaciłem około 5zl .1 butelka wystarcza na 2 tygodnie ika - :D jovik - :D słoneczko dużo zdrówka wracaj tu do nas bo Ciebie tu brak :D

Hej:-) i ja sie melduje jako niepalaca kolejny dzien:-) Zlosliwiec u mnie im dluzej nie pale tym bardziej mi sie palic chce tak ze ten w sumie 5 juz dzien to nic w porownaniu z rokiem a po co wy pijecie ten ocet??

Asterka nie ma ludzi z takimi samymi charakterami bo świat był by smutny :D Ja na przykład omijam piwiarnie bo tam mi śmierdzi i nie chce się uzależnić :D Ale takie jest zycie wolny kraj Pozdrawiam życzę powodzenia :D PS. Nigdy nie zapomnę ze paliłem i nigdy nie poniżę palacza, bo zawsze w nim będę widział siebie :D

Witam niesmiala-smiala dumny jestem z Ciebie bo jesteś w najgorszej fazie rzucania palenia i dajesz sobie rade za bardzo nie narzekasz jeszcze pare dni i będzie lepiej mi tez i każdemu z nas z poczadku było ciężko bo śmierdziel się dopominał bądź cierpliwa bo nie długo najgorsze minie trzymam za Ciebie kciuki życzę wytrwałości i powodzenia BP :D

Kochani Moi....jestem i mam się dobrze :D Strasznie za Wami tęskniłam i dalej będe tesknic, bo jutro jadę nad morze .....pokrzyczec...tym razem z radości ( dla niewtajemniczonych : kiedys morze było niemym świadkiem mojego bólu - tylko ono słyszało jak krzyczę ) Jovik, wiewióreczka, złosliwcze-----> dziekuje Wam....Wy wiecie :) Kinia---> a mówiłam, ze wytrzymasz? kobieta 33---> moje gratulacje...teraz juz z górki...heheheheh Mychulec---> na cholerę Ci te dwa pety dziennie?????...zanim się obejrzysz będzie paczka !!!! Jewel--->fakt, ze natopiku nie było przyjemnie, ale takie sytuacje zdarzają się nie tylko na necie. Przecież w zyciu codziennym tez sa lepsze i gorsze dni i wtedy nie uciekniesz...musisz przezyć ten dzien... Sztuka przetrwania polega na tym, zeby nie chować głowy w piasek...:) ZOSTAŃ z nami..... Serdecznie pozdrawiam tych, których nie wymieniłam :D buziaczki dla wszystkich !!!!!!!! Pewnie jeszcze nie raz się odezwe zanim pojadę....:D :D :D

Nieśmiał- smiała----> poczytaj trochę na temat octu jabłkowego.... http://www.kulinaria.pl/artykuly.asp?id=58 papapa :D

Witaj słoneczkooo nareszcie jesteś w domu pozdrawiam dużo dużo zdrowia:D