Asik26 0 Napisano Styczeń 28, 2007 Ja nie palę od dwóch tygodni. Trochę się wspomogłam Tabexem ale jest dobrze. Biorę już tylko jedną tabletkę dziennie i nadal nie palę, chociaż kłopotów mam teraz jak nigdy. Zawsze stres równał się papieros, teraz jakoś wytrzymuje. Nie tyje i nie jem więcej. Tylko chyba mój organizm się czyści bo mam pryszczy tyle co nigdy w życiu. Powodzenia !!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
oxiajki 0 Napisano Styczeń 28, 2007 Asik---> powiem Ci że papeiros nigdy nikomu nie pomagał na stres-ludzie sobie to tylko tak wmówili - PRAWDA JEST TAKA , że papieros bardziej pobudza nerwy i stres u człowieka - wiem po sobie. Jak paliłam byłam okropnie nerwowa a teraz prawie wcale się nie denerwuje :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wellnesska 0 Napisano Styczeń 28, 2007 hej Dziewczyny:) Fajnie jest takie forum bo własnie nie pale od 5ciu dni i czuje się wysmienicie. Co prawda mam motywacje konkretną,jest nim mój kolega z pracy,no może coś więcej niż kolega,ale nie chłopak. O też rzucił 5 miesięcy temu(wtedy go jeszcze nie znałam) i się trzyma,więc skoro on potrafi to ja też.Poza tym koleżanki z uczelni też rzuciły,jedna 7 mies nie pali druga 2 miesiące,więc postanowiłam też przestać,zwłaszcza że paliłam bardzo mało. Poza tym studiuje \"Zdrowy styl życia\",więc do kiełków i zielonej herbaty które są w moim codziennym menu nie pasuje papieros.Narazie się trzymam,najgorszy był oczywiście pierwszy dzień i pójście spać bez papieroska w łóżku:(( ale dałam rade,druga zmora to papierosek na przerwie w pracy-przeszło,zjazd na uczelni,z czym się zawsze wiązało duża ilość spaloych papierosów,ale tez przetrwałam(najgożej po egzaminie by sobie człowiek zapalił z nerwów,albo przed). Ale najbardziej się obawiam pójścia na dyskoteke albo na impreze tam gdzie palą,dzieki bogu większość moich znajomych nie pali-ufff.No ale najgorsza zmora to będzie jak wsiąde za kierownice,dobrze że śniegi to się narazie nie ruszam,ale papierosek za kierownicą to jak dobra czekoladka z duzymi orzechami.. Ok rozpisałam się,gduła ze mnie Są takie neistety momenty jak ten kiedy się zdenerwuje na kolege i mam ochote zapalić,ale wtedy jeszcze większą mam motywacje bo dla siebie tego nie zrobie.... Trzymajcie się dziewczyny w swoich postanowieniach niepalenia,to jest naprawde super taka, walka z samą sobą i swoimi słabościami-WYGRAMY JĄ!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
machete 1 Napisano Styczeń 28, 2007 taa musimy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ania.B 0 Napisano Styczeń 28, 2007 ale tu ruuuch dzisiaj ;) Pozdrawia wszystkich serdecznie niestety nadal śmierdząca:( Anulka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ania.B 0 Napisano Styczeń 28, 2007 mmm ---> rzuciłeś palenie ??? nic nie piszesz....hmmm...cyferki żadnej ni ma ...:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Klemi Napisano Styczeń 28, 2007 Też chcę rzucić palenie,ale nigdy nie mogę wytrać w tym postanowieniu.Wiele razy prubowałam ale nic mi z tego nie wychodzi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Klemi Napisano Styczeń 28, 2007 podziwiam was któży rzuciliście palenie i trwacie przy swoich postanowieniach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
setunia 0 Napisano Styczeń 29, 2007 Branoc:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jolka48 Napisano Styczeń 29, 2007 czesc! palilam przez 30 lat- zgroza!!!!! teraz nie pale juz 3 lata! Lepiej sie czuje i lepiej wygladam. przytylam ale to nic. W rzuceniu palenia pomogly mi tabletki TABEX, bierze sie je przez 1 m-c. Wy tez mozecie rzucic to paskudztwo uda sie POWODZENIA Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aurela25 0 Napisano Styczeń 29, 2007 Witam pachnąco i szybko zmykam bo ferie się skończyły :( za dwa dni swietuje pierwszy miesiąc BP :)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zlosliwiec 0 Napisano Styczeń 29, 2007 Witam pozdrawiam serdecznie w zasypany śniegiem mroźny słoneczny dzień BP :D za potrzebujących trzymam kciuki BP wszystkim pięknym i pachnącym dziewczynkom :D a chłopakom graba :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość GALA1 Napisano Styczeń 29, 2007 Witajcie koleżanki Paliłam papieposy30 - lat to jest trudne, przez ten czas nie- raz rzucałam, ale do tego trzeba się solidnie przygotować. Obrzydzić sobie- popatrzeć na popielniczki z petami, pomyśleć ile to pieniędzy, że co miesiąc możesz za to kupić to co zawsze odkładałaś , bo Cię nie było stać. Wbić w głowę , wszystko co przemawia za tym ,że niepotrzebne i nie modne. Pij dużo wody niegaz. gryż marchewkę surową pokrojoną w paski, jak chcesz palić, weż tik- tak..Na początek możesz kupić bez recepty TOBACOFF- 13-zł 100 szt do ssania ziołowe. Najgorsze są pierwsze dni - póżniej będzie lepiej ale nic nie pomoże jak zabraknie silnej woli. Pomaga ponoć napisać na kartce papieru 100 -razy np; NIE PALĘ itd to wchodzi do podświadomości. POWODZENIA - ponoć kobietą jest trudniej. Postaw skarbonkę i co dzień wrzucaj do niej tyle pieniędzy co byś przeznaczyła na papierosy - zobaczysz , że warto. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
setunia 0 Napisano Styczeń 29, 2007 Ale sobie dzis pospalam:D Gala b. fajne rady! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
iwonka19_84 0 Napisano Styczeń 29, 2007 Witam wszystkich :) Niestety muszę się przyznać, że palę dalej, cały czas.. Jeszcze teraz, kiedy mój chłopak powiedział mi, że nie jest ze mną szczęśliwy... Najgorsze jest to, że on to tak nagle powiedział, kiedy ja myślałam, że jest super między nami,bo wszystko na to wskazywało. Nie mam siły na nic... Nie rozumiem niczego... Nie wiem co mam robić... Więc palę sobie papieroska i użalam się nad sobą... Skąd mam wziąść silną wolę, kiedy życie jest takie głupie.. ??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gadzina47 0 Napisano Styczeń 29, 2007 Oj co tu dzisiaj tak pusto.Iwonko Trzymaj się dziewczynko szkoda że z fajkami się nie udało. Ale myśle,że warto to zrobić dla samej siebie. Zastanów się nad tym. A chłopak no cóż - może jak nie jest szczęsliwy, to nie ma go co uszczęsliwaić na siłe. Pytasz się co masz robić. Trzymać się, wyznaczyć sobie nowe cele.Zaglądaj do nas. Powodzenia. Trzymam za Ciebie kciuki. setunia ty śpiochu do 12 :D Galadobre rady złośliwiec jaki mroźny :D u nas leje od niedzieli aurela jolka mmm wellnesska c z kropką Asik syla maniusia Fado Amazonka Balbinka Uffff Pozdrawiam Wszystkich pachnących Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
basiek1 0 Napisano Styczeń 29, 2007 Dobry wieczor wszystkim U nas juz prawie bez sniegu a takie zaspy piekne byly:-C Iwonko nie poddawaj sie ja tez niemam lekko w domu ale zucilam palenie dla siebie moj maz nawet niewie ze nie pale albo udaje mniejsza z tym. Warto nie poddawaj sie tak szybko trzymam za Ciebie kciuki. Zycze pachnacego wieczora Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
setunia 0 Napisano Styczeń 29, 2007 Gadzinka oj tak punkt 12nasta to nie wstala ale tak ok 11:30 dawno do tej godziny nie spalam:) Basiek nie mozliwe , ze nie zauwazyl?! a moze faktycznie udaje i czeka az nie wytrzymasz i mu o tym powiesz:D;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
amazonka 0 Napisano Styczeń 30, 2007 Dzień dobry śpiochy :D Miłego dzionka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lady Of Ice 0 Napisano Styczeń 30, 2007 kupcie sobie TABEX jest na recepte niestety i bardzo trudno go dostac. Ale to cud jakis, ja palilam ponad paczke dziennie, a po tym tabexie raptem 2-3 dziennie, czasem nawet tego nie. Dziala tak ze fajka nie smakuje, wrecz smierdzi i po prostu nie cche sie palic. W opakowaniu jest 100 tab, zazywacie na poczatku co dwie godziny, potem rzadziej. Gwarantuje ze do tygodnia nie bedziecie palic (albo sporo ograniczycie) bo to juz nie jest ten smak ;) Zaczelam od nowa nieco podpalac po kila dziennie, wiecz poszlam do lekarki po Tabex i mam juz spokoj ;) Polecam powaznie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość asia-24 Napisano Styczeń 30, 2007 tabex mozna kupic bez recepty w wiekszosci aptek!! nieradze przerywac kuracji tabexem po tygodniu !!nalezy przyjmowac przez miesiac poniewaz chwilowy zachwyt ze niechce sie palic i sie nie potrzebuje szybko minie szczegolnie u tych co duzo pala i dlugo jesli ktos nie potrafi zucic przy pomocy silnej woli niech je ten tabex do konca aha i najlepiej nieograniczac sie od pierwszego dnia palic normalnie a odraza sama sie pojawi i od 5 dnia smierdzile nie probowac 30 pachnacy,szczesliwy dzien :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ania.B 0 Napisano Styczeń 30, 2007 HEJ wszystkim :) Ech...ja nadal dojrzewam do tego by rzucić to świństwo:O Iwonko -----> trzymam za Ciebie kciuki by Tobie szybciutko udało się podjąć tę trudną decyzję o niepaleniu:) Pozdrawiam w ten baaardzo śnieżny dzionek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
setunia 0 Napisano Styczeń 30, 2007 Mnie tabex nie potrzebny:) Udanego dnia;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
basiek1 0 Napisano Styczeń 30, 2007 hejka wszystkim Ja nadal pachnaca (dzisiaj to mnie dopadlo ale nie dalam sie) Musze sie pochwalic jutro bede obchodzila 18-ke:D Zycze milego dnia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
setunia 0 Napisano Styczeń 30, 2007 Basiek to jutro otwieramy szampna:D;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
basiek1 0 Napisano Styczeń 30, 2007 Jasne Setunia zapraszam wszystkich :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lady Of Ice 0 Napisano Styczeń 30, 2007 skoro tabex jest bez recepty i mozna go bez probolemu dostac, to powiedz gdzie mieszkasz skoro masz w poblizu takie apteki. Ja w Krakowie chodzilam z recepta od jednej do drugiej i nie ma go. Ma maly okrez trwalosci i nie ma go w hutrowniach. Pomylilo ci sie z niqutinem, ten owszem, jest bez recepty. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
setunia 0 Napisano Styczeń 30, 2007 Basiek ale pamietaj tez o torcie:) albo My zorganizujemy tort:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
basiek1 0 Napisano Styczeń 30, 2007 setunia Bedzie tort oczywiscie ze swieczkami :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gadzina47 0 Napisano Styczeń 30, 2007 Basiekwielkie gratulacje jutrzejszej osiemnastki Amazonko coś dawno Ciebie nie było setunia oj to jutro mamy oblewanie nie odpuścimy masz racje:D Balbinko co z tobą wesoła dziewczynko Fado gdzie sie podziewasz złośliwiec aurela to ty chyba jutro też do tego torcika ze świeczkami ( to jutro ten miesiąć??) Basiek dla wszystkich pachnących Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach