bella1962 0 Napisano Listopad 16, 2008 smak i zapach różnie wraca podobno od kilku dni do kilku tygodniale ja zauważyłam zmiane na korzyść w oczach - białka sa białe bielutkie błyszczące nie ma przekrwionych żyłek i cera jakaś ładniejsza i super mi sie oddycha wogóle radośniejsza jestem bo dotleniona Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bella1962 0 Napisano Listopad 16, 2008 sorry poszło dwa razy powyższe SADNY DZIEN GRATULACJE !!!!!!!!!!!!!! Twoja 200 stronnicówka osiągnieta dzięki że tyle Masz dla nas czasu i chęci pomocy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Balbina723 0 Napisano Listopad 16, 2008 Hejka! Tak sobie podczytuję co jakiś czas topik i jestem pełna podziwu dla determinacji osób rzucających.Tak trzymać pachnący ludkowie:-) Żeby nie było to tamto, że się wymądrzam, to zdradzę moją tajemnicę - sama podjęłam kolejną już próbę pożegnania się z \"tym o czym wolę nie pisać i mówić\" i trwa ona już, albo dopiero 277 dni:-) ;-) :-) co spowodowało że nie wzięłam do dzioba 5000 tego obrzydlistwa i poświęciłam 17 dni na coś zupełnie innego (błogie nicnierobienie!!!!) Pozdrawiam wszystkich wytrwałych a Złośliwcowi życzę dużo, dużo albo i jeszcze więcej niż dużo ZDRÓWKA!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Listopad 16, 2008 juupiii :) pijemy :) mam dwustustronnicowke :) jak tam sie trzymamy moje pachnace grono?? zlosliwiec jak sie czujemy??pamietaj ze ja jestem z gliwic w razie czego :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaaja 0 Napisano Listopad 16, 2008 dzis powtorka z rozrywki......znow mam fajki w glowie, matko odbija mi czy cus??? ale jest lepiej niz wczoraj...wiec mysle ze nie polegne.......... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cichy gosc Napisano Listopad 16, 2008 sadny dzien - chetnie wypije z Toba ale szklanke wody :D . Odstawilam piwo , ktore lubie bo nie chce kusic losu. Przynajmniej na poczatku . Woda tez jest niezla :D kaaja - glowa do gory , ta bestia nikotynowa nie ma z Toba zadnych szans !! Melduj sie . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaaja 0 Napisano Listopad 16, 2008 ja pije szapmpana........mam nadzieje ze mnie alkohol nie oglupi:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaaja 0 Napisano Listopad 16, 2008 swoja droga tak sie cieszylam ze mi dobrze idzie....a tu taki glod.... ja jak na razie nie zauwazylam u siebie zadnych pozytywnych zmian, za kaszel mnie meczy przeokropny, i waga rosnie:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Listopad 16, 2008 he he ja ostatnio po szampanie ucielam sobie palec to uwazaj :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaaja 0 Napisano Listopad 16, 2008 nie wezme noza do reki;););) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kachna111 Napisano Listopad 16, 2008 aniab fajnie ze mnie pamietasz pale nadal i co dzien sobie obiecuje ze do was dołacze ale jakos nie moge sie zebrac kupiłam sobie ksiazke carra ale na razie nie czytam ale na pewno do was wroce tylko musi przysc moment a tobie gratulacje ze tyle wytrzymałas pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Listopad 16, 2008 nooo a sie krefa lała a lała ;/ ja tylko karton proszku do prania otwieralam i jak mi pojechal po kciuku idealnie po kosci na samiuskim zgieciu po zewnetrznej stronie ;/ tylko zgrzyt kosci slyszalam a potem to juz sama siebie jak sie rozdarlam ałłłła dawaj plasteeeer :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cichy gosc Napisano Listopad 16, 2008 kaaju , a od kiedy meczy Cie ten kaszel ? I czy kaszlesz caly dzien ? Podobno wlasnie niektorzy kaszla bardzo mocno po odstawieniu papierosow. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sadny dzien 0 Napisano Listopad 16, 2008 no nic ja spadam dobrej nocki zycze :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaaja 0 Napisano Listopad 16, 2008 pare dni po odstawieniu.....i to nawet kaszlu nie przypomina, raczej mnie dusi, zaczynym kaszlac i to jest najgorsze,bo chce a nie moge i przewaznie mnie budzi noca.....ale teraz juz coraz mniej, ale sie zdarza Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ania.B 0 Napisano Listopad 16, 2008 noo to Sroczkę i Nutkę sobie pooglądałam na NK :) śliczne z Was dziewczęta :D i do tego jeszcze taaaaakie pachnące aż miło Kachna -----> wracaj do Nas jak tylko będziesz gotowa na 100% walkę z petem :) Ja też z powodu śmierdziela nie piłam długo kawki, bo mi się oczywiście baardzo kojarzyła z petkiem :P od niedawna piję ale powiem Wam że nie wiedziec dlaczego....nie smakuje mi wogóle moja kiedyś uwielbiana rozpuszczalna Nescafe Espresso z mleczkiem :( a co do alkoholi to również od czasu rzucenia nie miałam w ustach ani łyczka piwka ...:( ale kule niedługo moje urodzinki..może się już odważę i mnie nie skręci bez śmierdzielków :P no bo już prawka nie oblewałam bom abstynent hihi to może w urodzinki obleję wszystko naraz hehehehe a mój bilansik to : Nie palę już 76 dni (+ 00g39m48s). Ilość niewypalonych papierosów: 3041. Będę żyć dłużej o 23 dni (+ 05g32m09s)! Zaoszczędzone pieniądze: 1 064,38 zł! :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 16, 2008 30-tka, jeszcze raz wklejam bo święte słowa:A wszyscy, którzy tu po cichu podczytują niech uwierzą mi na słowo, że te 11 punktów to w 100% prawda, która potrafi odmienić życie;). Zalety nie palenia:1) człowiek zaczyna siebie szanować2) człowiek zaczyna widzieć otoczenie i ludzi3) człowiek zaczyna oddychać świadomie bez bólu i kaszlu4) człowiek zaczyna patrzeć w lustro i widzi co papieros z niego zrobił5) człowiek zaczyna żałować lat palenia6) człowiek staje się inny, silny, pewny siebie7) człowiek zmienia poziom wartości, jesteś bardziej wartościową osobą i sam to widzisz8) człowiek zaczyna mieć wokół siebie porządek, bo zaczyna mu pachnieć, lub smród zaczyna przeszkadzać i zaczyna sprzątać9) człowiek zaczyna czuć zapach kwiatów w wazonie, zaczyna czuć zapach obiadku w całym domku10) jak nie palisz to jestes inny: zaczynasz wszystko od nowa11) Człwoiek zaczyna lepiej myśleć , staje się wyluzowany i świadomy siebiePS: DZIS MI STUKNELO ROWNO 10 MIESIECY BP!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
30-stka z Gdańska 0 Napisano Listopad 17, 2008 Nie palę już 28 dni (+ 07g49m26s). Ilość niewypalonych papierosów: 1133. Będę żyć dłużej o 8 dni (+ 15g43m26s)! Zaoszczędzone pieniądze: 509,86 zł! oczywiście meldunek:) Pozdroo gratuluje ogromnego wyniku:):):) brawo:), ps: ciesze sie że ty mnie zawsze rozumiesz:) Kaaja ja tez jak pierwszym razem rzucałam to miałam jakis dziwny kaszel , niby kaszel ale raczej jakas flegma która nie wychodziła z gardła:) to mi się zdje było oczyszczanie płuc, ale przeszło mi szybko miała około tygodnia to. Sa osoby które dłużej kaszlą, mój tato kaszlał przez rok, no i mu przeszło.Samo mu przeszło, czasami jeszcze pochrumkuje. Sądny 200 stronicówka -------gratuluje Złośliwiec pisałes o tym żeby mężów namówić, to tak od serca ci powiem że mojego męża nie da rady, on musi sam zdecydować, taki z niego typ, im mocniej bym naciskała tym więcej będzie palił. Czytałam o rezonansie magnetycznym i chce go zabrać. bella 1962 ja smak i zapach odzyskałam chyb apo tygodniu, wtedy to mi fajka zasmierdziała pierwszy raz tak na serio. A smak też tak około tydzień, zauważyłam ż ekawa jest niesmaczna, a poprostu była za mocna:) A mi dzisiaj mijają 4 tygodnie bez fajki:):):) tez się pochwalę;) Po 4 tygodniach bez dymka, mam super węch, super oddech świeży, super pachnące ciuszki i bombowo pachnące włosy przez 3 dni!!!!! Moje ubrania które zakładam mogę wieczorem odwiesić do szafy, a nie do pralki, a dlaczego to proste bo nie capia fajkami:) Jestem szczęśliwa przede wszystkim dlatego że byłam dzielna istoczyłam ta walkę, te pierwsze 4 dni które moim zdaniem są najtrudniejsze. A teraz czuję się wolna bo nie mam juz głodu. Lecz nadal jestem czujna bo zło czycha za rogiem i czeka na moją chwilkę słabości:) lecz ja się postaram byc dalej dzielna pozdrawiam wszystkich BP Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaaja 0 Napisano Listopad 17, 2008 melduje poslusznie..... Nie palê ju¿ 11 dni (+ 11g21m36s). Iloœæ niewypalonych papierosów: 160. Bêdê ¿yæ d³u¿ej o 1 dzieñ (+ 05g26m53s)! Zaoszczêdzone pieni¹dze: 28,91 €! tyle ze nie widze w tym nic pozytywnego(oprocz zaoszczedzonej kasy), skora takas taka brzydka, i wydaje mi sie ze mocnej mi widac pekajace naczynka, wech taki jak byl,smak to samo......oj kombinuje, kombinuje zeby wrocic!!! poki co bede walczyc i mam nadzieje ze w koncu mi sie mozg oczysci i bede madrze myslec;););) bo jak na razie to mam pety w glowie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cichy gosc Napisano Listopad 17, 2008 Witajcie , witajcie !!!! Wiem , ze moj wynik jest mizerniutki i nie ma sie czym chwalic ale wkleje bo jestem dumna : Nie palê ju¿ 2 dni (+ 11g36m19s). Iloœæ niewypalonych papierosów: 49. Bêdê ¿yæ d³u¿ej o 0 dni (+ 09g06m22s)! Zaoszczêdzone pieni¹dze: 9,93 €! Dzisiaj - jezeli wytrwam do godziny 22 - stuknie mi 3 dzien bez papierocha !! Gratuluje Waszych pieknych wynikow , sa naprawde imponujace ! :D Kaaju , zobacz , juz masz 11 dni . To tez piekny wynik i nie warto sobie petem glowy zawracac. Byc moze trzeba przeczekac az organizm sie oczysci , wtedy i uroda przyjdzie . :) Dla Was wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
a.b.c 0 Napisano Listopad 17, 2008 \"czasem musze zapalic,ale tak pol papierosa dziennie\"-chwali sie kolega to oznacza ze wcale nei rzucil,kurde,wcale,a nawet sie oszukuje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bella1962 0 Napisano Listopad 17, 2008 I po wekendzie... zwykła szara mokra rzeczywistość za oknem. Ale witam wszystkich miło i pachnąco! pomyślcie jak tu wyjśc na balkon czy siedzieć w oknie w taką pogode ..my nie musimy NIE PALIMY.. kaaja ma racje mózg najtrudniej sie oczyszcza i dlatego te myśli nas nachodzą paskudne ale i to minie prędzej czy póżniej a co do pozytywnych rzeczy to najszybciej zauważyłam zmiany w moim gardle zawsze było podrażnione zaczerwienione aż po podniebienie teraz widac jak wraca do normy i blednie a zaglądalam do niego bo tez mi coś w gardle przeszkadzało jak rzuciłam papierosy dziwna gula nie dajaca sie odkaszlnąć tak że to chyba prawidłowość jakaś przy rzucaniu palenia. oczyszczamy sie z tej trucizny i smołyoby jak najszybciej mój mózg sie oczyścił i zapomniał że kiedykolwiek paliłam. i jeszcze jedno często teraz śni mi sie woda- w jednym z senników znalazlam że woda (nie brudna) to oczyszczanie. pozdrawiam wszystkich BP mój bilansik Nie palę już 19 dni (+ 00g54m49s). Ilość niewypalonych papierosów: 380. Będę żyć dłużej o 2 dni (+ 21g48m22s)! Zaoszczędzone pieniądze: 133,26 zł! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bella1962 0 Napisano Listopad 17, 2008 cichy gośc -Gratulacje... najtrudniejsze są pierwsze dni i wymagające największej siły potem jest dużo lżej ale siła i postanowienie porzucenia śmierdzieli dalej są potrzebne trzymam kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dodob 0 Napisano Listopad 17, 2008 no dobra zbieralam sie dlugo .......... raz rzucam raz pale 30 stka z Gdanska sadny dzien koleżanki i koledzy z czerwca lipca sierpnia mordusia i wiele innych osob dodawaly mi otuchy kiedy rzucalam potem nastapil ten cudowny urlop na krecie i tam wrocilam do strasznego nalogu ;( wrocilam przestalam palic ale po kilku dniach wrocilam do nalogu i wczoraj nastapil kryzy znienawidzilam siebie za to co zrobilam jestem od kilku dni przeziebiona i poszlam taka chora na balkon i zapalilam w gardle drapalo kichac sie chcialo a jakby nigdy nic palilam na deszczu i wietrze te cholerne fajki :( ;( jestem beznadziejna ale odkopalam w apteczce tabex ktory mialam kupiony we wrzesniu po krecie i zaczynam walke dodob melduje sie gotowe do dzilania Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sroczka1986 0 Napisano Listopad 17, 2008 Witam wszystkich. wstawiam mój bilansik: Nie palę już 9 dni (+ 05g26m36s). Ilość niewypalonych papierosów: 184. Będę żyć dłużej o 1 dzień (+ 09g49m53s)! Zaoszczędzone pieniądze: 61,26 zł! pachnace grono zapraszam do naszej klasy. przynajmniej w ten sposób możemy się poznać bliżej. ja wśród znajomych mam już nutkę i Anię B. smutno mi, że taki szary i ponury dzień się zaczął a na dodatek to poniedziałek. znowu ta praca. nie mam już do niej siły normalnie. wczoraj zamiast leniuchować to sprzątałam i gotawałam. nie mam chwili wolnej tak tylko dla siebie. mam nadzieję, że przynajmniej Wy ją macie. chciałabym żeby już była 18 godzina i koniec. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cichy gosc Napisano Listopad 17, 2008 dodob - wcale nie jestes beznadziejna . W koncu sie uda a najwazniejsze jest to , ze nadal chcesz walczyc. Malo jest osob , ktore nie maja za soba wielu nieudanych prob . Tacy , ktorzy rzucili palenie raz i od razu skutecznie sa wyjatkami. Ja przynajmniej , nie znam takich. Ja po nieudanych probach tez sie zle czulam a raz nawet uslyszalam od znajomego (ktory rzucil palenie) : "ty nigdy nie rzucisz palenia !! " . Oj , jak mnie to zabolalo. Jestem silna i dam rade , Ty tez dasz rade . Trzeba tylko nigdy wiecej nie dac sie skusic . Tutaj tyle osob nas wspiera , my bedziemy tez innych wspierac i to daje nam sile. Damy rade , damy rade ..... !!!!!! :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dodob 0 Napisano Listopad 17, 2008 masz racje Cichy gosc gdybym gdzies tam w glowie nie miala zakodowane ze to sie uda to pewnie nie podejmowalabym setnej proby jest mi glupio jak pomysle w jakich warunkach pale chowam sie na pietrze na balkonie zeby moj 3 letni syn nie widzial mamy na fajce , pale przy chorobie w mrozie deszczu czasem wstaje rano w weekend i mysle jakby tu zapalic bo mam obsesje zeby moj mlody mnie z tym syfem w buzi nie widzial jest mi strasznie wstyd ;( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
dodob 0 Napisano Listopad 17, 2008 09:27 [zgłoś do usunięcia] dodob no witam pachnące brono Nie palę już 60 dni (+ 14g25m45s). Ilość niewypalonych papierosów: 727. Będę żyć dłużej o 5 dni (+ 13g19m21s)! Zaoszczędzone pieniądze: 272,70 zł! ale super a teraz moje rady dla rzucająch ksiazka owszem pomogla bardzo , ale da sile tylko tym co sa w 100 % przekonani ze czas to g...no rzucic po drugie mi tabex pomogl ale tez nie wiem co w sobie ma , wielu moim znajomym pomog , ja rzucam z nim drugi raz (mam nadzieje ze ostani) a moja prywatna rada jak sobie radzilam szlam do sklepu czy wsiadalam do autobusu i wybieralam najbardziej smierdzacy obiekt (na ogól faceci nieumyci spoceni smierdzacy fajkami) i wtedy myslalam ze ja tez tak smierdze po ostatnim maszku (zadzialalo) mimo ze sie myje regularnie ale kazdy sposob jest dobry to wspomnienia moje jak wtedy było cudownie a jakie dobre rady dawalam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kaaja 0 Napisano Listopad 17, 2008 u mnie na razie spokoj.....nie ma mnie kto kusic bo maz w pracy.... no i wlasnie mi kolezanka napisala ze ma dla mojego tabex i wkrotce mi go wysle.....on jeszcze o tym nie wie, ale doszlam do wniosku ze nie bede go zmuszac bo to bez sensu, poprostu dam mu te tabletki i niech robi z nimi co chce, jak uzna je chce je brac to nich bierze, ja poprostu juz nic wiecej nie zrobie:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
neri11 0 Napisano Listopad 17, 2008 O mało nie przegapiłam mojej 100 BP,otóż sprawdzam licznik a tu mam: 99 dni bez papierosa nie wypalone 1387 papierosy(próbuję sobie wyobrazić jak to dużo) zaoszczędzone 499,34 zł(gotówki nie mam odłożonej,ale w portfelu czuję,że nie wydaję tych pieniędzy,a zwłaszcza w sklepie przy kasie to się czuje) będę żyć dłużej o 10 dni 14 g 17 min. Lecę piec torcik z tej okazji no i oczywiście jutro zapraszam całe pachnące towarzystwo na kawałek torta no i może szampana-a co,należy nam się za ten trud. Bardzo się cieszę,że to już 100 dni BP,kiedyś ta 100 wydawała mi się taka odległa i trudna do osiągnięcia a tu proszę udało się,aż nie mogę uwierzyć,że to prawda. Pozdrawiam i do jutra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach