Rzucilam palenie! Pomocy!!!

A ja już podejrzewałam,że się ktoś pod Ciebie podszył Otwórzcie ten link on jest na temat.

http://www.acapela.tv/Fish-1-4-bc2dff1aa62af

milego wieczoru BP :D wszystkim dziewczynkom chłopakom przystojniakom graba bp :) marjola 53 to jest super :D przed chwilko wróciłem z marszobiegu 5 km ze swoja psinka :D

Coś tu dzisiaj pusto. Ja mam dzisiaj napady głodu jedzeniowego. Może to głod nikotynowy.Jak to długo jeszcze potrwa.:(. Napiszcie coś. Jestem ciekawa tego psa Leloofa.Pewnie kupił za oszczędności papierosowe. Idę na telewizornie.

Aga jak dobrze, że nie palimy.

marjola super że nie palimy No mi sie troszke też oszczędności uzbierało Ale chcemy jeschać laten na jakieś super wakacje Tak więc nie moge palić Ja nie chce palić Ja nie palę Ogladam na wspólnej a Wy co robicie

ja mam dosyć. glądam jak pączek. wolę palić a mieć normalną figurę.

kasia 3 tylko nie pal Za jakiś czas wsyztsko sie unoruje i będziesz szczupła piękna zdrowa

Kasia co Ty gadasz.Wiosną się weźmiesz za dietę, a zresztą eo się za chwilę unormuje.Nie pal.Proszę.

ja nie chcę palić, ale mam naprawde dosyć tego tycia. liczyłam się z tym że mi troche przybędzie ale teraz to jestem przerażona. nie mieszczę się w ciuchy!!!!dziś mi ciocia powiedział że jestem naprawdę pulchna i przytyłam bardzo. ja naprawdę staram się nie jeść. zero słodyczy, fast foodów, i co cały czas grubsza. nie chce się nabawic przez to jakiegoś choróbska, a mam problemy z cukrem (insuliną)

Kasia idź w takim razie do lekarza.On na pewno Tobie doradzi.Tylko nie pal.

eee taam, mi przybyło już razem z 6 kilo przez te 7m-cy ale teraz to sama widzę że zjadam jak słoń. I mam brzuch duży jak słoń:) bleee ale co zrobic, wiosna idzie to i więcej na rower się pójdzie, jakoś się pozbieramy;). nie palimy to i diete też damy radę:)! Ja nie chcę palić:)!

Ja ka masz rację.Poradziłyśmy sobie ze śmierdzielem .To dieta w porównami z ćmikami to mały pikuś.Chyba?

ja już mam dosyć! dobranoc

Kasia kliknij na mojego linka z 19,42. Poprawisz sobie humor

Aga oglądałam Na Wspólnej. teraz W 11.Niestety to powtórki.

nie no , chyba tych nerwach przesadziłam. spróbuję jeszcze dość radykalną dietę. muszę przestać jeść pieczywo. nie palę!!!!! szkoda mi kasy na fajki!!!

Witam Was wszystkich moi kochani.Dziś miałam strasznie ciężki dzień!W pracy zrobiła się atmosfera nie do zniesienia.Złapałam za papierosa ale nie zapaliłam go,złamałam i wyrzuciłam go do śmieci.Opamiętałam się w ostatniej chwili. :O Więc dalej mój bilansik wygląda tak: Nie palę już 20 dni (+ 00g04m35s). Ilość niewypalonych papierosów: 600. Będę żyć dłużej o 4 dni (+ 14g01m03s)! Zaoszczędzone pieniądze: 216,03 zł! Ps.Majamajeczka bardzo mnie zasmuciło Twoje postępowanie,ale cóż każdy ma chwile słabości i wybaczam Ci a także wierzę ze ten czyn jest dla Ciebie dobrą nauczką.Więc kochana zaczynaj od nowa!!!!Wierzę że tym razem Ci się uda!!! Mariola 53 trzymaj sie dasz radę dalej walczyć z tym śmierdzielem.Fajną masz siostrę.Pozdro dla Niej. Kasia 3 nie martw sie zbędnymi kilogramami,nie długo wiosna i zgubimy je.Czytam ksiązkę \"Nie potrafię schudnąć\" Dr.Pierre Dukan.Polecam wiele osób zgubiło zbędne kilogramy dzięki tej książce a wina była przez rzucenie palenia.Jest to dieta proteinowa.Warto spróbować co nam szkodzi??Ale nie wracajmy do palenia,gdyż stacimy na zdrowiu,do tego kasy fuul no i będziemy śmierdziały z daleka a chyba nie oto nam chodzi prawda????Nawet najdroższe perfumy nie zabija tego cuchnącego smrodu.Będziemy miały w buzi jak w trampku,choleerny kac papierosowy...gdy otym pomyślę mam obrzydzenie do fajek i mówie jak mozna być takim głupcem..... Jak pisze Allen Carr w swojej książce:\"Czy można wyobrazić sobie kogoś na tyle głupiego,aby świadomie podstawić usta pod rurę wydechową i wdychać trujące wyziewy?\"To pomyślmy poco zapalić papierosa??Lepiej będzie gdy właśnie podstawimy usta pod rurę wydechową i złapiemy parę głębszych to nam starczy na tydzień gdyz nasze płuca będa tak zajęte tymi spalinami,substancjami smolistymi i narkotykiem które posiadają śmierdziele. To jest tak jak pisze byśmy sobie wstrzykneli heroinę do mięśniowo i sami świadomie skracali sobie życie które możemy jeszcze w piękny sposób wykorzystać.... ps.zaraz wracam tylko nakarmię pieska gdyz dopiero wróciłam z pracy....Przepraszam.

Madziuchna jesteś mądra dziewczyna .Nie palimy. Zobaczymy na wiosnę co dalej. Zimą nie należy się odchudzać.

Jakiego masz pieska.Ja mam pieskównę kundelkę.Jest super.Jest mała tak jak ja i ma trzy lata.Nie pali ćmików.Już teraz nie wdycha.Znaczy nie jest biernym palaczem.

Pa pa spadam spać.Dobrej nocki.Pa

Ja tez mam sunie bokserkę wabi sie Sara.Smieszne to jest ale gdy zapalałam śmierdziela Sara stawała na przeciwko mnie i szczekała namnie nienawidzi zapachu peta i kicha na dym.Ale uwielbia zato browarka i wszelkie słodycze.... Jest czarna daj mi swojego e-maila to puszczę Ci jej zdjęcie?Przepraszam ale nie potrafię utworzyć linka do jej zdjęcia,czy cos tam....n ie we wszystkim jestem taka mądra..... Pewnie że nie palimy,nie wolno nam palić....

Dobranoc kochani.pa.pa.Miłej i spokojnej nocki bez petka..... Jutro spotkamy sie na kawie....pozdrawiam serdecznie.... do juterka.... :D :P (sun)

Madziuchna podaj GG.Nie chcę tak podawać meila.Ja jestem Kiepska , jeśli chodzi o komputer.Syn mnie ostrzegał co bym nie dawała meila na forum

moje gg:12657870

Proszę GG 6970527

witam pachnąco jak zawsze mój bilansik na dzisiejszy wieczór Nie palę już 92 dni (+ 12g08m02s). Ilość niewypalonych papierosów: 2035. Będę żyć dłużej o 15 dni (+ 13g06m21s)! Zaoszczędzone pieniądze: 712,29 zł! no dumna jestem trzy miesiące dzisiaj ...za pare dni studniówka BP kasiu ja przytyłam w sumie 5 kg ale zawsze w czasie zimy troche więcej ważymy niż zazwyczaj ...przynajmniej ja tak mam wiec liczę to tak 3 kg po rzuceniu a 2kg święta i zima. Najważniejsze że waga sie zatrzymała i mam zamiar na wiosne te 2 kg zgubić .Moim największym zmartwieniem były wzdęcia czułam się jak balon przez dwa miesiące dopiero w trzecim zaczęło wszystko wracać do normy .zaczynam mieścić sie w spodnie w które nie wchodzilam...apetyt tez wrócil do normy ale piję dużo mięty dwie,trzy szklanki dziennie i jem jabłka a tak wogóle to czuje się świetnie bez śmierdzieli, strasznie przeszkadza mi dym nikotynowy który zostaje na moim ubraniu i włosach nie wiem jak mogłam nie czuć tego smrodu wcześniej wszystko wącham jakbym na nowo odkryła świat zapachów i dosłownie kamień spadł mi z serca tak lekko mi sie oddycha a myślałam że juz do końca życia będę chodzić z tym śmierdzielem w ustach bo ja z tych co nigdy nie rzucą a jednak....... nie powiem nic więcej żeby nie zapeszać

a ja mam równiutko 150 dni bez peta :D a jeszcze niedawno była studniówka :):) czas pędzi jak szalony na Naszą korzysc ma się rozumiec ;) Nie palę już 150 dni (+ 02g04m29s). Ilość niewypalonych papierosów: 6003. Będę żyć dłużej o 45 dni (+ 20g38m02s)! Zaoszczędzone pieniądze: 2 101,21 zł! :D jako że jestem \"młodym\" :P trzymiesięcznym kierowcą uśmiałam się aż do łez z tego filmiku :):):) poprawa humoru gwarantowana !!!! http://pl.youtube.com/watch?v=ygtBxhFc24A buzka dla wszystkich

Bella gratulacje trzy miesiące Juz czas zaczać szykkować sie do studniówki Moje gratulacje Ania a Ty kurcze 150 dni bez peta Gratuluje Ci i myśle ze też będę mieć tali wynik że wytrwam A ja zapraszam na kawke

kasia 3 a nie pomyślałaś o uprawianiu jakiegoś sportu? po rzuceniu palenia zwalnia trochę metabolizm i trzeba go podbudować, jeśli nie jesz dużo to podejrzewam ze to jest przyczyną u ciebie. proponuję biegi albo basenik co drugi dzień. Zamiast siedzieć przed telewizorem to można wygospodarować trochę czasu:) możesz też próbować zmienić trochę nawyki żywieniowe i spożywać więcej białka które też rozkręca metabolizm.(kurzy cycek, jajka, ryby). I\'ve been quit for 121 days + 14h01m55s. Cigarettes not smoked: 2674. Life saved: 20 days + 10h23m29s. Money saved: 1 063,25 zł. wstyd sie przyznać ale ostatnio myślałem o paleniu:( a to niedobrze rokuje