Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szam

Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Polecane posty

Hej! Dzisiaj u mnie sloneczko swieci :) A moj aniol mnie kocha i on to wszystko robi dla nas! Faceci sa dziwni i maja inny sposob myslenia, i nie idzie im nic wytlumaczyc. Ale sprobuje! Jak to bylo??... Acha przytule tego szkieleta :D Gio- to rozumiem, ze mozemy sie nowych zdjec spodziewac? No bo chyba te dwa dni zostana udokumentowane?? Szam - ja zapomnialam a tez mialam pogratulowac mieszkania! Jest poprostu super!! Borek - jak cos to mozesz rady co do podrozy po wroclawiu wyczytac z ksiazki Szafirka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Witam z rana :D a tu dzisiaj tłok i rumor pospać nie dają :P Borewicz - szybko ten egzamin :D ale co to znaczy, że jak zdasz to już będziesz na tej taksówie jeździł, czy to dopiero początek kariery zawodowej? :) A jakim ty byś chciał być psem? albo jakim byś był jakbyś był :D Saszka - tak, na preriowego pieska się zgadzam :) Szam - no to dobrze, że się sprawdza to co w książce wyczytałam. No i święta prawda, że najtrudniej jest dojść do momentu, gdy obie strony chcą naprawiać i być z sobą na dobre i na złe, bo inaczej to się można w tyłek ugryźć i tak nic z tego nie będzie :D Gio - no trudno się mówi, żyje się dalej, jak cię nie będzie przez dwa dni będzie ciężko ale podołamy :P 👄 bawcie się dobrze z Królewną Pati i sesję jakąś zorganizuj :) Tygrysek - no to skoro uważasz, że mogę, to ja wybieram ostatecznie bycie hartem rosyjskim, one są takie eleganckie :) http://www.pies.pl:8080/gallery/rasy_img/pies_310.png ale i tak najbardziej na świecie kocham surykatki :P http://img442.imageshack.us/img442/4156/surykatka8gp.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ghana - dobry wybór, szkielet trzeba przytulić do serca, bo inaczej zawsze będziesz słyszała za placami klekot kości :o żeby być szczęśliwym trzeba się pogodzić z sobą i z tym co niesie życie. Skoro Anioł cię kocha, a ty Anioła, to żaden szkielet wam krzywdy nie zrobi ❤️ powodzenia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na chwile Was zostawic samych a rozpisujecie sie jak szaleni ;) Air -> cha, cha mnie sie najbardziej podoba ta przedostatnia surykatka :D Ghana -> nie badz swinka podeslij troche slonce, bo ja ani promyczka nie mam :( Gio -> pogratulowac Ci wczesnego wstania?? a o ktorej sie polozylas?? Dwa dni z Krolewna, super to sie w koncu soba nacieszycie :) Szam -> a taki kot moze byc?? http://img530.imageshack.us/img530/8383/p10100975zo.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Tygrysek - kot czarny jak smoła, tylko oczy widać, u mnie pod balkonem takie mieszkają i mają niesamowite fosforyzująco zielone oczy. A takiego kwiata jak na zdjęciu mam, on jak kwitnie to ma takie śliczne różowe kwiatki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, jak nie o psach....to o kotach ;) Surykatki ja też AILOWIUUU :) Sa przecudne! A moje dziecko dziś śpi :) W nocy też jako-tako ;) Przyjechał mój tato , zasiedział sie i zagadał i przegapił autobus powrotny, więc teraz zabrał psa na długi spacer, bo musi czekać 1,5 godziny :) AIR- ta książka \"Biegnąca z wilkami\" zaczyna mnie coraz bardziej intrygować! Może mi też Mikołaj ją przyniesie? Tylko kiedy ja ją przeczytam? Mam zaległości w czytaniu jak stąd do.... Warszawy, ale nic dziwnego, skoro gdy Julka śpi to ja nadrabiam robote w domu, albo kłade sie i podsypiam :) dziś mam chociaz obiad z głowy, bo wczoraj nagotowłam chudego jak....chart barszczyku czerwonego i zostało na dziś :) Mój D. dziś będzie późno, bo mają jakąs imprezę służbową, w niedzielę też siedzę calutki dzień sama, bo jest druga tura wyborów i D. znowu w komisji.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze chociaz, że mam was, to sobie moge popisac ..... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, wiedziałam, że nie dacie mi się zakopać :) Air, mogłam się spodziewać że mi kochanego Krtka podeślesz :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Saszka - Krtek jest dobry na wszystko :) :D :P Ninka - no to będą dodatkowe piniążki :P niech żyją wybory :D Julka jest kochanym Aniołkiem, że tak ładnie śpi :) a jak się Dziadkowi wnusia podoba? :) \"Biegnącą z wilkami\" kupiłam na Allegro za 36 zł + koszty przesyłki, cena w księgarni 43-45 zł, ja zapłaciłam 42 zł, moja mama się śmiała, że sobie dużo zaoszczędziłam, ale jaka to frajda kupić przez internet, do domu przyniosą :P Kiedyś znajdziesz czas na czytanie, a to jest książka uniwersalna, nigdy się nie zestarzeje i zawsze będzie aktualna. Mam ciężki dzień w pracy. Zniszczyłam przez przypadek ważne dokumenty, bałam się, że szef mnie zabije, a w najlepszym wypadku zwolni. Faktycznie wkurzył się ostro, spojrzał na mnie (ja już łzy w oczach) i wyszedł z pokoju. Po chwili wrócił i powiedział, że to się da odkręcić, no i faktycznie daliśmy radę, ale ciśnienie mi skoczyło w okolice zawału, a mój szef zaczął sobie z tego jaja robić. Ja mam naprawdę szczęście, że mam anioła szefa :P Chyba mu coś kupię za to :) jakieś pomysły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrys- chyba cale slonce do ciebie wyslalam, bo u mnie juz nie ma :) Czy wiecie jakim statkiem jest Cutty Sark, i czy wogole wiecie cos o kliprach herbacianych?? Boja dzisiaj dowiedzialam sie bardzo duzo! :) I to w ramach pracy, zeby nie bylo :D Ja to jednak czasmi mam fajnie w tej robocie, przyanjmniej moge sie rioznych fajnych rzeczy podowiadywac :D A u mnie w pracy wszyscy chorzy... Na 4 dziewczyny w biurze tylko ja sie trzymam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nad szkieletami pomyślę w nocy... bardzo mi się wywody o matkach podobają - podpisuję się obiema nogami pod nimi, matka żeby dzieciom dać coś z siebie, musi \"coś\" w środku mieć... a czym się ma dzielić z dzieckiem jeżeli \"w środku\" ma tylko dziecko ?? Dziecku to na początku wystarczy, ale nie na długo... No tak, ale właściwie to w wieku 7 lat postrzyżyny (albo przekłuć piersi i zawiązać rzemyki - jak to ostatnio moja koleżanka zauważyła) i pod opiekę ojca, a nie tak jak u nas, że sięs taramy, staramy (znaczy my kobiety) i wyrastają potem takie emocjonalne pokrzywieńce... chowane pod spódniczką mamusi... dobra, starczy, bo znowu coś mi mówi że nie wyrażam siędośćjasno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w liceum umiałam ożaglowanie, olinowanie i omasztowanie na wyrywki, różnych dziwnych żaglowców, klipry herbaciane.... eh (i po co to komu???), fajną masz pracę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troche popracowalam to teraz czas na Diably ;) Air -> o qrcze to sie musialam mocno nadenerwowac... dobrze, ze masz tak dobrego szefa :) nic mu nie kupuj, jesli juz to sama cos upiecz i przyniesc do pracy :) Ghana -> nie wiem gdzie sie podzialo twoje slonce ale tutaj go nie ma :( hmm mam kolege marynarza, ale on plywa na flocie handlowej a drugi znajomy kupuje jacht, sama tez kiedys plywalam na zaglach ale o kliprach herbacianych dopiero od Ciebie sie dowiedzialam :) a z jakiej okazji te klipry tak blisko poznajesz?? Ninka -> Ty powinnas jesc porzadnie a nie tylko chudy barszczyk... ;) a jak sie Dziadek Wnuczce spodobal?? Saszka -> o to, to... dobrze piszesz :) wyrazasz sie bardzo jasno (w kazdym razie jak dla mnie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ghana - o wow! cudne są :) trzy najpiękniejsze rzeczy na świecie: kobieta w tańcu (nie każda :P), koń w galopie i okręt na pełnych żaglach. No właśnie z jakiej okazji wiesz o tych statkach. A herbaciane bo co? herbatę przewożą? Saszka - szkielety w nocy to nie za dobry pomysł, czyba, że ktoś lubi takie klimaty :) Ja też kumam o czym piszesz i z tym środkiem bardzo mi się podoba i co postrzyżyn to też bym się przychylała w wypadku chłopców :D Tygrysek - taaaa jedyny problem to taki, że ja nie piekę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taaaaak, herbatę woziły, miały taką jednokierunkową ulicę dookoła świata (ryczące czterdziestki i wyjące pięćdziesiątki), głównie ho herbatkędo Chin, ale one słabo pływały pod wiatr, to lepiej im było wracaćprzez australię, dookoła Hornu, stąd legendy i opowieści... a potem wykopali kanał sueski i lepiej było parowcem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saszka - no wlasnie tak! Do wozenia herbaty! I juz niestety takie żaglowce nie plywaja- wlasnie przez te parowce... I wogole to do dzisiejszych czasow dotrwal tylko jeden i jest w londynie! Reszta niestety zatonela, splonela i takie tam! Ale jeden na przyklad do tej pory ma rekord trasy - oczywiscie w kategorii pod zaglami :) A one plywaly w XIX wieku!! Wiec naprawde niezle! A ja sie dowiaduje ze wzgledu na ta herbate ktora przewozily, bo budujemy taka otoczke wokol produktu :) Takie tam marketingowe chwyty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saszka- ależ mówimy przecież, że jasno sie wyrażasz :) Ja tam wsio ponimajem, chociaż blondyna jestem (podfarbowana ciut) Borewicz- trzymam kciuki za egzamin :) Gio-czekam na zdjęcia po wizycie słoneczka :) Tygrys- ja nie moge porządnie jeść.... :( Mi się ostały jeno rosołki, ziemniaczki, mięsko gotowane....a i tak Julka ma jakieś wysypki, uczulenia.... Pan doktor u którego bylismy w sobote powiedział, że mam się tym nie przejmowac, bo adaptacja niemowlaka w naszym \"chemicznym\" świecie jest bolesna i długotrwała. Więc się nie zamartwiam, ale wolałabym , żeby miała buziunie jak niemowlaczek gładką, a przeze mnie ma taką jaką ma.... W dodatku po Pampersach pupa się jej odparzyła, zmieniam pieluchy na inne.... Podobno przy karmieniu piersią chce się słodkiego, więc ja zasmakowałam ostatnio w biszkoptach, dżemach, chrupkach kukurydzianych.... A dziadek dziś przywiózł wieeeelką czekoladę z wieeelkiiimiii orzechami... :( Taaaa....ale sie na nią....NAPATRZĘ.... Pytacie jak się mu wnusia podoba? Chmmm...on nigdy za wylewny nie był, dziś gadalismy długo i zdołował mnie totalnie! Mówil o tym, że jest już stary, że nie wie ile jeszcze pożyje, że chyba musze się zacząć rozglądac za jakimś hospicjum dla niego itp.... BOŻE!!! poryczałam się po jego wyjściu....Nie wiem dlaczego on tak ze mną rozmawiał.... Moje siostry nawet do mnie nie zadzwoniły po porodzie, nikogo nie interesuje nowy czlonek rodziny :( Ale do tego już się przyzwyczaiłam.... Trudno.... Umiesz liczyc- licz na siebie. Smutno mi w związku z tym wszystkim, nie umiem znaleźc dziś nic do dzbanuszka... Nie na siłe..... Ale co tam! Poradze sobie. Jak zwykle zresztą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nina- a moze jednak do dzbanuszka wrzucisz jakies np: 3h przespane prze Julke non stop :) Albo jakis niby usmiech puszczony do mamusi?? Albo D. - bo mu sie nalezy jak zwykle! A reszte rodziny olac - trudno... Moze tak trzeba! A dziadek - pewnie go tak wzielo jak zobaczyl ile masz teraz roboty z mala, ale moze sam odmlodnieje jak spedzi z nia troche wiecej czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninka, biedaczku, może chciał od Ciebie zaprzeczenia, że nie jest stary i jeszcze nie pora myśleć.... a siostrzyczkom wysłałaś info o urodzeniu Julki - typu urodziła się waży/mierzy - może one też się nadąsały, że jak ty się nie odzywasz to one również milczą... a nie wiem, ja z rodziny wypadłam już dawno :) w durnowatąpracę ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znow ide na 2h do Piotrka, ciekawe jak przezyje... Air -> patrz jakie to ciekawe, nie kazda kobieta w tancu jest piekna, ale kon w galopie to juz kazdy... no coz upiec ciasteczka to zadna wielka sztuka, naprawde :) ja w Ciebie wierze 👄 Ghana -> fajnych rzeczy mozesz sie dowiedziec w pracy :) Ninka -> ❤️ przytulam mocno ❤️ moze Dziadek mial kiepski dzien i dlatego tak mowil?? dobrze Ghana pisze, wnuczka go odmlodzi :) moze siostry zazdroszcza Ci szczescia?? bo jakbys zapomniala to Ci przypominam: masz cudownego kochanego Meza, wspaniala, piekna i zdrowka coreczke, super dom, przesympatycznego psiaka a jakby tego bylo malo to wygladasz cudnie i masz figure jakiej mozna pozazdrosci 🌻 Saszka -> oczywiscie, ze wszystko zrozumialam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://szanty.art.pl/spiewnik/piosenka.php?id=128 Dlaczego, Cutty Sark, gdy mam Ciebie w ramionach, O herbacianym kliprze marzę? Dlaczego, \"Cutty Sark\", gdy przez Atlantyk płyniemy, Tylko szkocką dziewkę uczuciem darzę? \"Cutty Sark\" - tyś najszybsza na morzu, Cutty Sark - tyś najlepsza jest w łożu. I znów płyniemy do Bombaju, I znów, Kochana, jest jak w Raju. Gdy Twoje żagle na wietrze wydęte, Gdy Twoje ciało pode mną wygięte, Chcę dotykać Twoich warg, I love you, Cutty Sark! Cutty Sark to szkocka dziewczyna, Która jest ostra jak \"chili\", Bo smak mnie nie myli, Gdy tyłeczek wypina i patrzę W jej oczy niebieskie, Przeklinam swe życie pieskie. \"Cutty Sark\" to łajba jest szybka, W jeden dzień przepłynęła Trzysta pięćdziesiąt mil, Taka jest niezwykła, że Gdy patrzę w jej żagle rozpostarte, Serce w strzępy mam rozdarte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Saszka - ahoj! :D oj widzę, że podłapałaś temat, ale ja rozumiem skoro ja po przeczytaniu artykułu i obejrzeniu zdjęć odpłynęłam, szczególnie w marzeniach z tymi dzielnymi męskimi marynarzami :P ja chyba potrzebuję facetaaaaaa :D hehehehehe Tygrysek - szef jedzie jutro do Warszawy i będzie dopiero w piątek, to mam czas :) poza tym poczekam, czy wszystko na pewno jest w porządku i czy te \"nowe\" dokumenty przejdą :P oby... Ghana - to są pozytywne aspekty pracy :) jak się można dowiedzieć tylu ciekawych rzeczy, ja się u siebie też dużo nauczyła :D na przykład dzisiaj - 10000 razy pomyśleć zanim coś podrę, wyrzucę, potnę..... Ninka - ciebie sobie na koniec zostawiłam ❤️ znam ten ból z rodzicami. Moja mama co jakiś czas też ma takie jazdy, że już długo nie pożyje, bo jest podobna do swojego ojca, który zmarł przed 60 na zawał, a ona też ma podobne problemy, ale nie zważa na to, że siostra dziadka też miała problemy z sercem i dożyła 83 lat, a przecież kobiety inaczej mają niż faceci, więc powinna na ciotkę patrzyć, że jak ja sobie dam radę...... nie wiem po co rodzice tak gadają, chyba właśnie po to, żeby ich zapewniać, że jeszcze długie życie przed nimi. Nie martw się 👄 o twoich siostrach to ja już się nie będę wypowiadać ale my się bardzo cieszymy z narodzin Julki, masz wszystko na piśmie i jak będzie trzeba to my naprawdę przyjedziemy ją diabelsko ochrzcić, przynajmniej za siebie mogę ręczyć :P No i dobrze ci Ghana napisała - do dzbanuszka D. koniecznie :) i Julcię i NAS :D Głasku głasku głasku i całuski 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninka ❤️ u nas jeszcze niedawno mówili \"chcesz być młodo gdowa weź se chopa z Dymitrowa\" . Dymitrow już się nie nazywa Dymitrow, ale jak chcesz byś młodo wdowa to - jeszcze została Halemba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninka, na odparzenia od pieluszki NAJLEPSZY jest SUDOCREM, zapomniałam jak się to pisze. Smaruj pupe bardzo grubo - powinno pomóc. Nie martw się, wszystko się ułoży. Wbrew pozorom ciąża i poród to nie bułka z masłem. MAsz teraz taką burzę hormonów, że aż strach, więc wszystko CI wolno;-) Postaraj się dbać o siebie w tm właśnie egoistycznym sensie - rozpieszczaj się tym, co dla Ciebie dostępne - będzie Ci łatwiej. Mój Tymuś prawie w ogóle nie sypiał, nawet teraz niewiele śpi w dzień a i w nocy często się budzi. Dzisiaj mi niespodziankę zrobił, o choć zjadł o 19:50, to następną butlę dopiero o 4:40!!! budził się w trakcie ale zaraz zasypiał. Kochany dzidziuś, bo mnie grypa rozbiera, więc parę godzin snu, dobrze mi zrobiło. Oczywiście budziłam się w nocy, bo budził mnie niepokój, że dziecko śpi:-D Jakby coś, to masz do mnie numer - dzwoń, pisz smsy, jak tylko będę umiała - pomogę!!!Całuję Ciebie i śliczne Julątko!!! Mam dzisiaj szkolenie, sama się na nie zapisałam, ale strasznie mi się nie chce, Bo to ekonomia dla nieekonomistów, brrrr. I czego ja romanistka muszę się uczyć;-) buziaki, jak mi się uda jeszcze wpadnę. Saszka, ja wszystko zrozumiałam. bez słów;-) i między wierszami tyż;-) Tygruniu, Air, Brzusia, Ghana👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dopiero teraz doczytałam posta Twojego Nina do końca...Powiem Ci, że szantaż emocjonalny w wykonaniu Twojego Taty bardzo mi się nie podoba. Moja teściowa z lubością mnie raczy podobnymi tekstami - z rana, gdy powierzam jej Tymka i idę do pracy. Od razu mi się leoiej pracuje😠. Co do sióstr...mój Tata mawiał, że nie ważne są więzy krwi. Ważniejsze jest pokrewieństwo dusz, bliskość inna. Masz swojego D, a teraz i Julkę. Tego się trzymaj, na tym buduj. Z tego czerp siły! i nie poddawaj się!!! Z moją mamą róznie mi się układa, ale odkąd udało mi się z P. stworzyć Rodzinę, nie myśle o tym. To własnie P., Zuzia i Tymek są moją Rodziną i oni są dla mnie najważniejsi. A mój Dom tworzę tak, aby był dla nas przystanią, wyspą i odpoczynkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×