Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szam

Diabeł pod moim łóżkiem mieszka - część III

Polecane posty

mala to ja Ci odmachuje z tej.... Warszawy:D i tez mam grupe A!! ryby jadam, ale dosc rzadko bo mam na nie alergie:( u mnie taka dieta wziela sie z musu:D tzn moj tygrys mial klopoty z luszczyca, jakas pani doktor stwierdzila ze to przez mieso moze byc, dwa razy do roku to mamy diete drakonska przez 2 tygodnie, tacy troche weganie jestesmy, a potem jemy po prostu bez miesa. Choroba mojego tygrysa poszla w zapomnienie... kilka moich alergii tez:) kluska🌻 na pocieszenie:) Majorek ja sobie banery wylaczylam, bo kiedys takie ptaszyska lataly i mnie strasznie denerwowaly, teraz zadnych banerow nie mam:D ale... nie pamietam jak to sie robi... przyznam sie.. to nie ja je wylaczylam tylko moj osobisty tygrys:) saszka \\_/> kawka na rozbudzenie:) Tygrysku o paczkach z bialym serem moge zapomniec😭 nie bedzie kiedy nawet sprobowac ich zrobic:( Dzis juz funkcjonuje, organizm widac dal mi tylko ostrzezenie:) wzielam do serca -- bede mieso omijac:D nina - trzepak rownie dobry jak lozeczko:D chociaz jakbym swoje wszystkie upadki podliczyla... ostatni byl w polowie stycznia, bylam na sankach, ale zachcialo mi sie zjechac z gorki na butach, jak walnelam o ziemie glowa to towarzystwo juz pogotowie chcialo wzywac. Nie podnosilam sie z ziemi bo ze smiechu nie moglam:D a oni mysleli ze ja przytomnosc straclam:( ale jak sobie pomyslalam jak to musialo wygladac.... jturo juz czwartek!!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Isunia, dziękuję :) Zawsze mam jakieś przygody u dentysty...zawsze...:) Ale mam świetna dentystkę, więc jakoś dajemy radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie sie dowiedzialam, ze mi przedluza umowe :D :D :D zatem stawiam szampana na stol i biegne w podskokach zalatwiac rozne glupie formalnosci z urlopem, ktorego nie chce brac w przyszlym tygodniu a pozniej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już wróciłam! Dzis odpadła mi trasa 400 km, bo mój fajny klient zadzwonił i przeprosił, ale go nie będzie :) Wcale się nie zmartwiłam, tylko zrobiłam \"ABAROT\" i do domuuuuu. Ponadganiałam góre papierów, odwiedziłam mojego D. w pracy, a teraz nadrabiam internetowanie :) Kluseczko-oj, oj! Źli dentyści, źli! Ja chyba jutro nie będę miała jak zakupić moich ukochanych pączków! Bo do wieczora jestem we Wrocławiu, wróce to już pewnie wszystko pozamykane będzie.... Musze coś wykombinować :) Czy u was teżjest tak paskudnie jak u mnie? Cały czas mży i mży, drogi śliskie jak diabli, ludzie pędzą jak szaleni ,a potem się dziwią, że wypadek za wypadkiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrys - GRATULACJE!!! :D Ty debeściaku! No to sobie wyobrażam jak tam w tej Warszawie Tygrysek teraz bryka. Bryk, bryk, hop, hop! szampanem się poczęstuję, a chętnie ;) Po 13.00 już, to można ;) Gratulacje raz jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninka, moja dentystka jest debeściak :D serio serio :) Może uczcimy sukces Tygryskówny... Pączkami ? :D:D:D Bo na szampana nie każdy może wdepnąć ;) A jutro zjemy pączki "za rozwój kariery Tygryska ?" ;) Mordeczki moje, jak ja Was lubię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj tak, tak! Jutro jak tylko dopadnę gdzieś pączka to zjem go za rozwój kariery Tygrysa!! A co! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tygrysku!! gratulacje!! na szampana ja moge w depnac;) Nina moze po drodze znajdziesz jakies inne ulubione paczki? oj i paskudnie jest rzeczywiscie😭 to ciagle sprawka tych dwoch:( snieg pada:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Tygruś - GRATULACJE :D żeby ci tam było dobrze :) A u mnie słońce świeci :) i akurat w okno mi zagląda i daje na biurko :D Chciałabym już do domu. Na jutro się na tłusty czwartek umówiłam z Miszonem w mieście, a to dlatego, że jak już wyjdziemy z tej kawiarni, do której pójdziemy na deser, to będziemy misieli iść pieszo na autobus i będziemy mieli trochę ruchu, bo jakbyśmy w domu zjedli, to tylko jedna osoba by miała spacer na przystanek, a tak, to oboje będziemy maszerować :D Ma się ten łeb :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Nie wiem czy u was w regionach też jest coś takiego, ale w Wielkopolsce po Tłustym Czwartku jest we wtorek, przed Środą Popielcową Podkoziołek, wtedy też się wsuwa pączki i faworki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A na dolnym ślasku jest \"śledzik\" :D Właśnie we wtorek przed środą popielcową. Wtedy się zajada śledziki, popija wódeczke i tańczy do rana! Niestety ja za wódeczką nie przepadam, śledzika może i zjem, ale bez szaleństw a o tańcach nie ma mowy, bo od środy znowu do pracy..... Tak więc chętnie bym zamieniła naszego \"sledzika\" na waszego wielkopolskiego Podkoziołka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A na Górnym też jest \"Śledź\" :D Do dwunastej w nocy zabawa do upadłego a od północy Wielki Post. Tygrysku-🌻🌻🌻 wreszcie sie gdzieś poznali na ludziach! gratulacje:) Do wszystkich odmachuję,choc nie z Warszawy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rokita my tu tez balujemy tylko do polnocy , zasadniczo tez sledzikujemy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No racja, że do północy! Przeciez potem post jest! Co ja tu wam nawypisywałam.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co mi sie wlasnie przytrafilo? no wiem ze nie wiecie:P urwalam kolo od samochodu! mam duuuuzy zupelnie niebabski samochod, zawracalam na uliczce ze jak stanelam wcale nie w poprzek to zatarasowalam wszystko:( kolo nie odpadlo, wiec po dluzszych staraniach moj osobisty mąż;) przeciagnal go na pobocze.... cholerka, ja moze i z Warszawy ale naprawde wies kolo mnie:( bez samochodu ani rusz /oczywiscie przyzwyczajenie;)/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje :D :D :D w sumie to bylam prawie pewna, ze umowe mi przedluza ale \"prawie\" to nie to samo co \"na pewno\" :D ech.... na fat burning, znow Sylwia dziwny uklad wymyslila, a mnie znow wyszedl :D :D :D dzis to mi chyba wszystko wychodzi :D skad wiedzialysmy o paczkach?? wlasnie sie objadami taki malymi, na wage - uwielbiam je :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no już się trochę obudziłam :) dzięki za kawę, to była piąta :) niebabski samochód? ja przeczytałam niebieski - i myślę sobie -no tak, kolor ma niewątpliwie wpływ na urywalność kół, kiedy za kierownicą baba siedzi :) nasz poprzedni aut też był niebabski i do tego niebieski, ale kochałam nim jeździć i dziką radochę sprawiało mi manewrowanie nim (skrętny był) na parkingach między wypasionymi samochodami, kiedy ich przerażeni kierowcy chcieli uciekać widząc babę za kółkiem a nie mieli dokąd :D Tygrysek, oki, jutro zjem trzy pączki za twoją nową umowę :) nie, dwa, bo pooglądałam zdjęcia z nart i stwierdziłam że gruba jestem :) też mamy obok w piekarni takie małe \"połóweczki\", ostatnio dzieciaki biorą do szkoły zamiast śniadania. Jutro jadą na zawody, miejskie szkolne. Ja z łóżka wypadłam ale na tapczan, jak Air, tylko tam były nożyczki które chciałam rodzicom przyraczkować, tak przynajmniej opowieść rodzinna niesie... i mam bliznę na czole, i właściwie nie wiem skąd, nie pamiętam-znaczy mała musiałam być, muszę mamy zapytać :) a na sankach to bym się bała, to niebezpieczne jest :) Gio, jak siedzisz w domu o może weź przemów do nas ludzkim głosem, smutno tu bez ciebie :) i dobrze że sie pochorowałaś, tak to w ogóle byśdo nas nie zajzała :P Kluska, jak cmokasz równo to znaczy że jest nieźle, nie masz opuchniętej szczęki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czołem :) Samcznego :) ciekawe co uda mi się kupić w sklepiku koło domu - nie mam piekarni w okolicy :(:(:( A muszę coś dobrego, bo to za Tygryskę :) saszka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieeeeeeeen dobry :D Faworki stawiam na stol, sa naprawde pyszne, tylko w jednej, prywatnej piekarni takie maja :) Czestujcie sie :) Oczywiscie zrobilam tez pyszna herbate z cytryna i kawe aromatyczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
hahahaha temat pączkowy rozpoczęty :D Ja dzisiaj chyba się będę turlać, bo wszędzie pewnie będą jakieś słodkości. Wczoraj już szef się pytał czy pączki jutro jemy, ja po drodze kupiłam paczkę delicji, niech będzie oryginalnie :) Potem z Miśkiem na miasto na slodkie, a w domu mama na pewno też coś będzie miała i zakończę ten karnawał na mega słodko :P Wczoraj postanowiłam zabrać się za ćwiczenia. Odkurzyłam moje dvd z ćwiczeniami i się pomęczyłam, ale samopoczucie znacznie mi się polepszylo. I może nawet nie będę miała wyrzutów sumienai jak dzisiaj parę pączków zjem :P Zaraz się czuję taka zadbana, jędrna i szczęśliwa :) Jak już mnie przestaną boleć zszokowane mięśnie to znowu to powtórzę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wy tam, Pączkojady! :D:D :P Hmm trzy pączki do wpół do 12 to zdecydowanie za dużo.. ;) W tym jednego zjadłam teraz, zaraz po śniadaniu.. bo jakiś śniadaniowy niedosyt miałam.. ;) (obsypałam się pudrem cała) i czuję się lekko przepączkowana :) Anioł dwa mi rano zostawił, bo miał zamówienie na pączki dla kumpli i siebie do pracy :) ale i mi zostawił. Ja też poszłam i kupiłam niedawno, koło nas jest piekarnia i jej dwa sklepy firmowe. A i wiecie co? nie mam przepisu na faworki! W sumie, najpierw chciała, sprawdzić, czy będę robić, ale tu go nawet nie ma w aniołowej książce kucharskiej.. ;) Mała tylko papierków pączkami nie utłuść.. ;) ;) :P Isa czyli miałam rację z tym zgubnym wpływem mięska na organizm ludzki.. To też jednak ma znaczenie, że teraz faszerują zwierzęta na zapas antybiotykami, potem jeszcze konserwanty.. i gdzie tu miejsce na zdrowe mięso. W ogóle nie masz banerów, nawet tego tu na górze kafe? ;) Dobrze, że miał Ci kto pomóc przy tym samochodzie :) Kluska grunt, to świetny dentysta.. ja też chcę na takiego trafić :) My Ciebie też :) Tygrysek gratulacje! Ja za szampana podziękuję, zasunęłam już pączka nz tej okazji :) Och faworki - uwielbiam.. tylko czy je dziś zjem!! Nina ciekawa jestem czy trafisz na pączki .. w ostateczności, zostaje Ci market otwarty do późna.. chociaż tam też już pączków może nie być :) Air tak, co dwa łby to nie jeden :D:D U mnie też chyba coś takiego jest, ale.. ja akurat nie wiem :) ale chyba ten śledzik coś mi mówi.. Rokita mach mach 🖐️ :) Saszka haha na tych parkingach musiało to nieźle wyglądać :D Zjedz trzy.. niedługo post, to sobie \"odbijesz\" .. ;) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z braku auta nie mam jak jechac po swoje ulubione paczki i faworki😭 czekam na mechanika ktory moze jakis cud sprawi i szybko naprawi auto:( jak tak sobie pomysle ze to sie moglo stac na jakies \"szybkiej\" trasie.... a auto niebabskie bo duze:D i uwazam ze duze sa najbardziej dla kobiet:D mozna wszystko w nich pomiescic:D tygrysek obiecuje ze toast paczkowy nadrobie jak najszybciej:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mniam, mniam... przed chwila wygladalam jak prosiaczek a nie tygrysek, bo kolezanka przyniosla gorace jeszcze paczki... pychaaa ale na razie mam tylko 1 na koncie i kilka faworkow, wiec nie jest zle... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na razie zjadłam pół pączka - niech będzie, że za Tygrysa :D ;) Isa - to gdzie Ty mieszkasz? tu sporo osób z Wwy :) może w końcu jakiś mały zlocik, jak ja tu przyjade i cieplej się zrobi? no i życzę sprawnego mechanika samochodowego :) Tygrys - gratulacje - na tę okazję sobie małą lampkę wina wieczorem zafunduję :) Majorek - papierki odłożyłam na dzień dzisiejszy - wczoraj wyrobiłam 200% normy :P u nas przed Środą Popielcową są ostatki - generalnie zabawa, pączki i faworki :) dzisiaj jadę z Aniołem do ... dietetyczki - to przyjaciółka Anioła - ciekawe, co mi powie :D, ma mi podpowiedzieć, jakie żarcie pasuje do mnie ;) no to papatki dobrego Tłustego Czwartku życzę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na liczniku dwie sztuki, i kilka faworków. Mała, PÓŁ ? Rekonwalescentka jesteś, nie żałuj sobie :) 😘 Oj Tygrysek, ależ będziesz miała karierę, uch...Taaaakiego wielkiego zeżarłam pączucha. Z ajerkoniakiem, więc toast jak nic :) Buziaki, wszytskim smacznego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Jak spowiedź to spowiedź :P Ja zjadłam 2 pączki i kilka delicji :D nie jest dobrze, ale takie to wszystko pyszne, że strach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadrobilam te paczki:D:D:D:D oczywiscie z toastem za tygryskę:) mala - no warszawka jestem:) ale z jednej strony mam las z sarnami:) dzikow nie ma:) byl jeden guziec ale dawno go juz nie ma:) czasami lądują tu samoloty /wiem głupi dowcip, ale jak cos glosniej leci to sie zastanawiam czy nie na mnie/ A jak ktos ma ochote na spotkanie to nie ma sprawy:D uwielbiam sie spotykac:D czasami tylko moj osobisty tygrys mnie wyhamowuje;) a mechanik do auta dalej nie przyjechal:( a mial byc rano:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo dziekuje Wam za takie slodkie toasty :) na liczniku nadal tylko 1 paczek i kilka sztuk faworkow wiecej :) Slonce w koncu wyszlo i jest slicznie :D Isa-> ja tez z Wawy :D Kluska -> to byl zatem prawdziwy paczkowy toast :D Mala -> wlasnie, dobrze Kluseczka mowi, nalezy Ci sie conajmniej caly jeden paczek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kluska, Tygrys - wrzuciłam na ruszt drugie pół pączka = cały jeden pączek zjedzony :D tylko faworków 0 :( jakoś się nie złożyło Isa - no to koniecznie trzeba się skrzyknąć, jak na dłużej przyjadę następnym razem :D no i jak cieplej będzie zdecydowanie ;) byłam u tej dietetyczki... łomatko jedyna :( prawie nic mi nie wolno... teraz do soboty mam czas na decyzję nie ukrywam, że w większości chcę się zastosować, ale niektóre rzeczy mnie przerażają (np. brak cytrusów i pomidorów) no i rózne takie ziółka puszczą mnie z torbami :( zastanowię się jeszcze :) jutro piatek, to sobi eobżartuchy odetchną :D dobrej nocy niech Wam się ... słodko śni :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wstyd mi:P zjadlam 4 paczki:P mala co Tobie jest? alergia? mam dobra pania alergolog:) szczepie sie juz od kilku lat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×