Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość *zaniepokojona*

Krwawienie w ciąży

Polecane posty

Gość Polalala
Moniś24, cieszę się, że u Ciebie wszytsko w porządku :) Dziewczyny, ja teraz trochę z innej beczki. Odebrałam dzisiaj wyniki moczu. Z tego co udało mi się wyczytać w necie nie są prawidłowe. jeśli któraś z was mogłaby mi napisać coś na temat moich wyników byłabym niesamowicie wdzięczna. Martwię się czy bardzo odbiegają od normy a wizytę u lekarza mam dopiero w piatek o 20.40. Heh! Także całe dwa dni niepweności przede mną ;( Moje wyniki: LEU 2+ 125 Leu/uL NIT - neg URO - 3,5 umol/L PRO 1+ 0.3 g/L ph 5.5 BLO 3+ 200 Ery/uL SG 1.030 KET neg BIK neg GLU neg ASC ---- Osad: Leukocyty: 5-10 wpw, erytcocyty wyługowane: 10-15 wpw. Nabłonki płaskie: luźno w polu widzenia, flora bakteryjn: liczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzia 26
Witam! W 6 tg dowiedziałam się że obok dzidziusia mam 2 krwiaki . Pierwszy raz krwawienie miałam w 7 tg. ciąży, leżałam w szpitalu i brałam duphaston . Po szpitalu śladu po nich nie było:) W 9 tg. krwawienie się powtórzyło:( po godzinie przestraszona byłam już u lekarza powiedział że z maluszkiem jest ok. Nie wiadomo skąd ta krew się wzięła zwiększył mi duphaston z 2 tabletek dziennie na 3. Też strasznie się boje mam nadzieję że będzie dobrze . Przyszłe Mamuśki Trzymam za was kciuki!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniś24
Zuzia26 nie martw się tak bardzo ja byłam w podobnej sytuacji ale pod opieką dobrego ginekologa plamienie ustało a krwiak który tez miałam sam się wchłoną. Te krwiaki to podobno dosyć często wystepują i same się wchłaniaja a co do krwawienia to też nie było wiadomo z jakiej przyczyny nastąpiło. Musimy być dobrej mysli, moje dwie kolezankibyły w podobnej sytuacji i urodziły sliczne zdrowe dzidziusie. Polalala daj znać jak tam po wizycie u ginekologa Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuziek26
Witaj Moniś24 Widzę że mamy podobny problem:( Ja teraz wizytę mam w poniedziałek:). Te plamienia wczoraj wieczorem ustąpiły, mam nadzieję że już nie wrócą:) One były jakieś dziwne pomarańczowo różowe za pierwszym razem były mocniej czerwone. Lekarz mi powiedział że to ten krwiak może się jeszcze oczyszczać . Trzymam Kciuki za Ciebie i Twoja Fasolkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzia26
Witaj Moniś24 Widzę że mamy podobny problem Ja teraz wizytę mam w poniedziałek . Te plamienia wczoraj wieczorem ustąpiły, mam nadzieję że już nie wrócą One były jakieś dziwne pomarańczowo różowe za pierwszym razem były mocniej czerwone. Lekarz mi powiedział że to ten krwiak może się jeszcze oczyszczać . Trzymam Kciuki za Ciebie i Twoja Fasolkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniś24
Witaj Zuzia 26 napewno bedzie wszystko dobrze. Tej mysli musimy się trzymać. Ja na razie musze zrobić podstawowe bad.a że chodzę praywatnie do ginek. to w swojej przych. muszę iść do internisty po skierowanie. Już mnie to zaczyna powoli męczyć bo za każdym razem kiedy dzwonię nie ma juz numerków i zapisali mnie na 15.09 dopiero jakaś porazka. Nie wiem czy badań też nie zrobić prywatnie bo ok 21 powinnam miec kolejną wizytę u ginekologa z badaniami a raczej nie zdąże ich zrobić. Jednym słowem koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:-) Światełko 29 -tak,urodziłam 16 sierpnia,miałam jednak planową cesarkę.Zniosłam ją super,szybko doszłam do formy,Marysia jest zdrowa i słodka.Zostałyśmy wypisane ze szpitala szybciej niż dziewczyny po naturalnych porodach:-).Nawet nie spodziewałam się,że tak lekko to wszystko pójdzie... A jak u Ciebie?jak Maleństwo?\mam nadzieję,że też wszystko ok.Pozdrawiam serdecznie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SylwiaJ
Witam dziewczyny.Jestem w 7 tc i podobnie jak u was pojawiło mi się krwawienie.Zaczęło się w sobote od lekkich plamień,niestety 2 dni później plamienie zamieniło się w krwawienie przypominające miesiączkę.Pojechałam do szpitala do lekarza który prowadzi moją ciążę.Zrobił mi USG i stwierdził że dzidzia dalej żyje i że jest wporządku.Przepisał mi duphaston który mam zażywać co 8 godz.Cały czas zażywam te tabletki tak jak zalecił lekaż ale niestety krwawienie nie ustępuję.A nawet powiem że jest gorzej ponieważ razem z krwią wylatują mi jakieś kawałki jakby macica się złuszczała.Nie wiem czy to nie jest już efektem poronienia.Czy czasem macica się już nie oczyszcza.Boję się, nie wiem co mam robić.Dzwoniłam dzisiaj do mojego lekaża i powiedziałam mu jak sprawa wygląda powiedział że dalej mam brać duphaston i że nie ma powodów do obaw.Że jest to początek ciąży.Nazwał to okresem adaptacyjnym, że tak bywa.Nie ufam już mu i dlatego mam zamiar jaknajszybciej udać się do innego lekaża i sprawdzić wszystko jeszcze raz.Boję się że już po wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SylwiaJ
Słowo lekarz oczywiście pisze sie przez "rz" a nie "ż", wybaczcie mi te moje błędy ortograficzne ale z tych nerwów już nawet nie umiem poprawnie pisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzia26
Moniś24 Rozumiem Cię z tymi bad. Ja już po robiłam prywatnie bo podobnie jak Ty bym się nie doczekała , krew, cukier, grupa krwi, mocz ( prywatnie 46 zł za wszystko) zrobiłam jeszcze różyczkę i toksoplazmoze (120 zł ) . Wiec troszkę tego się nazbierało. Który u Ciebie tydzień? U mnie 9 tydz. 2 dzień ponoć najgorzej do końca pierwszego trymestru z tymi krwawieniami :( Ja wizytę teraz mam na 13. 09 czyli poniedziałek. Trzymam kciuki za twoje badania:) SylwiaJ Masz rację ja na twoim miejscu też bym to sprawdziła u jeszcze jednego lekarza , też biorę duphaston. Mi tez tak na początku lekarz powiedział że zarodek się zagnieżdża ale lepiej dmuchać na zimne. Trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniś24
Witam! Zuzia26u mnie idzie 8 tydz. Po tym jak mi napisałaś że robiłaś badania prywatnie to chyba i ja się na nie zdecyduję bo naprawdę nie mam już cierpliwości do tej naszej Państwowej Służby Zdrowia. Widze, że te padania nie są aż tak drogie liczyłam na ponad 100 za mocz, gr.krwi itp. a tu tylko 46 zł dziś zadzwonie do przychodni i siędowiem ile u mnie to kosztuje. Ja też słyszałam ze najgorszy jest I trymestr ale mam nadzieje że przejdziemy go tylko takim stresie oczywiscie razem z SylwiąJ iw kolejnych etapach bedziemy sie mogły cieszyć naszym błogosławionym stanem. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzia26
Moniś24 Do końca pierwszego trymestru już nam dużo nie zostało , Jakoś przetrwamy :) Ja jeszcze staram się dużo oszczędzać i leżeć. Daj znać jak zrobisz badania. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniś24
Ok dam znać, wybieram się je zrobić w poniedziałek. Oby wszystko było w porządku. Ja aż tak bardzo się nie oszczędzam bo normalnie chodzę do pracy chociaż to praca biurowa 8 godz. przy biureczku to się tak nie mam czym przemeczać. A tak poza tym to staram się niczego nie dzwigać chodzić bez pośpiechu, żadnych gwałtownych ruchów. Wiec oby jak najszybciej miną ten I etap bo nie mogę się doczekać kiedy poznam płeć mojego maleństwa, ale to podobno jest możliwe dopiero ok. 20 tc ;-( Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzia26
Moniś24 Będzie dobrze zobaczysz:) Ja też w poniedziałek wybieram się do lekarza, ciekawe czy fasolka urosła. Usg miałam już robione 4 razy ponoć za często nie można ale widocznie taka była potrzeba . Tak jak piszesz nie należy niczego dzwigać . Ja jestem na zwolnieniu.Lekarz sam mi je wypisał więc sobie odpoczywamy:) Od jakiegoś czasu jet wszystko dobrze, nawet chodzę sobie troszeczkę:) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorraaa
A czy to jest mozliwe ze jestem w ciazy mimo ze mam regularnie miesiaczke?? jestem po porodzie synka 3 mies i przez te 3 mies mam miesiaczke,. ale slabo sie czuje.. i boje sie ze znow zaszlam w ciaze czy to jest mozliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniś24 wszystko będzie ok. Trzeba się trzymać tej myśli. A rozpoznanie płci jak się okazuje może być sporym zaskoczeniem. Też myślałam, że dopiero koło 20 tyg., więc jak byłam byłam w 12 tc na USG, to nie spodziewałam się żadnych wiadomości. A tu lekarz, nie pytając nas nawet, czy chcemy wiedzieć wypalił, że widzi "fiutka" (to jest cytat). Lekarz był pewien, ale w końcu powiedział, że "sztuka lekarska by cierpiała i nie może powiedzieć, że na 100%, tylko, że na 80%). Także dziewczyny trzymajcie się i dobrze się przyglądajcie na USG :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość @Maupa@
A ja nie wiem czy jestem w ciąży-pewnie nie. Ostatnia @ 29 lipca, testy powychodziły mi z kreskami "ciążowymi", ale po godzinie i więcej. Dzisiejszy ciąży nie wykazał. Na USG nie było nic widać. Lekarz zapisał mi Luteinę 3x1 pod język - przedwczoraj. Od wczoraj zaczęłam lekko plamić. Dziś już mocniej. W rozmowie telefonicznej lekarz powiedział mi, żebym odstawiła Luteinę, bo to zwiastun miesiączki. Co o tym sądzicie? P.S. Pewnie znajdzie się osoba, która znów napisze mi, że jestem uparta i namolna, ale ja chcę po prostu wiedzieć, co jest grane... A nie wiem i nikt nie umie mi powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asik452
czesc dziewczyny! To straszne ze jest nas tyle kobiet z takimi problemami.Moj ostatni okres byl 16 lipca.27 sierpnia zrobilam test-wynik pozytywny.Dwa dni pozniej zrobilam kolejny test,wynik pozytywny. Niestety 10 wrzesnia dostalam tak jakby normalny okres. Na poczatku krwawienie nie bylo zbyt obfite pozniej sie troszke nasililo ale nie bardziej niz normalnie.Wczasie krwawienia zrobilam kolejne 2 testy wynik pozytywny.Zglosilam sie do szpitala,zrobili mi kolejny test wynik pozytywny.W szpitalu najpierw przyjela mnie Angielka (mieszkam w uk) i ona zrobila mi test.Za chwile przyszla polska pani doktor i powiedziala ze oni nic nie moga mi pomoc bo albo jestem w ciazy albo poronie.Rozplakalam sie a Polka do mnie mowi a czego sie pani spodziewala?!Po jej slowach wyszlam ze szpitala.16 wrzesnia dostalam skierowanie do kobiecego szpitala tam najpierw zrobili mi usg ale ono nic nie wykazalo.Za chwile zrobili mi kolejny test wynik pozytywny.po pol godzinie wyslali mnie na kolejne usg tym razem takie do srodka.polozna powiedziala ze cos widzi i ze byc moze jest to bardzo wczesna ciaza.Pobrali mi krew, a druga probke krwi pobrali w sobote.Dzis o 14 00 mam zadzwonic po wyniki.Czytalam duzo o poronieniach i dowiedzialam sie ze wyniki testow dlugo po poronieniu moga wskazywac ciaze.Siedze jak na szpilkach, dziwnie sie czuje jakby tam juz nic nie bylo....Mam juz 4-letnia coreczke i tamta ciaza przebiegla bez problemow.Napisze Wam dziewczyny jaki byl wynik po badaniu krwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzia26
Witaj Pierworódka123 Czytałam twoją wypowiedz dobre He he. Teraz miałam Usg W 10 tygodniu ale jeszcze nic nie widać idę teraz za 2 tygodnie może już coś będzie < będę się przyglądać> :) Już się nie mogę doczekać :) Moniś24 Odezwij się co u Was bo się tu martwię . asik452 Ja badania krwi nie miałam bo usg wykazało ciąże po krwawieniu w szpitalu . Trzymaj się , będzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniś24
witam, Zuzia26 u nas wszystko w porządku. W tym tyg. miałam zapisać się do ginekologa bo już mam zrobione badania, które zlecił mi ginekolog ale jutro mam obronę pracy mgr tak więc wizytę przełożyłam. Postaram się zapisać na czwartek bądz w piątek jak już będzie po całej nerwówce. Już nie mogę się doczekać kolejnej wizyty bo chciałabym zobaczyć moją fasolinkę i jej bijące serduszko. Nawet nie wiedziałam że to takie cudowne uczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzia26
To dobrze że u was wszystko oki:) Ja już po wizycie. Moja fasolka ma już 3,2 cm. bije serduszko, widziałam rączki, nawet mam zdjęcie które codziennie oglądam :)Niesamowite uczucie jak się ogląda dzidziusia na żywo jak się rusza.Teraz idę za 1,5 tygodnia na badania.Trzymam kciuki za obronę:) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniś24
Już zazdroszczę i teraz jeszcze bardziej nie mogę się doczekać badania. Nie dziękuję, odezwę się jutro żeby dać znać jak mi poszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniś24
Witam, jestem już po obronie. Zaliczone na 4. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzia26
Gratuluję! Moniś24 Daj jeszcze znać jak poszło u lekarza ja idę w środę. Dobrze się czuję i nic mi już nie dolega oby tak do końca :) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniś24
Witam!Wczoraj byłam na wizycie u lekarza wyznaczył mi własnie termin porodu na 28.04.2011r. Zbadał mnie powiedził, że wszystko jest w porządku, na swoim miejscu ale troche sie zawiodłam bo czekałam na usg ale dopiero zrobi mi 12.10 i znowu nie będę mogła się doczekać jak mój dzidziuś sie rozwija bo to już bedzie koniec 12 tygodnia. Może tym razem zobacze coś więcej niż małą plamkę z bijącym serduszkiem. Mam teraz jeszcze zrobic badanie na toksoplazmozę. Już odliczam dni do kolejnej wizyty. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzia26
Moniś24 Ja mam termin na 13.04.2011r. Ja dzisiaj jestem w 12 tygodniu. Wizytę mam jutro Idę na usg bo teraz robi się badania dzidziusia. Na ostatniej wizycie miał 3,14 cm i był za mały . Najważniejsze że Ci powiedział że wszystko jest ok. Ile razy miałaś już robione usg? Ja przez te krwawienia miałam do tej pory już 5 razy.Mam nadzieję że to nie zaszkodzi dzidziusiowi.Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, piszę z takim pytaniem może mi pomożecie..? ostatnią @ miałam 01.09 do 05.09 była normalna tyle że przed nią miałam wysoka tempke 37 a pozniej 36,8 ale około tydzień temu dostałam plamienia a od 2 dni nawet chwilami pojawia sie troszke więcej krwi ale jest to taka czysta krew nawet jasna ale za chwile znika pobolewa do tego lewy jajniki czasami nie wiem co myśleć jest w uk i własnie czekam na wizyte u lekarza, na pocztaku nie specjalnie się denerwowałamy tym plamieniem bo czytałąm że tak sie czasem zdaża ale staramy się juz o 2 dzidzie jakiś czas i teraz już sama nie wiem co jest grane?? może któraś z Was miała podobnie?? dziękuje za odpowiedz pozdrawiam serdecznie i życze dużo zdrówka każdej z Was:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniś24
Zuzia26 ja do tej pory miałam robione 2 razy w odstępie 7 dni. Ale z tego co czytałm usg nie jest wcale szkodliwe dla dzidzisia jak dawniej na ten temat sądzono. Deisy ja miałm podobne plamienie w postaci czystej krwi ale lekarz przepisał mi luteinę 2x1 dopochwowo i od tamtej pory na szczęście nic się nie dzieje. lekarz stwierdził że mogło wystapić z powodu krwiak który powstał, a teraz nie ma po nim śladu. Bądz dobrej mysli i udaj się jak najpredzej do lekarza. Trzymam Kciuki głowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniś24
Zuzia26 a jeszcze tak zapytam jakie bedziesz miała robione badania odnosnie dzidziusia? Bo ja własnie mam mieć 12.10 robione kolejne usg ( 12 tyg.). Tak zapytam jeszcze czy lekarz przepisał Ci jakieś witaminy? Moja szwagierka zdziwiła się, że lekarz nic mi nie przepisał. Jej przepisał od razu na pierwszej wizycie jak się okazało że jest w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuje ślicznie za odp a powiedz mi jak tak miałaś to byłaś w ciąży?? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×