Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

agniecha_79

dla wszystkich ciężarnych - rady, wskazówki i możliwość pogadania

Polecane posty

no wlasnie ja mam pierwsze takie badanie i kobitka stanowczo przypominala by byc na czczo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć! może dzisiaj prześcignę Kaasię :) dzisiaj wcześnie, bo postanowiłam wyprawić męża dopracy - dzień dobroci dla zwierzątek :) zrobiłam mu kanapki do pracy a na śniadanie omleta - to mi zawsze wychodzi, duże i puszyste :D z pozostałym gotowaniem - szkolę się :D ale mąż nie głoduje, na szczęście widzę, że dyskusja o glukozie trwała... mnie gin prosił, żebym była na czczo, też było to pierwsze badanie, wyszło w porządku i drugiego wogóle nie robiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj rano się obudziłam i czuję jakąś twardą część na dole brzucha - oczki od razu szeroko otwarte i nadzieja - dwróciło się!!!, ale za moment nastąpiła weryfikacja, jak mnie ta twarda część kopnęła, a główka wychyliła się zza żeber po lewej, nadal na górze :o to pewnie było jakieś kolanko czy cóś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj wyskoczyłam na chwilę do banku i poszłam na zakupy dla malucha - na chwilę obecną mam już chyba wszystko... brakuje mi wanienki, może stojaka i spirytusu do pępowiny. no i pieluch tetrowych. mam 3 pary śpioszków w rozmiarze 56, małą czapeczkę bawełnianą, rękawiczki do szpitala, czapkę na dwór, kurteczkę z kombinezonem, papucie do wyjścia, 2 pary skarpetek - cienkie i grubsze. kurteczkę kupiłam sobie sporą, żeby mi starczyła na całą zimę i wiosnę. wczoraj dokupiłam pajacyka do spania, rozmiar 56, ale długością przypominał bardiej 62, cienką koszulkę pod pajacyka, komplecik - śpioszki, kaftanik i koszulka z czapeczką cienką - to wszystko 62, oraz body z długim rękawkiem też 62. na razie więcej nie kupuję, bo jak nam mamę, teściową, siostrę i parę innych osób to dostanę jeszcze kilka rzeczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wstawać śpiochy!!!! mnie właśnie baba z banku obudziła skutecznie podnosząc mi ciśnienie - cholery można dostać z tymi instytucjami :o i moim ojcem, który się strasznie wymądrza, że on wie co i jak i z kim rozmawiać.... itp. i jest najsprytniejszy i najmądrzejszy na świecie - szkoda że właśnie się okazało, że jego spryt i mądrość popadły w totalną ruinę.... ale jestem zła.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Ja wczoraj z mężusiem też byłam na zakupach. Kupilismy materacyk do łóżeczka i oglądaliśmy wózki. Ale z wózkiem oczywiście się jeszcze wstrzymamy, bo przecież nie jest to najpilniejsza sprawa, a może trafi się okazja jakaś. Ale mój mężulek wczoraj nie mógł się powstrzymać i zakupił śpiochy, bluzeczkę taką sprytną z \"łapkami\" i koszulkę z krótkim rekawkiem :-) W sumie to już nie będę kupować ciuchów, bo tyle dostałam od koleżanki, że już 3 dzień piorę :-) Ale w zasadzie mąż stwierdził, że nawet jakbym teraz miała rodzić, to nie ma strachu bo właściwie potrzebne rzeczy na początek już mamy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was kobitki. Ja nadal chora :( ale już lepiej. Wczoraj mój mąż odkrył komis meblowy i dzisiaj pójdziemy pooglądać, może znajdzie się jakaś ciekawa komoda. Agniecha widze, że już prawie gotowa na przyjście maleństwa. Jeski jak ja CI zazdrosze, też chciałabym już mieć :) . A tak wogóle wiem że już dużo jest takich postów ale będzie w tym roku to becikowe czy nie??? Tak mieszają, że już nic nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć chimera :) ja też nie wiem, strasznie to wszystko namieszane... podobnie z macierzyńskim, przedłużył wkońcu prezydent????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki, mam nadzieję, że jeszcze mnie pamiętacie. Widziałam, że rozmawiałyście o gllukozie. Ja właśnie mam cukrzycę ciążową. No i na dobrą sprawę wyszła ona dopiero w badaniu z 50g glukozy. Później miałam zrobić powtórkę z 75g - krzywą glikemii, no i krzywa nie wyszła mi najlepiej, więc zostałam w szpitalu na 3 dni. Zrobili mi 3 profile, miałam strasznie pokłute palce (tak mi się wtedy wydawało), no i po 2 tygodniach dostałam glukometr. Dopiero teraz mam pokłute palce - musze się dziobać 4 razy dziennie. Czasem mam ochotę go wyrzucić, no bo ile można sobie zadawać bólu, a boli naprawdę. No ale cóż, dla dziecka wszystko. Właściwie cukier mam w normie, ale i dietę trzymam cały czas. Tak więc od początku listopada przytyłam tylko 2 kg:) To jest dobra strona tego. A co do zakupów, to w piątek kupiliśmy łóżeczko-tapczan (Bartek II z firmy Klupś) i materac, a wczoraj przyjechał do nas wózek zakupiony na allegro. Fotelik samochodowy też już mamy i sporo ciuszków. Jeszcze pościel, jakieś pieluchy i trochę dupereli pozamawiam z allegro. Chociaż jak podsumowałam te duperele, to wyszło mi prawie 400 zł. Na szczęście będzie becikowe:) To jakoś nadrobimy te tyły finansowe. Ale i tak przy każdym wyjściu na zakupy nie mogę się pohamować, żeby nie kupić czegoś dla Filipka. Mały strasznie się rzuca, aż cały brzuch mi się przemieszcza. A wszędzie piszą, że dzieci pod koniec mało się ruszają. Jeśli tak, to mój jest niezłym wyjątkiem. Uwielbiam te ruchy, będzie chyba dziwnie po porodzie jak brzuch będzie nieruchomy:). No dobra, bo chyba za bardzo się rozpisałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agniecha, macierzyński już dawno przedłuzyli o dwa tygonie. Chyba weszlo to w życie ok 7 stycznia ale objeło już mamy, które urodziły 1 stycznia. Także na 100 % masz dłuższe macierzyńskie. ALe z tym becikowym to wielkie niewiadomo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchajcie, becikowe zostało podpisane wczoraj i jest jedno wielkie wiadomo:> Dostaniemy po 1000 zł brutto, czyli gdzieś 800 na rękę. Bo socjalne becikowe obowiązuje już od 1.01.2006. Ale ja pierwsze słyszę, żeby macierzyńskie było podpisane. Czy słyszałaś to gdzieś z wiarygodnego źródła, czy ktoś Ci mówił, bo ja jeszcze nie widziałam żeby nad tym obradowali. Chyba dopiero jest projekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć lid!!!! super że zajzałaś :) szukałam Cię kiedyś na innym forum, ale mi już uciekłaś... nie wiedziałam, że dopadła Cię cukrzyca.... wiem, że pobieranie z palca boli, jak się mnie kiedyś pielęgniarka zapytała czy wolę z palca, czy z żyły bez wahania wybrałam z żyły :) potem paluchy bolą :o zaglądaj tu regularnie - rodzimy w podobnym terminie :) a wiesz, że dede już ma córcię???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie też słyszałam, że złożyli projekt, że projekt w sejmie przeszedł, ale jeszcze sama ustawa nie wiem czy weszła w życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do becikowego, to ja zrozumiałam, że w tym roku dostaną je mamy o najniższych dochodach, a dopiero w nastepnym roku wszystkie mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiem o córci, ale podobno jakieś problemy były. Czy już jest wszystko ok? A tak w ogóle to od początku roku jestem na zwolnieniu. Zrobiłam sie trochę ociężała, a i chodzenie do pracy przy takiej ślizgawicy do najbezpieczniejszych nie należy. Ja skończyłam 35 tydzień. Ty chyba 36, tak? Prawie łeb w łeb. Ciekawe która będzie pierwsza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lid_de czytałam o tym w gazecie \"Nowy Dzień\" i tak szczerze mówiąc nie wiem czy to pewne źródło, wg tej gazety weszło w życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na razie dede czeka na wizytę u lekarza, potem się okaże, jak dbrze pamiętam to w połowie lutego, 15? czy jakaś bliska okolica ja sobie zaplanowałam poród na koniec stycznie, ewentualnie początek lutego, sam początek :) ale ja sobie mogę :o zobaczymy co dziecko na te plany. też się czasami wierzga, nie kręci, nie kopie tylko właśnie wierzga :D może podejmuje próby odwrócenia się?? zobaczymy... czai się i szuka wyjścia, jak mówi moja koleżanka, przewidując, że też za długo już nie ponoszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc:) mój maluch jeszcze śpi,wiec jestem:) czesc lid_de :) dawno Ciebie nie widziałam na forum.U mnie na samym poczatku ciazy tez bylo podejrzenie cukrzycy,ale nie ciążowej,tylko takiej w spadku po babci:)Już w 7 tyg. jak robiłam badania to wyszedl mi cukier za wysoki i od razu musialam zrobic tesc na glukoze-takze w sumie w ciazy robilam test na glukoze 3 razy,ale cukrzyca ciazowa zostala wykluczona.Lid_de Ty pewnie z tej okazji bedziesz miala cesarke??? W ogóle jak sie czujesz??? Wiecie co ciągle jestem głodna-w ciązy nie miałam takiego apetytu jak teraz!!! Ciągle bym jadła coś konkretnego i zagryzała czymś słodkim...pewnie dlatego nie mieszcze sie jeszcze w spodnie,w których chodzilam w 22 tyg.ciazy...... a ktos mi tu mowił,ze jak się karmi to się chudnie:D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam obiad gotowy, też mogę pogadać :) dede - jeszcze zobaczysz jak schudniesz :) nie martw się zaraz sobie wyprasuję, co wczoraj wyprałam dla małego. gospodyni się ze mnie robi :D chociaż dzisiaj zapowiedziałam miśkowi, że zostawia mu zmywanie i odkurzanie i przygotowanie dla mnie kolacji - a ja się byczę :D a co! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też już ziemniaki obrałam, za pol godzinki postawie na gaz. Dzisiaj na obiad rolada, ziemniaki i kapusta smazona-pycha :) tylko jeszcze pranie musze nastawić i podłoge w kuchni umyć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, nie wysilaj się za bardzo...ja dzisiaj debiutowałam jeśli chodzi o mielone - dwa z 7 mi się przurumieniły troszkę mocniej ;) ale położę na talerzu tą ładniejszą stroną :) a zupka pychota wyszła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tymi mielonymi to naprawde różnie. Mi czasem się niedosmażą, czasem przypalą. Nie wiem od czego to zależy, może od oleju ??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dede. W cukrzycy nie ma zalecenia na cesarskie cięcie. Ktoś Cię źle poinformował. Mało tego, chcę spróbować rodzenia w wodzie. Bardzo mnie kusi, bo podobno duużo mniej boli i mięśnie są bardziej elastyczne, więc często nie trzeba nacinać krocza, a tego bym na prawdę chciała unknąć. A ja dziś na obiad chyba zrobię makaron z pieczarkami i pierśmi z kurczaka:) Mam nadzieję, że wyjdą, bo jeszcze nigdy tego nie robiłam, znaczy robiłam, ale z gotowym sosem Knorra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie też nie wiem... niby kiedyś smażyłam i właśnie mało brakowało, a byłyby niedosmażone.... teraz je pieściłam na mniejszym ogniu, żeby w środku były dobre, na koniec troszkę zwiększyłam i mi się zaczęły \"łapać\" :) ale będą smaczne, niech spróbuje coś innego powiedzieć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę, że dzisiaj wszystkie ciężarówki się ćwiczą :D w pichceniu w sumie potem możemy nie mieć kiedy.... mi na razie najlepiej wychodzi pieczenie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agniecha1
Cześc Dziewczynki! Jestem tu pierwszy raz.Przechodzę właśnie na 37 tydzień ciąży i bardzo się denerwuję bo termin co prawda mam na 12 lutego ale moja córeczka(Milenka)postanowiła wybrac się na ten świat troszkę wcześniej.Tydzień temu byłam u położnej i ujście mam otwarte na 1 cm.Muszę leżec do 30 stycznia żeby donosic do 38 tygodnia.Od 29 tygodnia biorę fenoterol bo mam skurcze ale nie bolesne.Pozatym mój lekarz ostatnio powiedział że mam stan zapalny szyjki i kazał przyjśc na kolposkopię ale na szczęscie coś mnie tknęło i zadzwoniłam do położnej która zabroniła mi iśc na to badanie bo podobno nie wolno wykonywac go w ciąży-bo polega ono na wlewaniu do pochwy kwasu octowego i jodyny.Położna mnie zbadała i inny lekarz w szpitalu i okazało się że nie ma stanu zapalnego.Mój lekarz chciał narazic moją córeczkę na wcześniejszy poród.To badanie miałm robione w 8 tygodniu ciąży i za 2 dni zaczęłam krwawic,podobno miałam dużo szczęścia że nie straciłam dziecka.Teraz tylko boję się że malutka nie dotrwa do 38 tyg.Pozdrawiam Was wszystkie.CałuskiAgniecha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga - troszkę Cię skrócę,oki? :) - cześć no to miałaś przejścia, rzeczywiście. nie martw się, jesteś już na tyle późno w ciąży, że na pewno dzidzi nic nie grozi. moja koleżanka rodziła na wakacjach w 35 tyg. i ma ślicznego zdrowego synusia :) odpoczywaj i się nie denerwuj, nawet jeśli mała urodzi się za tydzień, to twoja ciąża będzie donoszona i w terminie, zawsze mi lekarz mówił, że margines wynosi ze 2 tygodnie, ja we wtorek dostanę już skierowanie do porodu :) i nie mogę się doczekać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×