Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

agniecha_79

dla wszystkich ciężarnych - rady, wskazówki i możliwość pogadania

Polecane posty

Warszawa, 19.01.2006 (ISB) - Prezydent Lech Kaczyński podpisał tzw. ustawę becikową autorstwa LPR, wprowadzającą zwiększenie zasiłku porodowego, podała Kancelaria Prezydenta w komunikacie w środę wieczorem. \"Dnia 18 stycznia 2006 r. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Lech Kaczyński podpisał ustawę z dnia 29 grudnia 2005 r. o zmianie ustawy o świadczeniach rodzinnych\" - podano w komunikacie. To z wyborczej dzisiejszej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykra wiadomość
te 1000 zł dla każdej rodzącej będzie przysłuugiwało od przyszłego roku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też mi się tak zdawało, wczoraj na onecie była krótka informacja nasuwająca właśnie tą możłiwość.... w każdym razie - uwierzę jak zobaczę, w sumie chwilowo dla mnie ważniejsze jest przedłużenie macierzyńskiego... chociaż becikowym też bym nie pogardziła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agniecha1
Dzięki Agniecha za pocieszenie! Od razu mi lepiej:-) Skoro we wtorek masz dostac skierowanie do porodu to trzymam mocno kciuki za szybki i łatwy poród.A potem czeka Cię nagroda w postaci dzidzi:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szybki będzie na pewno - cesarka nigdy nie trwa długo :) mam dzidizę w położeniu pośladkowym niestety, ale sie nie martwię, widocznie tak miało być :) ale po rozważeniu wszystkich za i przeciw, będę raczej wybierać ogólne znieczulenie, a nie to w kręgosłup... mimo, że stracę możliwość przytulenia zaraz po porodzie i będę musiała uwierzyć na słowo, że ten maluch to moje dziecko :) Aga, na prawdę nie musisz się już stresować :) tydzień temu specjalnie pytałam gina, od kiedy uważa się ciążę za donoszoną i nie ma zagrożenia, a dziecko nie jest uznawane za wcześniaka. powiedział, że taką umowną granicą jest 36 tydzień i waga dziecka 2500. moje ostatnio ważyło ok. 2300, byłam na przełomie 34/35, więc w normie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście im dłuzej nosisz to tym lepiej dla malucha :) to wiadomo, rodzi się bardziej rozwinięty, taki fajniejszy :) wkońcu teraz najbardziej i najszybciej rośnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agniecha1
ja też bym chyba wybrała znieczulenie ogólne gdybym miała miec cesarkę,jakoś nie przemawia do mnie to do kręgosłupa. No teraz dzidzia robi się pulchniutka:-)ale za pulchniutka to też by mogla nie byc.Moja kuzynka urodziła 5 dni temu córę 4500 wagi i 61 cm długości,troszkę się namęczyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mikima
A ja osobiscie nigdy wiecej nie wybralabym ogolnego znieczulenia, niedawno przez to przechodzilam i wiem co mowie. Znieczulenie miejscowe jest lepsze, a fakt ze widzi sie dziecko zaraz po porodzie bardzo za tym przemawia. Ale wiadomo ze na kazde znieczulenie kazdy reaguje inaczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam raz narkozę, więc w sumie wiem czego się spodziewać. człowiek jest lekko otępiały jak się budzi, ja chciałam się zmyć ze stołu po operacji, a pielęgniarka do mnie a gdzie się pani wybiera? nie wiedziałam gdzie jestem... ale nie musiałam potem plackiem leżec przez 24 godz. jak po tym w kręgosłup. owszem, było mi niebobrze, ale krótko... operacja była wieczorem, wstałam rano i cały następny dzień byłam na \"chodzie\". zdaję sobie sprawę, że nic nie zastąpi mi uczestniczenia w porodzie i przutulenia dziecka, ale boję się jednak o zdrowie - kręgosłup to kręgosłup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mówiłam wam o becikowym, że to nie dla wszystkich teraz - szkoda, ale niektórre mamy się załapią, szkoda że nie ja :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Megi1
i czego tu zazdroscic - ze ktos jednorazowo dostanie 1000 z ? to juz chyba lepiej nie dostac, a nie nalezec do najubozszych, ktorzy sie lapia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się dzisiaj za dużo nienaudzielam, bo mężuś na wolnym i będzie pracował. właśnie idzie po bułeczki na śniadanie :D i minął kolejny tydzień.... a do rozwiązania coraz bliżej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i jednak nie macie chyba racji z tym becikowym. Z tego co znalazłam w przepisach to wchodzi w życie z dniem chyba 9.02.2006. Ale na pewno w tym roku a nie przyszłym. Co do macierzyńskiego to nadal nie udało mi się znaleźć żadnego przepisu konkretnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lid - dzięki z ainformacje :) też właśnie miałam zacząć grzebać w innych źródłach. co do macierzyńskiego... wiem, że przedłużenie przeszło w sejmie, ale nie wiem czy podpisał prezydent... ale tu jest czas, ponieważ miało ono objąć wszystkie kobiety, które będą lub już są na urlopie macierzyńskim, nawet jeśli to byłby ostatni dzień ich urlopu. teraz tylko czekać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam z rana!!! troszkę dzisiaj mroźno, nie powiem, u mnie w tej chwili jakieś 26 st. na minusie,brrrrr........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc:) u mnie -23 a u Was? bylismy w piatek na wizycie u lekarza. dzidzius rosnie zdrowo a mamusi znow sie dostalo za wage... poza tym wedlug lekarki to na bank synek:D teraz myslimy na imieniem i poki co nie mamy zadnego pomyslu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Kaasia! ja dzisiaj ma zakaz wystawiania nosa za drzwi - mąż mi zabronił.... wczoraj myślałam, że zwątpię, jak mi się dziecko zaczęło wieczorem ruszać... już jestem zmęczona :o tym kopaniem, czułam się jakby mi zaraz miał brzuch się rozerwać, bo wyglądał, że już się więcej nie da rady rozciągnąć nawet centymetr... nie wiem, może jestem dziwna, a może to już wszystkie ciężarówki pod koniec tak mają, męczy mnie uż ta ciąża :o brzuch z dnia na dizeń rośnie, ciężki mi jak cholera, jak postoję w kuchni dłużej niż pół godziny, to mnie kręgosłup łupie jak by miał pęknąć.... niech ono się już rodzi nareszcie! jutro mam wizytę u gina, chyba sobie gość chwilę poczeka jak się zacznę rozbierać z tych wszystkich ciuchów do badania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klimat25
Agnieszko juz niedługo przytulisz swoje maleństwo. U mnie 31 tydzień a też mam dość. Jeszcze 2 miesiace. mam pytanie do Ciebie na ile wczesniej miałaś przygotowaną torbę do szpitala. I jeżeli mozna wiedzieć to co postanowiłaś wziąć? Mam juz wszystkie ubranka dla mojej malutkiej i tak się zastanawiam, do szpitala co szykować i w jakich ilościach. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciężarówa
cześć dziewczyny..jestem w 38tyg. ciaży..i mam przez ostatnie dni straszne zaparcia..wszystko było by ok..gdyby nie to że strasznie boli mnie brzuch..i denerwuje sie że to moze na dziecko źle wpływać..do lekarza mam isć dopiero w przyszłym tyg. a to troche za późno..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klimat - torbę przygotowałam sobie ok. 34 tyg. mam w niej: 2 koszule z guziczkami szlafrok kapcie do chodzenia i klapki pod prysznic 2 ręczniki - duży i mały paczkę pieluch dla dziecka laktator kosmetyczkę - szczoteczka, szampon, szare mydło, itp. pieluchy dla mnie chyba tyle na początek. dla dziecka mam naszykowane w nosidełku, mąż doniesie. ciężarówka - jedz jabłka, to pomaga :) ewentualnie suszone śliwki, jak lubisz, ja bym nie przełknęła, jem dużo jabłek i przez całą ciążę nie mam problemu zaparć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciężarówa
dzieki agniecha..spróbuje..ale najpierw musze sie pozbyć obecnych..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam !!! u nas rano było -26 a ja musiałam robić na te badania na cukier. Poszłam na czczo już tak dla świętego spokoju. Oczywiście babka w labol. pytała chyba 3 razy czy jestem na czczo :) . Widze, że tu ostatnie przygotowywania do porodu, troche wam zazdroszcze, też bym chciala chociaż boję się jak diabli. Moja mama mówiła mi że do 8 miesiąca ciąży czas strasznie szybko leci a potem okropnie się ciągnie, podobno straszne męczące i nużące jest to chodzenie z tym dużym brzuchem. Także Agniecha nie jesteś jedyna. A odebrałam wyniki na toksoplazmowe i dwa razy mam wynik ujemny :) (niestety nie przechodziła wcześniej tej choroby) . Jedna skoczył mi IgG z 0,2 na 0,4 ale mam nadzieje że to nic złego nie znaczy bo norma to 2,00. A może zna się któraś na tym???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć chimera! żebyś wiedziała - dłuży się jak cholera :o a co tych wyników - pojęcia nie mam,ja nawet nie robiłam testu na toksoplazmozę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×