Mamy dzieci z lutego 2005

witam!!! My nic innego nie robimy, tylko korzystamy z pięknej pogody i byczymy się na dworku, a do domu przychodzimy tylko coś zjeść!! Czaduniu - nie sądziłam że nie złożę Ci życzeń wczoraj :-( Prima aprilisowy żart wyciął mi komp i nie odpalił :-( Ale dziś się poprawił i dlatego karteczka poszła na mailika :-) Buziaki i jeszcze raz wszystkiego najlepszego Milence gratulujemy ogromniastego postępu!!! Mamo27 trzymaj się, po teraz się dopiero zacznie jazda bez trzymanki ;-) Do usłyszonka jutro, bedę wyjątkowo aktywnie się udzielać, bo szefuniu w delegacji!! Papatki

Hej Mamunie - coś tu drgneło :-) Mama27 --->Gratuluję przeskoczenie stronki !! wreście bo cięzko się ją czytało :-( jejku jejku ale robal !! mam nadzieję że nie żywy ;-) ja nie cierpię pająków ...brrrr Nasze zdjecia są na stronkach naszych dzieciaczkow ale wyślę ci też na maila :-) Milenko --> gratulacje KROCZKOWE !! Mama Ania --> gaworzyłam z twoim mężem na gg - bardzo chciał wiedziec kto ja jestem, ale nie wydałam naszego związku i tego co nas łączy ;-) hihi byłam twarda :-)

Witam! Mąż pojechał do pracy (w związku z rocznicą śmierci papieża), więc ja hic... i jestem na kafe ;) Ojej, słuchajcie, pisałam ze Klaudia miała chrypkę. Byłam z nią w piątek na spacerze, trochę wiało i nie wyciągałam jej z wózka, ona musiała sprawdzać czy jestem i co chwilę zadzierała głowkę do góry. Buźkę miała otwartą i w pewnej chwili zobaczyłąm, że ma czerwone gardło! Widziałam tylko podniebienie i były takie krostki, trochę jak przy anginie. Szybko poleciałam do lekarza (i chyba znalazłam lepszą lekarkę, bo Klaudia PRAWIE nie płakała), ona ją zbadała i powiedziała, że to zapalenie gardła. Dla mnie trochę to dziwne, bo Klaudia nie ma ani gorączki ani nie zachowuje się jak chora! Dostała syrop na chrypkę, wapno i tantum verde. A wczoraj rano patrze, że Klaudia ma też takie krostki na cipulce (określenie jednej z lekarek ;) ) przemywałam jej rumiankiem i zeszło, tylko jest jeszcze zaczerwienione miejsce. Naprawdę nie wiem, co to jest??? Może któraś z Was sie z tym spotkała? Na kontrole mam iśc dopiero w środę. Ale ogólnie jest ok i ponieważ nie ma gorączki dzisiaj bylismy na super spacerze :) Ja też kiedyś zamówiłam coż z kdc, a P. zamawia w Merlinie i tam jest super! Po jakimś czasie przesyłka jest gratis i często są przeceny! Przyznam się Wam, że nawet zamawiam z apteki: domzarowia, do tej pory tylko Oilatum i falvit, też są jakieś zniżki na przesyłce, a za oilatum płacę ok. 10 zł mniej na butelce, więc naprawdę się opłaca!

Cześć Dziewczyny.Czadunia wszystkiego naj z okazji urodzin:):):)Mój mężus też ma urodziny, dzisiaj, wczoraj mieliśmy imrezkę w domku, więc pół dnia spędzilam w kuchni, a pózniej obsługiwałam gości.A dziś taki piekny dzien ze szkoda w domku siedzieć. Jak ja sie cieszę tą wiosną:).Dziękuje WAm za komentarze na stronce Bubulka:)

Mama 27 - Gratulace dla Milenki A zdjęcie - nie mogę! Wygląda jak prawdziwy! Violka- to dobrze, że test wyszedł po Twojemu :) Życzenia najlepszego dla męża! No, i odpoczywaj po wczorajszej imprezce! Aniu - rybkę robię tak: kupuj ę filet, sprawiam, przyprawiam, kładę w folii aluminiowej, na każdy kawałek rybki kawałek masła, zawijam tą folię i do piekarnika na 180 st. na jakieś 30-40 min. Do rybki można włożyć jakieś warzywa, a ja proponuję dodatkowo kapary (kurczę, zapomniałam o nich ostatnio) i to wsio! Smacznego. Acha!!! Kupiłam te papierowe foremki na muffinki - przede mną nie lada zadanie - 100 sztuk ;) I jeszcze się pochwalę - wschodzą mi koperek i majeranek, tralalala :D A bazylia, normalnie, jak nowa :) W dodatku kwitnie nam kwiat, o którym myśleliśmy, że nie kwitnie, ale numer! Robię dokumentację, codziennie zdjęcie ;) Niestety, nie pamiętam jak się nazywa.

Mama27: a ja nie dostalam fotek!!!!

kathrin 2006 wysyłałam ci wczoraj nie wiem czemu nie doszły wysłałam teraz jedną z pajączkiem pozdrawiam

Witam w poniedziałek i zapraszam na kawusie !! Ja dziś do kawusi mam chaleczkę :-)

Dzien doberek! Czesc Czadunia!Jak po urodzinach?powiedz no jak z tym seksem jest?moze warto miec 30;)

z seksem? jejuuuuu toż to ja prycham i kicham i snuję się po domu a ty mnie pytasz jak to z seksem? ;-) hihi a poza tym strażnik mojej cnoty nie dopuszcza tatusia do mnie zbyt blisko ;-) Jak wyzdrowieję to powiem - czy ten mąż co mam wystarcza czy muszę szukac młodszego ;-)

Kathrin ---> a jak tam karteczki? bo widzisz ... ja ... liczę na to że Cię w tej kwesti nieco wykorzystam ;-)

Dziewczyny własnie się dowiedziałam że wprowadzono zabezpieczenie na smykach tak by nikt nie mógł skopiowac zdjęc naszych dzieci :-) bardzo mi się to podoba :-) I.... zaraz idę do fryzjera ;-) hihi na ściecie (głowy ) ;-)

witajcie w ten pochmurny deszczowy dzionek. ja szybciutko w przelocie bo sprzatanie po niedzieli czeka, normalnie nie wiem co sie dzieje wszedzie bałagan. w piatek robilismy przemeblowanie i z szaf troche wyjęłam i tez trzeba zrobic z tym porządek. zimowe odłożyć bo mam nadzieje że juz zima nie wróci. nadrobię czytanie i zajrze później. Czadunia jak Twoje zdrówko? słonka życzę wszystkim.

Hej!! Melduję się dziś - u nas e.l.f. piekny dzionek :-) Szkoda że u Was pochmurno, dziewczynki będą się nudziły w domciu :-( Mmałgosiu - no widzisz tak to jest, jak dzieciaczki przechodzą chorobę bez gorączki - trudno się wtedy zorientować czy coś im dolega. Kosma też jeszcze nigdy nie gorączkował - ma to po mamusi ;-) Na cipeczce też nie miał żadnych krostek, więc nie pomogę w tej kwestii :P Może to po prostu uczulenie na pampersy albo mydełko?? A poza tym gratuluję Tobie wiosennego obodzenia w doniczkach ;-) Czadunia - ciekawe jak będziesz wyglądała jako kadłubek po tym ścięciu głowy :P Widze, że samopoczucie już lepsze, skoro wychodzisz z domku. Pochwal się nową fryzurką jak wrócisz!! A co to za romanse z mężem Ani na gg??? Ciekawe co na to sama zainteresowana?? Violka - już spieszę zobaczyć Twojego urwiska na bobasach :-) gdzieś zapodział mi się twój e-mail, albo może go nie podałaś? Jeśli jestem w błedzie to mnie popraw :-) Przekaż spóźnione życzonka od naszej trójki dla męża :-) E.l.f. - fajnie, ze waga drgnęła!! Oby tak dalej, oczywiście jeśli masz życzenia zrzucić jeszcze co nieco :-) Ja z księgarni wysyłkowych nigdy nic nie kupuję. Jeny, w ogóle ostatnio nic nie czytam :-( Aż wstyd się przyznać. Mama27 - fajna foteczka, synuś z tatusiem mają ciekawe pomyły :-) Dobrze że nie postarali się o żywego pajączka ;-) Ja bym umarła z przerażenia :P Olszoowa - miesiąc się skończył, wracaj do nas !!! Kathrin - ja też skorzystałabym z jakiegoś linka odnośnie karteczek świątecznych!! Masz coś ciekawego??? Po co pytam - na pewno masz!! Czekam... Wysałam Wam kilka fotek na maile, resztę wrzucę na bobasy :-) Mój Łobuz dziś rano mnie pobił :-( Tata mówił, że mamusi jest teraz smutno i będzie pakała więc ma mi dać smoczusia na pocieszenie. A urwisowi to się spodobało i okładał mnie dalej i wciskał za każdym razem smoczek. Do tego się chichrał jak opetany :-) łobuz straszny mój kochany. Jakoś mu to ujdzie na sucho dziś, bo kończy 15 miesięcy!!! Pozdrawiam, życzę słonecznego dnia i do usłyszenia później

Witam! Nie mam dzisiaj natchnienia do pisania... właściwie nic mi się nie chce! Pogodę mamy w kratkę: raz słońce, za chwilę pochmurno! Czadunia - pewnie już się dobrze czujesz, skoro wybrałaś się do fryzjera :) Do tego samego, co wysłałaś Qbusia :p mam nadzieję, że dostałąś na maila kartkę urodzinową? Katie - a co to u Was bójki z rana? Do dzielnicowego zadzwonie ;) nie doszły fotki :( Kathrin - napisz jak minął weekend! Gdzie zniknęłaś?

No już wróciłam. Scięłam włosy o całe 2 cm bo nie mogłam się dogadac z tą szczupłą, ładną blondynką :-( jakaś nie kumata jest ;-) ale za to kupiłam sobie ciasteczka i poprawiam humorek ;-) Qbuś w żłobku a pogoda przecudna :-) Ja jeszcze chora, karteczki dostałam i dziękuję Wam dziewczyny za nie - jesteście kochane :-)

Witam i ja. Rano pogoda pokzyzowala mi plany. Mialam myc okna. Ale strasznie padalo. Za to teraz swieci sloneczko, Kubus poszedl spac a jak tylko wstanie wychodzimy na dlugi spacerek w moich nowych butkach :P W sobote pojechalismy do miasta i zapowiedzialam R., ze bez butow nie wracam do domu. Efekt: 2 pary ;):D Katie, mama27, nie dostalam od Was zdjec :( Zapomnialyscie o mnie? :(:(:( Czadunia czy ta haleczka to prezent od mezusia? Ja kiedys siedzialam u fryzjera 2 godz. Obcinaly mnie 2 praktykantki, wyszlam z neizmieniona fryzura, 1 cm krotsza. A jak to rozmawialas z moim mezem na gg? Nic mi nie powiedzial? O czym byla ta rozmowa ;) :D:D:D:D Nie byl opryskliwy? Bo on tak potrafi, gdy nie wie z kim rozmawia a ja nie mam Twojeo nr. gg . I Katie tez. Mmalgosiu a moze to plesniawki?To sa krostki czy takie narosla, plamki. Kiedys czytalam, ze plesniawki czesto wystepuja zarowno w jamie ustnej jak i w kroczu. Ale Ty karmisz piersia, wiec nie wiem. dziekuje za przepis na rybke, zrobie w piatek. Acha, i nie chwal sie tak nei chwal, bo mi tez wszystko wzeszlo, tylko potem padlo :P Rowniez dolaczam sie do gratulacji dla Milenki! Elf ja tez pochowalam juz zimowe rzeczy. Mam nadzieje, ze paskuda nie wroci. Powiedz mi ile soku Ci wychodzi z kg. jablek? Kupilam sokowirowke, ale taka mala. Teraz klne, bo jest beznadziejna. Zostawia kawalki owocow i warzyw, i przynajmniej 2 razy musze ja czyscic w trakcie. No i jakos malo soku wyciszka :O

Ja tez kupuje w Merlinie i domu zdrowia. Jestem zadowolona. Dziewczyny, tak mi sie teraz przypomnialo. Bardzo chcialam miec jedna ksiazke, ale nie moglam jej nidzie dorwac. W koncu znalazlam ja w Swiecie Ksiazki. Zapisalam sie do tego klubu i kupilam ja za 10 zl. Warunek byl taki, ze przez min. rok mussze nalezec do klubu i kupic chyba z 5 ksiazek. Jak do tej pory kupilam 4, ale po przeprowadzce przestalam zamawiac. Z tego co pamietam, jedynymi danymi jakie podawalam bylo nazwisko i adres. Wiem, ze przysylali mi katalogi i przypomnienie o zlozeniu zamowienia, ale olalam to. Teraz sie martwie czy ne znajda mnei za kilka latek (albo i wczesnie) i przyjdzi emi bulic duza kase. jak myslicie?

dziewczyny, te ktore macie kubek Aventu, ile kosztowal?

Mama Ania ---> kubek z Aventu kosztował coś koło 24 zł . Ze Swiata Ksiązki cie nie dorwą bo nie chce im się - kiedyś moja mama należała i kupiła tylko 2 kniżki i olała ich i nic - żadnych goryli u nas nie było ;-) Twój małżonek był bardzo miły - ja zresztą też bo myślałam ze rozmawiam z tobą ;-)

Pytam, bo na allegro widzialam po 19, 20 i wydawal mi sie drogi. Pamietam, ze jak bylismy w hurtowni dzieciecej na zakupach to kosztowal ok. 17, ale to bylo w tamtym roku. Musze kupic, bo mam dosc tego Baby Ono A moj maz mily? To dopiero nowosc ;)

Czadunia pocieszylas mnie. A juz miala sie zapisac na jakis kurs samoobrony, tak w razie czego... No to my uciekamy na spacerek. Boska pogoda!!!!

Qrde no, myslalam, ze przeskocze! ;)

Nie poddam sie bez walki :P

No dobra, poddaje sie. Czadunia czyn swoja powinnosc :O

No i miaŁam być aktywna, a tu dupa - mnóstwo pracy miałam, a teraz zmykam bo synuś mnie oczekuje pewnie w domu ;-) Mam nadzieję że mi nie przyleje na dzień dobry!! :P Zdjęcia wysłaLam do Was wszystkich, może dojdą z opóznieniem, jesli nie to wyślę jutro jeszcze raz. Papatki

Ale tu dzis pusto. Dziewczyny, musze kupic Kubusiowi buciki wiosenne. Nie mam pojecia jakie. Nie znam sie kompletnie, bo do tej pory moja mama mu kupowala. Moze Wy macie jakies typy? Moze na allegro albo w sklepie internetowym? Pomozcie. Widzialam jedne fajne, ale za 90 zł. To prawie tyle co moje :O

Mmalgosiu o ile dobrze pamietam to Ty kupowalas Klaudii ostatnio buciki. Moze pomozesz mi w wyborze.

Co Wy dzis takie zajete? Kathrin, nawet Ty nieobecna?

Aniu my kupowaliśmy buciki na wiosnę w sklepie który prowadzi świetne małżeństwo, które jest prawie tak dobre jak specjaliści ortopedzi ;-) Dobierają butki do skópki malca, zwracają uwagę żeby nie były za ciasne czy za szerokie, podpowiedzą o ile kupić je większe itd. A co najważniejsze mają ogromny wybór - tylko bukti dziecięce. No a ceny cóż - od 80 wzwyż :-( Ja bałabym się zaryzykować i kupić buciki na allegro :-)