Mamy dzieci z lutego 2005

e.l.f. - Wiem, że praca potrzebna, ale szczęśliwe dzieci, które mają mamy cały czas dla siebie :-) Nie wiem jak Ty to robisz, ale zawsze mnie tak pocieszysz, że aż lżej na sercu się robi Dzięki.

Katie -a macie juz z grubsza określone miejsce gdzie pojedziecie? my do Gdyni.

No co się obrażasz, przecież jestem :-) Wracaj z tymi wiaderkami ;-)

Katie - muszę się szybko starać o ten kościelny, bo wyobrażam sobie Klaudię jak idzie środkiem kościoła i sypie płatkami kwiatków i wygląda jak królewna w pięknej sukience i w ogóle... hmmm ale się rozmarzyłam ;) Czas najwyższy brać sie do roboty! Ze szkołą chcę się pospieszyć, póki siedze w domu, Klaudię mogę podsyłać do dziadków i mojej babci i w wyjątkowych sytuacjach może się nią zająć P :p Ta stłuczka to istny karambol ;) Zderzyły sie trzy samochody, z czego dwa prowadziły baby! Na 2-3 tygodnie zostaliśmy bez auta :( Katie - Wy się wstrzymajcie z tym kredytem, bo niewykluczone, że dzisiaj zostanę milionerką, więcdostaniesz swoją działkę ;) I jeszcze chciałam Wam napisać, że Klaudia je truskawki i nic się nie dzieje z jej alergią :) Tzn. coś ją ostatnio uczuliło, ale podejrzewam, że to czekolada, którą podkradła mojemu bratu, hihihi... to w ogóle śmieszna historyjka, bo Klaudia uwielbia pokój mojego brata, bo delikatnie mówiąc jest tam zawsze nieporządek i można znaleźć coś ciekawego ;) Ale skąd moje dziecko wiedziało, że to coś zapakowane w papierek i sreberko jest do jedzenia??? Odpakowała i zjadła :D Oczywiście zdążyła kawałek, bo nakryła ją moja mama!

Katie dzieki Ci bardzo za miłe słowo, jest jak miód na moje serce. dla Ciebie.

Nie wiem nic, bo Czadunia tylko rzuciła hasło jak napisałam jej smsa z informacją że nasze plany wakacyjne nie wypalą :-( Mówiła coś o taniej agroturystyce nad morzem :-) w drugiej połowie lipca. W poniedziałek dowiem się co i jak :-) A z Małgosią to spotanie macie murowane - już ja je zorganizuję :-) Mam nadzieję, że my też blisko Gdańska gdzieś wylądujemy to się przyłączymy :-) Małgosiu jesteś gotowa??? Jeśli nie to zorganizujemy spotanie na neutralnym gruncie ;-) No powiedzcie czy nie byłoby fajnie :D

Ech, a ja piszę, myślę, że nikogo nie ma a tu taka rozmowa się wywiązała! Tak, tak, w połowie lipca może mnie nie być :p

A Małgosia chyba udaje, że nie czyta o tym naszym przyjeździe nad morze!! :P

A jednak czyta !! :D Będziesz, będziesz, tylko o tym jeszcze nie wiesz droga Małgosiu :P

Katie - jasne, gdybym tu nie mieszkała, to w wakacje przyjeżdzałabym na Kaszuby! Poważnie! A z tym, że mnie nie będzie, to nie było poważnie :)

Małgosiu Tobie życzę dużo wytrwałości i samozaparcia ja to juz nie mam zacięcia do nauki chociaz czasem jeszcze mi się coś marzy. my jeszcze nie próbowałyśmy truskawek chociaz mamy wielka ochote buuuuu tutaj ciągle kosztuja 15zł za kilogram i jakos nie mam aż takiej chetki żeby je kupić. Katie wróciłam bo jakos normalnie nie moge na długo zabierac tych swoich zabawek:) Małgosiu szykuj sie szykuj. najazd zaplanujemy.

Moglibyśmy się wtedy spotkać gdzieś na Kaszubach :) Jakiś weekendzik! Elf - no właśnie, a jak jest z tym mlekiem w proszku - można gotować?

Elf - 15 zł! To zdzierstwo!! U nas są po 5 z hakiem! Nie idź nigdzie, zostań z nami w tej piaskownicy ;) To Ci się Małgosia udała z tym wspinaniem!

15 złotych ?? Truskawki ?? To chyba z domieszką platyny sprzedają :P U nas wczoraj były po 8 :-) Dziś pewnie znów złotówka mniej. W razie draki mamy jeszcze swoje w ogródku :-) A dziewczynki nie posadziły ?? Małgosiu - ja też już oczami wyobraźni widzę Klaudunię. Oj jaki to słodki widok będzie :-) Aż się rozczuliłam :D

Elf - dzięki, bo ta wytrwałość na pewno mi się przyda! Ja tam lubię się uczyć, nic mnie tak nie mobilizuje jak widmo nadchodzącej sesji ;) Wiem, że to może głupio brzmi, ale mogłabym studiować większość kierunków, tak po kolei ;)

Klaudia sypiąca platki róz widok piękny. ja będąc małą dziewczynka, aż dziw że kiedys byłam mała, niosłam welon za panna młoda wtedy jeszcze były takie długie welony. przejęcie pamietam do dzis i jeszcze to że sobie sukienke przydeptywałam bo była dobra jak przymierzałam a potem chyba ja sie skuliłam:p co do spotkania to musimy sie umowic chociaz na jakis neutralny spacer po plaży;), zabiorę wiaderka ze soba:D

Małgosiu-mleko w proszku ja daje i jak na razie nic nie jest Małgosi a na zwykłe z kartonu różnie reaguje. może spróbujcie a jak cos niepokojącego sie bedzie działo zrezygnujesz. truskawki na początku były po 11zł i pomyslałam że będa coraz tańsze ale jakimś cudem drożeją i poczekamy jeszcze troszke. Katie posadziły posadziły ale podziomki jak mówi Marysia. jak bedzie ciepło to powinny byc niedługo a że to jakas odmiana dziwna to sa przez całe lato az do jesieni. a i malinki juz rosna, maja juz małe owocki. jabłuszka maja mnóstwo owoców na gałęziach i gruszki tez chyba obrodza tylko żeby było ciepło. prosimy o ciepło o duzo słonka.

No to, Elf, bogatych zbiorów! Ja tymczasem idę dać obiadek Klaudii, a później zmykamy na spacer, póki świeci słońce :) Miłego dnia! Katie - kuruj się!

E.l.f. - pokaźnych ten Wasz ogródek, naprawdę :-) Kosma jak do tej pory zjadł jedną truskaweczkę, pomijając te z kompotu, które łyka w hurtowych ilościach. Czekamy aż te z ogródka naszego dojrzeją, wiadomo, że nie pryskane najlepsze są. Trochę mamy tutaj, trochę u moich rodziców, więc wystarczy dla niego w zupełności :-) No i wiecie co?? On uwielbia ... rzodkiewki :-) Mnie tak palą w gardło, że wystarczy mi jedna w zupełności a on krzyczy o jeszcze :-( Może to przez to, że na początku ciąży uwielbiałam rzodkiewki :D Małgosiu - udanego spacerku :-) I wszystkim pogodnego popołudnia

Jeszcze raz ja :-) Małgosiu mam propozycję nie do odrzucenia ;-) Jeśli masz taki zapał do nauki to możesz zechcesz dokończyć studia za mnie ? :P Przemyśl to, będę wdzięczna ;-) E.l.f. - wyobraź sobie, że ja też kiedyś byłam młoda :P

eeee, mała miało być ;-) Zmykam do skarba mojego za chwilkę, juupiii !!!

Hej Dziewczęta U mnie o.k wszystki, w pracy jakoś sobie radzę, chodz poprzedniczka narobiła bałaganu i na mnie spadło dopilnowanie żeby wszystko sie teraz zgadzało, zreszta w wojsku cigle jest bałagan i ciężko dojść do jakiegoś porządku w papierach. Ja Oskarowi daję budyń i kisiel, tylko że on nie za bardzo przepada, zdaża się że zje, ale to jakieś wyjątki. Budyń gotuję na zwykłym mleku krowim z kartonu. Patrykowi tez dawałam jak tylko rok skończył, bo poprostu nie było mnie dłuzej stać na modyfikowane. Teraz mnie stać ale Bubul nie chce ruszyć modyfikowanego. Te z kartonu lepiej mu smakuje, lubi np. kakao i czasami zje jakieś płatki na mleku.Oczywiście radze się wstrzymać z podawaniem krowiego jeśli dzieciaki mają skłonności do alergii. My nad morze jedziemy już w czwartek 15.06, bedziemy w Miedzyzdrojach do niedzieli.Oglądałam pogodę długoterminową i od przyszłego tygodnia mają się upały zaczynać. Ciekawe czy tak będzie.. Poleżałabym na plaży. Ważne żeby nie padało. Życzę Wam wszystkim zdrówka, my na szczęście zdrowi jesteśmy. Buziaki

Cześć !! Która dołączy do kawki ?? Czekam...

witam serdecznie mamusie

jeszcze nie skończyłam a już poszło Katie79---------> chętnie kawy się napiję. strasznie się ubiegałam. właśnie wróciłam z laboratorium, gdzie maleństwu naszemu robiliśmy badania, bo w sobotę wizyta u alergologa. wyniki ma świetne. dolegliwości, o których wczęsniej pisałam (kaszelek,katar,brak apetytu minęły) oczywiście u danielka.opiekuje się nim moja mama. mamy wielkie szczęście bo całe serce mu oddaje a i obiad czasami nam ugotuje i poprasuje co nieco.katie a kto twoim szkrabem się zajmuje? pozdrawiam

mmmmmm, nie ma nikogo???? trudno, idę robić kawę i wypiję w samotności (chyba że główna księgowa zaraz się pojawi, ale wtedy to i z waszego towarzystwa raczej bym nie skorzystała)

Witam! Niuka - ciekawe, co powie lekarz i jakie będą wyniki! Słyszałam, że u takich małych dzieci te testy niewiele dają, ale dokładnie nie pamiętam o co chodziło. Tyle, że wiadomo, jak trzeba zrobić, to nie ma wyjścia! Ucałuj Danielka od nas Katie - jednak musicie wziąć ten kredyt, bo nic nie wygrałam :( Z tego, co widzę, to faktycznie opłaca się tylko brać we frankach! Jak choróbsko? Dziewczyny, wzięłam się za pieczenie chleba! Żeby nie było - tego z proszku, ale i tak jestem ciekawa, czy wyjdzie ;) A Klaudia zrobiła mi dzisiaj pobudkę o 7 rano i już śpi :) Także ja zaraz zrobię kawkę na 2 śniadanie - zapraszam!

Czesc dziewczyny dawno sie nie oddzywalam a to dlatego ze teraz mam bardzo duzo naukie, mam malo czasu, a jeszcze tylko dwa zjazdy egzaminacyjne przedemna i koniec sesji letniej:-) zobaczymy jak to wszystko pujdfzie w sobote mam 2 egzaminy a w niedziele trzy, niewiem jak sobie poradze, Moj Ola caly czas smutna choci bo teraz musi wiecej czasu byc u babci a jak jest ze mna w domu to nie moge teraz jej poswiecic tyle czasu na zabawe jak wczesniej, ale mam nadzieje ze po egzaminach to nadrobie, dziewczyny mam do was prosbe czy moglybyscie codziennie wchodzic na stronke Oli?? staram sie o nagrode miesiaca, narazie dobrze mi idzie:-) z gory dziekuje pozdrawiam każda mame z osobna i sle buziaki waszym maluszka

Lniak - wchodzę i się nie wyświetla :( Ale będę próbowała! Trzymam kciuki za wygraną :) A przede wszystkim, żebyś na 5 zdała wszystkie egzaminy! A Ola sobie odbije Twoją nieobecność już wkrótce!

witajcie dziewczyny mmałgosiu wiem, że danielek jest jeszcze zbyt młody na testy alergologiczne (sztuka dla sztuki), ale takie mamy przepisy. jeśli chcę mieć zniżkę na miesznkę mlekozastępczą to muszę też zaliczyć wizytę u alergologa. jednak nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. wiem, że morfologię ma świetną, mocz ok a w kupkach żadnych pasożytów pyszna kawka