Mamy dzieci z lutego 2005

Ale się wstrzeliłam ;-) Dwa dni z rzędu napisałam o tej samej godzinie :P Małgosiu - czyżby wobec późno popołudniowych drzemek Klaudia chodziła spać jeszcze później niż Kosma ?? Violka - doskonale rozumiem teraz jakie to szczęście nie musieć gotować :P uciekam !!

Witajcie! Ale upał! Mam nadzieję, że wytrzymujecie to i Waszym dzieciaczkom nie daje w kość tak wysoka temperatura! Niestety :( Miałyśmy się spotkać z Elf, ale u nich panuje ospa i nie wiadomo, czy M&M też nie załapały :( Oby nie, słyszałam, że niekoniecznie trzeba się zarazić. Ale się tym razem nie spotkamy :( Katie, czasami nawet nie wiem o której zaypia Klaudia, bo ja odlatuję pierwsza ;) Ale jest to ok. 23-ej! Dzisiaj może się uda wcześniej, bo spała ok.15. Słuchajcie, widziałąm dzisiaj buty - jestem na etapie szukania - cudo!!! Przymierzyłam je i paradowałam po sklepie ;) I jestem w kropce, bo one są okropnie - OKRUTNIE - drogie: 280 :( Trochę za dużo jak na sandałki jak dla mnie! Pomożecie mi podjąc decyzję ;) Dobra, zmykam, idziemy jeszcze z Klaudią na spacer, żeby ją zmęczyć ;) przed spaniem. Buziaczki dla Maluszków i dla Was, Mamusie

hihi, Katie, a ja dopiero teraz zobaczyłam, że tyle napisałaś :D Coś mi się rzuciło na oczy ;) Jutro rano się odezwę! Papatki

Cześć Babeczki! Katie - z tym kredytem to żarty jakieś :( Ja Wam odradzam MBank, bo też się grubo przejechałam ostatnio! Kosma już taki mądry :) Jak tak czytam, to aż dziw bierze, że nasze dzieci nie są już takimi małymi niemowlaczkami ;) Klaudia też gada coraz więcej. Też wszystko na \"nie\" ale u niej jest to bardziej \"nie mogę \" i \"nie wiem\" ;) Szaleje za rowerami i jak tylko widzi jakiś to krzyczy \"łał\" Wczoraj też zainteresowała się samochodami i zauważyłam, że podobają jej się czerwone :D Spacery... to 10 m w godzinę! Wszystko przez zbieractwo. Najfajniejszą zdobyczą spaceru są kapsle, kamienie i szyszki służą do rzucania, a patykami kreśli jakieś tajemnicze znaki na piachu ;) Poza tym czasami ją coś napada, nagle staje i zaczyna tańczeć i śpiewać :) Normalnie mam taki ubaw, ze nie wytrzymuję :) Ztym śpiewaniem, ostatnio przeszła samą siebie: o 4 rano stanła P. nad głową i zaczęła te swoje trele i tańce :D Co za widok! Poza tym codziennie zaskakuje mnie czymś nowym i chyba nie starczyłoby mi miejsca na napisanie tego wszystkiego. Czadunia - przepis bardzo zachęcający :) Trzeba by wypróbować! Miłego dnia wszystkim

Cześć laseczki !! Małgosiu - fajnie, że zajrzałaś :D Najpierw doradzam: BUTY !! Jakiekolwiek by nie były - KUPUJ !! 280 złotych - cóż to za wydatek, skoro są śliczne ?? :P Klaudunia - wielkie buziaki od cioci Katie - za miłość do śpiewu i tańca i czerwonych aut :P No wŁaśnie - dzieci zaskakują nas tak często, że trudno to wszystko opisać :-) Ale super się czyta o postępach i różnych cudach które wyprawiają ;-) Małgosiu jeszcze jakbyś jakąś fotkę wrzuciła na mailika, to byłabym wniebowzięta ;-) Klaudia szaleje za rowerami, a Kosma boi się motorów i skuterów :-( S. ma skuter, i jak tylko się do niego zbliża to mały wrzeszczy !! Wielka szkoda że nie uda się Wam spotkać z e.l.f. Mam nadzieję, że dziewczynki nie zarażą się ospą, bo wakacje byłyby przechlapane :-( Następne w kolejce do spotkania jesteśmy my z Czadunią - zobaczymy czy uda się 29 lipca w Toruniu :D W każdym razie już kupiłam dla nich nasze najsmaczniejsze toruńskie pierniki ;-) O banku nie będę się już wypowiadać, my bierzemy w Millenium, pani rzeczoznawca wczoraj przyszła - do jutra ma dostarczyć do banku kosztorys i zobaczymy co będzie dalej. Za to pan w banku który zajmuje się naszym kredytem oświecił mnie wczoraj, że mają 14 tysięcy wniosków do analizy i nie wie ile jeszcze potrwa zanim dostaniemy kasę Ale jak jutro przejdę się do niego osobiście, to może się dowie wreszcie :P Uciekam, jak któraś zechce mi potowarzyszyć dzisiaj to natychmiast się odezwę !!

OJ, oj coś kuleje ten topik:( Ale takie upały ze nic mi się nie chce, nawet kompa wlączać. Bubulek też ciężko znosi upały, kładzie się ciągle na balkonie na podłodze bo tam chłodniej...:) Do południa są u babci( mojej teściowej) i siedzą przez poł dnia na dworze ale w parku a tam jest cień , więc da się wytrzymać.Dzieciaki tak się wyganiają że padają o ósmej wieczorem. Mmałgosia, kupiłaś butki? Ja bym tyle nie dała nigdy za buty ale skoro są takie śliczne... Twoja decyzja:) Jak Wam idzie oswajanie dzieci z nocnikiem? Ja często puszczam Oskara bez pieluszki , ale nie nadążam z praniem majteczek a jak gania bez to wykazuje nadmierne zainteresowanie swoja \"męskością::D:D.Staram się więc mu gatki zakładać i czasami siada na nocnik i siusia ...przez majty:) Poza tym rosną mu 4 nowe ząbki( z przodu ma już komplet) i zaczyna mówić coraz więcej.Potrafi powiedzieć \"nie ma\" \"jezie\"- czyli jedzie( krzyczy tak jak zobaczy autobus), \"zezia\"- czyli zegar,\"iś\"- czyli jest i jeszcze sporo innych wyrazów,a przynajmniej się stara łobuziak mój.W każdym bądz razie rozumiemy się świetnie:) Pozdrawiam i nie pozwólcie żeby topik zniknął....

Hello !! Violka - ja żartowałam z tymi bucikami. Też nie dałabym takiej kasy za buty, no ale Małgosia pewnie wreszcie wygrała w tego totolotka i może sobie na nie pozwolić :P Oskarek dużo już mówi !! Kosma na autobus mówi \"ał\" a z samochodów najbardziej podobają mu się busy ( bo taki ma tatuś ;-) ) i maluchy ... zwłaszcza żółte - na ich widok tak się przechyla w wózku, że muszę uważać, żeby nie wypadł ;-) Jesli chodzi o nocnik, to chwilowo się na niego obraził :-( Za nic w świecie nie chce usiąść. Ale latać z gołym tyłkiem uwielbia no i oczywiści sika sobie po nogach i sandałkach, a potem jest wrzask przy przebieraniu :-) I sam wybiera sobie moja strojnisia butki które chce założyć. O dziwo największym powodzeniem w te upały cieszą się papucie najbardziej zabudowane :P Masakra. SandaŁki odpina i zdejmuje, woli chodzić w papciach lub na bosaka. I mały Pudzian mi rośnie :P Wczoraj pomagał na budowie - nawalił sobie do swojej taczki kilka pokaźnych rozmiarów cegieł i szalał na maxa. A stęka przy tym głośno, ale daje radę ;-) Potem wszystko wyrzuca na kupkę i mógłby tak cały dzień !! Nie wiem skąd ma na to siły, skoro prawie nic nie je !! Tzn niechętnie je zupy - nie wiem już co mam mu gotować: rzadka jest be, gęsta be, ze słoika wszystkie be, z przyprawami be, ziemniaki be, najczęściej jeszcze wsunie schabowego lub mielone :-) Lubi facio konkrety najwyraźniej :P Dokończę później

Zaglądam żeby się pożegnać, bo szef po męczącym tygodniu pozwolił mi wyjść dziś wcześniej :D Małgosiu - pewnie jutro nie zajrzę, więc już dziś składam Tobie najserdeczniejsze życzonka z okazji URODZIN !! Aby spelniły się wszystkie marzenia !! A pozostałym dziewczynom życzę udanego weekendu !! PApatki

Zagladnę na chwilkę ;) U nas też kiepsko z nocnikiem :( Lata ta moja dama w majteczkach - dobrze że taki upał, szybko schną ;) Serce mi się kraje, jak wciągam jej pampersa i czasem ryzykuję i wychodzimy na spacer bez! Buty - chociaż szałowe, stoją dalej w sklepie... no nie zdecyduję się! Niestety nic nie wygrywam, a dopóki jedziemy na jednej pensji, byłby to wydatek całkiem zbędny, tymbardziej, że na jesieni znów muszę kupić buty. Za to dzisiaj widziałam całkiem ładniutkie japonki z zapięciem na łydce (nie wyobrażam sobie spacerów z Klaudią z klapiącymi bucikami) za ... 30 zł :) Chyba kupię ;) W te upały Klaudia też nic nie je i nie można jej wyciągnąć z wanny. Mam nadzieję, że dzisiaj P. kupi basenik, taki ogrodowy. A energii też jej nie brakuje, tak że padam już o 22 i zasypiam pierwsza Katie - dziękuję :) Na kawę i torta umówimy się, jak wszystkie wrócą na topik! Acha, jedziemy na wakacje :D tralalala... Dwa dni w Kazimierzu i później tydzień na wsi. Troch ę wypoczniemy od tego całego zgiełku. Miłego weekendu

Hello !! Żyjecie mamuśki ?? :P Jestem dziś wkurzona na maksa (czytaj: pieprzone formalności w banku) U nas ok, tylko ta pogoda - no niby lubię ciepełko ale od kilku dni nie da się oddychać. Kosma w nocy śpi źle, bo jest mu za duszno, nam zresztą też. Mam nadzieję, że nad morzem powietrze będzie bardziej sprzyjające :D A wyjazd już w czwartek !! Małgosiu - cieszę się że też jedziesz sobie odpocząć :D Na torta wpadnę bardzo chętnie !! Ja w piątek wybrałam się na zakupki i o dziwo kupiłam sobie klapeczki :D Śliczne i przecenione - no smieszna cena po prostu !! I bluzeczka wpadła też z przeceny :P I imprezka damska była, oj bolał łepek w sobotę ;-) Tatuś zajmował się Kosmą, bo mamunia zgon miała pół dnia :P Dziewczyny zagladajcie w miarę możliwości !! Kathrin - co z Tobą ?? Pogrążyłaś się z Niemcami w żałobie z powodu brązu ?? :P Buziaki dla smyków

Hej mamunie Małgosiu !! - dużo dużo z okazji urodzinek :-) spełnienia marzeń, zadowolenia z męża i cudownej córeczki U nas fuulllll nowego :-) już nie mogę się doczekac wyjazdu nad morze ... wreście będziemy mogli z mężem choc troszkę czasu spędzic, bo teraz to padaka :-( Qbuś robi się \"synek mamusi\" :-) ale co się dziwic taty nie widzi prawie wogóle.... Urosły mu w końcu włoski !! jupi !! uwielbia biegać po deszczu (jak mama), z nocnikiem toczymy cięzkie boje... ledwo zejdzie z niego i już się obok załatwia i tłumaczy mi potem wskazując na nocniczek Siii . Ja mówię \"nie ma siii\" na to on wyciąga rączki, odwraca je i mówi \"nie ma\" Wogóle to on dużo już mówi ale rzadko chce powtórzyc :-( Polecam dziewczyny krem Betaphen Plus - dezynfekuje rany i przyspiesza ich gojenie. Rewelacja w przypadkach wypadkowych a tych u nas mnóstwo :-) Soreczka za brak zdjec ale mam trudnosci z wrzuceniem ich na tego kompa. Tato ma cały dysk zawalony a ja mam brak czasu by go oczyscic choc chodzi mi po głowie \"niechcące Format C \" ;-) Zmykam już bo zaraz te dzieciaki dom wywrócą do góry nogami - mój super grzeczny synek oczywiscie już śpi :-) Pozdrawiamy serdecznie i super serdecznie

Hello mamuśki Czy wy już wszystkie się urlopujecie ?? :P Ja jestem jutro ostatni dzień w pracy :D :D :D Dziś zaczynam pakowanko, oczywiście wszystko na ostatnią minutę ;-) Zaraz muszę zrobić sobie listę co zabrać, ale na spokojnie, bo jak czegoś zapomnę, to mężuś mi dowiezie :-) Jednak zdecydowaŁ, że nie może być tak, że my z Kosmitkiem wczasujemy a on zapierdziela i w pracy i na budowie, więc odwiedzi nas w weekend :-) Qbusiu - gratulujemy ... włosków Wreszcie !! I napraw wreszcie kompa dziadka, żeby mama mogła podesłać nam Twoje fotki !! Buziaki

Witam! Mój dostęp do komputera znacznie się ukrócił, bo Klaudia nie daje mi usiąść. Korzystam póki zasnęła ;) Czadunia - dziękuję :) Współczuję tych zadrapan i gratulujemy włosków Qbusiowi!!! Katie - możesz podrzucić taką listę, bo ja jadę na drugi koniec Polski i nikt mi niczego nie dowiezie ;) Super, że dzisiaj ostatni dzień w pracy i od jutera urlopujesz - jak długo Cię nie będzie?

W sobotę byliśmy cały dzień na działce. P. kupił dla dzieci (kuzyni Klaudii też byłi) basen - ogromny, ale wszyscy się zmieścili - 4 sztuki ;) Klaudii najbardziej się podobało. Uwielbiam patrzeć, jak się bawi z innymi dziećmi. Jest wtedy taka \"wygadana\" i w centrum :) Mam nadzieję, że z wiekiem się nie zmieni, chodzi mi o to, że nie zdziczeje ( jedna z jej kuzynek wszystkich sie wstydzi i boi, a ma 3 lata). Trochę się bałam, że może się przeziębić, ale nic jej nie jest :) Czadunia - Wy też wypoczywajcie! Kiedy wyjeżdżacie? Klaudia też nie powtarza nowych słówek, a szkoda... Dzięki za radę z tym kremem, ja na pewno kupię, bo samodzielne chodzenie nie zawsze szczęśliwie się kończy. Mi ostatnio paniw aptece doradziła Rivel zamiast wody utlenionej - podobno tak nie szczypie. Do wody utlenionej Klaudia ma uraz po tym jak zaryła czolem w murek :( Może macie jeszcze jakieś takie perełki w zanadrzu - co mogłoby się przydać na wakacjach - na tą wieś, gdzie jedziemy naprawdę nie wiem, co zabrać.

Dziewczynki żegnam się z Wami, ale na krótko !! 24-go jest z powrotem :D :D :D Nad morzem będziemy od jutra przez tydzień, na przyszły weekend będę już w domciu, ale pewnie nie uda mi się zajrzeć z powodu prac porządkowo - pralniczo - prasowalniczych ;-) E.l.f. - dla Ciebie z okazji zbliżających się URODZN !! Dbajcie o topik, bo nas skasują jak nie będzie wpisów ;-) Prześlę Wam jeszcze zdjęcia Qbusia które dziś dostalam od Czaduni - ona nie ma Waszych adresów, dlatego prosiła żebym ja Wam rozesłała co uczynię z wielką przyjemnościa ;-), może uda mi się dorzucić Kosmę :-) Buziaki przeogromne , już za Wami tęsknię Papatki

Cześć! Czyżbyście wszystkie były poza zasięgiem? Ja też teraz nie mam kiedy zaglądać, ale się zdarza ;) Teraz idziemy korzystać z pięknej pogody, żeby zdąrzyć jeszcze przed największym słońcem. Katie - dzięki za zdjęcia Pozdrawaim i przesyłam buziaczki Dzieciom!

Hej Mamunie Katie się byczy a topik pada :-( ;-) wpadnę na chwilkę ale troszkę później... miłego dzioneczka

Witam! Podnoszę tylko, bo mam dużo roboty. Jutro coś skrobnę. Pisz Czadunia, co u Ciebie Pozdrawiam

:(:(:(:( żyjecie jeszcze?????? Ja ledwo , ledwo, ale żyję...Mam tylke pracy teraz że szlag mnie trafia, przychodzę do roboty i nie wiem za co się brać.I jeszcze te upały...Przychodze do domu i ide spać.Pózniej kładę dzieciaki i znowu idę spać.O 21 nieraz.. Piszczcie co u Was bo jakos smutno się zrobiło...

Witam! Po raz ostatni przed wyjazdem! Dzisiaj zaczynam pakowanie i uwirzcie, nie wiem od czego zacząć... pierwszy raz jedziemy z Klaudią, ale też i pierwszy raz samochodem z olbrzymim bagażnikiem, więc chyba nie będę się ograniczać ;) Do dzisiaj korzystałyśmy z uroków pogody i praktycznie nie bywamy w domu, ale dzisiaj trzeba sprzątnąć, spakować się, bo jutro jeszcze czekają nas zakupy i wizyta u rodziców, nie będę się z nimi widziała ponad 2 tygodnie, bo przed naszym powrotem oni wyjeżdżają, wim jak będą dziadkowie tęsknić za Klaudią, więc się jutro sobą nacieszą :) Klaudia chodzi, a właściwie biega jak nakręcona i nic nie może jej powstrzymać. Rozbite kolana i guzy przestałam już liczyć ;) Dziewczynki, pozdrawiam Was gorąco i całuję Wasze Skarby Mam nadzieję, że będę miała co czytać, jak wrócę ;)

witam:) Małgoniu, dobrze , że chociaż Ty zaglądasz tutaj.Życzę Ci wspaniałej zabawy, i w ogóle super odpoczynku.. Też bym gdzieś wyjechała:( niestety moge sobie pomarzyć o urlopie.Ale w sierpniu mamy zamiar pojechać na weekend jeszcze raz do miedzyzdroi, z tym, że bez dzieci.Juz sie nie moge doczekać..Całe dwa dni chyba prześpię, z małą przerwą na piwko wieczorem;) Pozdrawiam, buziaczki dla dzieciaczków

Hello dziewczyny !! Wpadam się tylko przywitać, bo czytać i tak prawie nie ma czego niestety :-( Widzę że już prawie wszystkie na wczasach, tylko Violka biedna pracoholiczka ;-) Nie martw się, dołączę do Ciebie już w poniedziałek ;-) Wyjazd się udał, wszystko grało jak należy ( no może poza małymi wpadkami synka, który pokazywał różki i to takie że aż mamusi oczy wychodziły na wierzch), Kosma prze-zadowolony z dużej wody i piaseczku. No właśnie - zapiaszczył się aparat i trochę czasu minie zanim pochwalę się fotkami :-( Musimy naprawić obiektyw :-( Więcej napiszę w poniedziałek z pracy, o ile nie przygniotą mnie papiery ;-) Buziaki dla dzieciaczków

Cześć dziewczynki. Ja jestem po imprezce, mielismy wczoraj spotkanie ze znajomymi z czata.kiedys takie spotkania były co tydzień prawie, ale teraz cos ciężko ludków zoorganiować. Katie-----> przez pomyłkę chyba wysłałam do ciebie fotki z tej imprezy, a własciwie to część bo się zoorientowałam że adresy pomyliłam:):):D To sie nazywa syndrom dnia wczorajszego:D Sorki, ze Ci skrzynkę zaśmieciłam, wywal to odrazu;) Pozdrawiam WaS :* a gdzie reszta?

witajcie!!! pustki tutaj straszliwe.zadko zagladacie.topik spadł pewnie daleko, dobrze że mam wulubionych to nie musze szukac. juz jestesmy po urlopie. nad morzem było fajnie ale przywiexlismy ospe i Marysia juz choruje po Malgosi jeszcze nie widac ale ciągle czekamy. Małgosiu spóźnione ale szczere zyczenia. Duzo zdrowia i sympatii ludzkiej na codzień.niech spełnia sie Twoje marzenia i bierz od zycia to co daje a wszystkie goryle trzymaj na dystans. wyśle zdjęcia z nad morza jak tylko znajde chwilke. teraz tylko zaglądam na momencik.pozdrawiam. buziaki dla maluszków.

Hello!! E.l.f. - witaj po dlugiej nieobecności. Fakt - topik umiera ;-) ale mam nadzieje, że jak tylko uporasz się z ospą i praniem to dołączysz do mnie i do Violki :D i jakoś przeskoczymy tąstronkę, którą ciągniemy od początku lipca !!!!! Mamo Aniu - widziałam Kubusia na bobasach - jest boski i coraz piękniejszy !! Zajrzyj do nas choć na chwilkę :D Proszę ... Violka - domysliłam się że to pomyłka, nic nie szkodzi ;-) Uciekam dziewczyny bo dzień się kończy a ja mam jeszcze full roboty. Do usłyszonka, papa

WITAJCIE! dlugo mnie nie bylo,ale to wina mojego komputera, ktory sie zbuntowal i nie da sie go wogole wlaczyc-zepsul sie na dobre-ale mam juz nowy komputer i teraz moge do was zagladac.teraz musze Brayanka polozyc do spania,przygotowac meza bo jutro idzie do szpitala na operacje reki i jak mi starczy czasu to opisze co sie u nas dzialo. ps. bardzo ciezko mi bylo odszukac nasz topik,ale dobrze ze juz dodalam stronke do ulubionych. pozdrowionka i caluski dla dzieciaczkow.papa

Cześć dziewczynki :D :D :D Kathrin - wreszcie !!! :D Dobrze, że masz już komputer, pisz koniecznie co u Was, co z tą ręką męża :-( i ślij fotki Brayanka - już sobie wyobrażam jaki przystojniak z niego się zrobił :D I zaglądajcie dziewczyny i piszcie, piszcie, e.l.f. - na pewno możesz zasypać nas super fajowymi anegdotkami o dziewczynkach, jestem pewna że wymalowały co nie miara podczas wakacji nad morzem ;-) A mój łobuz zrobił się już super kumaty, idzie się z nim dogadać prawie na każdy temat, bawi się ślicznie sam - nie mam dziecka momentami, przekłada sobie różne duperelki z wiaderka do wiaderka, bawi się godzinami w samochodach, młoteczek to podstawa dobrych zabaw, tylko czoło muszę mu zasłaniać, bo nie panuje nad siłą swoich uderzeń :P, troszkę przytył, choć nie wiem jak to możliwe, bo ostatnio nic prawie nie je, tzn. apetyt odzyskuje dopiero na wieczór i wtedy nadrabia za cały dzień :-) Mówi pierwsze sylaby wielu wyrazów, także trzeba nieźle się napocić, żeby zrozumieć o co chodzi, bo np. \"ma\" to Marek, mały, maluch (auto), poza tym mówi oko, noś (nos), noga, ogó (ogórek), odpowiada na pytania typu: kto pójdzie z tobą na plac zabaw?? Mówi wtedy najczęściej \"tata\", więc tatuś nie ma wyboru i zabiera synka ze sobą :-), albo na przykład pytam gdzie pojedziemy w niedzielę i wymyśla sobie -baba, dan-dan (wujek Daniel) itp. No superaśnie jest :P Ja jak zwykle dłuuugaśny wpis, ale co tam ;-) teraz czekam na Was !! Do usłyszonka :D

witajcie drogie mamy!!! Katie-super mi sie czytalo Twojego posta-chocbym widziala Brayanka-moj lobuz tez zaczal duzo zeczy kumac,przyszlo to tak nagle,chyba przyczynila sie do tego kuzyneczka ktora byla u nas 2 miesiace. Brayan strasznie duzo slow powtarza i nareszcie wola MAMA-jestem w 7 niebie!!!!!! Maz juz po operacji-bylam u niego w szpitalu-jest wykonczony,niby to tylko reka-i biodro bo z biodra zabrali mu kosc i wstawili do reki,ale byl bardzo slaby-jutro znowu do niego ide i mam nadzieje ze zobacze go w lepszym stanie. a tak z weselszych nowinek to chyba juz pisalam,ale napisze jeszcze raz-kupilismy ogrodek i tam spedzamy cale dnie-duzo juz zrobilsmy:tapetowanie,malowanie ,panele na podlogach,ale duzo mamy jeszcze do zrobienia-chyba odlozymy reszte na jesien,teraz po tej operacji maz bedzie mial 2 miesiace reke w gipsie i nie da rady nic robic. Dziewczyny napiszcie mi swoje emaile to wysle wam fotki-mi przepadly wasze adresy wraz ze starym komputerem. ok bede juz konczyc,odezwe sie znowu jak znajde czas-pozdrowionka i caluski dla kazdej mamusi i waszych pociech.

Kathrin - no fajnie znów Cię czytać Widzisz jakie te nasze dzieciaczki podobne ?? Nie wiem tylko czy Brayanek też tak broi jak Kosma :-( Poproszę fotki: katie79@o2.pl A my byliśmy dziś u pani doktor, bo mały wymiotował w nocy i dziś z domu dostałam telefon, że się powtórzyło dwa razy, więc zwolniłam się z pracy i pojechalam. Na szczeście to nic poważnego (zresztą moje dziecko nie wygląda na chore ;-) ) Ma dostawać dużo płynów (często ale w mniejszyc ilościach) i jeść to, na co ma ochotę :P I powiedziała pani doktor, żebym nie martwiła się tym, że niuniuś mao je - to podobno normalne, że dzieci w okresie letnim jadają mniej a często nawet chudną. No i sprawdziła jeszcze nasz węzełek - chyba Wam nie pisałam - na szyi po prawej stronie ma taką ruchomą kuleczkę - to ten węzeł, który podobno nie jest niebezpieczny a u dzieci często bywa powiększony nawet w przypadku ząbkowania. Lekarka pokazała mi miejsca na ciałku na których jeśli pojawiają się powiększone węzły to należy się zaniepokoić. No i jeszcze pragnę pozdrowić Was i dzieciaczki od Czaduni, która byczy się nad morzem. A być może w sobotę uda się nam spotkać w Toruniu :D Buziaki, pa

witajcie!!! Katie-foteczki do Ciebie juz leca-reszta dostanie jak mi adresy poda. Czadunia-dziekuje za pozdrowionka-milego urlopiku! na dzisiaj to tyle pisania bo musze Brayanka do spania polozyc,dzisiaj mielismy znowu dzien pelen wryzen,bylismy u meza w szpitalu i do tego te upaly........jutro spedzimy dzien na dzialce,odezwe sie jak wroce.papa