Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

czadunia

Mamy dzieci z lutego 2005

Polecane posty

Witam! Ooo... to ja chyba dzisiaj pierwsza (ale chyba nie ostatnia ;) ) Zapraszam na kawkę w przerwie w sprzątaniu! Zła jestem! Zapowiadali chyba od miesiąca, że od Wielkiego Piątku zacznie się wiosna, a tu taka wiosna... :( Pada deszcz :( A już takie spacery zaplanowałam na dzisiaj!! No cóż, zaraz zabiorę się za prasowanie, jeśli Klaudia mi pozwoli ;) Bo ją tak wszystko interesuje, że mogą być kłopoty! Violka - nie wiem skad jesteś, ale u nas UP ma atrakcyjne oferty dla bezrobotnych, zwłaszcza jeśli by się zdecydowali założyć własną firmę, a także szkolenia i takie tam! Czasem żałuję, że nie jestem zarejestrowana, bo na chwilę obecną miałabym to samo co teraz, jeśli chodzi o ubezpieczenie, a tak naprawdę większe możliwości!Jestem z Gdańska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamusie !! Ja dziś też mam zawrót głowy bo zaraz po obiadziku wyjeżdzamy :-) będzie się działo ;-) wrócimy dopiero w poniedziałek więc podtrzymujcie choc troszkę :-) Zyczonek nie składam tu - dostanieci ena maila :-) kathrin --> ta szczepionka u nas też kosztuje ok 200 zł :-( u nas w rodzinie była ostatnio ospa i w żłobku i ten mój zbój się nie zaraził. A w sumie to liczyliśmy na to bo małe dzieci lżej to przechodzą. Za to przeniósł ospe na mojego brata (ma 25 lat) i się troszkę mu pochorowało :-) Nie wiem czy to możliwe ale ... coraz bardziej kocham tego mojego rozbójnika :-) toż to sama słodzycz :-) poza drobnymi wyjątkami kiedy to przypomina swojego tatusia ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
życzę zdrowych i wesołych świąt, smacznego jajeczka i bogatego zajączka! A dzieciaczkom wesołego dyngusa! I wszystkim życzę pięknej pogody :) 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troszke bylismy zajeci i nie mialam czasu nawet zajrzec. A teraz co widze? Wszyscy sie porozjezdzali. My zostajemy w domu. Dziadki wujki z ciociami przyjada do nas. Szykuje sie impreza ;) Odpoczywajcie w te swieta. Najfajniej ma Elf... az dwa tygodnie. Toz to rozpusta :D Jeszcze raz dziekujemy za zyczenia i karteczki. Te urodzinowe i te wielkanocne. A dzien urodzinek udal sie. Bylo rewelacyjnie. Nawet slonko wyszlo i grzalo mocno. Poszlismy na rynek, Kubus dostal od mamy 12 tulipanow, po jednym na kazdy miesiac zycia, uzupelnilismy garderobe o kilka nowych ciuszow, kupilismy zabawki do kapieli... i wszyscy byli jacys tacy mili i uprzejmi... a gdy tata wrocil z pracy zjedlismy obiadek i po malutkim torciku. Swieczka oczywiscie tez byla. Ale Kubus nie wiedzial co trzeba z nia zrobic :O My zajrzymy dopiero po swietach, bo pewnie nie bede miala czasu. Spokojnych i pogodnych swiat z piekanym sloneczkiem na dworze. A dla dzieciaczkow ogromne 👄. Bawcie sie dobrze i wykorzystujcie dziadkow na maxa! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swiateczna przerwa na naszym topiku;) ja chcialam wam zyczyc wesolego lanego poniedzialku-nie przeziebcie sie z nadmiaru wody! mam nadzieje ze po swietach ruszymy z ploteczkami.... do napisania we wtorek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejeczka !! dochodzimy po swiętach do siebie ;-) ojjj urosły brzuszki ;-) Czekam z kawusią na resztę bo samej to pisac mi się nie chce :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki!!! Kawkę poproszę i tylko kawkę, bo na dodatek do niej miejsca w brzuszku już nie mam!! U nas trochę chorobowo, Kosma przez święta miał stan podgorączkowy, zadnych innych objawów tylko marudzenie delikatne. Nie wiem czy to od ząbków, czy z nadmiaru wrażeń czy też coś się wykluje dopiero, tfu, tfu :-( Ja też trochę jestem przeziębiona, pogoda do d..y i w ogóle jakoś smutno jest. A poza tym mąż spędził święta bez nas, ale o tym już mi się nie chce pisać :-( Pozdrawiam i życzę miłego dzionka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak,tak, u mnie urósł brzuszek i wcale nie z tego względu, co bym chciała ;) Klaudia była w niebowzięta, szczególnie, jak zajączek przyniósł prezenty. Uff, na szczęście wszystkie trafione ;) W dodatku tak \"zasmakowała\" w chodzeniu, że cały czas by chodziła, niestety wiąże się to z nieustannym trzymaniem jej za raczki, a mój krzyż jest jeszcze obolały... całe szczęscie, że dziadkowie dali radę :) Czy Wasze dzieci miały problem z utrzymaniem równowagi? Jeśli tak, to czy długo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wrescie :-) dziękujemy ślicznie za karteczki !! Milutko było je oglądac :-) Mmałgosia --> ja się nie wypowiem w kwesti chodzenia bo wogole nie trzymaliśmy Qbusia. Albo śmigał przy mebelkach i ścianach albo chodził sam :-) nie znam więc bólu krzyża :-) za to teraz na spacerze to tylko na rączki albo do wozeczka :-( Katie --> chyba z nas przeszło na was :-( biedulki moje :-( zdrowiejcie bo w piątek ma byc juz 20 stopni ciepła !! więta bez męża... współczuję 🌻 trzeba było do mnie przyjechac - podzieliłabym się moim ;-) Byłam z Qbusiem w hurtowni dziecięcej i przeżyłam szok. Moj synek podszedł do rowerka i wsiadł i zaczął kierowac wydając przy tym dzwięki ;-) nie wiem skąd on to wiedział bo nie siedział jeszcze na rowerku :-) przekonało to mojego męża do przyspieszonej decyzji o kupnie hihi ale tamte rowerki jakies tandetne były i rozlatywały się na oczach więc mam bojowe zadanie - szukac szukac i szukac :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kosma chyba nie miał problemu z utrzymaniem równowagi - wiadomo, czasem się przewracal jak za szybko chciał gdzieś dojść, albo jak zaczął biegać ;-) Może Klaudia też chce szybciutko docierać do określonych miejsc i stąd te zachwiania równowagi. a widzę że Malgosia nasza jak zwykle przewrażliwiona ;-) Mamusiu - wyluzuj!! wszystko jest ok! Czadunia - teraz Qbuś coraz częściej będzie Was zaskakiwał. Moje maleństwo na przykład zaczęło spiewać przez sen. I to tak ładnie że byłam w szoku. I ciociunia z którą spał też ;-) Nie wiem czy to w amoku gorączkowym tak mu wyszło ślicznie, czy po prostu mam uzdolnione muzycznie dziecko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My oczywiście też dziękujemy za karteczki i życzenia na bobasach :-) Jestem wsciekła na siebie bo nie miałam czasu żeby przysiąść i zrobić ładne karteczki. Muszę się poprawić na kolejne święta :-) Prezenciki dla Kosmy też były trafione. Dostał aquamatę do rysowania - wścieka się że można pisakiem pisać tylko po niej a na ścianach nic nie widać ;-), taczkę do piachu - chyba to podoba mu się najbardziej, krokodyla - cymbałki (ała moje uszy!!) i super ciuszki. No i mnóstwo słodyczy oczywiście. Od nas dostał basenik ogrodowy - przy tej pogodzie to nie wiem kiedy go wypróbujemy, chyba rozłożymy w pokoju ;-) Też myślimy o rowerku. Czadunia - jak znajdziesz coś ciekawego na allegro to wiesz co ;-) Narazie Kosma pakuje sie na każdy rower który stoi w garażu albo na działce. Masakra. Dobra, uciekam. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I my meldujemy sie po swietach. Brzuszki jak balony i na nic miejsca nie ma. Chyba do konca tyg. nie bede obiadow gotowac. My takze dziekujemy za karteczki. Sliczna byla ta z Qbusiem i Brayankiem. Ja tam poszlam na latwizne :O Katie jak to tak swiata bez meza. Pewnie ta praca :( wspolczuje. Mmalgosiu Ty sie nic nie przejmuj. Katie ma racje, ze za bardzo sie martwisz. U nas bylo podobnie jak u Czaduni. Jak zaczynal chodzic to smialismy sie, ze idzie jak dziadek po kilku piwach ;) Tez nie potrafil lapac rownowagi. Czesto ladowal na pupie. A teraz smiga jak pingwinek. Kubus dostal na urodzinki wlasnie rowerek - od chrzestnego. A od mamy buciki. W koncu udalo mi sie je kupic. Ale reka mi drzala gdy za nie placilam ;) Poza tym samochod wywrotke, kolocki i taka lokomotywe ze zwierzetami, co wydaje rozne dzwieki. No i mnostwo ubranek i slodyczy. Wieczorem powyrzucam wszystkie stare ubranka. U nas tez swieta przebiegly z przeziebieniem. Mam nadzieje, ze szybko przejdzie (czego zyczymy takze Kosmusiowi), bo Kubusia strasznie meczy katarek. Mowilam juz, ze moje dziecko nauczylo sie dawac mamie caluska na kazde zawalanie. A takze brac jaska albo poduszke i przytulac sie do nich, robiac miejsce dla mamy ;) Moj kochany urwisek. 👄 dla wszystkich dziciaczkow i 🌻 dla wszystkich mam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kubusiu zdrówka życzymy również Tobie🌻 Święta bez męża - można powiedzieć że z powodu jego pracy a raczej z powodu kolegi z pracy który miał w niedzielę wesele. Mój mąż tak się dobrze zabawił, że nie był w stanie dojechać do moich rodziców wczoraj. Nie muszę Wam mówić jak było mi wczoraj źle i jak się czuję. O awanturze w domu nie wspomnę. I znów się popieprzyło u nas. Dobrze ze mam mojego malusiego skarbika, on jest dla mnie najważniejszy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nio Katie --- dobrze że mamy swoich małych facetów :-) pociesz się tym, że zawsze może byc znacznie gorzej ;-) właśnie się dowiedziałam ze babeczka od której wynajmujemy mieszkanko chce tu za miesiąc zamieszkac :-( liczyliśmy że do końca maja zdązymy z remontem a tu w połowie trzeba będzie chyba się wyprowadzac :-( moj małż oczywiscie widzi to w rózowych barwach ale ja to już nie zabardzo :-( kwa kwa kwa nie mogę się zdecydowac na pralkę i lodówkę i zlewu nie ma tu takiego jakbym chciała :-( bleeeee idem wbic zęby w ciacho bo nie wytrzymam Katie --> większosc tych rowerków co widzialam na allegro widziałam też w hurtowni i ... mojego smyka one nie wytrzymają :-) sam plastik i wszystko trzyma się na słowo honoru - no ale trzymam rękę na pulsie i będę się przyglądac bo ... ja kcem juz jezdzic hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kubusiu ---> my też życzymy zdróweczka !! Pochwal się rowerkiem bo jak widzisz i inni też chcą :-) Katie --> jak mata? zadowolony? prezent trafiony? Kathrin ---> a ty co? zaspałaś? :-) buziaczki dla Brayanka Reszta mamuś i szkrabów - meldowac się po swoętach !! Plisssss :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nooo... chorowitki - dużo zdrówka!!! 🌻 🌻 🌻 Macie rację, za bardzo się przejmuje, ale na tym punkcie mam już chyba bzika :( Katie - wrrr... co to za faceci! Oby się ułożyło jak najszybciej! Klaudia ma dzisiaj dzień buntu :( Idziemy na spacer, trochę spokoju mi się należy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie Kathrin - co z Tobą??? E.l.f. usprawiedliwiona, bo jest u rodziców :-) A Violka, Olszoowa i mama27? Leniuchy - święta się skończyły - wracać do nas!!! Czadunia - może znajdę dla was jakiś większy kartonik na czas bezdomności ;-) Rozejrzę się. Ten rower to chyba z ołowiu chciałabyś kupić Qbusiowi ;-) Ja coś wytrzymałego wpadnie Ci w oko, to daj znać. Aniu - a ty pochwal się fotką z jeżdzącym na rowerku Kubusiem 🌻 I jeszcze chciałam się pożalic, że przez mojego głupiego męża nie mamy żadnego zdjęcia ze świąt. Zabrał mi aparat niby na to wesele i zakręt zapomniaŁ go oczywiście na nie zabrać. W efekcie - aparacik spędził święta w domu nie uzyty do żadnego celu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No witam , witam:) Rozleniwiłam sie przez te Swięta... Dziękuje ślicznie za życzonka🌼 My świeta spedzilismy bardzo milo, jeden dzień u moich rodziców, drugi u teściów.Jedno wielkie obżarstwo.Ale chodzilismy też na spacerki, więc nie będzie chyba tak źle z niepotrzebnym i kilogramami;)Dziś byłam na szczepieniu z Oskarem, waży 10 i pół kilo, tylko nie wiem ile wzrostu bo nie zmierzyli go.Tak przeżywałam te szczepienie a on nawet nie zapłakał.Dzielny chłopczyk:) Milego popołudnia życzę Wam, ja czekam na meża i jedziemy na zakupy. Najgorsze jest to że mąż wyjeżdza w czwartek na kilka dni na jakis poligon(jest żołnierzem).Ja strasznie nie lubie być sama w domu. Nie wspomne juz o tym że z dwójką dzieci jest ciężko.Chyba sie do mamy przeprowadze na czas jego nieobecności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama Ania -- rowerek rewelacja !! Ja też się na niego czaję :-) pisałam dziewczynom o nim ale ... jakoś przekonały mnie do rowerka z podnózkiem :-( i już nie wiem :-( cholerka - gdzie te czasy gdy się brało to co było ;-) a teraz wyboru a wyboru i człek głupieje ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczywiscie rowerek jest fantastyczny. Kubus juz siega stopkami do pedalow, ale nie wie jeszcze do czego sluza. Czadunia polecam goraco. Violka gratulujemy odwagi Oskarowi. Moj maz tez w tym fachu siedzi. Ale Twoj jakies krotkie ma te poligony. Moj jak wyjezdzal to na kilka tygodni. Wtedy zawsze jechalam do rodzicow. Tez nie cierpie siedziec sama w domu. No, ale teraz to juz mam drugiego faceta :P gdzie sluzy Twoj maz? Katie a jak Twoj humorek? Mam nadzieje, ze juz mezulo skomlal u Twych stop o wybaczenie, a Ty po kilku minutach dasow bylas tak wspanialomyslna, ze mu odpuscilas ;) Mmalgosiu a jak Klaudia? Przeszly jej humory? mam nadzieje, ze spacerek po sloneczku poprawil jej nastroj. Milego wieczorka wszystkim! A najmilszego Katie🌻 P.S. Dodalam kilka fotek na Kubusia stronce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie udalo sie. A chcialam sobie humor poprawic, bo R. mecz oglada i w ogole sie mna nie interesuje :( Pewnei Czadunia z samego rana wpadnie i przeskoczy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!!! Gdzie ten rowerek??? Na mailu??? Idę zobaczyć... RozŁożyło mnie na maksa, takiego bólu gardła nie miałam już od bardzo dawna :-( Angina jakaś czy co??? Kosma na szczęście jakoś się trzyma :-) Aniu - jak Kubuś, lepiej troszkę z katarkiem?? Pozdrawiam i zyczę miłego dnia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Czadunia, bylam pewna, ze stronka Twoja. Kubus troszke lepiej, bo daje mu od 3 dni Oscillococilum (czy jakos tak). Z noska dalej leci, ale juz nie kaszle. A jak Kosma? Oby on sie od Ciebie nie zarazil. Angina to powazna sprawa. Lepiej uciekaj na zwolnienie. Kolezanka przeziebila niedawno angine i spedzila 2 tyg. w lozku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybaczcie moje gapiostwo :o Ja też chcę podziękować za życzenia i piękne kartki!!! Nie popisałam się ze swoimi, ale na nic nie miałam czasu! Katie - na ból gardła polecam tabletki z mchu islandzkiego! Są do ssania. Jeśli to angina, to leć do lekarza! Ania - w końcu zrobiłam Twoje muffinki :) Trochę zmodyfikowałam przepisy, bo wzięłam, co miałam w domu i najbardziej smakowały mi migdałowe. W sobotę mamy gości, chcę zrobić precle i ogórkową terrinę na jogurcie wg przepisu z Twojego stylu. To będą moje debiuty, jak wyjdą, to podam Wam przepisy ;) Kathrin - gdzie się podziewasz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No rowerek sobie obejrzalam - jest fajniutki, mam wrażenie że już gdzieś go widziałam ;-) Czadunia - skoro to też Twój typ to zamawiaj, bo wygląda faktycznie na bardzo solidny, w sam raz dla dziecka demolki ;-) Ja upierać się będę przy rowerku z podnóżkami, chyba że Ania mnie przekona do takiego :-) czekam na wszystkie plusy ;-) Jeszcze jutro muszę być w pracy ale w piatek leniuchuję, biorę wolne i mam nadzieję że wykuruję się przez weekend. Cieszę się że Kubusiowi już troszkę lepiej. Ten ossciloco coś tam to lek homeopatyczny, tak? Buziaki dla Kubusia 🌻 A relacje z mężem trochę lepsze - jest bardzo milutki i w ogole się łasi do mnie, a ja i tak udaję ze mam focha, a co, żeby nie myśłał że ze mną łatwo mu pójdzie i że szybko wybaczam. Śmiać mi się chce bo u nas klasyczny przypadek małżeństwa w którym jak się polepszy to się znów popieprzy i tak w kółko. Kathrin - chyba Twojego kompa szlag trafił !!! Chyba musimy wymienić się telefonami, żebyśmy w razie jakiejś awarii wiedziały co i jak :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeny Małgosiu - mimo że jestem po śniadaniu, to w brzuchu mi zaburczało na myśl o tych Twoich super wynalazkach ;-) Wyjdą, wyjdą na pewno i ślij przepisy koniecznie :-) I oczywiści gratuluję 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×